Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

A może by tak jaki zbiornik z wodą pod dachem garażu a drugi w kanale...

Po między nimi jaki generatorek ...?

 

Też takie rozwiązania kiedyś brałem pod uwagę, ale obliczenia ilości wody potrzebnej aby wytworzyć 1kW mocy są ogromne. Dla 10m wysokości będzie to 10l na sekundę. Aby godzinę popracowała taka instalacja potrzeba zgromadzić 36000l wody czyli 36m3

Inni myśleli o wciąganiu na górę po szynach ogromnego ciężaru np. siłą wiatru a potem zamieniać to w generatorku na prąd.

Są to pomysły z rodem działu Młodego Technika pt. "Pomysły genialne, zwariowane i takie sobie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też takie rozwiązania kiedyś brałem pod uwagę, ale obliczenia ilości wody potrzebnej aby wytworzyć 1kW mocy są ogromne. Dla 10m wysokości będzie to 10l na sekundę. Aby godzinę popracowała taka instalacja potrzeba zgromadzić 36000l wody czyli 36m3

Inni myśleli o wciąganiu na górę po szynach ogromnego ciężaru np. siłą wiatru a potem zamieniać to w generatorku na prąd.

Są to pomysły z rodem działu Młodego Technika pt. "Pomysły genialne, zwariowane i takie sobie".

 

Młody Technik...

To były czasy...

 

Jakoś tak uczepiliśmy się wytwarzania prądu a może czas wrócić do pomysłu z kolektorem powietrznym czy powietrzno cieczowym...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam z całym szacunkiem, ale te kosmiczne to jest problem, bo nawet w Chinach to nie jest tanie.

Kupowałem jakiś czas temu takie malutkie ogniwo paliwowe i elektrolizer u Chinoli i tanie to nie było. Co dopiera kupując do takiej instalacji, nawet dużo mniejszej - to cena kosmos.

Platyna albo pallad użyte w większości takich ogniw paliwowych tanie nie są a już straszyli ogniwami paliwowymi do komórek paliwo -alkohol http://forum.muratordom.pl/images/icons/icon7.pngale jakoś ucichło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciepło.... cieplej....

To powinien być spójny system!

Magazyn (bufor) do którego z solarów pompka (zasilana PV ) pcha urobek.

 

Adam M.

 

A do czego te wielkie magazyny...?

Cały myk aby ten układ pozwalał zużywać na bieżąco całą wyprodukowaną energię...

 

Jeden duży hybrydowy kolektor na południowej ścianie w którym część powietrzna jest połączona z systemem wentylacji mechanicznej a część cieczowa z zasobnikiem CWU...

 

Rozwiązanie proste i skuteczne a jednocześnie jest pełna kontrola nad energią jaką generuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta cała fotowoltaika z UPS to jest doskonałym przykładem jak zrobić skomplikowaną i kosztowną machinę do robienia niczego...

Wczorajszy dzień był tego idealnym przykładem...

Dziesięć paneli fotowoltaicznych podłączonych do ładowania akumulatorów...

Przetwornica UPS do zasilania części chałupy...

 

Cały dzień bylejaki a miernik produkcji z paneli pokazał ok 770wh ...

 

Licznik energii " wydanej" na chałupę w ciągu doby to 3,83kWh...( Instalacja przez cały dzień była zasilana z fotowoltaiki...)

Licznik energii którą przetwornica pobrała w tym czasie z sieci energetycznej to 3,87kWh...

 

Wniosek...

Cała dzienna produkcja poszła na przetwarzanie i zasilanie w samej przetwornicy...

Bezsens kompletny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta cała fotowoltaika z UPS to jest doskonałym przykładem jak zrobić skomplikowaną i kosztowną machinę do robienia niczego...

Wczorajszy dzień był tego idealnym przykładem...

Dziesięć paneli fotowoltaicznych podłączonych do ładowania akumulatorów...

Przetwornica UPS do zasilania części chałupy...

 

Cały dzień bylejaki a miernik produkcji z paneli pokazał ok 770wh ...

 

Licznik energii " wydanej" na chałupę w ciągu doby to 3,83kWh...( Instalacja przez cały dzień była zasilana z fotowoltaiki...)

Licznik energii którą przetwornica pobrała w tym czasie z sieci energetycznej to 3,87kWh...

 

Wniosek...

Cała dzienna produkcja poszła na przetwarzanie i zasilanie w samej przetwornicy...

Bezsens kompletny...

 

Jasiek, a może ze względu na swoje doświadczenie spróbowałbyś z autem elektrycznym?

 

Tam przełożenie pracy na efekty powinno być bardziej widoczne - wystarczy dorwać rozsądną baterię np. z Nissan Leafa i potem już jest z górki :p

 

Rozbitka EV możesz z UE ściągnąć poniżej 15k, wiedziałbyś jak go reanimować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasiek, a może ze względu na swoje doświadczenie spróbowałbyś z autem elektrycznym?

