Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kto ma rekuperator który już działa!!


Recommended Posts

Sasha

Przy TAKICH przekrojach - to łącz tak, jak lubisz.Tak jak umiesz, tak jak się da.

Błędu nie będzie.

Adam M.

 

to już coś :)

 

słyszłem coś o jakiś skrzynkach rozprężnych czy czymś takim...

chyba się nie zrozumieliście :lol: Tobie chyba chodzi o rozprowadzenie jak sądzę po pytaniu o skrzynki. Skrzynki najbardziej trywialnie rzecz ujmując służą do równomiernego rozłożenia strumienia powietrza na wszystkie gałęzie bez używania przepustnic i robienia obliczeń. bez nicz trzeba ciut pomysleć ale było o tym wielokrotnie rozpisywane, gradacja przekrojów, długości, kolana itp.

 

Mice, ale potężnego strumienia powietrza. I chyba raczej skrzynki służą do zmniejszenia prędkości powietrza przepływającego przez nawiewnik (wywiewnik). W domkach skrzynki rozprężne to przerost formy nad treścią przy takiej maleńkiej ilości powietrza.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przeczytałem, myślę, że dokładnie :

"Z garażu na strych idą dwie ocieplane rury fi200

Ze strychu do każdego pomieszczenia idą ocieplane rury fi150 "

 

Zajrzałem do domku (linka w stopce).

Policzyłem tam około 10 pomieszczeń wentylowanych.

Niechby 5 nawiewów i 5 wywiewów.

Pole powierzchni przekroju kanałów nawiewu = wywiewu to około (szacowane) 883,125cm2.

To jest 883/314(pole fi 200)=2,8 krotne zmniejszenie prędkości strugi w porównaniu z prędkością w kanale głównym (fi 200).

Czyli: jeżeli w kanale głównym prędkość strugi byłaby około 5m/sek to w okolicach kratek już tylko 1,7m/sek I TO PRZY WYDAJNOŚCI MAKSYMALNEJ!

 

Ergo: Jakby tego nie łączyć - spier... się nie da!!!

 

Łącz jak leci! Nie pomyl nawiewu z wywiewem i będzie dobrze.

 

Adam M.

 

Jeszcze jedno! Może ważne!

TAM NIE MA ŻADNYCH OPORÓW PRZEPŁYWU. Nie przy jednej kubaturze...

Jedyne jakie będą - to kratki, a tymi to władasz Ty!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem winien sprostowanie.Kubature podalem faktycznie z projektu,a patrzac w projekt wentylacji,mam obliczona na 380 m3.Musze te wartosc zwiekszyc o podniesienie domu-poddasza o 4 pustaki.Zatem nie 900 a okolo 400 m 3 jest kubatura.Co do biegu pierwszego-w instrukcji jest napisane,ze jest to bieg o jak najmniejszej wydajnosci.Najczesciej uzywa sie go w nocy i gdy jest najmniej domownikow.

Powoli rozgryzam klimat w moim domku,dzialanie instalacji.

Uwazam,ze za swiezo jest po wykonczeniowce,by klimat w srodku byl przyjazny.Czuc lakiery i nowosc,czuc wymiane powietrza.Slowa zlego nie powiem na WAREBUD,przyznaje sie do nie do konca szczegolwych danych,jednak...obserwacje moje trwaja dalej....;-)Dziekuje za uwagi i za zainteresowanie moimi uwagami i niescislosciami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

he, he!

kubatura pewnie wzieta z projektu a tam przez kubaturę rozumie się objetość budynku po zewn. wymiarach. I pewnie z garażem.

Sie kolega delikatnie przewentylował.....

 

A jak powinna być liczona kubatura przy projektowaniu wentylacji mechanicznej

 

Widzę u siebie że każdy projektant przyjmuje inną kubaturą inną architekt inną projektant instalacji CO a najmniejszą kubaturę do obliczeń przyjął projektant wentylacji mechanicznej.

I tak dla potrzeb projektowania instalacji CO została wyliczona kubatura 920m3 a na potrzeby wentylacji mechanicznej 650m3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Zastanawiam się czy reku musi być takie drogie. Na samym wykonaniu instalacji (koszt materiałów i robocizny) występuje różnica rzędu 5-8 tysięcy!!! Czy firmy znane korzystają z koniunktury, czy te tańsze po prostu oszczędzają na materiałach?

