Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

doświadczenia z taniegniazdka.pl


Recommended Posts

Berker to Berker i nie ma większego znaczenia że należy do grupy Hagera.

Busch-Jeager sprzedaje jako ABB.

Z polskim osprzętem w wykonaniu berkera jest problem, bo w tańszych mamy nie wiadomo co, jeśli chodzi o RTV i LAN. W droższych jest to Hirschaman i Rutenbeck.

W tańszym berkerze jest ch***wa chińska podróbka Rutenbecka. Miałem nieprzyjemność montowania kilkunastu sztuk.

 

Cześć. Z tego co wiem- Hager nie za bardzo miał wpływ na to, że Rutenbeck przeniósł produkcję do PRC( tam klepie gniazda wykorzystywane do polskich oraz niemieckich serii Berker. Wg moich najnowszych informacji w niedługim czasie dojdzie do dużych zmian produkcyjnych. Mechanizmy łączników mają być uniwersalne do polskich serii Berker oraz Hager. Rezygnują również z Rutenbecka w seriach Berker na rzecz gniazd wykorzystywanych do tej pory w seriach(Fiorena, Optima, Regina). Sama zaś Regina prawdopodobnie przestanie istnieć. Pozdr.

Edytowane przez sebsa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 weeks później...
witam, ja też jestem na kupnie osprzętu Ospel serii AS, mam pytanie jak się sprawuje ta seria i prosze o namiary na elektro-tem

 

Skończyłem kilka dni temu montować. Kupione w taniegniazdka. Paczka szła etapami z dużym opóźnieniem, musiałem dzwonić i pytać o co chodzi, kiedy okazało się, że w pudle nie ma blisko 40 gniazdek i innych dupereli. A wystarczyłoby zadzwonić i uprzedzić klienta, ze nie będzie kompletu od razu. Na szczęście mnie się nie śpieszyło. Generalnie w końcu dotarło w całości zamówienia.

Chciałem As, bo podoba mi się wygląd (białe), ale to kwestia gustu. Żadnych problemów przy montażu i co do działania też nie mam zastrzeżeń.

Wiadomo, As jest nową serią chyba i stąd dość ubogi asortyment - ci, szukający radia, odtwarzacza mp3 czy docka do iPoda muszą poszukać gdzie indziej. Mnie osobiście brakuje zdalnie sterowanych łączników - obejdę się jednak.

 

Myślę, że to psioczenie na temat jakości Ospela wynika raczej ze styczności z lepszym, droższym osprzętem. Na moje warunki jest w porządku, kiedy się popsuje to wymienię co trzeba, a to co zaoszczędziłem przyda się w innym miejscu - dom ma duże możliwości. W dotychczasowym lokum mam simony classic - 7 lat i żadnych przykrych doświadczeń. Ale ja podchodzę tak, że to tylko knefle, proste jak budowa cepa, więc niewiele do popsucia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

Myślę, że to psioczenie na temat jakości Ospela wynika raczej ze styczności z lepszym, droższym osprzętem. Na moje warunki jest w porządku, kiedy się popsuje to wymienię co trzeba, a to co zaoszczędziłem przyda się w innym miejscu - dom ma duże możliwości. W dotychczasowym lokum mam simony classic - 7 lat i żadnych przykrych doświadczeń. Ale ja podchodzę tak, że to tylko knefle, proste jak budowa cepa, więc niewiele do popsucia.

 

No właśnie, co tam się ma właściwie popsuć? Sama jakość wykonania Ospela jest moim zdaniem taka jak u innych - przecież to tylko włączniki, po co się szarpać na niewiadomo jakie ceny? U mnie praktycznie wszystkie gniazdka i włączniki mam ospelowe i do tej pory (w sumie trzy lata) popsuł mi się (poluzował) słownie jeden włącznik i to trochę z naszej winy, bo traktowaliśmy go z żoną trochę zbyt brutalnie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
No właśnie, co tam się ma właściwie popsuć? Sama jakość wykonania Ospela jest moim zdaniem taka jak u innych - przecież to tylko włączniki, po co się szarpać na niewiadomo jakie ceny? U mnie praktycznie wszystkie gniazdka i włączniki mam ospelowe i do tej pory (w sumie trzy lata) popsuł mi się (poluzował) słownie jeden włącznik i to trochę z naszej winy, bo traktowaliśmy go z żoną trochę zbyt brutalnie :p

 

brutalnie? haha:)

No wlasnie ja mam to samo zdanie - jakosc jest jak u innych producentów. Nie umniejszałabym. Sama mam "ospele' i sobie chwalę poki co:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brutalnie? haha:)

No wlasnie ja mam to samo zdanie - jakosc jest jak u innych producentów. Nie umniejszałabym. Sama mam "ospele' i sobie chwalę poki co:P

 

I po co wypowiadają się ci co nie mają żadnych porównań? Jak jeździłem w życiu tylko rowerem marki "Ukraina" to na pewno był on najlepszym z uzytkowanych. I świetnie się pedałowało.

