Izolacja akustyczna drzwi

[Slay33]

Witam wszystkich,

piszę tutaj po raz pierwszy z powodu nurtujących mnie problemów z dźwiękiem pochodzącym spoza pokoju, w którym śpię.

Nie wiem, może innym domownikom to nie przeszkadza, ale u mnie powoduje zdenerwowanie i rozdrażnienie na cały dzień.

Słychać dźwięki chodzenia, rozmowy, wszystkiego.

Zatem, czy jest możliwość jakiejś izolacji akustycznej drzwi od wewnętrznej strony pokoju, tzn zastosowanie jakiejś maty akustycznej na noc, może jakaś pianka wokół ościeżnicy, cokolwiek? Chodzi mi bardziej o prowizoryczne rozwiązanie. Wymiana drzwi niestety nie wchodzi w grę.

Może dla ułatwienia dam zdjęcia drzwi w załączniku.

Proszę o pomoc, będę dozgonnie wdzięczny.

Pozdrawiam

[carver]

Witaj,

Zawieszaj sobie na noc kotarę sięgającą do samej podłogi. Najlepiej z grubszego materiału (stary koc?) i tak by wręcz leżała na podłodze. Mocowanie u góry na kilka małych wkręcanych haczyków. Wiem jak to jest, z tym że ja muszę czasem odespać nockę i spanie w dzień przy normalnie funkcjonujących domownikach jest także wyzwaniem. Dla "zagłuszania" stosuję jeszcze wentylator- akurat szmer mi nie przeszkadza, a dobrze nikną w nim wszystkie w miarę ciche dźwięki tła.

Spokojnych snów

[Slay33]

Dzięki za odpowiedź.

Mam dokładnie taki sam problem. Próbowałem już kotary, narzuty na drzwi, ale to nic nie daje niestety.

 

A co np byłoby jakbym użył czegoś takiego?

http://allegro.pl/mata-akustyczna-gabka-wygluszajaca-piramidka-50mm-i2298788682.html

Dopasować do nadproża i po prostu trzymać to pod nim na czas snu? Ewentualnie przykleić do drzwi?

[carver]

Przymocowane do ościeżnicy, odsunięte od drzwi stworzy pustkę, w której dźwięki będą dodatkowo rozpraszane. Z pewnością taka mata ma dużo lepsze własności tłumiące niż kotara. Pytanie tylko, czy wszystkie dźwięki przebijają się przez drzwi?

Swoją drogą desperacja motywuje... Wiem coś o tym.

[Slay33]

No właśnie, tylko co z tą pustką? Dźwięk przejdzie przez drzwi, potem ma pustą przestrzeń, ale potem przez matę niekoniecznie się przebije. Chyba że się mylę.

Głównie wszystkie dźwięki przechodzą przez drzwi, bo przez okno słychać tylko psa sąsiada, ale też nie tak głośno (samochody, ciężarówki też czasem, ale to nie przeszkadza, a wręcz jest przyjemne:). Przez ścianę też nic nie słychać, bo mam działową z drugą sypialnią dla dziecka i zero hałasu, a drzwi to wchodzenie po schodach (są naprzeciwko), hałasy z pokoju prostopadłym do mojego, rozmowy z dołu więc to drzwi chyba są głównym czynnikiem).

Poza tym można będzie ewentualnie to samo zrobić z oknami i tam też wsadzić matę, o ile zadziała właśnie z drzwiami.

No niestety, dzisiaj jak mnie obudzili to myślałem ze mnie szlag trafi i w końcu miarka się przebrała

Warto to zrobić dla samego komfortu i zdrowia - wiadomo większy hałas, wyrywanie ze snu = problemy ze zdrowiem, złe samopoczucie, a na starość będziemy mieli problemy.

[carver]

Też cholera mam sen jak pies stróżujący

Pomieszczenia w których jest pozawieszane w przestrzeni trochę jakichś tkanin (choćby firany) także dosyć dobrze wyciszają wnętrze. Ogólnie im więcej płaszczyzn odbijających dźwięki w różnych kierunkach i wytłumiających je- tym jest ciszej. Nic tylko owinąć się w tą matę przed snem i dodatkowo przykryć wytłaczankami do jajek.

[damianekK]

Też miałem podobny problem i tez kombinowałem różnie . Najskuteczniejsze w takim przypadku są stopery do uszu. Najlepiej takie przypominające konsystencją plastelinę, które można ugniatać (w srebrnym opakowaniu). Wreszcie mam przespane noce i jestem spokojniejszy. Brak snu bardzo ujemnie wpływa na nasze zdrowie.

[firewall]

W ościeżnicy i na progu( którego nie masz) uszczelka gumowa. Jak to będzie za mało to najtańsze będą stopery do uszu( takie min.30dB)