Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogród i dom yuki


Recommended Posts

ja mam w ogrodzie przeszło 20 hortensji...część rośnie w skwarze i jeszcze ani razu liści nie miały klapniętych....nie podlewam codziennie.Wogóle hortensje odpukać mało wymagające są...ot dobrze przyciać wiosną i zakwasić glebę w sezonie nawozik i cieszą oko. Przez 9 lat - najstarsza u mnie Pinky winky ani razu nie chorowała...reszta zreszta odpukac też nie...

Polecam zdecydowanie nawóz magiczna siła do hortensji - stosuję raz, dwa razy w miesiącu.

Vanilka rzeczywiście się pokłada ale piękna jest:D mi w tym roku nareszcie pokazała co potrafi....

Aha i Hayes Starburst - też polecam.....ma piękne kwiaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie będzie jednego posta giganta, będą dwa posty-giganty:D:D:D

 

Yuka, prześliczny czworonożny przyjaciel.

Będziesz kochać na zabój :)

 

Tola już kochamy, wszyscy:yes:

Dziewczyny po pierwszych chwilach euforii miały załamanie, ale teraz obie już przepadły. Nawet Teściowie zakochali się od pierwszego wejrzenia:D

 

A jak urlop nad Gardą? Zaraz pobiegnę poczytać. Liczę, że jakieś fotki są:yes:

 

Yuczka ja tez od hodowcy bede swoja sune brala .... mam juz nawet wybrana hodowle " ADORATOR " http://owczarki.webd.pl/index.php?s=1 bagatela ponad 400 km. .... od mojego miejsca zamieszkania ....

 

Edytko, nasza hodowla na szczęście blisko, sunia nawet lekarza nie zmieniła:D

Hej yuko- ale przesłodki nowy przyjaciel:rolleyes::rolleyes: Jest śliczniutki- na pewno będzie mu u Was jak w niebie:wiggle:

A co dobrego w ogrodzie?

Pozdrawiam:)

 

Witaj Agawi, kolejna urlopowiczko:hug: Co nowego w ogrodzie? Szanti biega;) zaczynają kwitnąć hortensje, róże kwitną cały czas, zrobiliśmy rabatę żwirową, a teraz zakładamy trawnik między częścią już wcześniej zagospodarowaną a tarasem. Za chwilę postaram się jakieś zdjęcia wrzucić:yes:

 

:welcome:

 

No niestety ale to prawda ;) Mojej cioci sąsiedzi mają malamuta - Mikę ... ciocia już trzy razy straciły cały kurzy przychówek :(:(

Mika jak była szczeniakiem potrafiła dawać całonocne koncerty, teraz już dorosła i się uspokoiła ... a w ogóle to straszna z niej przytulanka, mogłaby się tylko kiziać i kiziać :rolleyes:

 

Mmajeczko, witam Cię serdecznie u mnie:welcome:

Masz rację, nasza malutka też jest straszną przytulanką, uwielbia być chwalona i jest baaardzo towarzyska, wszędzie jest tam, gdzie my. Jak wszyscy jesteśmy w ogrodzie to ona też, jak oglądamy telewizję, śpi przy kanapie, a rano i tak znajduje się w naszej sypialni:lol2:

 

Za to nie ma u nas myszy – KOTY = broń biologiczna na myszy :rolleyes:

 

Ale psy też lubię i miałam kiedyś nawet doga

Ciekawe jak u nas będzie z myszami w tym roku... W ubiegłym wpadały i niestety łapka musiała być w użyciu:yes:

 

U mnie kota wyręcza pies :)

 

Marti, ja po cichu też na to liczę:yes:

 

Sliczna psina! gratuluję nowego członka Rodziny! Rodzice mojego Męża maja Malamuta, fantastyczny jest. do domu absolutnie się nie nadaje, Ich spi na tarasie albo pod wiata, w domu jedynie w ogromne mrozy...Nie szczeka, jedynie wyje i jest super dla dzieciaków, za naszymi przepada, zresztą z wzajemnoscią. Wybiegac się musi , inaczej jest nieszczęsliwy a do sanek jest super, mój szwagier zrobil sam takie sanki gdzie płozami są stare biegówki a siedzisko jest z plastikowej hustawki na amortyzatorach (jest architektem i zrobił te sanie specjalnie dla naszego synka) , dzieciaka wkładamy do srodka , sami na tych płozach stajemy i zima jest taka zabawa, że sąsiedzi dołączają. Na pewno nie bedziecie się z Nią nudzić;)

 

Anetko, próbuję sobie wyobrazić Was na tej wyprawie:D Na pewno jest ubaw po pachy. Muszę podsunąć mojemu m. opis Twoich "sanek", niech kombinuje, też chcę mieć świetną zabawę:yes:

