Pyxis 11.06.2012 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2012 Właśnie odkryłam nowe ścieżki, trza się zbroić. Heh.. do czasu az Ci sie trafi taki "saper" jak u kolegi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redpradnik 11.06.2012 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2012 Heh.. do czasu az Ci sie trafi taki "saper" jak u kolegi wg mnie zle tego kret booma zalozyc sie nie da... Problem jest jeden.. Rozgrzebując kretowinę widzę 2 tunele i który tunel obstawić? na tą chwilę kretów nie ma , a po każdej burzy otwierają się kolejne dziury w tunelach:) Dopiero teraz widzę ile tego bylo.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 11.06.2012 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2012 Ja swoje(go) poki co tortuje odstraszaczami (w wersji stereo teraz) i jak skonczy padac odpale pierwszy raz kosiarke. Jak mu to jednak nie bedzie przeszkadzalo, to skoncza "rozmowy po dobroci" i zapewne tez gnojka zaminuje.Z tego co piszesz to opcja dosyc skutecznej persfazji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redpradnik 12.06.2012 07:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 Ja swoje(go) poki co tortuje odstraszaczami (w wersji stereo teraz) i jak skonczy padac odpale pierwszy raz kosiarke. Jak mu to jednak nie bedzie przeszkadzalo, to skoncza "rozmowy po dobroci" i zapewne tez gnojka zaminuje. Z tego co piszesz to opcja dosyc skutecznej persfazji. Ja nie wierzę już w : świece dymne elektroniczne piszczałki solarne karbit spaliny samochodowe śmierdzący płyn Bross straszenie kosiarką Wszystkiego powyzej próbowałem i nic nie pomagało , pierwszego kreta tak jak pisałem ubiłem kret boomem . Kolejny juz się nie pojawia . Mam działkę 19 arową i jak widać za zrycie całej działki odpowiadały 2 osobniki. Straciłem czas i pieniądze na w/w produkty. Kret boom moze jest drogi ale na razie skuteczny nie wiem jak bedzie dalej. Piszę to głównie dlatego iż nie ma na internecie wiążących opini nie będących reklamą. Ojciec mój radzi sobie z kretami ... wbitymi drutami i założonymi puszkami. Nie ma kretów ale mnie taka ozdoba koło domu nie odpowiada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gixxxar 12.06.2012 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 (edytowane) Ja mam cos takiego od 2 lat z allegro wkopane w ziemi, Edytowane 12 Czerwca 2012 przez gixxxar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 12.06.2012 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 i .... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 17.06.2012 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2012 Witam Przez 3 lata nie miałam kretów bo pracuje mi oczyszczalnia biologiczna (napowietrzanie osadu czynnego) więc jest trochę hałasu, który idzie w ziemię. Tak się cieszyłam bo dookoła pełno kretowisk. Niestety i do tego się przyzwyczaiły i co prawda nieśmiało ale wchodzą na mój teren. One tak jak ludzie, do wszystkiego są w stanie się przyzwyczaić pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mart123 29.06.2012 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 Walczę z kretami już parę łądnych lat - i złapałem /ubiłem ich całkiem sporo to moje wnioski Odstraszacze dzwiękowe to totalna porażkana rurki różne rodzaje + te dziwne niby chwytaki- (bardzo nieefektywne krety obchodzą je bokami czasem któryś wpadnie) Na wodę + szpadel - zabiera sporo czasu ale jest dość skuteczne. Używałem też tych zjadliwych tabletek ale efekt raczej mnie nie zadowolił. . Teraz przyjdzie czas na te petardy bo brakuje mi czasu na opcje z wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redpradnik 30.06.2012 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2012 Walczę z kretami już parę łądnych lat - i złapałem /ubiłem ich całkiem sporo to moje wnioski Odstraszacze dzwiękowe to totalna porażka na rurki różne rodzaje + te dziwne niby chwytaki- (bardzo nieefektywne krety obchodzą je bokami czasem któryś wpadnie) Na wodę + szpadel - zabiera sporo czasu ale jest dość skuteczne. Używałem też tych zjadliwych tabletek ale efekt raczej mnie nie zadowolił. . Teraz przyjdzie czas na te petardy bo brakuje mi czasu na opcje z wodą. ja z kretem mam spokoj:) szukam teraz rozwiazania na nornice wrrrrrrrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DariuszKosmyk 24.01.2014 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Też zwątpiłem w większość sprzętów i już zacząłem kląć na głos jak się wynurzył kolejny kopiec, a nagle sąsiad się pokazuje zza płotu i z szelmowskim uśmieszkiem mówi „co kreciki?”