 

Tam przełożenie pracy na efekty powinno być bardziej widoczne - wystarczy dorwać rozsądną baterię np. z Nissan Leafa i potem już jest z górki :p

 

Rozbitka EV możesz z UE ściągnąć poniżej 15k, wiedziałbyś jak go reanimować :)

 

Ale akurat w tym przypadku który opisałem nie jest problem w baterii...

 

Na dzień dzisiejszy EV to szerokim łukiem..., nawet nie ma jak konkurować z LPG...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale akurat w tym przypadku który opisałem nie jest problem w baterii...

 

Na dzień dzisiejszy EV to szerokim łukiem..., nawet nie ma jak konkurować z LPG...

 

To co wsadziłeś w PV mając w aucie już dzisiaj by jeździło, za jakieś 5 zł/100km, ściągasz używkę i tylko dopracowujesz baterię.

 

Ryzyko wtopy niewielkie i o wiele większa efektywność pracy włożonej w projekt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co wsadziłeś w PV mając w aucie już dzisiaj by jeździło, za jakieś 5 zł/100km, ściągasz używkę i tylko dopracowujesz baterię.

 

Ryzyko wtopy niewielkie i o wiele większa efektywność pracy włożonej w projekt :)

 

Gdzie jeździło...?

Po mieście...?

 

A auto to też mam trzymać do końca życia aby wyjść na swoje...?

Tu nawet nie chodzi o to czy bateria wytrzyma ale po prostu z samochodu robi się złom...

 

Już drugi rok nie chce mi się wymienić oleju w silniku a ty chcesz abym jeszcze reanimował jakiegoś gniota naszpikowanego elektroniką...

A na koniec co...?

W ramach jakiejś idei będę jeździł jak emeryt od ładowarki do ładowarki i modlił się aby energii wystarczyło na dojechanie do chałupy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta cała fotowoltaika z UPS to jest doskonałym przykładem jak zrobić skomplikowaną i kosztowną machinę do robienia niczego...

Wczorajszy dzień był tego idealnym przykładem...

Dziesięć paneli fotowoltaicznych podłączonych do ładowania akumulatorów...

Przetwornica UPS do zasilania części chałupy...

 

Cały dzień bylejaki a miernik produkcji z paneli pokazał ok 770wh ...

 

Licznik energii " wydanej" na chałupę w ciągu doby to 3,83kWh...( Instalacja przez cały dzień była zasilana z fotowoltaiki...)

Licznik energii którą przetwornica pobrała w tym czasie z sieci energetycznej to 3,87kWh...

 

Wniosek...

Cała dzienna produkcja poszła na przetwarzanie i zasilanie w samej przetwornicy...

Bezsens kompletny...

 

Trochę cię nie rozumiem. Ja puki co jestem pozytywnie do tego nastawiony. Kwestia tylko ile pociągną akumulatory. Wczoraj jako takie słońce z 4 paneli leciało 20A na akumulatorach cały czas 25,3-26V kilka godzin laptop, WM, CCTV, lodówka, i parę dupereli jechało na tym. Grzałki załączały się kaskadowo podgrzały 100l o 9*C W drugim bojlerze kolektor cieczowy nagrzał wodę do 40*C pompka napędzana z PV. Skończyło się słońce przełączyłem na samo podtrzymanie przetwornicy i tyły a dopiero zima i dwa nie założone panele. Jako priorytet stawiam przetrwanie aku poco je pałować jak jest prąd , słońca niema w dodatku dzisiaj weekend i tani prąd. Niestety nie mam jeszcze jak monitorować zużycia przed przetwornicą i za mam tylko jeden licznik:) ale zamówiłem u żółtych 2 do skrzynki pownie za 2 mc przyjadą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę cię nie rozumiem. Ja puki co jestem pozytywnie do tego nastawiony. Kwestia tylko ile pociągną akumulatory. Wczoraj jako takie słońce z 4 paneli leciało 20A na akumulatorach cały czas 25,3-26V kilka godzin laptop, WM, CCTV, lodówka, i parę dupereli jechało na tym. Grzałki załączały się kaskadowo podgrzały 100l o 9*C W drugim bojlerze kolektor cieczowy nagrzał wodę do 40*C pompka napędzana z PV. Skończyło się słońce przełączyłem na samo podtrzymanie przetwornicy i tyły a dopiero zima i dwa nie założone panele. Jako priorytet stawiam przetrwanie aku poco je pałować jak jest prąd , słońca niema w dodatku dzisiaj weekend i tani prąd. Niestety nie mam jeszcze jak monitorować zużycia przed przetwornicą i za mam tylko jeden licznik:) ale zamówiłem u żółtych 2 do skrzynki pownie za 2 mc przyjadą :)

 

Proponuję najpierw założyć licznik energii przed przetwornicą aby zliczał to co pobrane z sieci energetycznej a drugi licznik założyć na wyjściu z przetwornicy aby zliczał energię którą zużyłeś do zasilania...

Od stanu za przetwornicą odejmij to pokazuję ten z sieci a potem będziemy mogli rozmawiać o zadowoleniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...