 

Tylko w Polsce koty myszy lowia :) ................ amerykanskie koty niestety nie do tego stworzone .... myszy lowi za nie pulapka http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/cats/smileys-cats-903290.gif

 

A widzisz, a u nas już Kargul ściągał kota co "z miasta Łodzi pochodzi", żeby mu myszy wyłapał:lol2:

Piękną hodowlę Edytko wybrałaś :) ,to jest moja ulubiona rasa i kocham te psy:lol2: .....właśnie owczarki długowłose niemieckie:wiggle:

Jak tylko zamieszkamy, to taki psiak będzie u nas :yes::yes:

Sprawdzałam ,że ode mnie też będzie około 400 km....na pewno zapiszę ją sobie by mi nie umknęła:rolleyes:

 

O owczarku wspominał mój m. ale skoro to pies córki, to ona go sobie wybrała:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://forum.barcis.pl/images/smilies/szoook.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/szoook.gifhttp://forum.barcis.pl/images/smilies/szoook.gif http://www.picgifs.com/mini-graphics/mini-graphics/dogs/mini-graphics-dogs-137940.gif

 

Ja tez takiego chcę

 

Pięności :rolleyes:

 

Chcesz numer do hodowcy?;)

 

Jest naprawdę śliczna i bardzo mądra. A jako duży pies podobno bardzo łagodna, chociaż wzbudza respekt;)

Ale piękna psina :jawdrop::jawdrop::jawdrop:,no cudowna po prostu ,zakochałam się http://emoty.blox.pl/resource/buzki.gif

 

Oluś, szepnęłam jej na uszko, ze ma kolejnego wielbiciela:hug:

 

Dorotko

Od zawsze podobaly mi sie owczarki niemieckie dlugowlose ...... :) ...... i smie sie , ze ten dom to chyba ze wzgledu na psa buduje ;).... chcialabym z tej hodowli wziasc 2 sunie ..... ale nie wiem czy dam rade .... to duza odpowiedzialnosc i kaaaaaaaaaaawal pracy .

 

Ale 2 będzie znacznie raźniej:yes: A stylek duży;)

Śliczności :)

I nie Dirty Dancing ?;)

 

Na szczęście:lol2::lol2::lol2:

Było to imię chłopca;)

Aakurat to jedno wyleciało mi z głowy, a najładniejsze, nie?

A jak z wolnym weekendem u Was?

 

 

zdecydowanie kup.....hortensję Vanilla Fraise , hortensje Great Vastervival są bsoko piękne

Teska, witam u mnie:welcome:

Vanilla Fraise piękna:yes: a tej drugiej nie znam, muszę rzucić okiem:yes: bo miejsca na hortensje mam spoooro;)

yuczko, ja w tym roku kupiłam hortensje Limelight i Vanilla Fraise. Obie zaczynają kwitnąć i pewnie obie będą piękne, ale Lime ma znacznie sztywniejsze pędy, a Vanilla się pokłada:( co mnie troszkę wkurza.:evil: Piękna jest też zwykła Grandiflora, kwitnie mi już 2 raz i ma wielkie kwiaty.:eek:

Moja mama ma z kolei pinky winky i też jest cudna- dość sztywne pędy. Masz w czym wybierać, ale namotałam, co?:lol2:

 

No:yes: :lol2:namotałaś;) Ale tak: w miejscu gdzie chciałam wsadzić tę jedną hortensję, co to pytałam o to słońce już rośnie... phantom;) Do limelight podchodzę już jakiś czas, ale jeszcze nie mam na nią miejsca, natomiast zwykłą grandiflorę kupiłam na początku mojej przygody z ogrodem (czyli już 3 lata temu), Mąż mi ją kupił, ja mu przez tel. tłumaczyłam co chcę, sprzedawca dał mu grandiflorę, a w doniczce miała karteczkę "limelight", pomyślałam może być;) a zakwitła jak moja kyushu:lol2: W ubiegłym tygodniu byłam w centrum ogrodniczym i widziałam kyushu i... moje na pewno nią nie są:( ale są ładne, jedna prowadzona w formie piennej, druga to zwykły krzak. Jak w pełni rozkwitną są zachwycające. Prawdopodobnie to tardiva:lol2: Czyli widzicie ile już hortensji przez moj ogród sie przewinęło:rotfl:

 

