Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Błędny montaż okien - jak poprawić?


Recommended Posts

Jakiś czas temu zauważyłem że od okien "ciągnie" wymieniłem uszczelki, ale niewiele to pomogło.

Po bliższym zbadaniu sprawy okazało się że "wieje" jakby spod ramy okna.

Jako że była zima nie podejmowałem tematu bo jak jest zima to jest zimno :p

Poza tym trochę się zrobiło jakby głośno ( słychać dźwięki z zewnątrz które wcześniej były jakby cichsze) ...

Dziś dojrzałem żeby zrobić z tym porządek, zdjąłem parapet i moim oczom ukazał się obraz wyjątkowej nędzy i rozpaczy...

okno1.jpgokno2.jpgokno3.jpg

Było trochę pianki z boków ale w zasadzie cały parapet "wisiał w powietrzu"

 

Pytania:

1) Czy dobrze kombinuję że należy wydłubać całą zaprawę spod okna (delikatnie) i zapiankować (mam piankę niskoprężną więc nie powinno (chyba) wypaczyć okna.

2) Co dalej - coś czym osłonić tę warstwę pianki ?

3) Parapet wymienić czy zostawić to co jest (stal ocynk)

4) Dać coś pod parapet? Styropian? pianka?

5) czy konieczna jest jakaś izolacja między parapetem a oknem (czytałem i taśmie rozprężnej ale nie bardzo wiem co to)

6) Czym wykończyć połączenie parapetu z murem (czytałem że nie silikonem i nie akrylem)

Musze to zrobić samem - nikomu nie będzie się chciało fatygować do dwóch okien (bo sprawdziłem od razu drugi pokój)

i zajrzeć pod parapet w kuchni...

Wszystkie rady jak to zrobić żeby miało ręce i nogi mile widziane, linki również.

Mam nadzieję że temat tego typu jeszcze nie wystąpił (używałem szukajki ale bez wielkiego sukcesu).

 

pozdrawiam

Delo

Edytowane przez Delo
poprawa błedów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Na zdjęciach nie widać czy rama jest w jakiś sposób przytwierdzona dołem do muru jeśli nie to źle, jak zaczniesz wydłubywać zaprawę czy co tam jest okno może pod własnym ciężarem "osiadać".

Myślę, że uzupełnienie pianką oraz zabezpieczenie taśmą, może być rozprężną, powinno w znaczący sposób poprawić sytuację, jednak skoro dół okna wygląda tak to pytanie jak wyglądają boki? może lepiej?

Co do wymiany parapety to już Twoja wola, ten piękny nie jest ale raczej spełni swoją funkcję oczywiście zamontowany odpowiednio pod okno.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Dzięki za odzew.

Rama wygląda na położoną na warstwie zaprawy (w ranie nie ma śladu po kotwach "dolnych) za to boki są przykręcone na 3 kotwy.

i z boków widać piankę, nawet pod parapetem było trochę z boków "zapiankowne" (tak z 5 cm nawet ;-)

Ale rozumiem że jak wydłubię całą zaprawę to okno może usiąść. A gdyby wyjąć część, podeprzeć klinami, wybrać resztę i zapiankować?

I nowe pytanie: Czy jak zapiankuję i okno będzie stało na piance zamiast zaprawy to nie opadnie? (tzn. zy wytrzymałość mechaniczna pianki jest wystarczająca?)

Przepraszam jeśli pytanie jest naiwne - nie wiem. Generalnie cała ta "zaprawa" składa się z pokruszonych kawałków które bez problemu dają się wyjąć ręką (bez narzędzi)

Drugie pytanie piankę wstrzyknąć, odczekać, obciąć i na to w pionie przykleić tę taśmę? I czy jak pójdę do sklepu i poproszę o taśmę rozprężną tojest jeden typ czy czymś się mogą różnić? (nie wiem stopniem rozprężności - że bardzo rozprężna to do czegoś a mnie potrzeba mało rozprężnej -)

Dodatkowo parapet siedzi dość głęboko w murze z obu boków - nie bardzo wiem jak go wsunąć w to wycięcie gdzie powinien siedzieć (w ramie okna od dołu jest taka mała szczelina ale moi partacze przykręcili parapet do czoła szczeliny ) i zapiankować całość. Z zewnątrz raczej się tam nie dostanę - 6 piętro. Od wewnątrz jest ładny drewniany parapet którego wolałbym nie zrywać...

Aż boję się ruszyć drzwi balkonowe....

 

pozdrawiam

Delo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

No 6 piętro to nie lada wyczyn będzie aby to teraz poprawić.

Po pierwsze okno musisz mieć osadzone na stabilnej podstawie, sama pianka nie ma szansy na dłuższą metę utrzymać ciężaru, możesz wydłubać tę zaprawę ale koniecznie, jak sam mówisz, musisz dać pod okno kliny, w tym przypadku najlepiej jakieś nie za szerokie z pcv (dopasowane do szerokości profilu) zaaplikowane wzdłuż profilu.

Po zapianowaniu, skoro masz piankę nisko prężną, staraj się ją położyć tak aby urosła na "styk", pianka nie obcinana zawsze lepsza niż cięta. Osobiście bym tam dał jeszcze folię paroprzepuszczalną ale nie wiem czy dasz radę ją samodzielnie dobrze wykleić, nie da za wiele ale jako, że jest wodoszczelna nie zaszkodzi.

Parapet po bokach raczej będziesz musiał odkuć i zamontować na nowo wraz z obróbką ościeża.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Czyli potrzebuję kliny - sztuk 6 na okno.

takie jak http://klinyokno.w.interia.pl/ (link jest poglądowy - nie jestem w żaden sposób związany z żadna firma z branży okiennej - nie jest to reklama).

