Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wnętrzarska rewolucja Magdy J.


Recommended Posts

Mi, ta bateria to Dornbracht, Tara Logic. Ta umywalkowa to jeszcze cenowo do przejścia, ale ten zestaw natryskowy to raczej pozostaje w sferze marzeń. :D Ale, fakt, śliczny :yes: Moim zdaniem w tej łazience pod prysznicem bardzo dobrze by pasowała głowica prysznicowa (coś jak taka większa dysza http://www.reuter-shop.com/dornbracht-overhead-shower-matt-black-a176384.php) albo inne stylizowane baterie.

 

I jeszcze obiecana łazienka :)

 

10375088_453035371503882_4981285890339931697_n.jpg

 

10626486_453035398170546_2370217708161433361_n.jpg

 

10386808_453035408170545_8328753954778977880_n.jpg

 

10559947_453035144837238_2413071219338140800_n.jpg?oh=5f7c9c6efa76fd181b39da0d067681f1&oe=547E00B4&__gda__=1417237309_ec35487fa72ed3759959bfaf6da122b1

 

10614262_453035194837233_4202380184529045942_n.jpg?oh=855d1c43dbbf1c5849c8d8d5365860a4&oe=5468B553

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kurcze, Magda, widziałam te baterie, kiedyś nawet sprawdzałam cenę bo na nie zachorowałam.... Ale zdążyłam już zapomnieć :)

 

I znowu sobie przypomniałam :( Sama bateria to 550 EUR, ale prysznic prawie 2000 EUR :bash: 10 tysięcy w armaturze :bash: A tak mi się podoba, znowu muszę się wyleczyć :)

 

Jeszcze raz muszę powiedzieć, że projekt piękny, wysmakowany - po prostu genialny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ piękna ta łazienka. Ja u siebie w domu też w podobnym stylu wymyśliłam tylko jakoś jak pokazuję płytki znajomym czy rodzinie wszyscy robią głupie miny... i trochę tracę pewność czy to faktycznie mają być TE: http://dekordia.pl/produkt/producent-geotiles/terakota-flow-60-x-60.html

Jeśli mogę się wtrącić w nie swoim wątku... A Wam jak się podobają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sharlotko, dzięki, niestety, nie mam zdjęć z tego apartamentu. Już nawet przestałam się łudzić, że kiedykolwiek będą:(:(:( Szkoda, bo tak super się zapowiadało.

 

Ojej szkoda :(

 

Ewuś, bardzo dziękuję. Muszę to napisać, ale Ty tak pięknie potrafisz myśli ubrać w słowa. Z Twoich wpisów przebija tyle dobroci, wyczuwa się tyle empatii. :hug:No nie wiem, jak to określić. :rolleyes: To się tak rzadko teraz spotyka. Tyle jadu i agresji jest wszędzie.

 

Łazienkę wrzucę jutro, ale cieszę się, że już teraz Ci sie podoba :D:hug:

 

 

Madziu :hug: :hug: :hug:

A łazienka suuuuper :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Szklany parawan made in szklarz. Chyba podawałam Ci kiedyś na niego namiar :rolleyes: Natomiast mocowanie na ceowniki w podłodze, w ścianie i w suficie.

 

Cześć Magdo, mogłabym Cię prosić o namiary na szklarza oraz podpowiedzieć jakiej marki jest umywalka wolnostojąca w realizacji łazienki z komiksem?

Z góry dziękuję i pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Magdo, mogłabym Cię prosić o namiary na szklarza oraz podpowiedzieć jakiej marki jest umywalka wolnostojąca w realizacji łazienki z komiksem?

Z góry dziękuję i pozdrawiam:)

 

Cześć Marta,

 

podaję Ci namiar na szklarza http://www.szklarz.wroclaw.pl/ Nazywa się Marek Gadomski.

A umywalka - tuba to Alape http://www.domarket.pl/lazienka/ceramika-sanitarna/umywalki/klasyczne/alape-umywalka-kolumnowa-wt-rx400kh-4500-000-000.html

 

Tylko są średnice 32,5 cm i 40 cm :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie już nadgryzła :popcorn:

 

PS.: Magda, sprzedałam mieszkanie :) Pamiętasz co Ci pisałam na facebooku. Zrezygnowałam, bo tak się narobiłam nad zdjęciami, że głowa mała. No, ale wystarczyło – 2 tygodnie i poszło

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...no i teraz będzie nas zżerać ciekawość... :)

Powodzenia!

 

i szybko pokazuj ;)

 

Mnie już nadgryzła :popcorn:

 

PS.: Magda, sprzedałam mieszkanie :) Pamiętasz co Ci pisałam na facebooku. Zrezygnowałam, bo tak się narobiłam nad zdjęciami, że głowa mała. No, ale wystarczyło – 2 tygodnie i poszło

 

Oj, Dziewczyny, wiem, że to trochę kokieteryjnie zabrzmi, ale sadziłam, że tu już nikt nie zagląda:rolleyes: Z mojej winy w sumie, bo mało piszę :(

 

Ale jednak jesteście, to ja bardzo chętnie Wam pokażę co tam mam w zanadrzu. Teraz ustalamy układ funkcjonalny. Chwilkę to jeszcze potrwa.

