Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co można spie... przy montażu okien i w samych oknach


Recommended Posts

jakieś pół roku temu montowaliśmy okna w warstwie ocieplenia na kotwach JB-D

Po nas przyszły kolejne ekipy i.... i niech mi ktoś do cholery wytłumaczy po co komu było kucie tego porotermu ? komu przeszkadzała folia? Jak można brać odpowiedzialność za montaż gdy później na budowę wchodzą szkodniki ?!

I1336502951.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 108
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam

 

jakieś pół roku temu montowaliśmy okna w warstwie ocieplenia na kotwach JB-D

Po nas przyszły kolejne ekipy i.... i niech mi ktoś do cholery wytłumaczy po co komu było kucie tego porotermu ? komu przeszkadzała folia? Jak można brać odpowiedzialność za montaż gdy później na budowę wchodzą szkodniki ?!

 

no jak to po co ?

stwierdzili, że kotwy przeszkadzają w obróbce i trzeba je wywalić :p

zrywanie foli to nie jakiś wyjątek, słyszałem już, że "SPECJALIŚCI" od gładzi zerwali taśmy bo to było tylko przejściowe zabezpieczenie i już nie jest potrzebne :p

 

a tak przy okazji - na jakie kołki to montowałeś ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

nie używam śriub bo gwint zrywa się natychmiast i realnie nie trzyma

Zwykłe normalne kołki wkręcane - nawet z szybkiego montażu już zrezygnowałem bo nadaje się tylko do betonu

 

aż się boję zapytać ... no ale ... czy w przypadku takich ścian nie powinno się stosować kotew chemicznych ??

taki kołek rozporowy daje sporą szansę na pokruszenie wewnętrznych ścianek, z tego co wiem, ale zaznaczam, że w temacie porotermów nie wiem za dużo :p

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy normalnym porotermie zarówno te których używam jak i te "specjalne" trzymają idealnie, tak samo mocno.

MMichał - nic nie stoi na przeszkodzie by na życzenie klienta stosować kotwy chemiczne - niech sam je kupi, dostarczy, zapłaci za dodatkowe roboczogodziny - no problem.

Ja jestem układny, zgodzę się na wiele :) nawet mogę nadzorować samodzielny montaż przez klienta ;) ale nie za friko

A tu każdy by chciał kotwy takie siakie czy owakie ;) folie podobnie a wszystko najlepiej w cenach z allegro po dodatkowym 99% rabacie ;)

Edytowane przez jareko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

przy normalnym porotermie zarówno te których używam jak i te "specjalne" trzymają idealnie, tak samo mocno.

MMichał - nic nie stoi na przeszkodzie by na życzenie klienta stosować kotwy chemiczne - niech sam je kupi, dostarczy, zapłaci za dodatkowe roboczogodziny - no problem.

Ja jestem układny, zgodzę się na wiele :) nawet mogę nadzorować samodzielny montaż przez klienta ;) ale nie za friko

A tu każdy by chciał kotwy takie siakie czy owakie ;) folie podobnie a wszystko najlepiej w cenach z allegro po dodatkowym 99% rabacie ;)

 

wiesz tak tylko pytałem, wszak Twoje montaże traktowałem zazwyczaj wzorcowo, bez stosowanie półśrodków :D

ale do tematu teraz zagadka :)

gdzie podziały się odwodnienia ?

odwodnienie.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny przypadek.

Kliny - tyle razy tu się mówi o konieczności pozostawianie klinów, podaje się rysunki, łopatologicznie udowadnia się DLACZEGO tak ma być

Inwestor zamówił u mnie rolety. Montuje,my, wszystko OK, ładnie wykonane okna Oknoplastu... ale przy HS-ie coś mi się nie podobało. Laser i sprawdzanie - środkiem ościeżnica wyłukowana na 8 mm !!! do dołu, skrzydło, posiadające przekątne różniące się 1 mm - czyli super dokładnie wyszklone, nie dolega do ościeżnicy.

