Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czy jakaś pomocna duszyczka może mi łopatologicznie powiedzieć co konkretnie potrzebuję, żeby spod 100m2 połaci skierowanej na południe pod kątem 45, krytej blachodachówką czarny mat zasysać powietrze do wymiennika powietrze-woda i grzać bojler min.500l za pół darmo? Jasiek pisał o klimakonwektorze, ale to niewiele mi mówi. Potrzebowałbym konkretnych nazw urządzeń, wentylator, wymiennik, sterownik. Z góry dziękuję za ukierunkowanie moich poszukiwań.

 

Nie wierzę, żebym potrzebował coś takiego...niczym RObocop: http://allegro.pl/klimakonwektor-fan-coil-firmy-trane-i2411840758.html

Edytowane przez K160
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jakaś pomocna duszyczka może mi łopatologicznie powiedzieć co konkretnie potrzebuję, żeby spod 100m2 połaci skierowanej na południe pod kątem 45, krytej blachodachówką czarny mat zasysać powietrze do wymiennika powietrze-woda i grzać bojler min.500l za pół darmo? Jasiek pisał o klimakonwektorze, ale to niewiele mi mówi. Potrzebowałbym konkretnych nazw urządzeń, wentylator, wymiennik, sterownik. Z góry dziękuję za ukierunkowanie moich poszukiwań.

 

Nie wierzę, żebym potrzebował coś takiego...niczym RObocop: http://allegro.pl/klimakonwektor-fan-coil-firmy-trane-i2411840758.html

 

Może nie dokładnie takiego fan-coila, ale coś podobnego... i w podobnej cenie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jakaś pomocna duszyczka może mi łopatologicznie powiedzieć co konkretnie potrzebuję, żeby spod 100m2 połaci skierowanej na południe pod kątem 45, krytej blachodachówką czarny mat zasysać powietrze do wymiennika powietrze-woda i grzać bojler min.500l za pół darmo? Jasiek pisał o klimakonwektorze, ale to niewiele mi mówi. Potrzebowałbym konkretnych nazw urządzeń, wentylator, wymiennik, sterownik. Z góry dziękuję za ukierunkowanie moich poszukiwań.

 

Nie wierzę, żebym potrzebował coś takiego...niczym RObocop: http://allegro.pl/klimakonwektor-fan-coil-firmy-trane-i2411840758.html

 

przy tak dużym dachu powietrze pobieraj w kilku miejscach, połącz je w jeden kanał o średnicy np. 315mm

najlepiej zrób coś w rodzaju kolektora zbiorczego pod samymi krokwiami, pamiętaj aby kanały do wymiennika były jak najkrótsze ...

wymiennik zastosuj taki jak sie montuje do GGWC...

jest to odpowiednio duża nagrzewnica kanałowa z kilkoma rzędami rurek...

czym większa tym lepiej...

wentylator o wydajności 500-700m3/h zamontuj za wymiennikiem...

to znaczy że powietrze z pod dachu najpierw przez wymiennik a dopiero potem przez wentylator...

sterownik różnicowy z regulowaną deltą i histerezą

pompka obiegowa taka o mocy ze 35W

 

jak dobrze wszystko sklecisz to taki zbiornik zagrzejesz do ponad 50* w ciągu jednego słonecznego dnia startując od temp. wody studziennej ...

pamiętaj przy takim zbiorniku powrót wody z wymiennika daj w połowie wysokości

to samo dotyczy czujnika temp.

zasilanie oczywiście z samego dołu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę, żebym potrzebował coś takiego...niczym RObocop: http://allegro.pl/klimakonwektor-fan-coil-firmy-trane-i2411840758.html

 

Ja bym zaczął od czegoś takiego:

 

http://allegro.pl/chlodnica-wody-daewoo-tico-koreanska-promocja-i2394373001.html

 

Oczywiście projektowano to na trochę inne temperatury i wydajności, ale liczy się głównie powierzchnia wymiany i masowość produkcji.

 

PS. piszesz coś o wymienniku powietrze woda, innym niż klimakonwektor, ale rozumiem, że to przez chęć skomplikowania sobie tematu.

Edytowane przez andriuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bo to się robi w kanale wylotowym. Schłodzone parowaniem powietrze wpuszczamy do reku, który zysk termiczny przetransponuje na stronę wlotową.

 

Dobre! Ale umówmy się: żeby uzyskać 1 kWh mocy chłodniczej przy temp. pom. 24* i powietrza nawiewanego 16*, trzeba prawie 400 m3/h oraz odpowiedniej ilości wody. Rozsądek mówi: strzel sobie klimę za tysiaka i będzie po problemie. Niemniej jednak, jeśli ktoś np. podlewa trawniki wodą ze studni i niechcący dysponuje zbiornikiem na deszczówkę i może urządzić prysznico - mgiełkę po drodze, to się z tego robi fajny pomysł godny wynalazka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre! Ale umówmy się: żeby uzyskać 1 kWh mocy chłodniczej przy temp. pom. 24* i powietrza nawiewanego 16*, trzeba prawie 400 m3/h oraz odpowiedniej ilości wody. Rozsądek mówi: strzel sobie klimę za tysiaka i będzie po problemie. Niemniej jednak, jeśli ktoś np. podlewa trawniki wodą ze studni i niechcący dysponuje zbiornikiem na deszczówkę i może urządzić prysznico - mgiełkę po drodze, to się z tego robi fajny pomysł godny wynalazka.

