pestka56 06.06.2012 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2012 Zobaczcie, jacy goście odwiedzają nas z rana: http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/czerwiec%202012/85c884e3.jpg http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/czerwiec%202012/cfd12244.jpg http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/czerwiec%202012/7ac68f5e.jpg http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/czerwiec%202012/1a16a640.jpg To jak u mnie SUPER. Przychodzi 5 sarenek z koziołkiem. Jesienią łosia wyganiałam z ogrodu, bo u mnie ciągle ogrodzenie niekompletne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 06.06.2012 09:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2012 Witam Pesteczko:welcome:Niestety z agrestem wiem:yes: Czy myślisz, że w tej chwili mogę coś zrobić? Przeczytałam, że trzeba usuwać wierzchołki pędów nim zakwitną i pryskać ale właśnie nie w tej chwili:rolleyes: Co robić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 06.06.2012 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2012 Yuka, możesz próbować, oczywiście poza usuwaniem zainfekowanych pędów, oprysku preparatami roślinnymi (np. skrzyp polny, ale wg. mnie on na to nie podziała, może krwawnik). Z tymi preparatami roślinnymi różnie różni mówią. Po kwitnieniu stosuje się fungicydy: Nimrod 250 EC, Score 250 EC, w miarę potrzeby powtarzając opryski przemiennie w odstępach co 7 dni. Po zbiorach trzeba przeprowadzić oprysk krzewów fungicydami Score 250 EC lub Topsin M 500 SC. Koniecznie usuwaj zainfekowane pędy i owoce i staraj się nie dotykać przy tym tych „czystych”. Ale od razu mówię, ja poległam. Może dlatego, że niezbyt dokładnie usuwałam te zainfekowane, bo wydawało mi się, że ogołocę krzew do cna. W następnym sezonie śmigałam wokół krzewów codziennie, zanim jeszcze pojawiły się listki. Zrobiłam oprysk z miedzianu (pryskałam drzewka owocowe więc przy okazji) profilaktycznie i potem pilnowałam. Uchroniłam i w tym roku też nie ma mączniaka Zaglądaj tutaj po porady ogrodnicze, są proste i rzetelne poradnikogrodniczy.pl/choroby-agrestu-i-porzeczek.php Zapisz się u nich na newsletter. Będziesz mieć aktualne info o tym co w danym momencie grozi roślinkom i jak walczyć. Przysyłają średnio raz na tydzień. Oczywiście trafia się też nieco niepotrzebnych rzeczy, ale ja to znoszę. Na stronie Bayera masz kalendarz ogrodniczy z koniecznymi – oczywiście jeśli zauważysz objawy – opryskami http://www.bayercropscience.pl/strony/2/i/906.php Pobierz sobie PDF z info. Też można tu się zapisać na newsletter. Oni przysyłają tylko jak się dzieje coś ważnego, czyli kilka razy w roku. I jeszcze ta strona, bo może wolisz działania ECO http://www.kwiateo.pl/srodki-ochrony-roslin/biologiczne-srodki-ochrony-roslin/ Ja czasem stosuję. Najstarsze rośliny u siebie sadziłam w 2005 – brzozy. Ogród ciągle w „rozsypce” , ale nabiera kształtu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 06.06.2012 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2012 Wow, Pesteczko, ale lekturka:o Pełen podziw. Dziękuję Ci bardzo za te informacje, na pewno z nich skorzystam:yes: Powiedz mi jeszcze, czy te zainfekowane pędy to usuwać teraz? I całe pędy czy wierzchołki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 06.06.2012 10:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2012 Właśnie panowie skręcają u mnie bilblioteczkę do gabinetu:) Do wykończenia całego gabintu jeszcze daaaaleka droga, ale papiery muszę gdzieś trzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 06.06.2012 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2012 Usuwaj jak tylko zauważysz i najlepiej je spal. Odcinaj co najmniej kilka cm poniżej zainfekowanego. Ta lekturka parę razy mi nieźle pomogła. Jak zaczynałam robić swój ogród, mimo rodzinnych tradycji i paru lat pracy w miesięczniku Ogrody, byłam ciemna jak tabaka w rogu. Na początku szczególnie Bayer był dobry, bo bardzo prosty. Teraz mam i roślin więcej i jakieś doświadczenie. Ale też podpytuję na forum Elfir. A sprawach traw ozdobnych pilnuję wątku o trawach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 06.06.2012 11:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2012 Podpytujesz Elfir, ale też wyręczasz ją często:yes:Ja doświadczenia praktycznie żadnego więc jestem podwójnie ciemna;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 06.06.2012 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2012 