Ogród i dom yuki

[yuka]

Dziewczyny, to ja pierwszą klientką Waszych mężusiow będę

Fra, dla mnie kawka bezkofinowa, poproszę (ew. herbatka na laktację) i tniemy na jakąś szaloną dlugość (albo krotkość) i do tego kolor, może tym razem coś z blondem?

Serio, muszę się wybrać do fryzjera... 25 sierpnia będziemy chrzcić Bartusia, a moje wlosy... hmmm do pielenia rabatek nawet wstyd wyjść,

dodatkowo jeszcze sukienkę jakąś muszę sobie kupić no i ubranko małemu:rolleyes: Że o wypieleniu rzeczonych rabatek nie wspomnę, trochę zaniedbało mi się Która chętna mi pomóc?

I jeszcze wymyśliłam sobie, że muszę zasłony uszyć do salonu i nawet zamierzam roletę rzymską (3szt:o) zdążę ze wszystkim?

Mój mężuś pracuje, ostatnio bardzo intensywnie, a jeszcze zadanie bojowe bo ogrodzenie kończy (tzn. bramę wjazdową, śmietnik, furtki...) Na długi weekend teściowie przyjadą, to może razem z teściem skończy (w zasadzie to musi, bo już tydzień później chrzciny) No i wiadomo mały, któremu tak naprawdę wszystko jedno, czy zasłony wiszą, czy nie, byleby być blisko mamusi (jak tata wziąć nie może...)

Żyję ostatnio w permanentym niedoczasie... FM podczytuję z komórki jak małego trzymam do odbicia, ale na pisanie już brak czasu...

Ale myślę, ze niedługo wszystko wróci do normy.

Dzień Dobry:)

weszłam aby się przywitać i przedstawić

Mam na imię Ula,Jestem tu na FM od niedawna....jestem pełna podziwu dla ogrodów,roślin w nich rosnących. Jeśli pozwolisz -to zajrzę czasem i popodziwiam:)

 

Witaj Ulu

Fajnie, że zajrzałaś do mnie, miło mi będzie, jak wpadniesz od czasu do czasu. Nie ukrywam, że podczytałam Cię trochę, masz piękny ogród i dom... mnóstwo pracy i serca w nim widać. Obiecuję, że odezwę się u Ciebie:yes:

I u innych...

a tymczasem zmykam

Do spisania:bye:

[yuka]

Jeszcze tak na szybko:

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/3Lipiec/Barosz1_zps1e2df651.jpg

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/3Lipiec/Bartosz2_zpsa1d7c743.jpg

 

[Gosiek33]

Ależ cudny bobas, a ten uśmiech... aż moja gęba się sama drze

[bogumil]

yuczko......śliczny ten twój Bartoszek!!!! Sama mordka mi się śmieje patrząc na jego uśmiechniętą buźkę:D:D

I wcale się nie dziwię, że.... z takiego synka dumna cała rodzinka:)

 

 

trzymam kciuki za wszystkie przygotowania:hug:

[Fra]

Bogumiłko;)-nic się nie martw jakoś damy radę razem w tym biznesie;) chociaż ja na razie to ani sprzątać ani parzyć kawy nie mogę bo mi dysk wypadł i ledwo zipię..

 

Yuczko- całuję Ciebie i Twojego ślicznego maluszka:rolleyes: w pracach domowych nie pomoę patrz wyżej:bash:

[Fra]

Yuczko- co do wizyty u fryzjera- nic się nie martw- nie musisz-teraz długie są modne;) chociaż jak ostatnio obejrzałam sobie u mojej mamy w łazience tyl swojej glowy i zobaczyłam, że wyglądam jak Niezabitowska:bash: też stwierdziłam , że najwyższy czas na fryzjera.. no ale z powodu kręgosłupa.. jeszcze do niego nie doszlam;)

[bogumil]

Matko Bosko....coś sobie narobiła Fra? Gdzieś skakała?

Bardzo ci współczuję bo znam ten ból!

[Fra]

Matko Bosko....coś sobie narobiła Fra? Gdzieś skakała?

Bardzo ci współczuję bo znam ten ból!