 

Nie wiem jak doszedłeś, że trzeba akurat 400 m3/h powietrza. Zakładając jednak, że miałeś rację - wymiana 400m3 w ciągu godziny to nie jest jakaś kosmiczna ilość, wentylacja w średnim domku pracuje chyba na przepływach właśnie tego rzędu.

 

Co do ilości wody:

Ciepło parowania wody 2 257 kJ/kg, czyli trzeba odparować 3600/2257=1,6 litra wody w ciągu godziny dla uzyskania 1 kWh energii chłodniczej. Żadne studnie i trawniki.

 

Tak tak, żeby odparować litr wody trzeba naprawdę makabrycznych ilości energii. Biorąc jako jednostkę energię na ogrzanie litra wody o jeden stopień, to na zamrożenie tego litra trzeba 80 razy więcej energii, a na odparowanie - aż 500 razy więcej.

 

Koszt pracy klimy z COP=4: 1/4 x 0,60zł/kWh=0,15zł.

Koszt wody: 1,6E-3 x 10zł/m3 = 0,016zł; rzeczywiście, deszczówka będzie trochę tańsza.

 

Czy nie lepiej zamiast strzelać sobie w kolano klimą, przydatną dwa miesiące w roku - użyć "wynalazka-nawilżacza" dziesięciokrotnie tańszego w eksploatacji, który przyda się także zimową porą (w kanale dolotowym tym razem) ? A za tysiaka kupić kratkę albo dwie zimnego piwa i wtedy dopiero będzie po problemie ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy tak dużym dachu powietrze pobieraj w kilku miejscach, połącz je w jeden kanał o średnicy np. 315mm

najlepiej zrób coś w rodzaju kolektora zbiorczego pod samymi krokwiami, pamiętaj aby kanały do wymiennika były jak najkrótsze ...

wymiennik zastosuj taki jak sie montuje do GGWC...

jest to odpowiednio duża nagrzewnica kanałowa z kilkoma rzędami rurek...

czym większa tym lepiej...

wentylator o wydajności 500-700m3/h zamontuj za wymiennikiem...

to znaczy że powietrze z pod dachu najpierw przez wymiennik a dopiero potem przez wentylator...

sterownik różnicowy z regulowaną deltą i histerezą

pompka obiegowa taka o mocy ze 35W

 

jak dobrze wszystko sklecisz to taki zbiornik zagrzejesz do ponad 50* w ciągu jednego słonecznego dnia startując od temp. wody studziennej ...

pamiętaj przy takim zbiorniku powrót wody z wymiennika daj w połowie wysokości

to samo dotyczy czujnika temp.

zasilanie oczywiście z samego dołu...

 

Dziękuję. Z totalnego laika właśnie stałem się laikiem, który wie czego potrzebuje, a to dla mnie milowy krok.

 

Andriuss absolutnie nie mam chęci skomplikowania sobie tematu, tylko nie mam wiedzy. Sam klimakonwektor na razie jest dla mnie czarną magią. Chłodnica samochodowax2 ustawiona w dwóch rzędach, w szczelnej obudowie z odpływem wody ze skroplin i wentylatorem jest dla mnie zrozumiałym przykładem takiej konstrukcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ciepło parowania wody 2 257 kJ/kg, czyli trzeba odparować 3600/2257=1,6 litra wody w ciągu godziny dla uzyskania 1 kWh energii chłodniczej. Żadne studnie i trawniki.

 

Przelicz jeszcze dżule na waty, dodaj sprawność reku i powiedz jak odparować kilka litrów wody na godzinę. Pytam, bo nie wiem, bo samym ciśnieniem cząsteczkowym potrzebujesz do tego powierzchni sporego basenu. Się obawiam, że gdyby to było takie proste, żaden potentat nie bawiłby się w jakieś czynniki chłodnicze i inne sprężarki. Ale sam wątek ma charakter radośnie twórczy, więc rozłóżmy to na czynniki pierwsze. Przydałby się Adam_mk ze swoją wiedzą odnośnie GWC wodnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przelicz jeszcze dżule na waty, dodaj sprawność reku i powiedz jak odparować kilka litrów wody na godzinę. Pytam, bo nie wiem, bo samym ciśnieniem cząsteczkowym potrzebujesz do tego powierzchni sporego basenu. Się obawiam, że gdyby to było takie proste, żaden potentat nie bawiłby się w jakieś czynniki chłodnicze i inne sprężarki. Ale sam wątek ma charakter radośnie twórczy, więc rozłóżmy to na czynniki pierwsze. Przydałby się Adam_mk ze swoją wiedzą odnośnie GWC wodnego.

