Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja trochę eksperymentowałem z "kwasiakami"... ale więcej czytałem niż eksperymentowałem. Potem w ramach nowych doświadczeń przeskoczyłem na 18650 - najpierw 1s8p, potem 7s1p. Moje "wrażenia" zawarły się w stwierdzeniu - nigdy więcej akumulatorów kwasowych. Litowo-jonowe są łatwe w ładowaniu, oddają co mają bez protestu a trwałość wygląda naprawdę dobrze.

Możesz iść w tą stronę:

Rozglądałem się za używanymi 18650 ale dość ciężko je znaleźć (w moim rejonie...) a z rozpakietowania są nadal dość drogie choć cena 8-12 zł za szt. nie jest zła... a czasem trafiają się perełki jak nieużywane Panasonic NCR18650PF 2900mAh 10A po 6,2 zł/szt.

Ja zdecydowałem, że biorę używany akumulator z Nissana Leaf'a - w tym roku, jak finanse pozwolą i czas bo łatwiej będzie mi to zrobić. Myślę tylko nad BMS'em...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trochę eksperymentowałem z "kwasiakami"... ale więcej czytałem niż eksperymentowałem. Potem w ramach nowych doświadczeń przeskoczyłem na 18650 - najpierw 1s8p, potem 7s1p. Moje "wrażenia" zawarły się w stwierdzeniu - nigdy więcej akumulatorów kwasowych. Litowo-jonowe są łatwe w ładowaniu, oddają co mają bez protestu a trwałość wygląda naprawdę dobrze.

Możesz iść w tą stronę:

Rozglądałem się za używanymi 18650 ale dość ciężko je znaleźć (w moim rejonie...) a z rozpakietowania są nadal dość drogie choć cena 8-12 zł za szt. nie jest zła... a czasem trafiają się perełki jak nieużywane Panasonic NCR18650PF 2900mAh 10A po 6,2 zł/szt.

Ja zdecydowałem, że biorę używany akumulator z Nissana Leaf'a - w tym roku, jak finanse pozwolą i czas bo łatwiej będzie mi to zrobić. Myślę tylko nad BMS'em...

 

Trzymam kciuki, bo też się rozglądam za jakimś lifem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trochę eksperymentowałem z "kwasiakami"... ale więcej czytałem niż eksperymentowałem. Potem w ramach nowych doświadczeń przeskoczyłem na 18650 - najpierw 1s8p, potem 7s1p. Moje "wrażenia" zawarły się w stwierdzeniu - nigdy więcej akumulatorów kwasowych. Litowo-jonowe są łatwe w ładowaniu, oddają co mają bez protestu a trwałość wygląda naprawdę dobrze.

Możesz iść w tą stronę:

Rozglądałem się za używanymi 18650 ale dość ciężko je znaleźć (w moim rejonie...) a z rozpakietowania są nadal dość drogie choć cena 8-12 zł za szt. nie jest zła... a czasem trafiają się perełki jak nieużywane Panasonic NCR18650PF 2900mAh 10A po 6,2 zł/szt.

Ja zdecydowałem, że biorę używany akumulator z Nissana Leaf'a - w tym roku, jak finanse pozwolą i czas bo łatwiej będzie mi to zrobić. Myślę tylko nad BMS'em...

 

Mam podobne spostrzeżenia...

Pomacałem samodzielnie zrobiony pakiet z ogniw 18650 i dla mnie kwasiaki to historia...

W dalszych planach mam zrobienie pakietów 14s 10p do których chcę podłączyć moją przetwornicę Volt spirit 5000...( Menu ma możliwość ustawiania pod li-ion , napięcia,prądy itp...)

Prawdopodobnie kupię jeden pakiet z akumulatora Tesli i go rozbebeszę aby pozyskać ogniwa ...( Wyjdzie jakieś 9,5 PLN za ogniwo 3300mAh...)

Oryginalny pakiet jest 6s74p i ma ponad 5 kWh pojemności ale taki układ ogniw nie da w pełni wykorzystać swojej pojemności bo przetwornice 24v przy spadku napięcia poniżej 21v się wyłączają a pakiet można wyładować do 18v....

 

Na razie uruchomię drugi pakiet 7s8p i trochę się pobawię nimi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, 9,50 zł/szt. mówisz...

