Kroliczek 28.03.2004 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2004 Hej ! To ja , nowy ! Kroliczek jestem . Apel do budujacych sie nauczycieli ! Piszcie . Czy my zawsze ( ponoc ) sie wymadrzamy i wiemy wszystko najlepiej ? Wypowiadam wojne opinii publicznej . Takie glupoty i obiegowe slogany slysze czesto wsrod roznych srodowisk . Nauczyciele , nie dajmy sie ! Wspierajmy sie na forum ! Sa wsrod Was geografowie i polonisci ? Kroliczek , plci zenskiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 28.03.2004 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2004 moja wspaniała żona jest nauczycielką (kształcenie słuchu w szkole muzycznej) i wcale taka nie jest króliczku hyc hyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 28.03.2004 23:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2004 A broń cie Boże ! Nauczyciele są wspaniali, tylko niektórzy (hmm) za głośno mówią. Potem słychać :mamo, nie krzycz tak! Po tym nas poznać! Muzykolog uczący w szkole (aktualnie na urlopie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbapis 29.03.2004 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Witam.Muszę potwierdzić - nauczyciele zawsze mają rację. Przyzwyczajeni są do tego, że uczniowie MUSZĄ ich słuchać. ( Brat, znajomy i kuzyni są nauczycielami ).Na pocieszenie dodam, że kolejna kuzynka - nauczycielka jest osobą sympatyczną, nie wymądrza się i da się z nią dyskutować ( geograficzka! ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikam 29.03.2004 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Ja też uważam, że NAUCZYCIELE są OK! MATEMATYCY DOŁĄCZCIE DO FORUM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 29.03.2004 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Może nie matematyk, ale blisko. Byłem nauczycielem informatyki. Żona - j. polski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikam 29.03.2004 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 O jak miło ja również uczę informatyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 29.03.2004 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Ja już niestety od 5 lat nie praktykuję. Albo szkoła, albo budowa (zarobki!). Żona i owszem.Chociaż, z drugiej strony, dyplomowany + 16 nadgodzin, to już da się wyżyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 29.03.2004 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 A ja jestem nauczycielem akademickim (nie wiem czy to sie liczy ) i faktycznie czesto lapie sie na tym, ze sie troche wymadrzam... Na szczescie zajmowanie sie praca naukowa nauczylo mnie ze jednak potrafie sluchac kontrargumentow i nie staram sie udowodnic moich tez metoda 'ad persvadum' (przez zakrzyczenie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 29.03.2004 23:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Jaka miła samokrytyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kroliczek 31.03.2004 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 . Hej , Jak milusio , ze tylu was sie odezwalo ! I zadnych narzekan na ciezki los nauczyciela !Jednak moze byc milo pogadac nie tylko o szkole . Budujecie sami czy z malzonkiem ? Kobietki nauczycielki , czy zza szkolnego biurka kierujecie tez budowa , jaki podzial rol macie zwiazany z budowa ? Czy z racji zawodu latwiej Wam pertraktowac np.ceny ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 31.03.2004 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 Witam serdecznie!Podobnie jak JoShi jestem nauczycielem akademickim, dokładniej - germanistką. Chyba jeszcze tu takiej nie było? Będę budować z mężem - ekonomistą. Na razie nieźle funkcjonuje podział kompetencji: mąż - załatwia materiały i zagospodarowywuje działkę, ja wzięłam na siebie papierologię. Mąż czyta książki, ja forum. Mam nadzieję, że pozwolenie będzie jeszcze przed świętami, więc niebawem ruszamy! Pozdrawiam, Maggie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 01.04.2004 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2004 O to u nas bylo troche inaczej. Maz zajmowal sie papierami i pieniedzmi ja grzebalam po internecie, szukalam informacji na temat technologii odbieralam dostawy, dyskutowalam z wykonawcami itp... Powod takiego podzialu prozaiczny. Maz pracuje od osmej do szesnastej a ja mam nienormowany czas pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciunio 23.07.2004 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2004 Moja malzonka to matematyczka. Pracuje w LO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 27.07.2004 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 Jestem nauczycielką, ale dopiero od dwóch lat, przedtem pracowałam w liniach lotniczych, w firmie telekomunikacyjnej aż w końcu wróciłam do marzenia z dzieciństwa, bo jak byłam mała to bardzo chciałam być nauczycielką. Uczę angielskiego w gimnazjum Pensja nieporównywalna, ale jednak te dwumiesięczne wakacje....super. Pozdrawiam budujących nauczycieli! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasi 28.07.2004 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2004 Witam wszystkich nauczycieli! Właśnie dołączyłam, uczę angielskiego i zaczynam niedługo budowę, narazie mam wszystko na papierze i w głowie....mój mąż też pracuje w szkolnictwie...niezły tandem, najpiękniejsze są te dwa miesiące razem, z dziećmi.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sandokan74 29.07.2004 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2004 pozdraw dla belfrów . wakacje uciekaja a pozwolenie za 2 tyg. Szkoda troszeczkę. bo we wrześniu będzie gorąco...Damy rade....chyba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
somusie 22.08.2004 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2004 Cześć pozdrawiam wszystkich nauczycieli , ja jestem nauczycielem choć i prace w przemyśle mam za sobą Zastanawiam się czy nauczyciele naprawdę tak się wymadrzają , wydaje mi się że nie ale może jak mąż jest zawodowym wojskowym to nauczyciel ustepuje hm.......--------Pozdrowienia dla budujących i nie tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beataj 23.08.2004 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 A my oboje żołnierze zawodowi i wykładowcy - też nauczyciele tylko uczniowie jakby trochę starsi. Ciągły problem w domu - kto komu ma ustąpić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koks 24.08.2004 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Moja Żona - tak jak Maggi - jest nauczycielem akademickim - germanistką i w dodatku też z Zachodniopomorskiego, a ja mam wykształcenie techniczne.Jesteśmy na etapie kupowania działki, więc ewentualny podział obowiązków budowalnych jeszcze się nie pojawił. Na razie oboje z zacięciem czytamy Forum i Muratora i wszystko inne, co dotyczy budowania i wpadnie nam w ręce... koks Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.