sprytne meble do małych pomieszczeń - ciekawe :)

[asizo]

http://www.joemonster.org/filmy/43946/Niezwykle_meble

[ewelina2010]

Świetne to jest, aż się pojawił uśmiech na mojej twarzy:) A jak z cenami?

[asizo]

Zapewne paradoksalnie nie na kieszeń posiadaczy blokowych klitek

[Agata_Ko]

Uwielbiam takie rozwiązania. Ceny pewnie są mega wysokie. Szkoda, również, że cięzko jest znaleźć takie meble w normalnych sklepach, chociaż coraz więcej proponuje w tym temacie IKEA, albo [reklama] . Oczywiście nie jest to tak zaawansowana technologia, ale zawsze miło mieć meble, które np. rosną z dziećmi Edytowane 30 Września 2012 przez joliska

[AntekSM]

Jak dla mnie rewelacja, uwielbiam takie rozwiązania - tym bardziej że sama jestem posiadaczką 48 m2... Niestety zgadzam się z Asizo - jeżeli kogoś stać na zakup takich mebli, to najprawdopodobniej stać go również na większy metraż...

[Miśka76]

W ikei jest takie fajne łóżko na antresoli, planuje kiedyś wymienić swoje na własnie takie Tylko trochę się obawiam budzenia rano uderzeniem głowy w sufit. a kiedyś widziałam filmik o chłopaku który żył na jakichś 10 m2 i miał wszystko super zorganizowane

[kaszak]

E tam ceny, przecież niektóre z tych rzeczy stolarz może zrobić na zamówienie bez problemu. Np to biuro w szafie - nic tam nie ma czego by za komuny nie wymyślili. Tylko materiały lepsze.

[Szczurek_86]

Kiedyś też były popularne takie rzeczy

[malka]

E tam ceny, przecież niektóre z tych rzeczy stolarz może zrobić na zamówienie bez problemu. Np to biuro w szafie - nic tam nie ma czego by za komuny nie wymyślili. Tylko materiały lepsze.

 

Kiedyś też były popularne takie rzeczy

 

otóż to

 

30 lat temu miałam łóżko wysuwane z szafy i składane biurko, które jednocześnie było drzwiami szafy.

Oczywiscie wtedy to była płyta pilśniowa i laminat udający fornir...ale pomysły z czasów PRL u niejednokrotnie prześcigaja te współczesne.

[anna_am]

Świetne to jest, aż się pojawił uśmiech na mojej twarzy:) A jak z cenami?

 

Faktycznie sprytne rozwiazanie. szczegolnie stolik

[kaszak]

otóż to

 

30 lat temu miałam łóżko wysuwane z szafy i składane biurko, które jednocześnie było drzwiami szafy.

Oczywiscie wtedy to była płyta pilśniowa i laminat udający fornir...ale pomysły z czasów PRL u niejednokrotnie prześcigaja te współczesne.

 

A ja miałam takie taboreciki co to teraz za dizajn robią, o take:

http://www.glamstore.com.pl/pl/p/Tam-Tam-Krystal-Mango/1793

 

Tylko moje były czerwone z białymi siedzeniami. Ech, kochana komuna....