Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogród i dom yuki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

hej,

dzieki za info o podbitce. Wnetrza domu masz "klimatyczne". Czy wiklinowe fotele malowałaś sama, jesteś zadowolona z tej przemiany bo tez sie zastanawiam nad metamorfozą moich.

Dom juz wybudowany i mieszkam od maja. Terenu mam 2000m2 w tym 200 stawu. Dzięki FM i mojej cięzkiej pracy może przeksztalcę ten teren w podobny do Twojego bajkowego ogrodu.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Yuczuś :hug:

 

Nadrobiłam trochę zaległości u Ciebie i wypatrzyłam mnóstwo ślicznych rzeczy (i smakowitych...:cool:) - na przykład te cudne donice... - sama robiłaś kompozycje? No strraasznie mi się podobają - co tam jest w tej z trawami dokładnie?

 

A spiżarka... no brak mi słów. Te słoiczunie... też chcę takie... No, na pewno nie takie śliczne, ale mam silne postanowienie, że jak będę mieć spiżarkę, to zacznę robić przetwory :rolleyes:

 

I ciacho - zainspirowałaś mnie takim prościutkim przepisem i chyba się zawezmę i upiekę pierwsze ciasto w moim życiu :oops:

Coś tam robiłam, ale bez pieczenia, więc się nie liczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy jak już w końcu się do Ciebie wybiorę , to ulokujesz mnie w tym cuuudnym pokoju?

Buziole na nowy tydzień :)

Anuś, dam Ci wybór:D:D:D Tylko się wybierz wreszcie!!!

hej,

dzieki za info o podbitce. Wnetrza domu masz "klimatyczne". Czy wiklinowe fotele malowałaś sama, jesteś zadowolona z tej przemiany bo tez sie zastanawiam nad metamorfozą moich.

Dom juz wybudowany i mieszkam od maja. Terenu mam 2000m2 w tym 200 stawu. Dzięki FM i mojej cięzkiej pracy może przeksztalcę ten teren w podobny do Twojego bajkowego ogrodu.

pozdrawiam

 

No właśnie moje wnętrza nie bardzo "klimatyczne" poza tym jednym pokoikiem:) Zaraz wstawię kilka fotek, bo moje wnętrza bardziej nowoczesne, tylko przy tym pokoju tak jakoś mnie wzięło... Fotele malowałam sama i jestem mega zadowolona:yes: Nie wiem tylko, jak będzie się farba sprawować w użytkowaniu...

200m stawu powiadasz...? Hmmmmm, mój m. byłby wniebowzięty:yes: Nawet myśleliśmy, zeby wykopać, ale to na razie plany dalekie... Powiedz mi tylko, komarów masz przez to jakoś specjalnie więcej, czy nie zauważyłaś (kurcze, drina wypiłam i lterki mi uciekają;))

 

Cześć Yuczuś :hug:

 

Nadrobiłam trochę zaległości u Ciebie i wypatrzyłam mnóstwo ślicznych rzeczy (i smakowitych...:cool:) - na przykład te cudne donice... - sama robiłaś kompozycje? No strraasznie mi się podobają - co tam jest w tej z trawami dokładnie?

 

A spiżarka... no brak mi słów. Te słoiczunie... też chcę takie... No, na pewno nie takie śliczne, ale mam silne postanowienie, że jak będę mieć spiżarkę, to zacznę robić przetwory :rolleyes:

 

I ciacho - zainspirowałaś mnie takim prościutkim przepisem i chyba się zawezmę i upiekę pierwsze ciasto w moim życiu :oops:

Coś tam robiłam, ale bez pieczenia, więc się nie liczy ;)

Mila:hug: od końca: tak jak pisałam w niedzielę moglibyśmy;) Ale jeśli Wam nie pasuje to może następny weekend?

