podniesienie drogi prywatnej

[sweetie100]

Witam

Może ktoś będzie wiedział co poradzić: troje ludzi ma drogę prywatną. Jedna osoba nisko wybudowała dom. Gdy przyszło do poprawienia drogi prywatnej, zrzuciliśmy się na jej lekkie utwardzenie (było straszne błoto) - ale sąsiedzi z niskiej działki, przeforsowali, żeby było "sprawiedliwie" a nie logicznie (spadki na każdą stronę, zamiast spadek do drogi). Dodatkowo przy robieniu kostki podsypali sobie trochę ziemi przed bramą, w efekcie my i sąsiedzi mamy dół przed naszymi bramami, gdzie wiecznie stoi woda. Chcemy sobie podsypać tłucznia (takiego drenującego - gdzie woda i tak będzie stała, ale będzie można przejść suchą nogą po tłuczniu). I pytanie jest, czy mogą jakoś się nie zgodzić - w sensie oficjalnie, czy mają podstawy, bo boją się zalewania.

Dzięki za odpowiedź

[KrzysztofLis2]

Ja niewiele z opisu zrozumiałem.

 

Woda spływa z drogi na Twoją działkę, gdzie masz dziurę w ziemi zaraz przy drodze. Chcesz tam sobie coś wysypać. Jeśli nie zmieni to kierunku spływania wody, to nie mają nic do gadania.

[sweetie100]

dołek jest na drodze zaraz za moją bramą, ale może od początku:moja działka jest na końcu prywatnej drogi, mamy takie ścięte rogi na wjazdy z sąsiadką A. woda spływa mi z tyłu działki do drogi (tak było pierwotnie, tak jest na mapach i tak też zachowaliśmy). na drodze za bramą jest dołek, bo sąsiadka B, która ma bramę kawałek dalej podsypała sobie troszkę ziemi przed bramą. Naturalny spadek powinien być od działki mojej i sąsiadki A w kierunku drogi gminnej (a przez to podsypanie sąsiadki B stoi przed naszymi bramami, zamiast spływać drogą). Chcemy wysypać trochę tłucznia na drodze za naszą bramą (no i sąsiadki A), bo stoi nam woda i nie mogę dojść do własnej bramy. Ale jeśli to zrobimy, to prawdopodobnie woda sobie poleci do sąsiadki B (bo tłuczeń jednak jakąś swoją objętość ma), ze względu na ukształtowanie jej działki. ech lepiej by było narysować

[KrzysztofLis2]

Tak, lepiej byłoby narysować.

[homecactus]

A mi rysunku nie potrzeba.

Formalnie tak jak napisał KrzysztofLis2 nie wolno podsypywać działek itd na własną rękę, jeśli zmienia to warunki wodne. (tzw. woda zmienia kierunek spływania itd). Jeśli chce się wykonać takie podsypanie które narusza aktualne warunki, to trzeba zrobić odpowiedni operat.

 

Jednak, skoro twoja sąsiadka podsypała, dam sobie rękę uciąć że referatu nie robiła bo to jest znaczny koszt, to i ty podsyp. W końcu oboje jesteście na tym samym wózku.