Luk kbk 20.04.2012 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2012 Mam taki problem - przy wejściu do domu mam zamontowane oświetlenie w oprawach najazdowych - mają podświetlać kamień na ścianie. Są to oprawy na 230v z żarówkami led gu10. Podczas opadów dostaje się tam troszeczkę wilgoci, mimo że wszytko było już uszczelniane silikonem - wilgoć dalej wchodzi. Wtedy oczywiście wyłącznik różnicowo-prądowy wyłącza dopływ prądu. Z racji że oprawy są zabetonowane, obłożone płytkami ciężko tam coś jeszcze zrobić. Mój pomysł rozwiązania sytuacji. Gdyby zastosować żarówki na 12V i zastosować transformator 230-> 12v? Kable w miarę możliwości jeszcze zabezpieczyć termokurczliwymi rurkami? Może to pomóc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 20.04.2012 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2012 Jeśli długość przewodu i średnica jego żył pozwalają (przy 12V tam będzie sporo większy prąd płynął), takie rozwiązanie oczywiście wyeliminuje problemy z wyłącznikiem różnicowoprądowym (transformator bądź zasilacz w suchym miejscu i dalej odseparowana od instalacji 230V linia 12V), niemniej poszukałbym jeszcze przyczyn tego zamakania. Pamiętaj, że wilgoć niekoniecznie musi przenikać od góry, może i od dołu, choćby źle skręconym przepustem kablowym. Ewentualnie, jeśli to wcześniej było nieszczelne (piszesz o doszczelnianiu), może pies jest pogrzebany w wilgoci, która cały czas jest wewnątrz obudowy i nie mogąc się wydostać, co jakiś czas się wykrapla na zimnych powierzchniach? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luk kbk 21.04.2012 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2012 Odcinek jest krótki - od transformatora do oświetlenia ok 2m Co do wilgoci najbardziej spodziewam się ze dostaje się od dołu tam też próbowałem uszczelniać... A wilgoc ze środka była już usuwana suszarką... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasprzyk 01.05.2012 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2012 WitamZabiegi zmiany napięcia zasilającego nie naprawią problemu wilgoci w tych oprawach - zamiast "wyrzucania" różnicówki, będziesz palił zasilacze. Musi być błąd w tych oprawach, bądź problem dzieje się już na samym kablu w ziemi - powinieneś zrobić pomiar izolacji, i konkretnie dobrać się do tych opraw lub je wymienić.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 02.05.2012 02:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 1) Zostajesz przy tym co masz, ale odłączasz różnicówkę, ona jest tutaj niepotrzebna.2) Boisz się, że "bo jak to bez różnicówki...." i stosujesz trafo 1:1.3) Zmieniasz napięcie zasilania na 12V i nie palisz zasilaczy bo one mają zabezpieczenie p/zwarciowe.Wybór należy do Ciebie. Silikon nie pomoże, jeśli jest np: kiepski dławik w lampie, źle dobrany/zadławiony do średnicy kabla, dupiata uszczelka to jedynie zalanie żywicą lub żelem coś pomoże. Może i niemądre pytanie zadam.... kabel w ziemi to czarny był czy biały, sztywny czy linka? Ja kiedyś walczyłem z takimi lampkami u klienta, kilkanaście sztuk, 3 dni walki, ostatecznie zalałem to żywicą, zasiliłem 12V i wreszcie działa.Problem w tym, że lampki z OBI/LEROY/CASTO to dziadostwo i nic z tym nie zrobisz normalnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasprzyk 02.05.2012 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 1) Zostajesz przy tym co masz, ale odłączasz różnicówkę, ona jest tutaj niepotrzebna. Dobra rada, a jak kolega jest wędkarzem - po robaki daleko nie będzie trzeba chodzić, gorzej bydło znosi napięcie krokowe, ale człowiek wysoko ubezpieczony nie musi się martwić 3) Zmieniasz napięcie zasilania na 12V i nie palisz zasilaczy bo one mają zabezpieczenie p/zwarciowe. Dodatkowo zakup lampkę diodową, dla wygody taką zakładaną na głowę - zabezpieczenie p/zwarciowe w zasilaczu zadziała - załączysz sobie lampkę, albo wygodniej - podpisz umowę z jakimś elektrykiem - np. takim mistrzuniem jak robertsz - za każdym razem jak zasilacz się wyłączy, smsik i po sprawie Wybór należy do Ciebie. Trafne podsumowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
15kvmaciej 02.05.2012 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2012 1) Zostajesz przy tym co masz, ale odłączasz różnicówkę, ona jest tutaj niepotrzebna. A dlaczego niepotrzebna, skoro właśnie zgodnie z przeznaczeniem prawidłowo działa na upływy? Czy ten pomysł można rozszerzyć na inne sytuacje, gdy różnicówka wybija? Należy te oświetlenie rozebrać do podstaw i na nowo instalować, aż do skutku. Trzeba trochę praktyki, umiejętności, by pokonać wilgotne środowisko. Najlepsze efekty daje prawidłowe dokładne trzymanie się instrukcji montażu, poprawianie producenta żywicą może zarówno pomóc, jak i zaszkodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 04.05.2012 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2012 1) Nadal twierdzę, że w tym obwodzie oświetleniowym różnicówka jest zbędna.W zupełności wystarcza ochrona PE i zabezpieczenie nadprądowe tego obwodu. ***15kvmaciej: czasem po prostu nie da się poskładać, czy to z instrukcją czy bez niej, przy tym zalewie wszelkiego badziewia z CHRL niestety tak bywa. ***To nie musi być problem z uszczelnieniem na kablu. Mogła puścić uszczelka silikonowa i woda przedostaje się od góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