Tu 3500 mAh za 6,50 zł/szt., fakt, że z rozpakietowania więc mają nie mniej, niż 3300 mAh... i już są "rozebrane... i w zasadzie nieużywane jak z Tesli...

https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=9395

 

Tak mi wyszło z pierwszej lepszej ceny za pakiet jaki znalazłem...

Jak przyjdzie co do czego to się poszuka coś tańszego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie małe podsumowanie miesiąca...

W marcu tylko 8,06kWh poszło z sieci energetycznej na podgrzanie ciepłej wody a

reszta energii została dostarczona z fotowoltaiki ...

Czyli w marcu moje niecałe 2kWp do wspomagania CWU dostarczyło ok 140-150kWh ...

 

Mogę śmiało stwierdzić że ta instalacja jest głównym źródłem energii do przygotowania CWU a sieć energetyczna służy tylko jako drobne wspomaganie...

 

Zbudowałem też drugi akumulator " paluszkowy" ale niechcący uszkodziłem BMS i muszę poczekać na nowy...

Edytowane przez jasiek71
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moja 1.5kWp w marcu zasiliła dom w 35kWh (czyli 90% zapotrzebowania na prąd w czasie pracy PV) ile poszło na grzałkę i akumulatory nie wiem, jeszcze nie mam jak to opomiarować. Na dzień dzisiejszy produkcja i dystrybucja prądu wygląda następująco: produkcja ogólna 4.5kWh, 1kWh poszło na dom, 700Wh w akumulatory, 3,5kWh grzałka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ma być słońce to odpalam wolnowar i maszynkę do chleba. Przynajmniej energia na chleb i obiad jest za darmo:)

Pomaga to rozładować nadwyżki ze słońca bo zdarzały się już sytuacje co zabezpieczenia bojlera zadziałało. Mam ustawione odcięcie grzałek na 82,5*C.

Mój solar grzejnikowy działa mi na nerwy pierwszy bojler dogrzewa zaledwie do 40*C no jeszcze do lata daleko ale PV biją go na głowę grzejnikowca.

Chyba czas grzejniki zdemontować i sprzedać a w miejsce samoróby wstawić coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki koszt takiego akumulatorka na 0,5kWh?

 

Taki jak na zdjęciu widać ok 370pln ...

Baterie, holder, BMS, kable, złączki,cyna, itp...

Czyli ok 740pln za kWh...

Przy budowie większej baterii i trochę poszukać to wydaje mi się że można zejść poniżej 700pln razem z jakąś szafką aby to estetycznie wyglądało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obciążałeś te pakiety? Bardzo się grzeją poszczególne ogniwa?

 

Obciążałem ok 17A ( ok 0,4kW na tyle pozwala BMS...) i od pełnego naładowania aż do wyłączenia się przetwornicy ( ok 20,5v...) zdołały się zrobić ledwo ciepławe a jedynie tranzystory na BMS zrobiły się tak dobrze ciepłe...

W kamerze termowizyjnej też nie było jakichś cieplejszych stref...

Dwa takie pakiety połączone równolegle dały się obciążyć ok 36-38A i tak aż do całkowitego rozładowania ...

Tak samo przy ładowaniu z panela fotowoltaicznego obie ładują się równomiernie aż do osiągnięcia zadanego napięcia i przestają pobierać prąd...

Dokładając kolejne klocki można sobie wedle potrzeb zwiększać pojemność i jednocześnie wzrasta możliwość obciążenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

370zł to nie jest jakoś drastycznie drożej niż najtańsze AGM o podobnej pojemności.

Jak mi AGM zaczną padać to chyba czas będzie przejść na "bateryjki".

Podzespoły ściągałeś z Chin czy u nas?

 

Wszystko z alledrogo...

Z Chin było by pewnie taniej ale ja jestem w gorącej wodzie kąpany i muszę mieć na już...

W sumie to nawet nie bardzo wiem gdzie tego szukać w tych Chinach...

 

Najwięcej korowodu jest z ogniwami bo trzeba wszystkie przepuścić przez ładowarkę z testerem i później pogrupować tak aby każda cela składająca się z iluś tam ogniw miała jak najbardziej podobną pojemność do pozostałych w szeregu...

Im większy pakiet to tym dłużej schodzi i trzeba się zaopatrzyć w kilka ładowarek ...( ja mam taką na cztery ogniwa i ten mały pakiet to prawie tydzień się testował...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...