Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podłogi olejowane kto ma i nie żałuje?


odaro

Recommended Posts

Ja mam olejowane parkiety i jestem bardzo zadowolona, oczym pisałam już w innych wątkach, zastanawiałam się długo, wiem, jaki to trudny wybór, więc dzielę się doświadczeniem, na razie niespełna rocznym. Mam parkiet fabrycznie olejowany, na to położona dodatkowa warstwa oleju. Przez ten rok dwa razy umułam podłogę wodą ze specjalnym środkiem, odkurzam prawie codziennie. Jest kilka rys (coś było pod nogą fotela podczas przesuwania), gdzieś wgłębienie, ale nie jest to bardz widoczne, plamy po jakiś rozlanych sokach, nawet winie schodzą bardzo łatwo, po przetarciu wilgotną szmatka zostają tylko smugi widoczne pod kątem. No i najważniejsze - podłga wygląda naturalnie, jest miła w dotyku, nie mam porównania z nowoczesnymi lakierami, ale cieszę się, że wybrałam olej. Teraz będę pierwszy raz kłaść olej pielęgnacyjny, mam nadzieję, że się uda...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 264
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

witam,

może uda się nam trochę pomóc:

 

Zalet wykończenia olejem, a w zasadzie olejowoskiem nie brakuje.

 

- przede wszystkim olejowanie jest najstarszą metodą konserwacji drewna - Jest stosowane od wieków.

 

- oleje są całkowicie naturalne, nie zawierają toksycznych składników, również późniejsza pielęgnacja odbywa się wyłącznie naturalnymi środkami

 

- znakomicie podkreślają strukturę drewna

 

- zaleta bardzo praktyczna: powierzchnia olejowosku nie wyciera się tak jak lakier

 

- olejowoski zabezpieczają przed wnikaniem wilgoci, ale równocześnie pozwalają podłodze „oddychać”

 

- uszkodzoną powierzchnię deski łatwo miejscowo naprawić (nawet samodzielnie) natomiast uszkodzenie podłogi polakierowanej wiąże się z cyklinowaniem całości przez wyspecjalizowany zakład

 

- w krajach o wysokiej „świadomości ekologicznej” (Skandynawia) stosuje się tylko i wyłącznie olejowanie drewna

 

- jedyną ”wadą” jest konieczność przeprowadzanie okresowej pielęgnacji specjalnymi środkami (w zależności od intensywności użytkowania)

 

Do wykańczania podłóg używa się bardzo wydajnych środków.

Edytowane przez Panmar Wood
skrócenie posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

może uda się nam trochę pomóc:

 

Zalet wykończenia olejem, a w zasadzie olejowoskiem nie brakuje.

 

- przede wszystkim olejowanie jest najstarszą metodą konserwacji drewna - Jest stosowane od wieków.

 

- oleje są całkowicie naturalne, nie zawierają toksycznych składników, również późniejsza pielęgnacja odbywa się wyłącznie naturalnymi środkami

 

- znakomicie podkreślają strukturę drewna

 

- zaleta bardzo praktyczna: powierzchnia olejowosku nie wyciera się tak jak lakier

 

- olejowoski zabezpieczają przed wnikaniem wilgoci, ale równocześnie pozwalają podłodze „oddychać”

 

- uszkodzoną powierzchnię deski łatwo miejscowo naprawić (nawet samodzielnie) natomiast uszkodzenie podłogi polakierowanej wiąże się z cyklinowaniem całości przez wyspecjalizowany zakład

 

- w krajach o wysokiej „świadomości ekologicznej” (Skandynawia) stosuje się tylko i wyłącznie olejowanie drewna

 

- jedyną ”wadą” jest konieczność przeprowadzanie okresowej pielęgnacji specjalnymi środkami (w zależności od intensywności użytkowania)

 

Do wykańczania podłóg używa się bardzo wydajnych środków, np. do codziennego mycia: Wisch – Fix- wydajny koncentrat, 1 nakrętka na 1 litr wody, a

 

do okresowej renowacji: Waschpflege – uzupełnia ubytki wosku, przy domowym użytkowanie środek aplikuje się 1-4 razy w roku

 

Rozumiem że mamy przedstawiciela firmy Osmo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już poprawione żeby nie wprowadzać w błąd.

 

Szkoda że wszyscy wyjechali na majówkę bo mogłaby być ciekawa dyskusja.

 

Wszyscy parkieciarze z tego wątku odradzają jakiekolwiek woski czy wynalazki typu olejowosk.

 

Ale może nikt z nich nie używał najnowszych olejowosków firmy Osmo.

 

U mnie żona zdecydowała za mnie bo nie ma zamiaru co 2 tygodnie olejować podłogi ale myślę że olejowanie drewna może się dobrze sprawdzić na tarasach,dlatego powróciłem do tematu tarasu z drewna.

Pożyjemy i zobaczymy czy nie zmienię zdania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olejować co 2 tygodnie?????