. Już prawie mi nerwy puściły, ale się wybronił, bo polecił siatkę z sotex. Siatka 7 cm pod ziemią jest już od paru miesięcy i nic nie wyłazi. Wojna wygrana! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adrian1224 24.01.2014 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 (edytowane) Ja na kreta polecam takie pułapki: http://image.ceneo.pl/data/products/14039360/i-pulapka-na-krety-i-nornice-gr5103-szeroka.jpg http://krety.com.pl/photos/fiskars-lapka-pulapka-na-krety-kreta-nornice-2104085808.jpg Ważne jest żeby wgłębienie w które się ją włoży było dobrze oczyszczone i przykryte wiadrem,znajomy sadownik łapie na to kilkanaście sztuk rocznie,mi udało się złapać jednego i miałem spokój na kilka miesięcy.Są różne rodzaje ale wszystkie działają tak samo,sprzedawcy często piszą że nadaje się też na nornice ale u mnie każda próba złapania nornicy kończyła się tym że pułapka się zatrzasnęła i nic się nie złapało. Edytowane 24 Stycznia 2014 przez Adrian1224 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 13.09.2014 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2014 U mnie sie na warzywniku szkodnik pojawil. Zastanwiam sie co robic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 15.09.2014 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Co do pozbycia się kretów polecam środki firmy j. Masz 2 posty i w obu polecasz srodki tej firmy. Zasranym spamerem jestes, a nie pomocnym forumowiczem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek Rz 16.09.2014 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2014 Ma już 3 posty. W dwóch pierwszych preparatem firmy xxxx wytępił krety i szczury. Teraz doszedł mu trzeci post - tym razem wytępił myszy preparatem tej samej firmy. Ciekawe na jakie zwierzęta teraz kolej.....ślimaki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 16.09.2014 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2014 Żaden ze środków odstraszających, w tym reklamowany powyżej, NIE DZIAŁA na krety. Wyrzucone pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
enedue 16.09.2014 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2014 wiecie co, jestem w szoku. Ubicie kreta? Czym tu się chwalić? Miałam ogródek, czasem były kopce. No i? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 16.09.2014 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2014 Ja mam taki teraz i mysle, ze na tyle duzo w niego czasu inwestuje, ze pomocy krecika wcale mi nie potrzeba. http://szkut.com/dom/Dom93.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 16.09.2014 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2014 Żaden ze środków odstraszających, w tym reklamowany powyżej, NIE DZIAŁA na krety. Wyrzucone pieniądze. No to co polecasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 17.09.2014 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2014 Po latach doświadczeń: świece, trutki, karbid, brzęczyki na baterię i solarne to wszystko pic i wyciąganie pieniędzy.Rurki z zapadkami działają tylko zakładane w korytarzach wzdłuż podmurówki. W ubiegłym roku zainwestowałem w Kretołapa /Target/, działającego na takiej samej zasadzie jak Kretbum. 3 tygodnie i do dzisiaj problem z głowy /tfu, tfu na psa urok/. Faktycznie, nie za każdym razem znajdowałem zwłoki, ale problem zniknął. Dokupiłem zapas następnych 5 petard, baterie nowe i .... czekam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 17.09.2014 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2014 (edytowane) Kurcze delikatny jestem a ty mi o krecich "zwlokach" rozerwanych petarda piszesz. Nie wiem, czy moja psychika bardziej na tym nie ucierpi. Zobacz jeszcze na to i skomentuj prosze jako praktyk: http://www.youtube.com/watch?v=oxUVMdq8GzI Edytowane 17 Września 2014 przez Pyxis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.