Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek wpuszczany w komin


Recommended Posts

witam,

 

Chciałbym zapytać jak wykonać komin ewentualnie jakieś inne rozwiązanie tak by wkład kominkowy był wpuszczony jakby do wewnątrz komina i w miarę możliwości się z nim licował, u znajomego zrobiono to tak że postawiono komin o odpowiedniej szerokości i głębokości później wybito w nim otwór na wkład a na górną krawędzią wkładu wmurowano coś jakby szynę która trzyma komin by się nie upuszczał, czy coś takiego jest powszechnie stosowane czy to raczej rozwiązanie prowizoryczne i średnio bezpieczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę jedynym podparciem budowy kominów jest PN 89 B 10425. tam jest wszystko opisane, że komin powinien posiadać wyczystkę, powinien być usytuowany na fundamencie itd.

Dotyczy to kominów murowanych oraz systemowych z prefabrykatów betonowych – ceramiki ponieważ do nich normy nie ma więc obowiązuje je ta właśnie do kominów murowanych.

Współczesne budownictwo oraz wszechwiedza wykonawców stworzyła model komina bezpośrednio nad kominkiem (wkładem) gdzie kominek stanowi zarówno wyczystkę jak i zbiornik na kondensat co nie jest korzystnym rozwiązaniem. Jedyną zaletą takiego rozwiązania jest zyskanie dodatkowej powierzchni ew. rzecz gustu sprawa wyglądu kominka ale coś za coś. Wiem, że pewnie narażę się tą wypowiedzią niejednemu wykonawcy kominków, ale prawda jest taka, że takie wykonanie nie ma żadnego odniesienia w obowiązujących przepisach nawet jako indywidualne rozwiązanie techniczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fundament pod komin jest, komin byłby wymurowany tradycyjnie i ewentualnie na jakimś poziomie była by wpuszczona mocna poprzeczka stanowiąca jego podparcie po wykonaniu otworu na kominek. Kolejne pytanie, jakiej wielkości musi być komin by zmieścić wkład 60cm? Wiem że podczas obudowy kominka stojącego obok komina stosuje się przerwę później 5cm wełny i dopiero ściana, czy da rade wpuścić wkład bez tej izolacji? liczę się z tym że komin będzie się nagrzewał ale mi to nie przeszkadza bardziej zastanawiam się czy technicznie tak można zrobić. Rozmawiałem z osoba która zajmuje się montażem i dowiedziałem się że on wpuszcza te wkłady w komin ale stosuje izolacje ale za bardzo nie chciał mi wytłumaczyć co? po co? dlaczego?, dlatego pytam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja wiem czy rozsądny kominiarz może się narazić w miarę rozsądnemu wykonawcy ?

Kominiarz pisze to co musi, więc można mu wybaczyć ! :D

 

Dziadek budował kominek , na nim dopiero komin. Jego pradziadek pewnie też.

Setki lat było dobrze tylko w ostatnim półwieczu nagle ludzie tak zmądrzeli,

że przestali myśleć. Bo jak się coś robi , trzeba czasem kapucyny użyć.

Wtedy to nawet do góry nogami komin nie przeszkadza :D

 

Parę przykładów na komin od pewnej wysokości, bez wyczystki i zapewniam,

że bez problemów z kondensatem! W tym z lewej było trochę problemów z wodą lejącą się do wkładu, ale to raczej wynik zdolności budowlańców.

3.jpg

2.jpg

DSC06788.JPG

PICT0064..jpg

Edytowane przez Kominki Piotr Batura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo @Kominki Piotr Batura za posty. Mam kolejne pytanie, jak do komina zbudowanego z trzech ścian i pustego od frontu podpartego ceownikiem podłączyć kominek? rozumiem że na kominek trzeba tylko jak ja uszczelnić tak by ewentualnie nie cofał się dym do środka komina poniżej końca rur?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo @Kominki Piotr Batura za posty. Mam kolejne pytanie, jak do komina zbudowanego z trzech ścian i pustego od frontu podpartego ceownikiem podłączyć kominek? rozumiem że na kominek trzeba tylko jak ja uszczelnić tak by ewentualnie nie cofał się dym do środka komina poniżej końca rur?

 

Chcesz mieć profesjonalnie wykonane, daj rury od dołu do góry. Do końca

komina. Na kominie opierzenie z blachy + solidny daszek. Stal 1.4404, może być

o,6 mm gruba. Kolejno rura w rurę idąc w górę :). Pierwsza rura koniecznie

do wkładu a nie na wkład, mimo że większość producentów sugeruje inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja wiem czy rozsądny kominiarz może się narazić w miarę rozsądnemu wykonawcy ?

Kominiarz pisze to co musi, więc można mu wybaczyć ! :D

 

Dziadek budował kominek , na nim dopiero komin. Jego pradziadek pewnie też.

Setki lat było dobrze tylko w ostatnim półwieczu nagle ludzie tak zmądrzeli,

że przestali myśleć. Bo jak się coś robi , trzeba czasem kapucyny użyć.

Wtedy to nawet do góry nogami komin nie przeszkadza :D

 

Parę przykładów na komin od pewnej wysokości, bez wyczystki i zapewniam,

że bez problemów z kondensatem! W tym z lewej było trochę problemów z wodą lejącą się do wkładu, ale to raczej wynik zdolności budowlańców.