Podejmując decyzję warto zobaczyć olejowaną podłogę i lakierowaną, może to pomoże podjąć decyzję, jesli dla kogoś wygląd jest ważny:) Często mamy zupełnie błędne wyobrażenie o olejowanej podłodze, moja teściowa, kiedy zobaczyła naszą, dziwiła się, że w żaden sposób jej nie zabezpieczyliśmy, w sensie: że to surowe drewno:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy olejowany szczotkowany dab zbiera zabrudzenia w wyszczotkowanych bruzdach po bieli?

Dla ścisłości - w wyszczotkowanych bruzdach na przyrostach wczesnych drewna.

Brud zbiera się bez względu na to czy podłoga jest lakierowana czy olejowana.

Więcej się jego nazbiera i trudniej będzie go usunąć z głębszych bruzd i tu jest problem, szczególnie przy rozlaniu na podłodze płynów.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nawet z olejowaniem lepiej brac bez szczotkowania?

Szczotkowanie z jednej strony "przysłania" brud na podłodze (poza bieloną) z drugiej strony utrudnia utrzymanie perfekcyjnej czystości podłogi.

Trzeba iść na kompromis.

Podłoga szczotkowana w odcieniu mat lakierowana lub olejowana daje piękny, naturalny efekt wizualny.

Proponuję delikatne szczotowanie, które podkreśli rysunek drewna a nie będzie utrudą w utrzymaniu powierzchni podłogi w czystości. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rozsadny kompromis, ale wyboru w gotowych deskach za duzego chyba nie ma. Mam tych metrow do pokrycia ok. 225m2, z tego jakies 53m2 deskami szerszymi (13-14cm), a reszte klepka (7-9cm). Dlatego szukam gotowych (lub dostarczanych przez parkieciarza) desek olejowanych w cenie powiedzmy do 120zl/m2 (deska) i 70zl/m2 (klepka) + robocizna, tak bym zmiescil sie w calosci w kwocie 30tys. (taki mam budzet na podloge). Sa to realne oczekiwania?

 

p.s. czy da rade zaolejowac sosne olejem koloryzujacym, by osiagnac kolor zblizony do olejowanego bezbarwnym olejem debu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fachowcy pewni napiszą Ci koszty, ale 30k na 225 to głowy nie urywa. A warto dać dobrą chemię - bo lakier/olej to nie wszystko.. Grunt, przygotowanie posadzek (jeśli nowa wylewka bywa różnie) klej do tego jeszcze potrzebujesz listwy. Kolor to nie problem :) Ale sosny bym nie położyła w domu, bo miękka. Jesli nie masz dzieci to może się uda :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta kwota, to bez listew przypodlogowych i bez oprawy schodow.

 

Sosne chce dac na parapety i sosnowe drzwi, ale nie chce miec trzech kolorow - podloga bedzie bezbarwnym olejem debowa, a okna sa w kolorze "acajou" (szkoda, ze nie robia olejowanych). Dlatego chce drzwi, listwy i parapety miec w jednym kolorze - albo zblizonym do debu, albo do okien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rozsadny kompromis, ale wyboru w gotowych deskach za duzego chyba nie ma. Mam tych metrow do pokrycia ok. 225m2, z tego jakies 53m2 deskami szerszymi (13-14cm), a reszte klepka (7-9cm). Dlatego szukam gotowych (lub dostarczanych przez parkieciarza) desek olejowanych w cenie powiedzmy do 120zl/m2 (deska) i 70zl/m2 (klepka) + robocizna, tak bym zmiescil sie w calosci w kwocie 30tys. (taki mam budzet na podloge). Sa to realne oczekiwania?

 

p.s. czy da rade zaolejowac sosne olejem koloryzujacym, by osiagnac kolor zblizony do olejowanego bezbarwnym olejem debu?

Sosnę można zabarwić na kolor dęby, tylko co z fakturą drewna???

Nefer zwróciła uwagę na szczególny element - koszty zamocowania podłogi. Osobiście unikam wyceny zaocznej, zbyt duże pieniądze i odpowiedzialność żeby swobodnie rzucać cyferkami. Hołduję zasadzie mniej w ilości w lepszej jakości. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sosnę można zabarwić na kolor dęby, tylko co z fakturą drewna???

No to jest problem, bo okna malowane na kolor "acajou" jakas ni to farba, ni to lakierem, ale kryjacym sloje. Wiec ani w te, ani we w te nie bedzie idealnie.

Nefer zwróciła uwagę na szczególny element - koszty zamocowania podłogi. Osobiście unikam wyceny zaocznej, zbyt duże pieniądze i odpowiedzialność żeby swobodnie rzucać cyferkami. Hołduję zasadzie mniej w ilości w lepszej jakości. Pozdrawiam.

Ja rozumiem, ze ciezko ocenic robocizne, ale koszt deski za m2 chyba latwiej? Sa to realne do osiagniecia ceny?

W moim przypadku mniej, a lepsze oznacza, ze kilka pokoi bede mial bez podlogi... I tak rezygnuje z szerokiej deski we wszystkich pokojach na rzecz parkietu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...