Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kto ma rekuperator który już działa!!


Recommended Posts

Ciąg dalszy pomiarów reku Mistral 300duo

 

25-01-2011

http://images47.fotosik.pl/570/74cc03ea1a94f714m.jpg

 

i powiększenie

http://images50.fotosik.pl/569/c29b45f1354dba34m.jpg

 

Reku przechodził w tryb rozmrażania w godz 3:00 - 9:00 13 razy na 2 do 7 minut.

W ciągu 6 godzin było to ok 60 min, czyli 17% czasu (pracował tylko wentylator wywiewu).

Temp zewn spadła do ok -9*C, a na poddaszu do ok -1*C.

 

26-01-2011

http://images45.fotosik.pl/570/1fe03c786ad7c6d9m.jpg

 

27-01-2011

http://images41.fotosik.pl/563/17c0c976d1760187m.jpg

 

Tu niestety są przerwy w pomiarach i nie widać dokładnie od kiedy reku pracuje bez rozmrażania

 

Wykres z tygodnia

http://images47.fotosik.pl/570/b2bb5c076577065dm.jpg

 

Wnioski:

1. Rekuperator krzyżowy na nieogrzewanym poddaszu to nie najlepszy pomysł.

Konieczna dodatkowa obudowa i ocieplenie min 50cm granulatem wełny

(tylko co z wymianą filtrów co 3 m-ce?)

2. Trzeba wreszcie uwierzyć adamowi_mk i robić GWC.

Wiele razy już było tu pisane, że uzyskane ciepło z GWC wyrzucamy później na zewnątrz.

A tak naprawdę to dzięki GWC reku może odzyskiwać ciepło też wtedy, gdy jest najzimniej.

3. W moim przypadku przy temp zewn poniżej -5*C o zyskach z posiadania reku można zapomnieć.

4. Warto docieplić kanały wentylacyjne min 5cm wełny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

2. Trzeba wreszcie uwierzyć adamowi_mk i robić GWC.

Wiele razy już było tu pisane, że uzyskane ciepło z GWC wyrzucamy później na zewnątrz.

A tak naprawdę to dzięki GWC reku może odzyskiwać ciepło też wtedy, gdy jest najzimniej.

 

A jakie jest Twoje zdanie nt. elektrycznej nagrzewnicy powietrza na kanale nawiewu, włączana w przypadku jak opisujesz ponieżej -5 stopni ?

Pytam, bo cały czas o tym myślę, też walczyłem z ocieplaniem kanałów reku i samego reku. GWC nie mam.

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Trzeba wreszcie uwierzyć adamowi_mk i robić GWC.

Wiele razy już było tu pisane, że uzyskane ciepło z GWC wyrzucamy później na zewnątrz.

A tak naprawdę to dzięki GWC reku może odzyskiwać ciepło też wtedy, gdy jest najzimniej.

 

jak ten reku to robi?

według mojego stanu wiedzy wymiana ciepła w reku następuje w obie strony (dlatego reku może nam w lecie trzymać chłodek w domu) toteż najlepszy nawet gwc nie zmieni faktu że ciepło przezeń wytworzone wywalimy wyrzutnią z czysto fizycznego punktu widzenia, kto nie wierzy niech policzy sobie sprawność

 

zawsze będę twierdził że reku psuje uzyski z gwc

Edytowane przez kangaxx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze będę twierdził że reku psuje uzyski z gwc

Dla mnie zalety GWC to:

1. dostarczenie do reku powietrza o takich parametrach,

że wystarczy prosty rekuperator bez automatyki przaciwzamrożeniowej,

(nawet potężny Bartosz zamarza)

2. odzysk ciepła przez reku przy największych mrozach,

3. "prawie" klimatyzacja latem,

4. filtr przeciwalergiczny (tylko żwirowiec),

5. poprawa wilgotności (tylko żwirowiec).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

salik mam kanały w wełnie nad piętrem i nie robiłem żadnej podłogi czy nawet wejścia na ten strych. Liczę na to, że nie będzie potrzeby :) pozdr adam

Co do gwc to nawet nie liczę czy warto czy nie :) mam żwirowy ze stałym 8-9 stopni i nie mam problemu z zamrażaniem wymiennika, myślę, że warto a lato pokaże całą prawdę o żwirowcu :) pozdr adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozpatrując pracę obu urządzeń osobno to i reku i gwc są ok, ich współpraca niestety się nie dodaje lecz odejmuje, jednakże wynik tego odejmowania jest równy pracy samego reku lub większy co zależy od wielu czynników, tak sprawa wygląda i w zimie i w lecie, z tą tylko różnicą że latem możemy w nocy posiłkować się bajpasem i działa sam gwc bez reku stąd jego zaleta latem, bez bajpasu też byłaby kicha, nie mówię o wymianie kaset na letnie bo dobry reku czegoś takiego nie ma, poza tym nie wyobrażam sobie biegania rano i wieczorem by zamieniać bez przerwy wkłady ale może zbyt wygodny jestem, jeśli ktoś ma ochotę to spoko

 

pisałem już wcześniej że gwc jest ok, latem daje nam trochę chłodku a zimą ratuje tyłek zamarzającym centralom, liczy się skutek a ja pisałem o przyczynach a te właśnie wyglądają tak że reku psuje co wytworzy gwc

Edytowane przez kangaxx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mógłbyś mi wyjaśnić

Dla mnie zalety GWC to:

5. poprawa wilgotności (tylko żwirowiec).