 

Pestko, czytałam, że się udało. Niesamowicie szybko. Super. Gratulacje. :wiggle:

Ja wystawiłam swoje jakoś tydzień temu, ale aż tak bardzo mi nie zależy na sprzedaży, bo jestem w takiej sytuacji, że w ciągu roku od sprzedaży muszę kupić inne za taka sama cenę, za jaka zbyłam mieszkanie. Upatrzyłam sobie mieszkanie dla mamy i babci w budynku koło siebie, ale on jest teraz w budowie. Orientacyjna data zakończenia to koniec następnego roku. W naszym przypadku istotna rzeczą jest akt notarialny. To są warunki uzyskania od miasta tej bonifikaty na mieszkanie. Jeśli teraz sprzedam mieszkanie, to mogę zapomnieć o tym budynku obok mnie, bo muszę posiadać akt notarialny już dokładnie za rok, a deweloper deklaruje zakończenie w grudniu, czyli 3 miesiące później. No chyba, że wydadzą akt notarialny wcześniej :rolleyes: Mała_mi chyba jest w takiej sytuacji:rolleyes: Nie wiem, muszę podpytać. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam kciuki :) Oby Ci się wszystko zgrało.

Mnie się udało szalenie. To już drugie mieszkanie tak prędko. Poprzednie 20 lat temu, ale też w 2 tygodnie.

 

Pokazuj. Zaglądam i tu, i na facebook :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madziu, zależy od tego, jaki akt jest potrzebny :)

 

Nie wiem, czy piszesz tu o kwestii przychodu ze sprzedaży, czy też jeszcze innej kwestii (piszesz "bonifikata od miasta"), więc wydaje mi się, że nie tylko o kwestie podatkowe tu chodzi. Najleiej zapytać urzędników o interpretację :) Jeśli powiedzieli, że musisz mieć akt, to który, bo teraz przy kupnie mieszkania z rynku pierwotnego masz dwa:

 

Pierwszy - teraz ustawa deweloperska narzuca na każdego dewelopera konieczność zawierania umów kupna-sprzedaży w formie aktu notarialnego. A dokładniej umów deweloperskich zobowiązujących do wybudowania budynku, ustanowienia odrębnej własności lokalu i przeniesienia własności tego lokalu na nabywcę. I taki akt notarialny, w którym deweloper się zobowiązuje do wybudowania, Ty zapłacenia ceny lokalu, odebrania go i oboje do zawarcia umowy przewłaszczeniowej - masz od razu.

 

Drugi - jeśli chodzi o ten ostateczny akt notarialny - czyli umowę przewłaszczeniową - masz go później (termin masz zapisany w tym pierwszym akcie).

 

Tu trudno mi określić, o co może chodzić :) A pewnie jak ze wszystkim - wszystko zależy od interpretacji urzędników, więc najlepiej ich po prostu zapytać.

 

Ogólnie u mnie wygląda to tak: mam umowę deweloperską w formie aktu notarialnego. W akcie zapisane są między innymi - termin zakończenia budowy oraz zawarcia przez dewelopera umów przewłaszczeniowych. Na koniec będę miała z deweloperem drugi akt - gdzie przeniesie na mnie prawo własnosci lokalu.

 

Jakbyś czegoś potrzebowała - pytaj, jak będę mogła odpowiedziem lub będę miała kogo zapytać :)

Edytowane przez mi_mała
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana Mi:hug:

baaardzo Ci dziękuję. Wszystko pięknie wytłumaczone :) No to teraz będę musiała zadzwonić do UM, żeby podpytać, czy ten pierwszy akt by się liczył przy kupnie nowego mieszkania. :rolleyes: Nie brałam wcześniej w ogóle takiej opcji pod uwagę. Byłoby świetnie, ale coś mi mówi, że za świetnie. ;)

 

Poszperałam trochę w necie, żeby się zorientować co jeszcze jest na rynku nieruchomości. Patrzyłam na mieszkania z rynku pierwotnego i nawet nie jest tragicznie. Za 210 tys. można kupić mieszkanie na parterze z ogródkiem na Nowym Dworze. Nie jest to lokalizacja moich marzeń, ale jak nie można wybrzydzać to trzeba iść na kompromis. Oczywiście jeszcze będę szukać, a póki co zainteresuję się tym aktem :)

 

Julisia, bardzo zżyłam się z forum i ciężko mi tak po prostu nic nie pisać, chociaż dużo się tutaj zmieniło. Ludzie kończą budowy i kończy się ich przygoda z muratorem, przychodzą inni, ale jakby ich coraz mniej. Ja też już nie daję rady siedzieć tyle przed kompem ile bym chciała i ograniczam się jedynie do tego co muszę zrobić. Więcej zaczęłam chodzić. Ostatnio nawet zrobiłam 18 km z kijkami w niecałe 4 godziny. Spaliłam 1200 kal :wiggle: Ale trochę przegięłam, bo ledwo wróciłam do domu. Nigdy więcej. Niemniej jednak takie chodzenie bardzo pomaga.

 

A, zapomniałabym. I chudnie się. Mam 4 cm mniej w talii :-)

Edytowane przez Magda 34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...