remo_78 02.06.2010 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2010 Jakiej frakcji kliniec na powierzchnię już utwardzonej gruzem drogi lepiej dać: 6-20 mm czy od 21-31 mm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamykkamyk2 03.06.2010 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2010 Ja teraz robię u siebie wjazd. Dałem frakcję 0-40 mm. Jeszcze nie utwardziłem tego, ale taką frakcję miał znajomy i jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remo_78 03.06.2010 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2010 Ja teraz robię u siebie wjazd. Dałem frakcję 0-40 mm. Jeszcze nie utwardziłem tego, ale taką frakcję miał znajomy i jest ok. Grubą dajesz warstwę???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek gorol 28.03.2011 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 Witam. Pozwólcie, że odkopię stary temat. Mam do zrobienia drogę 25x4 m. Niby niedużo, ale jak dla nowicjusza to kupa ziemi. No i tak : droga ma być dojazdem dla ciężkiego sprzętu na budowę ( grucha, auta z materiałami bud. itd.). Planuję wybrać ok 50 cm w głąb i dawać kolejno : gruby gruz (mam na działce taką kupkę 4x3x1m wysokie), następnie czarny kamień z kopalni i na górę jakieś 10 cm np.klińca. Kamień z kopalni podobno nie ma struktury klińca, granulacja 30-70mm. I stąd moje pytanie : nadaje się to na drogę ? Tanio udało mi się go załatwić, to za 25ton 450 zł.. Usypują z niego i nas wały i jakoś nigdy się nie rozsypał, jeżdzą po tym kamazy i nic się nie dzieje. Jedni mówią, że się nadaje, inni, że nie. Więc Was zapytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remo_78 29.03.2011 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 Zależy co będziesz miał pod 50 cm warstwą wykorytowanej ziemi??? Jeżeli glina to dałbym na samym dole geowłókninę ona zabezpieczy prawdopodobieństwo mieszania się gliny z warstwa podkładową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek gorol 29.03.2011 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 Generalnie plany się troszkę pozmieniały.Okazało się, że ten czarny kamień przy opadach się lasuje, tworząc niezłe błoto. Podzwoniłem trochę po punktach z zapytaniem o gruz, i o zgrozo... Za Kamaza gruzu (12 ton) chcą z transportem ok 12km. 300 zł. Lecz nie pozostaje mi chyba nic innego jak kupić 2 kamazy, wysypać, rozplantować i ujeździć walcem. Jak sądzicie, 30 cm głębokości i 3,5 metra szerokości wykopu wystarczy ? Generalnie chcę troszkę uciec z kosztami, lecz nie na tyle by grucha z betonem się utopiła;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remo_78 29.03.2011 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 Ja temat utwardzania 100 m drogi przerabiałem w zeszłym roku i jeszcze sie nie skończył. Robiąc na szybko sypałem gruz bez korytowania na dość grząskim terenie. Wjeżdzające wywrotki z gruzem falowały jak fale na morzu tak pływała pod ich ciężarem warstwa gruntu. Kolejne wjeżdzające transporty ubijały rozplanowany prez koparkę gruz i w końu ten został ubity. Mimo że gruz zaczął się mieszać z ziemią a później z gliną to cięzki sprzet jeżdził później na budowę bez problemowo. Wjechał nawet nadgabaryt z 24 tonami piasku w sumie pewnie z 50 ton. Teraz zrobiłbym to zupełnie inaczej. Wpierw obowiązkowo korytowanie. Może byc i 30 cm ale daj koniecznie geowłókninę. Inaczej 40-50 cm korytowania powinno załatwic sprawę. Na spód daj gruz budowlany a na górę 10 cm kruszonego o frakcji ok. 30-60mm. Powinno byc ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek gorol 29.03.2011 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 Korytowanie to domyślam się zdjęcie humusu:rolleyes: U mnie sprawa wygląda następująco : w zamian za robociznę oddaję ziemie ( będzie ok 25x3,5x03-0,4 metra, więc ok.35 kubików), w tym mam jeszcze rozplantowanie koparką i ugniecenie walcem właśnie gruzu, który przywiozę. W końcu ziemia też nie jest tania, a właściciel firmy ze sprzętem ciężkim chciał się dogadać Tylko nie mogę zrozumieć po co ta geowłóknina ? Przecież ten gruz i tak się wbije w ziemie niszcząc ją ( bynajmniej tak mi się wydaje),a nawet jeżeli nie to co szkodzi, jak ten gruz się wbije w ziemie ? Teren to byłe pole orne , więc na górze ładna czarna ziemia, a niżej czarny, twardy chyba ił, lub coś podobnego. Twarde to jak pieron. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek gorol 07.04.2011 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Odświeżam temat. Pod humusem była glina, wybrałem ziemię na ok 70 cm( w miejscu gdzie sąsiad odprowadza wodę na moją drogę), do 40 cm. standardowo...Wjechała wanna kamienia ( ok 25ton), dziś koparka to rozplantowała...Fotki wrzucę w sobotę.Btw. jak to jest ? Sasiad puszcza wodę z wanny ( chyba, jest niebieski osad, mydliny, a u nas nie ma kanalizacji). zalewa mi tym samym drogę. Gdzie reagować ?Jakieś know how ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalumet 07.04.2011 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Btw. jak to jest ? Sasiad puszcza wodę z wanny ( chyba, jest niebieski osad, mydliny, a u nas nie ma kanalizacji). zalewa mi tym samym drogę. Gdzie reagować ? Jakieś know how ? najpierw spróbuj to załatwić z sąsiadem u mnie sąsiad miał dziurę w płocie i przez nią wylewał na moją działkę szambo tylko raz do niego poszedłem w całkiem innej sprawie nie zastałem go ale jak po paru dniach przyjechałem na działkę dziura była zamurowana jak sąsiad będzie się stawiał to zgłoś do gminy lub w starostwie w wydziale ochrony środowiska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cytomel 27.02.2022 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2022 Witam! Droga dojazdowa do działki - glina i totalna paciaja. W przyszłym roku budowa kanalizacji więc póki co - radź sobie sam. Mam pytanie o trawnik jako lekarstwo na wieczne błoto. Drogą jeżdżą dwa samochody - na czas wzrostu trawy nie będą wjeżdżały. Ewentualnie szambo, kurier - od czasu do czasu. Pomyślałem o zdjęciu wierzchniej warstwy (ile? - koparką?) - było rzuconych trochę otoczaków, zaoraniu (glebogryzarka z napędem z wypożyczalni), później piasek (jaki?) i ewentualnie nawóz, znowu zaorać, trochę ziemi, zaorać i trawa (jaka?) przysypana trochę podkładem. Podleję co dwa, trzy dni. A może trawę wzmocnić i dać na biowłókninie? Proszę o porady - a może inaczej to można zrobić.... biorąc pod uwagę, że w przyszłym roku, za dwa - rozkopią pod kanalizacje. Pomyślałem jeszcze o wypożyczeniu świdra i zrobieniu kilku dziur drenażowych po bokach - wsypię tam drobne kamienie. A może wystarczy zrobić kilka odwiertów i to wystarczy? I rozrzucić drobnego kamienia? Zabezpieczyć po bokach krawężnikiem? Ok 40 metrów długości i 4,5 szerokości od ogrodzenia - dalej pole.Dziękuję serdecznie za porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.