Masakra.

Wyjęcie klinów w połowie 4 metrowego HS i takie skutki. Tynki w środku, wylewki, w sumie stan developerski i nagle trzeba poprawiać.

Pomijam już kwetsię że podparcie 4 metrowego HS-a w trzech tylko punktach też jest błędem

 

Przypomniała mi się moja własna sytuacja. HS prawie 3,5 metra, oba skrzydła ruchome, podklinowany co 50 cm ale.... ale ktoś wyjął kliny od zewnątrz, klient dzwoni że coś jest nie tak, przyjeżdżamy, sprawdzamy od środka - nic się nei dzieje, na laserze wychodzi 0,5 mm więc jest dobrze by nie powiedzieć bardzo dobrze. Sprawdzamy od zewnątrz i sam byłem zaskoczony, środkiem prawie 5mm !!! Wyjęcie klinów spowodowało przekrzywienie się profila pod ciężarem prawie 250 kg ruchomego skrzydła, podklinowanie i wszystko działa jak trzeba już kilka lat.

 

Dlaczego Inwestorzy, mając zapis w mojej gwarancji, iż usunięcie klinów powoduje cofnięcie gwarancji tego nie pilnują ? To jest w ich własnym interesie, bo poprawki jak już wykończona chałupa są kosztowne. A ja nie mogę po każdym montażu zostawiać żandarma by pilnował komuś budowy.

 

KLINY MUSZĄ ZOSTAWAĆ TAM GDZIE ZOSTAŁY ZAMONTOWANE - i tyle

ITB-podparcie_okien.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kliny - tyle razy tu się mówi o konieczności pozostawianie klinów, podaje się rysunki, łopatologicznie udowadnia się DLACZEGO tak ma być...

 

jareko, chociaż wiem o co się rozchodzi:-), w tym względzie trudno mi odpuścić. Nie pisz o konieczności pozostawiania "klinów", bo te muszą być bezwzględnie usuwane po montażu. Piszmy i przypominajmy o konieczności stosowania klocków podporowych i dystansowych. Klin, to nie klocek i warto by inwestorzy to zrozumieli i pojęli.

 

Co do właściwego podparcia konstrukcji okiennych, instrukcja RAL zaleca, aby w progi drzwi balkonowych i drzwi zewnętrznych, po których będziemy chodzić, podbudować konstrukcją wytrzymałą na dodatkowe obciążenia, (chodzenie), na całej szerokości otworu.

 

Kilkakrotnie już były na FM wywoływane wątki związane de facto z przenoszeniem sił działających na okno, a pochodzących od różnych obciążeń w tym ciężaru okna i jego elementów. Postanowiłem coś więcej na ten temat skrobnąć, może się inwestorom na coś przyda "Montaż w warstwie ocieplenia - przenoszenie obciążeń"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

echhhh... masz rację kolego Test, każdy klocek może pełnić funkcję klina, natomiast nie każdy klin jest klockiem ;) Idiotyzm nazewnictwa dający możliwość różnej interpretacji? NIE - moim zdaniem, ma pod oknem pozostać COŚ co zabezpieczy je przed uginaniem, osiadaniem i co tam jeszcze się może przytrafić

Były, owszem były i co z tego? Myślisz że to cokolwiek zmieniło? Ciągle widzę balkony podparte tylko na rogach, bez dodatkowych wzmocnień od spodu, wylewki porobione a jak się stanie na ościeżnicy ugina się ona pod ciężarem w dól o kilka - kilkanaście milimetrów. Za rok - dwa przemarzanie gwarantowane bo żadna piana, folia czy czort tam coś jeszcze tego nie wytrzyma

 

Po prostu TRZYMAĆ się tych rysunków i pilnować by tak były zamontowane okna a później pies zabójca czy strażnik z kałasznikowem by pilnował by nikt tego nie sp.... . Nie boję się powiedzieć, że kliny i kotwy to podstawa montażu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jareko a tak z innej beczki.