 

zrobiłem mały eksperyment...

zawiesiłem na jednym z czterech anemostatów wyciągowych mokry ręcznik skręcony w rurę...

po chwili temp. na głównym kanale wyciągowym spadła o ponad 1*

po zdjęciu ręcznika z powrotem wróciła do normy...

tak że coś jest na rzeczy ...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale że co mam Ci przeliczać? Dżul to Wat x sekunda, z definicji, są w tym samym układzie jednostek zwanym SI. 1kWh to 3600 kJ, czyli 1 tysiąc dżuli przez 3600 sekund w godzinie. Z proporcji 2257kJ/3600kJ=1litr/X otrzymasz X=1,6 litra.

 

Sprawność rekuperatora będzie taka jaką sobie zrobisz albo kupisz; spotyka się urządzenia w zakresie 50-90% (a i 95% bywa). Było o tym wcześniej w tym wątku. Skoro klima dostała ode mnie przyzwoite COP=4, to i moje reku też niech będzie porządne i ma 90%, czyli ilość wody do odparowania trzeba zwiększyć z tytułu ograniczonej sprawności do 1,6/0,9=1,77 litra.

 

Żeby ułatwić odparowanie przy zadanym przepływie powietrza zwiększa się powierzchnię parownika poprzez użycie materiałów porowatych - rozmaitych mat i gąbek. Głównym hamulcowym procesu jest tu wilgotność powietrza w otoczeniu; w tropikach takie ustrojstwo zadziała kiepsko.

 

Ja tu naprawdę nie wymyślam żadnej Ameryki. To są proste zjawiska fizyczne, o których opowiadano mi w szkole dawno temu. I nie jest tak, że potentaci nie znają tego zjawiska i go nie używają. Dokładnie w ten sposób działa bardzo wiele chłodni kominowych w elektrowniach - z wysokiej wieży zrasza się wodą przestrzenną kratownicę-wymiennik. Kropelki w locie parują i schładzają wymiennik, a z chłodni do atmosfery zasuwa gustowny pióropusz pary.

Niedawno na jakimś Discovery był program o sprytnych facetach, którzy takie urządzenia budowali, ale w dość dużym rozmiarze. Schładzali tym obiekty typu niewielka hala sportowa. Ustrojstwo było wielkości przyczepy traktorowej i żarło 6kW zamiast kilkudziesięciu. Zresztą, zwykła klima też działa na zasadzie odbierania ciepła przez odparowanie cieczy...

 

A w ogóle to pora kończyć poboczną dyskusję, bo zaraz nam ktoś ździeli za zaśmiecanie wątka.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A w ogóle to pora kończyć poboczną dyskusję, bo zaraz nam ktoś ździeli za zaśmiecanie wątka.

Pozdrawiam.

 

E tam, założę się że Jasiek jest zachwycony. Pomerdało mi się z dżul / Wh, sorry. No to trzeba budować, chyba najlepiej właśnie za pomocą jakiejś dyszy rozpylającej. Wydaje mi się, że lepiej przy pomocy małej pompki, wtedy wodę można recyrkulować w jakimś zakresie. Np. w formie sześcianu z wanienką na dole i dyszą lub kilkoma na suficie, po bokach rura wywiewna. Mam nadzieję, że Jasiek nie ma zbyt wielu rzeczy zaplanowanych na weekend :D

 

Apropos chłodnicy - co prawda one wytrzymują kilka bar, ale zakładam, że i tak myślisz o układzie typu recyrkulacja wody z jakiegoś zasobnika albo przez wężownicę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, jako totalny laik (mam nadzieję że juz niedługo) w temacie mam pytanko dot. ogrzewania CWU i dogrzewania domu dachem. Na jakim etapie najlepiej zacząć przygotowania do montażu takiego urządzenia. U mnie dopiero fundamenty zaczynają powstawać, ale jako że będzie "domek stodółka" z dachem dwuspadowym (jedna strona cała od południa) to bardzo mnie zainteresował temat dogrzewania domu dachem. Wątek dopiero odkryłam i chciałabym przekonać do niego męża i tak się zastanawiam ile mam czasu na "przekonywanie", żeby potem nie trzeba było coś zmieniać w już położonym dachu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam, założę się że Jasiek jest zachwycony.

:D

Mam nadzieję, że Jasiek nie ma zbyt wielu rzeczy zaplanowanych na weekend :D

co masz na myśli ??

 

Apropos chłodnicy - co prawda one wytrzymują kilka bar, ale zakładam, że i tak myślisz o układzie typu recyrkulacja wody z jakiegoś zasobnika albo przez wężownicę?

te układy działają najlepiej bezpośrednio...

bez żadnego pośrednika ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...