15kvmaciej 04.05.2012 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2012 (edytowane) Ten obwód powinien być zabezpieczony dodatkowo a Ty chcesz usunąć prawidłowo dzialające zabezpieczenie. Nie rozumiem na podstawie czego twierdzisz, że można ominąć w tym obwodzie RCD. A jeśli już tutaj RCD wykryło problem, i to bez udziału eksperymentującego "czynnika ludzkiego ", to zamiast w nagrodę je wymontowywać, należałoby poszukać tej nieszczelnej uszczelki i ją wymienić zamiast lać żywicę gdzie popadnie. Generalnie na początek przydałby się megaomomierz Edytowane 4 Maja 2012 przez 15kvmaciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toma1 07.05.2012 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Jak wykonac poprawnie instalacje 12v do oswietlenia kostki granitowej na chodniki i wjazd planuje okolo 40 halogenow na calej posesji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 08.05.2012 23:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2012 1) Zostajesz przy tym co masz, ale odłączasz różnicówkę, ona jest tutaj niepotrzebna. 2) Boisz się, że "bo jak to bez różnicówki...." i stosujesz trafo 1:1. 3) Zmieniasz napięcie zasilania na 12V i nie palisz zasilaczy bo one mają zabezpieczenie p/zwarciowe. Wybór należy do Ciebie. Silikon nie pomoże, jeśli jest np: kiepski dławik w lampie, źle dobrany/zadławiony do średnicy kabla, dupiata uszczelka to jedynie zalanie żywicą lub żelem coś pomoże. Może i niemądre pytanie zadam.... kabel w ziemi to czarny był czy biały, sztywny czy linka? Ja kiedyś walczyłem z takimi lampkami u klienta, kilkanaście sztuk, 3 dni walki, ostatecznie zalałem to żywicą, zasiliłem 12V i wreszcie działa. Problem w tym, że lampki z OBI/LEROY/CASTO to dziadostwo i nic z tym nie zrobisz normalnego. Roberto, przestań pieprzyć! Należy szukać przyczyny, a nie łagodzić skutki. Bo równie dobrze jak Twoje rady działa butelka pepsi coli. Poważnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 08.05.2012 23:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2012 Jak wykonac poprawnie instalacje 12v do oswietlenia kostki granitowej na chodniki i wjazd planuje okolo 40 halogenow na calej posesji. Stać Cię na kostkę? A na elektryka już nie? Niech Ci zrobi projekt, pomiary, żebyś potem nie skamlał na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toma1 09.05.2012 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 "wykrot" sam przestan pieprzyc i jak ci nie pasuje to nie odpowiadaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 15.05.2012 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 Problem z ziemnymi halogenami (oczkami) jest taki, że mają wejście (dławik) tylko na 1 kabel.Instalowałem kilka typów takich lampek i zawsze był jeden dławik.Nie wierciłem otworów pod kolejny dławik, obawiałem się że ten odlew oprawy rozpadnie się w trakcie wiercenia. Więc moja koncepcja bazowała na szczelnych puszkach pod ziemią w których dokonywałem połączeń, z nich wychodziłem przewodem do lampy.Coś na wzór starych instalacji puszkowych.Puszki w ziemi zalewałem żywicą, taką samą jak elektronicy zalewają swoje układy elektroniczne.Puszka żywicy za 100zł wystarczyła na wszystkie połączenia. Dzisiaj tamte zlecenia zrobiłbym na zasadzie gwiazdy, od głównego miejsca do każdej lampy osobny przewód.Gwiazda tylko z tego powodu, że poszczególne lampki można wówczas sterować niezależnie.A tak wszystko świeci i gra na zasadzie ON/OFF. Ty masz 40 lampek więc kabla pójdzie od groma, pozostałbym przy puszkach. Upraszczając wszelkie dywagacje elektryków-teroetyków.Nie wybija różnicówki, bo jej tam nie ma.Nie ma jej tam, bo jest normalny transformator toroidalny i normalny zasilacz.Oprawy lampek są uziemione. Jaki to układ zasilania S/P/FELV, nie wiem, wali mnie to jak w centrali.Jakiekolwiek zwarcie po stronie 12V odcina zasilacz, ale go nie pali.Nie żarówki, a LEDY, to po to żeby sobie dzieciaki/kotek/piesek łapek nie poparzyli. Był jeszcze jeden problem, mechaniczny.Fachowcy od bruku zrobili lampy "po swojemu" i pod lampą nie było miejsca na kabel i wspomniane puszki hermetyczne.Wszystkie lampy były wydłubywane z ziemi i od nowa osadzane zgodnie z instrukcją dostarczoną przez producenta.Instrukcja przewidywała zostawienie 20cm pustki pod lampą, chodziło o miejsce na kabel i odprowadzanie wody.Zwróć uwagę na to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toma1 15.05.2012 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 (edytowane) Elektryk w sklepie mi proponuje polaczenie szeregowe (kilka ledow 12v na jednej lini i do tego odpowiedni transformator 12v) tylko to beda dlugie odcinki kabla co myslicie o takim rozwiazaniu. Edytowane 15 Maja 2012 przez toma1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 16.05.2012 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Chodzi o połączenie równolegle, a nie szeregowe. Dobrze Ci radzi. Przy montażu dojdziesz do tego samego co już wcześniej napisałem - jak wprowadzić szczelnie 2 kable przez jeden dławik w oprawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toma1 17.05.2012 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 Ok dzieki za odp.pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.