Ciasto super (Atijka, potwierdź:)) weź się, nie pożałujesz, nawet B. mogłaby zrobić:yes:

Słoiczunie... mniam:cool: Dżemik z bananami już prawie wyjadłam;) A teraz mam w spiżarce... zaraz zrobię fotkę;)

Co do donic: no sama je skomponowałam:D Z tą trawą ( pennisetum rubrum- we florini na Okólnej

po 6 zł byly pięęęękne sadzonki, chociaż ja swoją od Surowińskich jako gratis dostałam:)) a więc z tą trawą rośnie: żuraweczka "sweet Tea" bakopa i komarzyca.

Zaraz jakieś foteczki wstawię:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek to co w spiżarce dojrzewa:cool:

Mila, mam nadzieję, że to też jest w Twoich planach

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/wrzesien%202012/9422d6a0.jpg

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/wrzesien%202012/5ed6d55f.jpg

 

W ubiegłym roku była pyyyyszna, tylko mało:( teraz trzoszkę więcej malin było;) I mam nadzieję, ze to jeszcze nie koniec:cool:

 

No, to trochę wnętrz...

 

Na początek drzwi do naszej łazienki: wreszcie m. dorobil ościeżnicę:) Od razu inaczej sypialnia wygląda

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/wrzesien%202012/ab1752df.jpg

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/wrzesien%202012/3694a404.jpg

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/wrzesien%202012/8669ee62.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać, ze nadal brakuje listew, ale to już kwestia dni;) Już zaczęły się kłaść:yes: Na dowód zdjęcie z kuchni:

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/wrzesien%202012/f086392c.jpg

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/wrzesien%202012/8007562a.jpg

 

Jak będą oczywiście pokażę, tymczasem kilka zdjęć z góry:

 

holl

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/wrzesien%202012/f82636de.jpg

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/wrzesien%202012/7773ea2e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta... człowiek się kompleksów nabawia... ;)

 

Skoro nawet moje dziecię by potrafiło (a ma doświadczenie w muffinkach :cool:), to koniecznie muszę ciacho zrobić. Tylko się chyba wycwanię i wezmę od mamy słój gotowych jabłek...:popcorn:

Naleweczki w planie, oczywista sprawa - choć na początku raczej nie z własnych upraw, bo nie mam nic jeszcze - z roślinności owocującej to jarzębiną dysponuję :rolleyes: No i liczę na instrukcje jakieś, bom zielona...

 

Pokój córy świetny wyszedł, a zwłaszcza kącik z zasłonkami - miodzio :yes:

 

Co do spotkania, to bliżej weekendu możemy ustalić, czy ten czy jednak przyszły - w grę wchodzi poziom Waszych sił witalnych po wzmożonych kontaktach polsko - włoskich i jakość pogody - tynki dosychają i chłodno w chałupie...:rolleyes: :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy twoim domku, mój to chatka na kurzej łapce. Cudne masz wnętrza i ludzie w nich wspaniali :) Wiem co mówię:hug:

a ciasto superłatwe i superpyszne POTWIERDZAM :)

 

Oj, grzeszysz dziewczyno:yes: I to ja wiem co mówię, bom oba domki na żywo widziała:P

 

:hug: Dzięki za komplementa i cieszę się, ze ciacho smakowało, ale w Twoim wydaniu musialo być przepyszne!!! Posypałaś jeszcze migdałami, tak? Dostałam od sąsiada jabłka:D to chyba machnę dzisiaj:yes:

Niech się przyjaźń polsko-włosko rozwija;)

 

Pięknie u Ciebie :cool:

No i zawstydzasz mnie przeokrutnie ;) przetwory ,własne winko i jeszcze zasłony sama szyjesz :eek:Jestem pod wrażeniem ,wielki szacun :yes:,ze mnie to jednak lewus​ jest ;)

 

Taaa, lewus... Przyznaj się, pierogi lepisz? To jeszcze jedna z wielu rzeczy, za które się nie wzięłam;) Ale moja teściówka robi takie wspaniałe pierogi, ze na razie nie zamierzam wychylać się;)

