Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kostki LIBET - wątpliwości co do jakości (ZDJĘCIA)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 423
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

[h=2][/h]

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=125070&d=1342204852&thumb=1http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=125071&d=1342204901&thumb=1http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=125069&d=1342204797&thumb=1http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=125073&d=1342205020&thumb=1

 

 

 

Grzegorz, wiem, ze u Ciebie zupelnie inna sytuacja z ta kostka.

Staram sie jedynie ustalic czy mogla sie tak uszkodzic przy kladzeniu, bo jezeli nie to moze tez przyczyna jest wada techniczna.

 

Blechert, zobacz tutaj te kostke, prosze.

Czy to wina dobijania bez gumy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Białymi obtarciami bym się nie przejmował, bo z czasem białe przestanie być białe. Za to widzę tu miejsca zmasakrowane. Tak jakby ktoś w jednym miejscu mocno walił maszyną, aż pękła jedna podłużna płytka a kilka jest mocno obłupanych. Obłupania mogły powstać wcześniej, w trakcie transportu albo w trakcie nadmiernego jeżdżenia maszyną. Trzeba je wymienić i tyle. Zwykle jest trochę materiału na górkę. Chwila roboty i po sprawie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jestem szczęśliwym użytkownikiem kostki Libet, czym więcej obić i wyszczerbień tym lepiej.

Fachowcy, jak zaczęli wyjmować kostkę z big bagów, to 80 % zaczęli odrzucać. :stirthepot:

Także, jak dla mnie kostka super.

Czym więcej zniszczona tym lepiej.

:sleep:

Super! Tylko, ja nie miałem kostki, która była "postarzana" i takiej nie chciałem.

Co więcej, jak Twoja kostka kostka zacznie się powoli sypać jak moja to będziesz też zadowolony? Bo otarć i obić na niej nie ma.

Przy okazji: na mojej kostce teraz pojawiają się paskudne, rdzawe plamy. Przyglądnąłem się temu z bliska i wygląda na to, że w betonie znajdują się małe kawałki metalu (to nie żart), który rdzewieje. Wstawię potem kilka fotek.

Z czego oni mieszają ten beton?

Podsumowując: ciesz się, bo nie wszyscy mieli takie szczęście kupując kostkę brukową Libetu poszukaj na forach, zdziwisz się.

 

Jak będę miał chwilę to napiszę dokładnie jak wyglądają reklamacje u autoryzowanych przedstawicieli firmy LIBET i zachowanie samych pracowników firmy z certyfikatem "fair play", bo wygląda na to, że sprawa się pociągnie jeszcze parę miesięcy.

A ja naiwnie wierzyłem, że będzie inaczej :)

Cóż, głupota nie boli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz mnie wystraszyliście.

Właśnie zdecydowałam się na kostkę Libetu akropol szara i grafit.

Ale mam nadzieję że będzie ok,od kilku dni szukałam czegoś fajnego i za rozsądne pieniądze.

 

P.S.jakoś bardzo długo ta reklamacja jest rozpatrywana!

pisz jak już coś będzie wiadomu!

Ja po swoich doświadczeniach tej "jakości roku 2011" nie polecam. Robisz, co chcesz. Moim zdaniem koszty montażu kostki są zbyt duże, żeby ryzykować.

Wpisz sobie w googlu hasło "Libet reklamacja".

Co widzimy? Znowu akropol?

Klient zadowolony z tego, jak go traktowano, za to, że sprzedano mu bubel?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać praca nie jest łatwa, ale zrobiona jest bardzo starannie i ładnie. Docinki są bardzo dobrze wykonane, łuki, ich płynność, kostka jest położona równo.

W życiu nie widziałem tak perfekcyjnie ułożonej palisady, czy samego kravento. Goście z Kravento cackali się praktycznie półtora dnia, wszystko na klinikach podbierane na milimetry.

Łezka z palisady: łuki wytyczane drucikami, zejścia (schodki) równe. Płytek w łazience nie mam tak ładnie położonych, jak ułożoną palisadę.

Jest to praca jednej z najlepszych ekip, którą widziałem w akcji a trochę ich miałem przyjemność oglądać. Oczywiście ekipa z wyższej półki, to i cena też.

Blechert z pewnością potwierdzi, że wykonanie takiej pracy nie powierza się ekipom od przemysłówki.

DSCN0377-2.jpg

DSCN0378-2.jpg

DSCN0384-2.jpg

Edytowane przez grzegorz_si
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego wynika, że jest to naprawdę wina producenta, wynikająca z tego, że albo jechał "po zerze" dodając piasek lub żwir i zgarniając wszystko co było po drodze, albo skusili się na tani piasek "niepłukany" [lub żwir] i nie udało się go tak wykorzystać by nic nie wychodziło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wygląda sprawa reklamacji to napiszę ze szczególikami, bo sprawa zaczyna być bulwersująca, jak znajdę chwilę, bo będzie epopeja. Dla przyszłych pokoleń ku przestrodze mam nadzieję.

TO jednak na spokojnie bo jeszcze mnie tłucze w środku :(

Edytowane przez grzegorz_si
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz mam klina co robić hmm?....

rozmawiałam z wieloma wykonawcami i bardzo chwalą właśnie Libet,więc mam nadzieję że to była wpadka firmy i to naprawią:)

Bardzo ładnie to u Ciebie wygląda,no i powierzchnia imponująca:)

 

Firma wpadki nie naprawi. Właśnie się wypięli tyłkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...