Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przewody idą na poddaszu, poddasze jest nie ogrzewane, ale przewody są wszystkie izolowane (rękawy z wełny). Dodatkowej, ponad standardowej izolacji nie ma

No i wszystko jasne.

Standardowa izolacja (30mm) Termoflexów na nieogrzewanym poddaszu jest niewystarczająca.

Będziesz musiał tej izolacji dołożyć co najmniej ze 100mm, choć ja celowałbym w 200mm dla uzyskania dobrego efektu ;)

 

Reku masz w nieogrzewanym garażu, więc dodatkowa kołderka tez mu nie zaszkodzi.

Edytowane przez Jani_63
No i wszystko jasne.

Standardowa izolacja (30mm) Termoflexów na nieogrzewanym poddaszu jest niewystarczająca.

Będziesz musiał tej izolacji dołożyć co najmniej ze 100mm, choć ja celowałbym w 200mm dla uzyskania dobrego efektu ;)

 

Reku masz w nieogrzewanym garażu, więc dodatkowa kołderka tez mu nie zaszkodzi.

 

szkoda tylko że nie piszą tego oficjalnie producenci rekuperatorów i trzeba to dopiero na własnej skórze odczuć:(

 

ocieplenie przewodów przy wełnie 10cm to jakieś 1000 pln!, dodatkowe 10cm to kolejne 1000! wiec chyba nie ma sensu się ładować w takie koszty dla zysku 1-2 stopni na nawiewie

Osobiście uważam że sensowniejsze ekonomicznie jest instalowanie standardowych przewodów wentylacyjnych nieocieplonych i wykonanie prawidłowej izolacji w momencie układania.

No i efekt końcowy znacznie poprawniejszy :)

Poprawna izolacja da Ci przyrost temperatury nawiewu o 7-9 stopni w stosunku do tego co masz teraz (100% przyrostu) więc sens to chyba jednak ma.

Edytowane przez Jani_63
Osobiście uważam że sensowniejsze ekonomicznie jest instalowanie standardowych przewodów wentylacyjnych nieocieplonych i wykonanie prawidłowej izolacji w momencie układania.

No i efekt końcowy znacznie poprawniejszy :)

Poprawna izolacja da Ci przyrost temperatury nawiewu o 7-9 stopni w stosunku do tego co masz teraz (100% przyrostu) więc sens to chyba jednak ma.

 

mówiąc o braku sensu ładowania się w dodatkowe koszty miałem na myśli izolację gr.20cm, bo to że 10cm musi być to jest już dla mnie oczywiste(szkoda że dopiero teraz) Na etapie robienia całej instalacji nie byłby to problem a teraz robi się z tego spory kłopot, stąd właśnie dziwie się że producenci nie piszą o tym wprost

sakiw, masz dobry rekuperator (około 95% sprawności w/g producenta) za który już zapłaciłeś, a który z założenia ma wykonywać i wykonuje konkretną pracę.

Pracę tą niweczą straty na przesyle, czyli na chłopski rozum, Twoje pieniądze są marnotrawione przez niedostateczna izolację kanałów.

Doinwestowanie w ocieplenie zabezpieczy Twoją inwestycję (rekuperator) na przyszłość, bo sprawność jaką osiąga w tej chwili to zaledwie 40%

Edytowane przez Jani_63
instalacja instalacją ale poddasze nieużytkowe tez warto ocieplic..ja nie żalowalem nigdzie wełny - a i tak twierdze ze wiecej "gubie" energii na instalacji niz na sprawnosci rekuperatora (zmierzone ponad 90 %)
sakiw, masz dobry rekuperator (około 95% sprawności w/g producenta) za który już zapłaciłeś, a który z założenia ma wykonywać i wykonuje konkretną pracę.

Pracę tą niweczą straty na przesyle, czyli na chłopski rozum, Twoje pieniądze są marnotrawione przez niedostateczna izolację kanałów.

Doinwestowanie w ocieplenie zabezpieczy Twoją inwestycję (rekuperator) na przyszłość, bo sprawność jaką osiąga w tej chwili to zaledwie 40%

 

Dokładnie, potwierdzam ;) :)

Sakiw - już gadaliśmy ;) Ale docieplaj, nie ma co sie zastanawiać ...

U mnie po dociepleniu jak pisałem inna bajka :)

 

pozdrawiam, majki

ocieplenia nigdy za dużo bo ciepło to energia więc entropii nie zatrzymasz, za mało izolacji to kicha, tyle ile trzeba jest ok, za dużo izolacji to lepiej niż ok (nie wnikając w koszty)

 

ot cała fizolofia :)

Pytanie w sumie trochę poboczne w tym wątku, ale potrzebna mi opinia praktyczna.

Ci z Was którzy mają użytkowe poddasze i rury WM puszczone nad tym poddaszem (za to samo urządzenie np. w kotłowni) - dawaliście normalną podłogę nad poddaszem (czyli np. jakieś drewno) czy macie tylko jakieś płyty GK/OSB na stelażach?

U nas miał być w planach deskowy sufit nad poddaszem, żeby móc serwisować rury spiro i dojść do wyłazu dachowego, ale w związku z tym że skasowaliśmy wyłaz, a także daliśmy inaczej jętki (byłyby tylko jakieś 70cm nad ewentualną podłogą nad poddaszem), zastanawiam się czy jest sens się pchać w robienie jakiegoś 'użytkowego sufitu'.

Co w sytuacji kiedy sufit jest z płyt GK a trzeba się dostać do rur spiro które idą nad nim?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...