Nie pozostaje nic innego jak samemu skorzystać z tej koniunktury.

Opracować swój własny model reku, wypromować go i sprzedawać po konkurencyjnych cenach jak ciepłe bułeczki :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odezwali sie Ci, ktorzy szastaja kasa.!!! :lol:

@HenoK, nie sciemniaj,jakby kazdy ciagle sam mial produkowac wszystko to wiesz co by bylo? Ja nawet nie zastanawiam sie nad tym, ale we wszystkim trzeba miec umiar -rzniecie klienta jest w porzadku wg Ciebie?

Jesli tak, to wspolczuje Twoim klientom :evil: Mam nadzieje,ze cwaniaczki,ktorzy podnosza ceny bo akurat nadarza sie okazja nie beda mieli tej satysfakcji i nie znajda zbyt wielu klientow

@adam_mk - doslownie to wziales i produkujesz :lol: :wink:

Kazdy towar ma cene jaka klient jst w stanie zaplacic-wiem,ale "uczciwosc" handlowa tez powinna obowiazywac.Skoro koszty produkcji nie wzrosly o tyle to na jakiej podstawie podnosi sie ceny o 50-100%? - to przyklad akurat na materialy budowlane w zeszlym roku.

Moze z reku nie jest az tak zle,ale z PC tez jest podobnie, jada na max dopoki klient nie przestanie brac,pozniej cene obniza sie,ale bardzo delikatnie "coby" jeszcze full zarobic na tym. Niestety to jest gospodarka rynkowa w wykonaniu dorobkiewiczow. Na "cywilizowana" trzeba troszke poczekac

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, ze mną to jest tak, że firmę mam odkąd pamiętam! Kupę lat!

To mała, rodzinna firma usługowa.

Łebki podrosły i jest łatwiej.

A z tym "zrób i sprzedawaj za górę kasy" to spora przesada. :lol:

 

Nie jest łatwo cokolwiek zrobić tak, żeby było naprawdę dobre.

Sztukę to się kozikiem wystruga.

5 sztuk to wysiłek.

50 sztuk to wielka sztuka!

5 000 sztuk to już formalność!

Na każdym etapie stosuje się inne mechanizmy wytwarzania.

Od ręcznego "strugania" do półautomatów.

 

Ale - fakt!

Często mnie zadziwiają niektóre przypadki.

Jeżeli wszyscy sprzedają masło i wszyscy, ze względu na duży popyt mogą podnosić ceny, to ten, kto tego nie zrobi - jest idiotą. Strzela sobie gola, bo zostaje w tyle za konkurencją! MUSI po prostu.

Jeżeli jednak to masło produkuje - to tylko MOŻE.

Nawet jak produkuje go dużo i tanio, to pośrednicy i tak "wyrównają cenę".

 

Wniosek jeden - kupować u producenta, jak się da!

 

A co do wyprodukowywanie sobie....

Jak czegoś nie mam - to se zwykle robię, bo ceny są kosmiczne, umiem zazwyczaj i gorsze mi nie wychodzi. :lol:

Reku, solary czy co trzeba...

Teraz MUSZĘ sobie wyprodukować materiał do wyprodukowania napędu wentylacji mechanicznej! :evil:

Był. Był dobry! Przestał być!

Co dalej? Zwinąć tę działalność? ZROBIĆ SOBIE?!

Zrobię... :roll:

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HenoK, nie sciemniaj,jakby kazdy ciagle sam mial produkowac wszystko to wiesz co by bylo? Ja nawet nie zastanawiam sie nad tym, ale we wszystkim trzeba miec umiar -rzniecie klienta jest w porzadku wg Ciebie?

Jesli tak, to wspolczuje Twoim klientom :evil: Mam nadzieje,ze cwaniaczki,ktorzy podnosza ceny bo akurat nadarza sie okazja nie beda mieli tej satysfakcji i nie znajda zbyt wielu klientow

Częściowo odpowiedział na Twoje zarzuty Adam.

Od siebie dodam tyle, że rynek nie znosi pustki. Prędzej czy później jego mechanizmy zadziałają.

Jeżeli uważasz, że inni zarabiają na jakiejś działalności kokosy, to dlaczego sam jej nie poprowadzisz? Może nie jest to jednak takie proste? Może istnieje spore ryzyko, że zainwestujesz w jakiś interes swoje pieniądze i się one tak szybko nie zwrócą?