W temacie hortensji spieszę donieść, że w dwa dni temu gdy upały były a podlewać nie było komu - klapnięte liście i kwiaty miała biała Anabella i Magical Candle (to te olbrzymie kiście kwiatów u mnie) za to rosnąca tuż obok różowa anabellka absolutnie nie zareagowała :wiggle: Za to już prawie całe kwiaty ma ... zielone :cool:
Mój phantom też już 3 dni upałów przeżył. W pierwszym troszkę klapł (ale to pierwszy dzień po posadzeniu), natomiast 2 kolejne dni już się trzymał:yes:

 

ja mam w ogrodzie przeszło 20 hortensji...część rośnie w skwarze i jeszcze ani razu liści nie miały klapniętych....nie podlewam codziennie.Wogóle hortensje odpukać mało wymagające są...ot dobrze przyciać wiosną i zakwasić glebę w sezonie nawozik i cieszą oko. Przez 9 lat - najstarsza u mnie Pinky winky ani razu nie chorowała...reszta zreszta odpukac też nie...

Polecam zdecydowanie nawóz magiczna siła do hortensji - stosuję raz, dwa razy w miesiącu.

Vanilka rzeczywiście się pokłada ale piękna jest:D mi w tym roku nareszcie pokazała co potrafi....

Aha i Hayes Starburst - też polecam.....ma piękne kwiaty.

Nawóz magiczna siła:D Zapamiętam:yes: Ja swoich jeszcze nie nawoziłam (tzn tylko naturalnie, raz gnojówką z pokrzyw i kilka razy kiszonką ze skoszonej trawy)

Hayes Starburst - zobaczyłam i wpisuję sobie na listę koniecznych nabytków ;)

 

Dobra, aż zerknęłam na szybko w grafikę wujka googla i tak:

magical candle

hayes starburst

great vastervival

pinky winky

vanilla fraise

grandiflora

anabell

i jeszcze magical moonlight (zakochałam się w centrum ogrodniczym w niej)

no i może kyushu dla porównania - to typy, które wcześniej czy później będę mieć:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki... Niestety bylo dzisia zbyt ostre słońce, jak zrzuciłam na komputer, to okazało się, że niewiele widać:( Ale cośtam mam;)

Na początekto co rośnie na tarasie.

Tutaj jedna kompozycja w donicy z rozplenicą (tylko jeszcze malutką)

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/Lipiec/1456e6da.jpg

 

a tutaj druga donica

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/Lipiec/b36a4f81.jpg

 

z rozwarem, którym jestem zauroczona

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/Lipiec/0fff9440.jpg

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/Lipiec/1b94e365.jpg

 

i jeszcze clematis

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/Lipiec/2e952e52.jpg

 

Okazało się prawdą, że niezależnie od tego jakiego koloru kupimy powojnik w biedronce, zaawsze zakwitnie na fioletowo:) Ten miał być różowy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze hortensja o której przez 3 lata myślałam kyushu;)

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/Lipiec/241d9318.jpg

 

i wrzosy

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/Lipiec/670c8922.jpg

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/Lipiec/25206256.jpg

 

Niedługo dojrzeją jeżyny:D:D:D

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/Lipiec/2850cee6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yuczka bylam dzisiaj w Ogrodzie Botanicznym ...... zaraz wrzucam foty do Chomiczowki .... moze cos oblukasz z kwiatuszkow i posadzisz u siebie .... trzasnelam 465 fotek ..... ale wrzuce chyba 460 :lol2:...... mysle , ze wystarczy .....

Buziaki dla suni :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dalam rade ............ :D ... bo kto jak nie ja .. co mi taki upload bedzie podskakiwal :lol2:
No dałaś:yes: I to jak!! Rzeczywiście 460 fot;)
witaj juka piknie u ciebie....a piesio extra...to chyba taki przyjaciel na całe życie...
Cześć Sara:hug: Urlopujesz? Pesio przyjaciel, fakt:yes:A co u Ciebie nowego? Zaraz biegnę:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saro, ja zamierzam z kolei z przodu domu posadzić rożne odmiany hortensji:DBeatko, zioła z tym miejscu posadziłam tak na próbę, bo nie miałam pomysłu co tam dać. Wsadziłam tylko kilka krzczków tawuły japońskiej i właśnie zioła. Krzaki bazylii przerosły moje oczekiwania!!!! Szkoda, ze nie mogę im ladnego zdjęcia zrobić....Nie wiem co się dzieje!!! Po pierwsze z naszymi siatkarzami:jawdrop: mam nadzieję, że już po kryzysie i będzie ok, po drugie z naszym forum (albo z moimi ustawianiami komputera) Zdjęcia wkleiły mi się jako jeden ciąg bez przerw, nie mogłam edytować, a potem napisałam długiego posta o moich wrzosach i mnie wylogowało:oMoże po meczu uzupełnię:yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...