Farfalla 30.04.2012 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2012 Witajcie! Co mogę zrobić z sąsiadem który nie zgadza się na podcięcie (o 1.5-2m) wysokich na 5-6 metrów drzew z tui i sosen? Drzewa zacieniają mi prawie wszystkie okna a mam je większość od strony południowej. Dla mnie to las a odległość między naszymi domami po 4 m od ogrodzenia. Nie wiem co zrobić bo słońce potrzebuję do życia a on jest bardzo trudny i się nie zgadza na wycinkę Pozdrawiam i dziękuję jeśli ktoś coś wie na ten temat! Farfalla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 30.04.2012 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2012 Wezwać go pisemnie. Pozwać do sądu i udowodnić, że jego drzewa oddziaływują na Twoją działkę uniemożliwiając CI fotosyntezę . Może się uda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brylekpl 16.05.2012 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 podlać drzewa żrącym kwasem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 16.05.2012 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 I zapłacić za szkody - świetna rada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mnowak355 17.05.2012 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 Znając ruchawość naszego państwa do ścigania przestępców, policja musiała by złapać delikwenta za rękę w momencie podlewania tych drzew. Niestetyy żyjąc parę lat na tym świecie pomysł z ,nawożeniem" wydaje się najkrótszy czasowo i najmniej stresujący. Przykre to ale prawdziwe. Sprawa w sądzie może ciągnąć się latami. Mam podobną sytuację a drzewa wyższe i rosną dalej od granicy. A jeśli zgodnie z prawem to gdzieś słyszałem że robi się jakąś ekspertyzę nazywa się to chyba "linijka światła" czy coś podobnie. Określa się w niej dostęp do światła pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi. Można też iść do sądu z wnioskiem że te drzewa zagrażają zdrowiu i życiu. Generalnie trudny temat bo wycinka podchodzi pod dwie ustawy Kodeks Cywilny i Prawo ochrony środowiska .Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Farfalla 24.05.2012 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2012 Dziękuję bardzo za podpowiedzi:) Drzew nie mam zamiaru unicestwiać bo burzyłoby się to z moim eko systemem:) Ale coś się stało dziwnego, doszło do rozmowy!! tak, sam do mnie przyszedł jak widział, że go nękam pod domem.. Szczegółów na razie brak, jest spokojna kurtuazyjna rozmowa z sąsiadem, który jest nadzwyczaj dziwnym typem ale to zawsze tak jest, prawda? Czekam na jego "ogrodniczkę" która ma ocenić możliwości przerzedzenia tui choć dla mnie to bez sensu, zrobimy sito, drzewa będą brzydkie a ciągle rosły do nieba, jakiś koszmar!! Nie chcę wojny bo wyjdą inne ciche sprawy, które pewnie żaden z nas nie chce ujawniać urzędnikom wyjadaczom. A może przy jakimś silniejszym wiaterku wziąć piłę w ruch? pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.