Według schematu na rysunku po dwa w rogach i na środku. Usunąć trochę zapray - wstawić kliny - usunąć resztę, zapiankować, kliny zostają.

Kliny "ustawić" palcami czy jakoś dobijać? (żeby nie pokrzywić tego co już mam).

Potem folia (paroprzepuszczalna czy paroizolacyjna? - sorry MMichał - nie chce Cie łapać za słowa tylko nie wiem) Co jest rudnego w wyklejaniu ? W sensie jakie są pułapki ? z hobby jestem modelarzem i precyzyjne prace nie są mi jakoś bardzo obce ;-)

Parapet już obkułem, zastanawiam się jak go zamontować. Zrobić pod spodem z z pianki taka jakby "wylewkę" napiankować i odciąć ze spadkiem tak żeby położyc parapet na tym? Tu właśnie przeszkadza to 6 piętro bo zewnątrz to nie ma szansy żeby z zewnątrz uchylić parapet i wstrzyknąć piankę, a od środka jak już pisałem nie chcę ruszać wewnętrznego parapetu.

Z racji pogody (zinmo i pada chwilowa przerwa w pracach;-)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potem folia (paroprzepuszczalna czy paroizolacyjna? - sorry MMichał - nie chce Cie łapać za słowa tylko nie wiem) Co jest rudnego w wyklejaniu ? W sensie jakie są pułapki ? z hobby jestem modelarzem i precyzyjne prace nie są mi jakoś bardzo obce ;-)

Nie ma w tym nic trudnego dla kogoś w wyobraźnią techniczną. Naklejasz na próg pod oknem i szczelnie przeklejasz do oczyszczonego muru pod parapetem. Powinieneś odkuć tynk nad końcówkami parapetu i wywinąć tą folię na ościeże - zabezpieczysz w ten sposób narożniki. Folia paroprzepuszczalna ma bowiem dodatkową właściwość: jest wiatroszczelna. Zlikwiduje więc także ew. przewiewy.

 

Parapet już obkułem, zastanawiam się jak go zamontować. Zrobić pod spodem z z pianki taka jakby "wylewkę" napiankować i odciąć ze spadkiem tak żeby położyc parapet na tym?

 

To ciekawy pomysł i chyba poprawny.. :-) Dla pewności szczelności przed przykręceniem parapetu do progu naklej na miejsce łączenia taśmę rozprężną (najcieńszą). Podobną taśmę możesz dać na końcówki parapetu uszczelniając jego styk z murem. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Zrobiłem pełną odkrywkę;-) "Nie jest dobrze" że zacytuję stary kawał.

okno4.jpg

Czyli klasyk montażu - okno ustawione na warstwie zaprawy (beton miejscami tak chudy że kruszy się w palcach) - żadnych mocować ani podparć. Po iluś latach zaprawa skruszała i składa się z luźnych "kamyczków" betonowych.

Okno cofnięte o dobre 3 centymetry w stosunku do muru...

mostek termiczny niesamowity - aż dziw że nie przemarzało...

 

Dalsze pytanie:

Czy piankę dać tylko pod profil?

okno przekrój A.jpg

żółte to pianka a zielone folia paroprzepuszczalna?

Czy raczej uformować jak myślałem taką podstawę pod parapet i na to folia (ale rękawa mi nie starczy).

okno przekrój B.jpg

 

dzięki za dotychczasowe odpowiedzi i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Zrobiłem pełną odkrywkę;-) "Nie jest dobrze" że zacytuję stary kawał.

[ATTACH]115939[/ATTACH]

 

Czy raczej uformować jak myślałem taką podstawę pod parapet i na to folia (ale rękawa mi nie starczy).

[ATTACH]115941[/ATTACH]

 

Nie ma się co stresować, bo w ten sposób jest zamontowana ogromna większość okien w naszym kraju. Z tą naprawą bardzo dobrze kombinujesz. Folię doklej do styropianu, a dopiero potem uformuj sobie "podstawę" pod parapet. pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

MMichal, nie mam poczucia jakieś specjalnej walki.

A folii od wewnątrz to nie bardzo dam radę wcisnąć - wprawdzie po usunięciu zaprawy widzę wewnętrzny parapet ale foli nie bardzo da sie tak ułożyć zeby miało to sens...

 

Chciałem zainstalwoac rolety - bo z racji obecnej pracy i chyba pomału wieku słońce budzi mnie za wcześnie rano :(.

A i mieszkanie (wschód i południe) bardzo się latem nagrzewa.

A zanim zaproszę "roleciarza" to chciałem się zorientowac czy nie byłoby sensowne wymienić okien (profil niby Rehau ale mają już swoje lata).

Dodatkowo zimą trochę wiało, i tak od stuknięcia w parapet doszedłem do tego co widać ;-).

 

Blokno, no mój szef spojrzał na fotkę i mówi że i tak nieźle bo linia zaprawy jest ciągła a nie "dwa placki po bokach"...więc ze stresem nie przesadzajmy,

ale skoro moge to łatwo i małym kosztem poprawić - materiały to grosze, dopuki moja praca mnie nie kosztuje...

 

Anyway dziękuję za pomoc i dobre słowo - jak zrobię na gotowo to wkleję fotkę "na zamknięcie wątku"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie ma się co stresować, bo w ten sposób jest zamontowana ogromna większość okien w naszym kraju.

to wiemy, ale przechodzić nad tym bez słowo krytyki nie będziemy :)

to, że montowaliśmy "byle jak" nie znaczy, że mamy tak robić nadal :D

ja się bardzo cieszę, że ludzie sami dochodzą do wniosku, że coś jednak należy poprawić, BRAWO Delo, może coraz większa część będzie myśleć PRZED a nie PO montażu :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...