 

dzięki kochana:hug: nigdzie nie skakałam .. niestety od wielu wielu lat mam problemy z kręgosłupem.. mam dyskopatie: przepukliny i takie tam .. i od czasu do czasu coś łupnie.. wystarczy , że jakos żle stane , schylę się.. jedynym rozwiązaniem (poza operacją ale na ta jeszcze długo chyba się nie zdecyduję) są regularne ćwiczenia wzmacniające kręgosłup i mieśnie brzucha.. a w te upały co tu nie ukrywać odpuściłam sobie przez 2 tyg.. i wystarczyło.. a jeszcze glupia jak już czułam , że cos jest nie tak to zamiast trochę poćwiczyć trochę odpocząć to z mamą poł dnia po galerii handlowej latałam.. no i na następny dzień jechałam służbowo ok. 450 km zgięta wpół i jęcząca..

teraz jest trochę lepiej ale stan zapalny nadal się utrzymuje i chyba do końca wszystko się jeszcze nie ułożyło.. okropne.. takie unieruchomienie.. jestem raczej aktywna osobą.. a czuje się teraz jakbym miała 80 lat:bash:

 

no ale nic.. będzie dobrze.. musi..

[bogumil]

To faktycznie ja będę sprzątać a ty kawusie będziesz parzyć

A tak na poważnie to uważaj na siebie...podeślę ci link jak można sobie choć trochę ulżyć w bólu:) może chociaż troszeczkę sobie pomożesz:hug:

 

http://kobieta.onet.pl/zdrowie/profilaktyka/jesli-zlapie-cie-bol-korzonkow/l2s0s

[Fra]

To faktycznie ja będę sprzątać a ty kawusie będziesz parzyć

A tak na poważnie to uważaj na siebie...podeślę ci link jak można sobie choć trochę ulżyć w bólu:) może chociaż troszeczkę sobie pomożesz:hug:

 

http://kobieta.onet.pl/zdrowie/profilaktyka/jesli-zlapie-cie-bol-korzonkow/l2s0s

 

dzięki- zobaczę co tam wymyślili nowego:)

[yuka]

Najpierw do Yuczki - fajowsko rośnie maluszek, śliczniusi jest (tfu, tfu, tfu)

Róże masz przecudne, ja bym poprosiła co to za róże bo bym sobie takie też u siebie posadziła.

 

Fra - czy na tym zdjęciu z kamieniem z dziurką to jest fontanna ew. coś w tym rodzaju?

I w razie czego to mogę sobie pomysł podebrać?

 

Izulka, przepraszam Cię najmocniej, ale przeoczyłam Twój post:oops:

Które róże masz na myśli konkretnie, bo ja staram się pisać nazwy pod zdjęciami a każda sztuka to inny egzemplarz, jak coś konkretnie Ci sie podoba to pytaj:hug:

 

Fra, już wszystko dobrze? Oszczędzaj się kochana:hug:

 

Dziewczyny, chrzciny minęły, wszystko udało się fantastycznie, goście dopisali, pogoda też

Zasłony, firanki i rolety uszyłam:wiggle::wiggle:

Do fryzjera się wybrałam, odrosty zrobiłam;) ale na ułożenie w niedzielę już mi czasu brakło:stirthepot:

Ale nic, to, grunt, że mały bohater był zadowolony:yes:

Oczywiście chwalę się fotkami;)

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/4%20Sierpien%202013/DSC05570_zps57cc405f.jpg

 

i z mamusią

Edytowane 3 Października 2013 przez yuka

[Fra]

Dzięki Yuka - już wszystko ok.. do następnego razu.. mam nadzieję, że nieprędko a najlepiej wogole;) choć się nie łudzę

 

za to Ty kochana i ten mały dżentelmen wyglądacie boosko:rolleyes: fajnie, że wszystko się udało i jestes:wiggle: zadowolona

 

a fryzura do niczego Ci nie potrzebna:) świeżo ułożone włosy od fryzjera bardzo postarzają tej zasady trzymam się od lat .. nigdy więc nie mam stresu przed jakąkolwiek imprezą , że muszę iści do fryzjera no i wyglądam młodziej:P

[Fra]

no i pokaż te firanki, zasłony, rolety i co tam jeszcze masz:popcorn:

[yuka]

Dzięki Yuka - już wszystko ok.. do następnego razu.. mam nadzieję, że nieprędko a najlepiej wogole;) choć się nie łudzę

 

To dobrze, że dobrze:hug:

A jak często to Ci się odnawia? Możesz jakoś zapobiec?