A na nalewkę i przetwory wpadnij do mnie:yes::hug:

Ta... człowiek się kompleksów nabawia... ;)

 

Skoro nawet moje dziecię by potrafiło (a ma doświadczenie w muffinkach :cool:), to koniecznie muszę ciacho zrobić. Tylko się chyba wycwanię i wezmę od mamy słój gotowych jabłek...:popcorn:

Naleweczki w planie, oczywista sprawa - choć na początku raczej nie z własnych upraw, bo nie mam nic jeszcze - z roślinności owocującej to jarzębiną dysponuję :rolleyes: No i liczę na instrukcje jakieś, bom zielona...

 

Pokój córy świetny wyszedł, a zwłaszcza kącik z zasłonkami - miodzio :yes:

 

Co do spotkania, to bliżej weekendu możemy ustalić, czy ten czy jednak przyszły - w grę wchodzi poziom Waszych sił witalnych po wzmożonych kontaktach polsko - włoskich i jakość pogody - tynki dosychają i chłodno w chałupie...:rolleyes: :cool:

 

Mila, czyli od jarzębiaka będziesz zaczynać?;)

Fajnie, ze pokój Ci się podoba:hug: Lepiej jest niż przedtem, nie? Chociaż pewnie nie pamiętasz już, dawno u mnie byłaś... Teraz w planach mamy metamorfozę u Julii, musimy dokupić biurko, trochę zabawek pochować i jakoś ten wszechobecny róż zgasić;) (chociaż z tym będzie najtrudniej:bash:)

 

Co do naszych kontaktów międzynarodowych, to na razie jest luzik:yes: Dziewczyny mają tak napięty grafik, że np. wczoraj je widziałam tylko rano, błysnęłam moim angielskim hi! bye! A potem jak wrócily (ok. 23:eek:) były tak zmęczone, że skończyło się na podobnej wymianie i poszły spać

:sleep:

No, pogoda coś nam się psuje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

machnęłaś ciacho? Moje posypane płatkami migdałowymi smakowało wybornie i masełkiem pachniało, bo starłam na wierzch prawdziwe masło. Sąsiadka (Ewa, którą poznałaś :) )mówiła , że jak ciasteczka maślane smakuje.W ramach rewanżu przyniosła maliny zapiekane pod kruszonką mniaaammm.:)

Dziewczyny sobą zajęte, to dobrze. Ale tak z ciekawości zapytam ( bo ciekawość to moje drugie imię ;)) skąd one wracają o tej porze?A Ty to faktycznie szlifujesz ten angielski , że ho ho ;):):)

 

właśnie wróciłam ze spotkania z koleżanką, siedziałyśmy w Gdańsku na Długiej , przyjemny ciepły wieczór jest ,to siedziałyśmy w ogródku i piłyśmy pyszną kawkę,Paryż Nocą się nazywała.Pierwszy raz jadłam ciasto , które się nazywa Pascha .Niebo w gębie jak ktoś lubi sernikowate. Przepis usilnie poszukiwany ;)

Tabuny turystów wyjechały i znów można spokojnie posiedzieć.

jak Wam przyjdzie kiedyś z rana pomysł na wycieczkę to kierunek na Gdańsk i pojedziemy na kawkę razem . Bo coś mi się zdaje , że prędzej Wy się do mnie znów wybierzecie niż my do Was :bash: K znów nie ma.Oszaleć można z tą jego pracą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana, nawet mi nie mów, że nie masz kiedy przyjechać!!!

Za ciacho się biorę właśnie, niestety okazało się, ze nasza Włoszka nie przepada za szarlotką więc zrobię krówkę na jutro (a szarlotkę swoją drogą, może po prostu dobrej nie jadła:P

Wczoraj jedna z koleżanek urządzila grilla i tak długo im zeszlo, dzisiaj już ok. 20 były w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...