Spróbujcie zamontować sto gniazdek na jednej budowie, sto na drugiej, ale innego producenta, to wtedy możńa porównywać.

A jeśli tych setek było kilkanascie każdego roku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Ja ci wytłumaczę w punktach, skoro ciężko ci zrozumieć.

1. Narzekanie na chińszczyznę to obłuda, bo markowi producenci produkują komponenty w Chinach a potem walą w rogi europejskiego konsumenta, bo składają do kupy w Europie i lepią naklejkę z napisem made in EU.

2. W Chinach zamówisz i kupisz produkt o dowolnej jakości - kwestia dogadania ceny i wymaganych parametrów. Np. za ten sam typ łożyska do wiertarki możesz zapłacić 2 centy lub dwa dolary. Oba będą po prostu warte swojej ceny.

3. Chiny to kraj kontrastów, jest bieda jak w Sosnowcu ale są też rejony wysoko rozwinięte i tam inżynierowie oraz robotnicy są lepiej opłacani niż ich europejscy koledzy.

4. Powoli zaczyna się dziwny proces, że chińskie koncerny przenoszą swoją produkcję do innych krajów (w tym krajów EU), bo tam mają tańszą siłę roboczą.

5. lstnieją dziedziny wysokiej technologii, w których Chiny górują nad innymi państwami z grupy tzw. rozwiniętych. Na przykład wspomniany przemysł kosmiczny.

 

Nie jest to wiedza tajemna, jest dość powszechna, ale to trzeba wyjść ze swojej nory na świat i się dookoła porozglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostań, jak do tej pory przy cytowaniu norm lub artykułów napisanych przez fachowców. Nieswoja wiedza, którą przekazujesz cytując cudze opracowania jest całkiem w porządku i często jest pomocna. Niepotrzebnie jednak próbujesz klecić z liter własne zdania . Zupełnie ci to nie wychodzi. To nic złego, po prostu nie każdy ma talent do jasnego wyrażania swoich myśli za pomocą pisma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ci wytłumaczę w punktach, skoro ciężko ci zrozumieć.

1. Narzekanie na chińszczyznę to obłuda, bo markowi producenci produkują komponenty w Chinach a potem walą w rogi europejskiego konsumenta, bo składają do kupy w Europie i lepią naklejkę z napisem made in EU.

2. W Chinach zamówisz i kupisz produkt o dowolnej jakości - kwestia dogadania ceny i wymaganych parametrów. Np. za ten sam typ łożyska do wiertarki możesz zapłacić 2 centy lub dwa dolary. Oba będą po prostu warte swojej ceny.

3. Chiny to kraj kontrastów, jest bieda jak w Sosnowcu ale są też rejony wysoko rozwinięte i tam inżynierowie oraz robotnicy są lepiej opłacani niż ich europejscy koledzy.

4. Powoli zaczyna się dziwny proces, że chińskie koncerny przenoszą swoją produkcję do innych krajów (w tym krajów EU), bo tam mają tańszą siłę roboczą.

5. lstnieją dziedziny wysokiej technologii, w których Chiny górują nad innymi państwami z grupy tzw. rozwiniętych. Na przykład wspomniany przemysł kosmiczny.

 

Nie jest to wiedza tajemna, jest dość powszechna, ale to trzeba wyjść ze swojej nory na świat i się dookoła porozglądać.

 

1. Narzekanie na chińszczyznę to rzeczywistość. Lepiej nie ryzykować. Szczególnie jeśli chodzi o sprzęt odpowiadający za życie i mienie ludzkie. Producenci europejscy (dowolni) nie mogą olać Kraju Środka bo to wbrew logice biznesowej. Ale jeśli masz coś więcej od hipotez na temat np. składu różnicówek Moellera lub zawartości ochronników DEHNa to chętnie się z tym zapoznam. Kto wie ? Może zmienię zdanie.

2. Nie na temat

3. Nie na temat.

4. Nie na temat.

5. Nie na temat. Twoja gloryfikacja Chin nie jest argumentem. Napisz przewodnik turystyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...