 

Dziadek, stawiał, pra i pra, pra zapewne też, ale kominek otwarty którego konstrukcja wymaga wręcz takiej budowli. Nie był to na pewno wkład grzewczy ani kaseta grzewcza. Takie wynalazki zaczęto stosować od jakiegoś już czasu, technika grzewczo-kominkowa widocznie taż ewoluuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziadek, stawiał, pra i pra, pra zapewne też, ale kominek otwarty którego konstrukcja wymaga wręcz takiej budowli. Nie był to na pewno wkład grzewczy ani kaseta grzewcza. Takie wynalazki zaczęto stosować od jakiegoś już czasu, technika grzewczo-kominkowa widocznie taż ewoluuje.

 

 

Widzisz, ja nie widzę różnicy między jednym a drugim. Oczywiście w

kontekście dyskusji zduńsko - kominiarskiej. Jedno palenisko jest

z cegły, drugie z żelastwa. Ot ludziska się pogubili, palić odwykli i

teraz wydaje im się że kominek to statek kosmiczny.

Mnóstwo nowych konstrukcji przenika się nawzajem sposobem

wykonania i materiałami. Kominki otwarte coraz częściej robi się

z wykorzystaniem nowych stali stopowych, z kolei kasety czy wkłady

mają tylko front z żelastwa, reszta to pradziadowe dyrdymały.

Żadna ewolucja nie zmieni zasady: spalić i puścić dym kominem.

Myślę Kominiarzu, że wiesz o czym mówię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze. Ok, widziałem na jednej fotce u Ciebie systemowy kominek oparty na odpowiedniej podporze przykręconej do ściany. W porządku, jest bezpiecznie choć co z gwarancją tak przekombinowanego komina? Nie ma problemów jak coś się dzieje? Ostatnio opiniowałem montaż kominka i komina „Fachman” wyciął co nieco i oparł znany komin S na drogim wkładzie bez podpory i wkład kominkowy strzelił. Fachman teraz strzela z portfela. Gwarancji producenta na komin nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze. Ok, widziałem na jednej fotce u Ciebie systemowy kominek oparty na odpowiedniej podporze przykręconej do ściany. W porządku, jest bezpiecznie choć co z gwarancją tak przekombinowanego komina? Nie ma problemów jak coś się dzieje? Ostatnio opiniowałem montaż kominka i komina „Fachman” wyciął co nieco i oparł znany komin S na drogim wkładzie bez podpory i wkład kominkowy strzelił. Fachman teraz strzela z portfela. Gwarancji producenta na komin nie ma.

 

 

Przeróbki nie dla każdego, to racja. Na głupotę nie ma rady.

Gwarancją producenta się nie przejmuję , bo w nią nie wierzę.

Robię swoje, bo za to mogę odpowiadać, pod tym się podpisuję.

 

Ceramika do kominka to przekręt współczesnej socjotechniki.

Stal stopowa lepiej się sprawdziła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeróbki nie dla każdego, to racja. Na głupotę nie ma rady.

Gwarancją producenta się nie przejmuję , bo w nią nie wierzę.

Robię swoje, bo za to mogę odpowiadać, pod tym się podpisuję.

 

Ceramika do kominka to przekręt współczesnej socjotechniki.

Stal stopowa lepiej się sprawdziła.

 

OK, rozumiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz mieć profesjonalnie wykonane, daj rury od dołu do góry. Do końca

komina. Na kominie opierzenie z blachy + solidny daszek. Stal 1.4404, może być

o,6 mm gruba. Kolejno rura w rurę idąc w górę :). Pierwsza rura koniecznie

do wkładu a nie na wkład, mimo że większość producentów sugeruje inaczej.

 

Dzięki za wszystkie informację, zastanawiam się jeszcze jak zrobić komorę główną i dekompresyjną, u mnie póki co jest wymurowany komin z trzech ścian (nie ma czołowej) i na wysokości 170cm od fundamentu jest Ceownik w kształcie litery T i na nim opiera się ściana czołowa i przegroda na dwa kanały tak by był jeszcze kanał wentylacyjny.

Myślę jeszcze jak powinno wyglądać przejście okrągłej rury do kwadratowego przewodu kominowego, czy wystarczy jak obłoże watą i w niej będzie okrągły otwór czy solidniej np wypychając pozostałe miejsce np. sznurem?

Jaka grubość waty jest minimalna dla obłożenia takiego komina?

Edytowane przez barto0o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źle się wyraziłem, przewód jest kwadratowy tylko chodzi mi jak zrobić komorę cieplną i dekompresyjną bo nie ma żadnego przesklepienie i jak (czym?) oddzielić jedną od drugiej. Czy wystarczy te sklepienie zrobić z waty czy jakoś płytami zrobić "strop" a może żadnych komór nie robić ale wydaje mi się że wtedy zbyt dużo ciepła będzie uciekać do góry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że trochę sporo tych pytań ale nigdzie nie znalazłem wątku w którym ktoś by budował kominek wpuszczony w komin dlatego tak "gitarę" zawracam.

 

najbardziej zastawiam się jak zrobić komorę cieplna i dekompresyjną jak prosto od kominka rura leci w górę komina.

Edytowane przez barto0o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominek wpuszczony w ścianę w zasadzie niczym nie różni się od kominka

którego nie trzeba wpuszczać. Wykonujesz te same czynności, stosujesz

podobną technologię. Co do komory dekompresyjnej, osobiście stosuję

ją tylko w wyjątkowych sytuacjach, np. jako ochronę stropu drewnianego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i w moim przypadku właśnie taki strop będzie występował i za boga nie wiem jak w takim przypadku wykonać komorę dekompresyjną gdyż rura spalinowa będzie przechodzić przez całą długość komina, czy trzeba po prostu podzielić komin na odcinki i czy zastosować jeszcze inne rozwiązanie.

 

Panie Piotrze dziękuje za wszystkie odpowiedzi i cierpliwość :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...