Co jest z tą działką nie tak?

[Łukasz789]

Zastanawiałem się czy od razu wywalić wszystkie moje żale z siebie ( w tematach Psycholog dyżurny bo 90% tego co miałem chcę napisać tam pasuje ) czy tylko kawałek ale postanowiłem ,że będę Wam ograniczał emocje i potężną dawkę humoru. Od 3 lat na sprzedaż jest działka budowlana w mojej okolicy , działka ma jedną większą i druga mniejszą wadę ale je widać .Ale w tej okolicy działki idą na pniu( czasem miejscowi mają żal do sprzedających ,że ich nie poinformują bo by kupili bez targowania a tka w ciągu 2-3 dni znajduje się kupiec i wchodzi nowy w stare towarzycho ale to nawet dobrze czasem ) . Cena działki była dosyć atrakcyjna w okolicy chcieli 300zł /m2 a ci 270 po moich negocjacjach zeszli do 190zł/m2 ( mam na oku inna lokalizację jeszcze bliżej centrum ale tam aż 600-700zł /m2 co powoduje ,że na dom mnie braknie a na dodatek niecałe 7 arów ) .Ta na dodatek jest w pełni uzbrojona w 90 % reszta sprzedawanych jest bez żadnego medium .Ma świetną lokalizację , która naprawdę mnie odpowiada .Co to wad to są następujące koło tej działki stoi ekran dźwiękochłonny , który ogranicza hałas z obwodnicy. Znam ta wadę ,że hałas bo jaki pisałem mieszkam obok niej , więc dla mnie to nie jest duży problem.Lepsze okna i po sprawie. Mniejszy ( dla mojego ojca ,większy dla mnie ) .To jest to ,że na działce rosną rośliny , które rosną na terenach dość wilgotnych ale gdybym kupił działkę najbliżej drogi ( gość ma 3 działki kolo siebie każda po 10a )to problem jest zdecydowanie mniejszy a na dodatek jak powiedział sąsiad mieszkający obok i mój ojciec idzie zrobi odwodnienia itp. Na badania gruntu jestem zdecydowany i na 100% przed zakupem je zrobię .Wiem jedno ,ze nikt przede mną ich nie robił bo wszystkich dokładnie wypytałem, więc nie w tym jest chyba problem. Jak już napisałem wizję lokalną zrobiłem z sąsiadami rozmawiałem ( nawet fajni) , w urzędach byłem i wszystko jest ok. to dlaczego ta działka nie chce się sprzedać? Coś jest nie tak z tą działką, tylko nie wiem naprawdę co. Chętnie bym ją kupił, ale jakoś mam obawy.Zwłaszcza ,że jako nieliczna nie ma chodnika kolo siebie wiec odchodzi problem z jego odśnieżaniem.