 

ładnie wykonane okna Oknoplastu... ale przy HS-ie coś mi się nie podobało. Laser i sprawdzanie

 

Ty tak masz zawsze?Montujesz rolety a sprawdzasz po kimś okna ????

Takie to dla mnie nie smaczene.

 

Zaraz mi się nasuwa tekst Panie inwestorze Panie inwestorze ma pan schrzanione Hst my poprawimy za 800

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Postanowiłem coś więcej na ten temat skrobnąć, może się inwestorom na coś przyda "Montaż w warstwie ocieplenia - przenoszenie obciążeń"

Skrobnąłeś całkiem dokładny artykuł - muszę przyznać ale.... mam zastrzeżenia do :

http://oknotest.pl/images/obrazy-abc-art/11_Punkty_montazowe_okna_jednodzielne.png - mocowanie górnego ramiaka

http://oknotest.pl/images/obrazy-abc-art/12_Punkty_montazowe_okna_wielodzielne.png - mocowanie górnego ramiaka, rozmieszczenie dolnych punktów podparcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jareko a tak z innej beczki.

Ty tak masz zawsze?Montujesz rolety a sprawdzasz po kimś okna ????

Takie to dla mnie nie smaczene.

Zaraz mi się nasuwa tekst Panie inwestorze Panie inwestorze ma pan schrzanione Hst my poprawimy za 800

 

Tak, taki popieprzony jestem że sprawdzam i nie widzę w tym nic złego. Natomiast reszta Twej wypowiedzi to .... . Ten co montował będzie poprawiał, nie dotykam się do poprawek w takich sytuacjach

Niesmacze byłoby zamontować krzywo rolety mając świadomość że okno jest źle zamontowane i po poprawieniu montażu okna skroić go za przemontowanie okien

Sorki Sikorb ale właśnie to jest wkurzające, zrobić swoje, skasować klienta gdy wiadomo, że poprzednicy coś spierniczyli

Dla mnie to też kłopot, robota nie rozliczona, nie wiadomo kiedy zamontuję tą roletę, rozpieprzony cały plan montaży na najbliższe dni bo ludzie od elewacji będą czekać i wszystko będzie na szybko, ale ja po prostu inaczej nie potrafię - sorki Sikorb, może jestem z innego świata

 

Pamiętam też inną sytuacje, gdzie przy pomiarze okien wyszedł błąd, murujący przyjęli za poziom fundamentów docelowy poziom posadzki i wszystkie pomieszczenia były oo prawie 30 cm za niskie, i co - też miałem milczeć? Wstawianie okien odwlokło się w czasie o cały rok - bo tyle trwało poprawianie tego co wymurowano

Edytowane przez jareko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

echhhh... masz rację kolego Test, każdy klocek może pełnić funkcję klina, natomiast nie każdy klin jest klockiem ;) Idiotyzm nazewnictwa dający możliwość różnej interpretacji? NIE - moim zdaniem, ma pod oknem pozostać COŚ co zabezpieczy je przed uginaniem, osiadaniem i co tam jeszcze się może przytrafić

 

jareko, to nie jest "idiotyzm nazewnictwa". Klin, z racji swego kształtu nigdy nie będzie spełniał funkcji klocka podporowego, co pokazuje zamieszczony przez mnie rysunek, dlatego uważam, że pisanie i mówienie o "pozostawianiu" klinów jest po prostu niebezpieczne dla inwestorów. Używanie klinów do stabilizacji położenia ramy w otworze przed jej mechanicznym połączeniem z murem - jak najbardziej, potem trzeba je usuwać i tyle!!! Co więcej, jak na różnych przesyłanych do mnie zdjęciach widzę nieusunięte kliny, to z góry mogę przypuszczać że konstrukcja jest niewłaściwie podparta, bo klocków podporowych tam nie uświadczysz.

Klocek_i_klin.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...