Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wekto co masz na mysli żeby szukać odp latem?-to, że wodę używam również latem i będę miał już wstępnie ogrzaną? Jeżeli tak to czy zrezygnowanie z RSŚ-powietrze na korzyść RSŚ-wodnej nie przyniesie większych strat w okresie zimowym niż RSŚ-powietrzna zysków w zimie? Do domu dostarczamy powietrze praktycznie 24h, jeżeli pójdzie ono tylko przez GWC to będzie znacznie chłodniejsze niż z RSŚ. Jakoś o bezpieczeństwo się nie martwie, bo przecież jeżeli wodna to przez studnie RSŚ będzie wąż w jednym kawałku(bez łączeń) lub jakaś rura KO, a powietrze to chyba będzie czuć że coś wali...

Pytam tu w kontekście budowy domu jednorodzinnego z silki dobrze izolowanego, ogrzewanie: wszędzie podłogówka+bufor grzany prądem w taniej taryfie, GWC no i RSŚ tylko nie wiem które korzystniejsze. Z czasem jakiś kolektor lub panel PV do CWU a jeżeli da radę to i do dogrzewania dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
tak sobie ostatnio siedzę i analizuję swój dom od strony zużycia energii i dni słonecznych w skali całego sezonu grzewczego, wychodzi mi na to że można opędzić cały sezon grzewczy na samym słońcu wystarczy mieć bufor o pojemności ok. 10 000 L i ok. 20-22 kolektorów słonecznych...:p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sobie ostatnio siedzę i analizuję swój dom od strony zużycia energii i dni słonecznych w skali całego sezonu grzewczego, wychodzi mi na to że można opędzić cały sezon grzewczy na samym słońcu wystarczy mieć bufor o pojemności ok. 10 000 L i ok. 20-22 kolektorów słonecznych...:p

 

Taką butlę najlepiej w nocy "załatwić" ze stacji LPG. One są już dosyć dobrze zaizolowane, więc masz prawie dwie sprawy załatwione.

Kolektory? Teraz montują PV na nowych skrzyżowaniach, więc może lepiej takie? A jak chcesz solar, to poszukaj jakiejś miejskiej pływalni po dotowanym z UE remoncie. Jakby co, to powiesz, że oddasz na lato, bo ty potrzebujesz tylko w zimie...

Glikol to problem, ale można napędzić śpirytusu i też zadziała. Nawet będzie weselej!

 

Ogólnie świetny pomysł! Da się? Da!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sobie ostatnio siedzę i analizuję swój dom od strony zużycia energii i dni słonecznych w skali całego sezonu grzewczego, wychodzi mi na to że można opędzić cały sezon grzewczy na samym słońcu wystarczy mieć bufor o pojemności ok. 10 000 L i ok. 20-22 kolektorów słonecznych...:p

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?134348-temp-na-solarach&p=6072086&viewfull=1#post6072086

 

Tu masz efekt temperaturowy słonecznego dnia lutego. Abstrahując od kosztu takiej instalacji , jest jeszcze grudzień,listopad ze znacznie gorszym nasłonecznieniem . 1oC w takim baniaku to 11,7kWh. To jest za mało by starczyło na kilka dni bez słońca,a tak jest od listopada do lutego.

Myślę,że taniej i skuteczniej będzie ogacić dobrze dom z dobrą stolarką .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę że polewka...

no ale czego można się było spodziewać ...:p

ale dlaczego polewka?

nie mogę teraz odgrzebać ale czytałem artykuł o kolesiu, który zbudował dom wkoło cysterny kolejowej, którą ładował w lato solarami i ogrzewał z niej zimą. miał tylko do tego całą połać dachu i drewutni w panelach - jak pisze Nydar- taniej będzie ocieplić

 

Jasiek, czy dobrze rozumiem, że poszedłeś w fabryczne kolektory cieczowe rezygnując z powietrznego?