Napisałem, żeby sprzedawać po konkurencyjnych, czytaj: niższych cenach. Czy to dla Ciebie jeszcze mało?

 

Wracając do rekuperatorów. Ten, który kupiłem (Daytona 250 Dospela), to właściwie korpus wykonany w styropianie w obudowie blaszanej z dwoma wentylatorami i wymiennikiem przeciwprądowym + bardzo prosta automatyka. Kosztował majątek. Jednak jego cena nie odbiegała od podobnych produktów na rynku.

Myślisz, że tak łatwo wypromować swój własny produkt, nawet najlepszy pod względem technologicznym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chce Ci sie jesc to pieczesz chleb? Albi napil bym sie piwa, no ale musze sobie go nawarzyc... przeciez to nonsens

Akurat mechanizmy rynku dzialaja w obie strony,nikt nie mowil o pustce.Nowe rzeczy w Polsce od razu maja kosmiczne ceny a np. za granica,gdzie juz od dluzszego czasu sa na rynku kosztuja np. 30-50% mniej, stad te roznice moga istniec. Jest firma ktora sprowadzi towar i zadowoli sie 10-15% marza a sa firmy, ktore chca zarobic od razu 30-50% na tym samym towarze.

adam_mk ma mozliowsci wykonania sobie niektorych rzeczy,ale chleba juz nie piecze (tak mysle) tylko kupuje! To mialme na mysli napisawszy o umiarze, a Ty mi z jakas pustka rynkowa wyjezdzasz :lol:

Dalbys spokoj w tym "...Jeżeli uważasz, że inni zarabiają na jakiejś działalności kokosy, to dlaczego sam jej nie poprowadzisz?..." Kazdy niech robi to co umie i lubi a jezlei komus tak trudno cos prowadzisz,takie to ciezkie to nie przestanie to robic! Moze od tej strony popatrz na to?

Nie jest sztuka uzalac sie nad soba jak to ciezko,nie idzie interes czas sie zwinac,inni go zastapia. Ja napisalem o troszke innym aspekcie,

biorac pod uwage ten sam segment rynku. Skoro ktos ma to samo taniej to ja kupie u niego. Problem zaczyna sie,gdy istnieje cos takiego jak wspomniana "zmowa" handlowcow odnosnie materialow budowlanych w zeszlym roku-glownie to mialem na mysli :wink:

Jedna firma (gosciu) za GWC zwirowe krzyknal mi ok. 15-16k zl, inny powiedzial ze za 8-9k zl moze spokojnie to zrobic (identycznie) a okazalo sie ze za 6k zl mozna bez problemu to wykonac z takich samych materialow-spora roznica jak widac,a w tym samym czasie oferty dostawalem (roznica miesiaca)

Najdrozszy byl z bartyckiej w Wa-wie :evil:

Zrozumial bym,gdyby roznily sie materialami, jakoscia "firmowoscia" etc., ale takie same, w tak roznych cenach?

Na szczescie rynek faktycznie weryfikuje,szkoda tylko, ze czasem przeplaca sie a dopiero pozniej ceny spadaja, no ale ...

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Mam zamontowanego Mistrala 400.

Stoi sobie na strychu, podłoga strychu to od góry płyta osb/wełna/gk.

Jak jestem na strychu to słychać tylko wentylator - taki szum, ale na półpiętrze słychać wyraźne buczenie.

Wygląda na to, że sufit robi za pudło rezonansowe !!!

Centrala lekko wibruje ale na strychu tego nie słychać tylko poniżej.

Podłożyłem pod centrale styropian 3 cm - jest trochę lepiej ale nie do końca.

Pytania:

1 czy centrala może wibrować czy nie powinna?

2 czy zwiększyć grubość styropianu czy zastosować np podkładki gumowe ?

3 czy rury mogą przenosić drgania centrali i także je izolować od podłogi strychu?

Rury wentylacyjne z wełną mineralną .

 

Qba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie guma lub korek jako podkładki. Styropian raczej nie "wytłumi" drgań.

Rury tez przenoszą drgania. Powinny być izolowane - najlepiej wełna (wata) mineralna, co "załatwia" również izolacje cieplną. Powinny być izolowane.

Dobrze jest po zaizolowaniu wełną (watą) na wierzchu zabezpieczyć folią. Sprawdza się znakomicie folia spożywcza :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...