nasze morze - miłe i tanie noclegi??

[Gość Pepeg z Gumy]

Całkowicie się z Tobą zgadzam i dodam, że myślenie nie jest najsilniejszą stroną Polaków w tym biznesie.

Wtłaczają nas w ramy swojego wyobrażenia o wypoczynku. Nie każdy ma ochotę prażyć się jedynie na plaży, po czym zjeść kebaba a wieczorem pochlać i podylać do rana na dyskotece. Wówczas przespać można się byle jak. Argument ,że to tylko, góra, 2 tygodnie i że można się jakoś przemęczyć, też jest głupi.

 

To chyba powszechna mentalność jakaś , że durny wczasowicz kupi wszystko. Można latami nic nie inwestować, maksymalnie łupić a i tak się zarobi jak tylko będzie pogoda.

Zacząłem podliczać tegoroczne koszty wynajmu tzw apartamentów na naszym Wybrzeżu.

Za 10 dniowy pobyt czterech osób w tzw. ludzkich warunkach, bez wyżywienia, w 2 pokojach z aneksem, wychodzi mi ponad 4tys. ( z dojazdem, parkingiem). Za 4,8 tys mam w tym okresie dom już 3 pokojowy o podobnym standardzie we Włoszech ( z dojazdem). Fakt ,że muszę przejechać trochę, ale przy 2 kierowcach to pikuś.

I chyba tak w końcu zrobię i wypuścimy się szlakiem winnic. W ubiegłym roku kolega z żoną i dzieckiem przejechali w 14 dni Langwedocję wynajmując na miejscu samochód i śpiąc po zajazdach stawianych tam przy winiarniach, za niecałe 6 tys ( w tym przelot).

Tylko tego jodu naszego mi żal.

[amalfi]

Ja też już nad polskie morze nie pojadę na dłużej niż weekend. I to przy okazji jakiejś imprezy, a nie na tak zwany pobyt.

We Włoszech jak się poszuka, jest wiele miasteczek - noclegowni, świetnych jako punkty wypadowe do "ważniejszych" miejscowości. W tym roku myślę o Chorwacji, bo jeszcze nie byłam. A w przyszłym znowu Italia.

[Gość Pepeg z Gumy]

Ja też już nad polskie morze nie pojadę na dłużej niż weekend. I to przy okazji jakiejś imprezy, a nie na tak zwany pobyt.

A może to o to chodzi,żeby wszystko zdechło i pozostało przaśne jak jest?

Cywilizowaliśmy handel przez prawie 20 lat ale turystyki i kultury korzystania z niej za cholerę się nie udało oswoić.

A szkoda! Bo nakłady inwestycyjne poniesione nawet w tym kapryśnym jak na lato klimacie bałtyckim , zwracają się niemal tak samo jak wszędzie, tym bardziej , że nasze morze ma swój specyficzny i urokliwy klimat.

Niemcy rozpieprzyli całe po NRD-owskie wybrzeże i robią na nim kasę. Bogacze na Sylt, zwykli zjadacze- południowy Bałtyk, u nas też mogłoby tak być ale samo się nie zrobi.

[Masiwa]

Polecam do Gąsek - mała, fajna miejscowość nie dotknięta jeszcze aż tak mocno powszechną komercjalizacją wybrzeża. Bardzo fajnie tam jest i mają super smażalnie przy zejściu na plażę

[EZS]

Znowu reklama wyciągnęła mój wontek z zaświatów. No to go uzupełnię.

Rok temu też byłyśmy nad morzem i w końcu też w namiocie. O czołganiu się nie było już mowy, zakupiłam dwupokojowy domek Tym razem byłyśmy w Trzęsaczu. Plusy - ciszej i spokojniej, niż w okolicy. Duża stajnia i konie. Kamping Ana czy jakoś tak - bezpieczny i sympatyczny, choć momentami zapchany za mocno i wtedy się robiło mniej miło. Generalnie nawet rozważam możliwość powrotu tam, głównie ze względu na konie

[Iponek]

Niechorze, to jest miejsce gdzie można wypocząć. Znajduje się Latarnia Morska i Park Miniatur. Można też skorzystać z kolejki wąskotorowej. Na pewno jest to wielka atrakcja dla dzieci i miłośników. Warto tam pojechać. Ostatnio zatrzymaliśmy się w hotelu :spam:Hotel znajduje się tuż przy morzu i ma zejście wprost na plażę. W obiekcie znajduje się aneks kuchenny –fajna sprawa. Jeśli ktoś uwielbia jeździć na rowerze to warto ze sobą wziąć. W miejscowości są bardzo fajne ścieżki rowerowe. Edytowane 15 Września 2015 przez finlandia
reklama

[rentowna]

Hotel tuż nad morzem brzmi świetnie . Chętnie zapoznam się z tą ofertą.