 

10 000L to nie tak dużo, zbiornik betonowy jak na szambo. tylko pytanie jak go tanio naładować i rozładować żeby nie robić całego CO za dziesiątki tys PLN.

 

zrobiłem zestawienie promieniowania docierającego do ziemi w ciągu roku.

wychodzi na to, że ok 20% dociera w okresie grzewczym (6 najgorszych miesięcy)

180kWh * 80m2 * 0,1? (sprawność) = 1440kWh

czyli w zupełności wystarczyłoby do ogrzania domu pasywnego. wiadomo, listopad, grudzień i styczeń padaka ale pozostałe, czemu nie. jedna tylko niewiadoma, jakie sprawności będą przy ujemnych temperaturach?

Jasiek notowałeś ile max można osiągnąć z dachowca zimą? ja zmierzyłem pod blachą na początku lutego i wyszło 28stopni ale nie mam przepływu powietrza więc nie potrafię zinterpretować. albo inaczej do jakiej temp udałoby się naładować taki zbiornik 1000L przy 0 st na zewnątrz?

Edytowane przez zibuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jasiek, czy dobrze rozumiem, że poszedłeś w fabryczne kolektory cieczowe rezygnując z powietrznego?

 

 

Jasiek notowałeś ile max można osiągnąć z dachowca zimą? ja zmierzyłem pod blachą na początku lutego i wyszło 28stopni ale nie mam przepływu powietrza więc nie potrafię zinterpretować. albo inaczej do jakiej temp udałoby się naładować taki zbiornik 1000L przy 0 st na zewnątrz?

 

kolektory powietrzne są dla samorobnych pasjonatów...

komercyjnie trzeba sięgać do rozwiązań produkowanych masowo a więc w jakimś tam większym stopniu wypróbowanych...:p

 

osiągi "dachowca" są trudne do jednoznacznego określenia bo na wyniki ma wiele czynników, kompletuje powoli taki "samorobny" bardziej komercyjny kolektor który trochę "pomęczę" i zobaczę co on może a jak wyniki będą zadowalające to pomyślę nad zastosowaniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

autor nie chciał to ja wklejam :p

 

solar

http://img215.imageshack.us/img215/1346/solarjc.jpg

pamiętacie...?

zrobiłem takie cudo w 2011r co szerzej opisywałem w temacie "solar tymi ręcami"...

przeglądam sobie neta iiiiii.....

http://www.muratorplus.pl/technika/ogrzewanie/kolektory-powietrzne-zintegrowane-z-izolacja-termiczna-dachu_79892.html

tak się zastanawiam czy lepiej nie rozpisywać się na necie ze swoimi pomysłami...:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamiętacie...?

zrobiłem takie cudo w 2011r co szerzej opisywałem w temacie "solar tymi ręcami"...

przeglądam sobie neta iiiiii.....

http://www.muratorplus.pl/technika/ogrzewanie/kolektory-powietrzne-zintegrowane-z-izolacja-termiczna-dachu_79892.html

tak się zastanawiam czy lepiej nie rozpisywać się na necie ze swoimi pomysłami...:bash:

 

Opisać coś w Internecie i mieć pretensję, że ktoś z tego później skorzystał to jak zjeść korniszona, nażreć się śliwek, popić mlekiem i dziwić się ze sraczki.

Ano, tym bardziej, że to jakiś przełomowy pomysł nie jest (i wykazywanie, że ktoś ukradł pomysł, a nie wpadł na coś podobnego SAM, pachnie już "nieco" megalomanią). Technicznie banalne rozwiązanie i każdy kto miał styczność z dachem, technologią solarową i jednocześnie wolą wykorzystania "darmowej" energii wcześniej czy później na to wpadnie -- zwłaszcza firmy, które się tym zajmują. Ja również się oświeciłem parę lat temu -- jak walczyłem z 60 stopniowym upałem na strychu (a żona akurat studiowała o pozyskiwaniu energii ze słońca). Że nie zrealizowałem, to już inna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...