1.dlaczego tylko żwirowiec

2. jak on tą wilgotność poprawia (przyjmijmy że ten gwc jest suchy a nie zalany deszczówką albo innym ciekiem)

3.latem, zimą czy cały czas?

Edytowane przez kangaxx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) z tą tylko różnicą że latem możemy w nocy posiłkować się bajpasem i działa sam gwc bez reku stąd jego zaleta latem

Mam pytanie - czemu tylko nocą? :)

Pomyliłeś By-pass reku z By-pass'em GWC

Latem, w dzień przy wyższych temperaturach przepuszczasz powietrze przez GWC otrzymując przyjemny chłodek, a nocą przełączasz się (może to robić oczywiście sterownik) na czerpnię zewnętrzną przez która zasysasz chłodniejsze bo nocne powietrze z zewnątrz.

W tym momencie oszczędzasz GWC pozwalając mu się zregenerować, jeśli jest taka potrzeba.

Rekuperacja jako taka nie działa (nawiew z pominięciem wymiennika).

 

pisałem już wcześniej że gwc jest ok, latem daje nam trochę chłodku a zimą ratuje tyłek zamarzającym centralom, liczy się skutek a ja pisałem o przyczynach a te właśnie wyglądają tak że reku psuje co wytworzy gwc

Reku nic nie psuje :)

By_pass rekuperatora odcina wymiennik żeby nie podgrzewać chłodnego powietrza przez cieplejsze pochodzące z wywiewu.

Sytuacja jaką opisujesz ma miejsce w momencie braku GWC, gdzie gorący nawiew jest ochładzany chłodniejszym powietrzem wywiewanym jakie "zgromadziłeś" wewnątrz przez intensywne wietrzenie nocą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kangaxx ma rację. Jeśli zapodasz do reku powietrze wstępnie podgrzane w GWC, to sprawność reku spadnie. Ale temperatura powietrza z nawiewów (albo na wyjściu z reku) będzie wyższa, niż gdyby GWC nie było.

Wszystko się zgadza.

Więc które z tych dwóch urządzeń zbija sprawność drugiego?

Reku GWC, czy może jednak GWC reku?:)

Na takie "zbijanie" sprawności rekuperatora, gdzie w wyniku otrzymujemy wyższą temperaturę nawiewu to ja się piszę w ciemno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.dlaczego tylko żwirowiec

2. jak on tą wilgotność poprawia (przyjmijmy że ten gwc jest suchy a nie zalany deszczówką albo innym ciekiem)

3.latem, zimą czy cały czas?

ad-1 - Właściwie nie tylko. Każdy GWC bezprzeponowy (żwirowy, płytowy, czy ostatnio modny ceramiczny :)).

ad-2 - Ponieważ wymiana ciepła jest oparta na dyfuzji pary wodnej, a tej w gruncie nigdy nie brakuje.

ad-3 - Stabilizacja wilgotności powietrza nawiewanego występuje przez cały czas pracy takiego GWC.

Latem następuje ochłodzenie powietrza nawiewanego a co za tym idzie wykroplenie nadmiaru wilgoci do wartości bezwzględnej dla uzyskanej temperatury po przejściu przez wymiennik;

zimą po podgrzaniu powietrze ma możliwość większej absorpcji wilgoci do stanu nasycena, a ma do niej dostęp bo nie jest oddzielone żadna przeponą od niej.

Rurowiec tego nie potrafi.

 

Ale się rozpisałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uważam, że to świetne rozwiązanie dla osób bojących się wszelkiego rodzaju rur w ziemi, żwiru i innych tego typu rozwiązań. Czyste powietrze prosto z zewnątrz ogrzewane przez nagrzewnice przez którą pływa sobie glikol. A jeśli ktoś ma wysoki poziom wód gruntowych to chyba nie ma innego rozwiązania. Widziałem opis takiego rozwiązania gdzieś na forum... Autorem był prawdopodobnie Piczman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znalazłem informacji na ten temat więc proszę nie krzyczeć ;-) Gdzie lepiej będzie zamontować centralę reku - w pomieszczeniu gospodarczym przylegającym do sypialni czy na nieogrzewanym ale ocieplonym strychu z dala od sypialni. Chodzi mi o hałas. Na strychu pewnie będzie ciszej (strop teriva) ale w pom gosp byłoby wygodniej tyle, że nie wiem czy nie za głośno. Dodam, ze dla mnie każdy szmer w nocy jest nie do zniesienia ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przez inny typy GWC to powietrze jest zasysane nie z zewnątrz? :)

Każdy system ma swoje plusy i minusy (oczywiście względem innego systemu GWC), a głownym kryterium doboru powinny byc właśnie warunki gruntowe i ewentualnie zasobność portfela, bo kosztowo tez wychodzą różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o to że to powietrze nie będzie przechodziło przez żadne "brudne" rury i żwir jak niektórzy mówią. Mi to nie przeszkadza. Sam w domu rodzinnym mam normalnie wymurowaną piwniczkę jako właśnie GWC ale bez WM i spisuje się super i żadnych problemów z powietrzem. Mówię tylko o tych którzy nie chcą GWC tylko ze względu na strach przed tym, że w rurach im coś wyrośnie ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...