Strasznie zazdroszczę Forumowiczkom/czom tych pogaduch. Budowaliśmy dom bez tej całej wiedzy i aż dziwię się teraz, że stanął i się nie rozpada To samo z ogrodem – podróż przez ciemny tunel. Dlatego się wtrącam, nawet Elfir, podpowiadam. Obiecuję sobie, że jak wylezę z aktualnego dołu pracującego, założę wątek i troszkę pokażę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 06.06.2012 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2012 Powinnaś Gdzieś widziałam, wrzuciłaś jakieś fragmenty, jest co pooglądać. Czekam w takim razie na Twój wątek. Jak będziemy Cię z dziewczynami dopingować, to może szybciej to nastąpi;)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 06.06.2012 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2012 Jak tylko czas pozwoli, z przyjemnością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renatamama3 06.06.2012 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2012 Yuczka ,no zostawiam, ślad .Też tak jak ty walczę z ogródkiem a najbardziej chwastami i rozmyślam co posadzić .Dziś np .rwałam chwasty z przodu i rozmyślałam co tam posadzić ,mam tam 6 róż ,jedną pnąca były 2 ale jedna uschła będę dosadzać .Mam też 8 lawend 2 irgi ,1o tawuł oraz wierzbę bazię i wymyśliłam ,że wsadzę szałwię omszoną .Fajnie wygląda ta ścieżka kamienna u Ciebie co tam w środku masz jakieś drewno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 12.06.2012 07:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 Pestka, trzymam za słowo!!! Renata, witam serdecznie u mnie:welcome: Może i Ty pokusiłabyś się o galerię? Dużo się u Ciebie dzieje, chętnie pooglądamy:yes: Ja przy wejściu do domu też 8 lawend posadziłam:D wokół juki. A wczoraj zauważyłam, ze ta juka będzie mi kwitła!!!:wiggle: Do kwitnienia też przygotowują się róże, tylko mszyce niestety je wpierniczają Ale próbuję z nimi walczyć I anabellki mi zakwitną w tym roku:wiggle::wiggle: W ubiegłym nie doczekałam się żadnego kwiatka, a w tym zanosi się na niezły kwiatowy festiwal a, i jeszcze jaśmin... jest cudowny:yes: Muszę z aparatem pobiegać po ogrodzie:cool::cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 12.06.2012 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 Yuka, u mnie tez jakaś plaga mszyc i mrówek. Te drugie zaczęły nawet kopczyki tworzyć. Oj, dziś wysuwam topór wojenny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 12.06.2012 07:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 Mrówki u mnie też są, ale pod warunkiem, że nie wchodzą do domu, to zostawiam je w spokoju:yes: Jeden kopczyk na trawniku sukcesywnie im skaracamy przy koszeniu, a w korze w rabatach mają u mnie jak u Pana Boga za piecem;) Na razie szkód nie robią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 12.06.2012 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 Mrówki tylko „hodują” mszyce i tu trzeba uważać. nie mam teraz czasu, wię zajrzjcie na wątek elfir. Wczoraj wrzuciłam tam informację o bio środkach ochrony przed mszycami (działa 21 dni) i grzybowymi. WARTO bo są bez karencyjne i żadnej żywinie poza mszycami nie szkodzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 12.06.2012 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 Pestka, jak zwykle jesteś nieoceniona:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 12.06.2012 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 Cześć Yuczka Wrócę jeszcze do Twoich boróweczek - pamiętasz może jakie masz odmiany? Gdzie kupowałaś? Niesamowicie Wam urósł ogród... a te funkie cudo. Też będę (kiedyś ) miała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 12.06.2012 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 Mila, borówki kupowałam u Tracza, doradził nam miły pan odmiany, w domu mam spisane na pewno. Teraz tylko z pamięci: Early blue, Bluecrop... pozostałych 2 nie pamiętam. Jutro Ci podam, ok? Bo teraz już wybywam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milek1719500956 12.06.2012 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 Luzik - jeszcze nie kupuję. Zanotuję w notesiku Ja tamte moje też u Tracza kupowałam, ale tam przy Makro. Teraz na pewno wybiorę bardziej rozgałęzione, nie takie co mają po dwa patyczki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 12.06.2012 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 Ja mam Chandler – wielka i słodka, bardzo obficie plonuje co roku więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.