 

za to Ty kochana i ten mały dżentelmen wyglądacie boosko:rolleyes: fajnie, że wszystko się udało i jestes:wiggle: zadowolona

 

a fryzura do niczego Ci nie potrzebna:) świeżo ułożone włosy od fryzjera bardzo postarzają tej zasady trzymam się od lat .. nigdy więc nie mam stresu przed jakąkolwiek imprezą , że muszę iści do fryzjera no i wyglądam młodziej:P

 

Dziękuję Ja też nie lubię fryzur prosto od fryzjera, często przed imprezą i tak układam po swojemu, ale ja mam kurcze, trudne włosy (ale która z nas tak nie powie o swoich?) są naturalnie kręcone i nawet lubię je zostawić aż same wyschną, niestety nie czuję się dobrze w takich na "większe wyjścia" i tu prostuję, rozciągam i kombinuję... ale teraz postanowiłam zapuszczać i może przekonam się do lokow:yes:

 

no i pokaż te firanki, zasłony, rolety i co tam jeszcze masz:popcorn:

 

Zaraz cyknę jakieś fotki, tylko już ciemno... nie wiem, czy wyjdą dobrze...

[yuka]

Tak jak myślałam, kiepska jakość, ale mam 3 fotki, żeby nie być gołosłowną

 

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/4%20Sierpien%202013/P1150156_zps606e269d.jpg

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/4%20Sierpien%202013/P1150155_zps51c721a9.jpg

 

http://i980.photobucket.com/albums/ae286/yuka5/4%20Sierpien%202013/P1150164_zps85f0d64e.jpg

 

Uszyłam jeszcze zasłony na okno w jadalni (bo firanki mialam wcześniej;)) i roletę w kuchni, może jutro zrobię fotki:yes:

[Fra]

fajne te zasłony i rolety, firany słabo widzę na tych fotkach.. ale czekaj uściślijmy:cool: piszesz, że uszyłaś.. znaczy co, że sama:jawdrop: ? samodzielnie? własnymi rękoma?

 

odnośnie wlosow to ja mam ,, problem" odwrotny są proste jak druty.. no i na ,, okazję" to ja je zwykle kręcę

 

a kręgosłup,, strzela" średnio 2-3 razy w roku, zapobiegać to w moim przypadku ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć co bardzo pomaga ale też 100% gwarancji brak:cool:

[yuka]

niooo, sama, sama:yes:

 

Kiedyś z kuzynką przed sylwestrem walczyłyśmy z włosami. Ona całe popołudnie kręcila włosy, ja prostowałam. O północy ona miała proste jak drut, aja loki jak sprężynki:rotfl:

[mugatka]

Yuka śliczne zdjęcia maluszka i Ty ślicznie wyglądasz, promieniejesz szczęściem

Sama uszyłaś te rolety ? i zasłony i firany ? i chrzciny jeszcze urządziłaś ? nieźle zorganizowana jesteś

[Gosiek33]

Ależ cudny przystojniak

 

Pięknie razem wyglądacie

 

 

i na dodatek taka zdolna bestia z Ciebie, fiu, fiuuuuuu

[yuka]

Yuka śliczne zdjęcia maluszka i Ty ślicznie wyglądasz, promieniejesz szczęściem

Sama uszyłaś te rolety ? i zasłony i firany ? i chrzciny jeszcze urządziłaś ? nieźle zorganizowana jesteś

 

Dziękuję Mugatko

Przy organizacji chrzcin baaardzo pomogła moja siostra cioteczna ze szwagrem:hug: Sama na pewno nie dalabym rady:no:

Ależ cudny przystojniak

 

Pięknie razem wyglądacie

 

 

i na dodatek taka zdolna bestia z Ciebie, fiu, fiuuuuuu

 

Dzięki Gosiu