[EZS]

Hotel tuż nad morzem brzmi świetnie . Chętnie zapoznam się z tą ofertą.

 

niezłe nabijanie postów. 19 między 12.59 a 13.04 i wszystkie o niczym.

[G.N.]

niezłe nabijanie postów. 19 między 12.59 a 13.04 i wszystkie o niczym.

Teraz chwila przerwy i czas na reklamy Chyba się zorientowali że walenie reklamy w pierwszym poście nie spotyka się z aplauzem.

[jacekot]

ja odkryłem po wielu latach uroki naszego morza ,

w sumie to moje dzieci , były zauroczone i tak zostało , pojechaliśmy do Dąbek i bardzo nam się spodobało

spokój , cisza , brak głośniej młodzieży , fajna plaża polecam dla rodzin z dziećmi

do tego nie jest tak drogo jak w bardziej znanych kurortach nadmorskich ,

jak ktoś chce odpocząć polecam http://www.domkikotwica.pl => długa historia

śmieje się że zacząłem budowę domu a teraz buduje nad morzem ))

[EZS]

aż poszłam popatrzeć na te Dąbki. Mają dwie wady. Pierwsza - wszystkie domki ustawione są tak, żeby patrzeć na plac zabaw". Odpada. Nie lubię małych dzieci, moja na szczęście już prawie dorosła. Druga to cena. Może 250 zł za 5 osób to znośnie, ale my są dwie Swoją drogą dla rodziny 3 osobowej (dominującej ostatnio) też wychodzi nietanio.

 

Znowu się wybieram pod namiot. W ub roku była Chorwacja, miło, ale namiot bardziej lubię

[Gość Pepeg z Gumy]

 

Znowu się wybieram pod namiot. W ub roku była Chorwacja, miło, ale namiot bardziej lubię

To podziwiam. Kiedyś, po czterech miesiącach poligonu powiedziałem do namiotu "never again", zwłaszcza ,że i nasze polskie warunki namiotowe są wyjątkowo podłe.

Podobnie jak Ty, mam coroczny z tym dylemat . A że mój młody cierpi na syndrom terytorialny i dłuższe przebywanie ze starym w jednym pomieszczeniu powoduje u niego wyjątkowo wkur...cy otocznie stres, zmuszony jestem więc brać tzw "apartamenty" 2-pokojowe, które porównywalne cenowo są z "bidą" domków z bala.Dają jednak pewną niezależność od młodych rodzin z rozdartą gromadą. Ponieważ my spokój mamy przez cały rok, w ubiegłym sezonie polecieliśmy na żywioł.

Tydzień w Gdyni,bardzo blisko morza ,w otulinie parku,spokój święty, ze śniadaniem do pokoju 2 stówy, oraz 2 tygodnie w rozwydrzonych Międzyzdrojach. Przed wyjazdem myślałem ,że nie dam chyba psychicznie rady, okazało się ,że było ekstra, nawet w tym zgiełku ale z mieszkaniem na tzw. "lekkim zadupiu" z dala od trasy dyskotek.

[jacekot]

aż poszłam popatrzeć na te Dąbki. Mają dwie wady. Pierwsza - wszystkie domki ustawione są tak, żeby patrzeć na plac zabaw". Odpada. Nie lubię małych dzieci, moja na szczęście już prawie dorosła. Druga to cena. Może 250 zł za 5 osób to znośnie, ale my są dwie Swoją drogą dla rodziny 3 osobowej (dominującej ostatnio) też wychodzi nietanio.

 

Znowu się wybieram pod namiot. W ub roku była Chorwacja, miło, ale namiot bardziej lubię

 

może jak dzieciaki podrosną to dla atrakcji wezmę ich pod namiot , obecnie odrobina wygody musi być ))))) to co dla Ciebie jest wadą jest zaleta dla rodziców , wiem z doświadczenia jak można chwilę odpoczać a mieć cały czas pociechy na oku

 

 

 

 

 

http://www.domkikotwica.pl

Edytowane 4 Marca 2015 przez jacekot
podpis

[margeritka]

A ja polecam kwaterki KOLOROWY w Dębkach, mają bardzo dobry stosunek cena / jakość jak na Dębki, które nie są tanie. W sumie mają wszystko co potrzeba, fajne pokoje z łazienkami i balkonami, kuchnia, net itd, do tego bardzo ładny ogród z altanką na wieczorny relaks Wrzucam linka gdzie ich znalazłam http://www.mojeurlopy.pl/noclegi/debki. Jeżeli ktoś się zdecyduje na Dębki to polecam wycieczkę do pobliskiego Żarnowca oraz Gniewina do kompleksu "Kaszubskie Oko" - świetna wieża widokowa.

 

Ps: równie fajna jak Dębki jest pobliska Karwia