Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kostki LIBET - wątpliwości co do jakości (ZDJĘCIA)


Recommended Posts

No to otwórzcie link. Kiedyś miałem podobny problem a ze byłem aktywnym forumowiczem forum alfy więc tam rzuciłem temat. Finalnie wszystko dobrze się skończyło.

http://forum.alfaclub.pl/viewtopic.php?t=33379&highlight=

 

U mnie od poniedziałku prace mają ruszać :) WRESZCIE!

Na poniedziałek mam też obiecany transport całej kostki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 423
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mały poślizg z uwagi na awarię samochodu, ale dzisiaj przyjechała kostka.

Co prawda gdzieś zapodział się 1 metr akropolu, ale to szczególik i mają mi go dowieźć w najbliższym czasie.

Tak czy siak: zajechało wielkie auto, rozładowało nową, śliczną kosteczkę. Wszystko nowiutkie, świeżutkie z jednej partii. Dokładnie tak jak mi obiecywano.

Od środy ruszają prace.

Na razie współpraca ze sprzedawcą i producentem jest wzorowa. Przemiły i bezproblemowy kontakt.

Oby tak dalej :)

DSCN2629-1.jpg

DSCN2631-1.jpg

DSCN2635-1.jpg

DSCN2638-1.jpg

2-3.jpg

Edytowane przez grzegorz_si
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace ruszyły z kopyta. Spora część kostki zdemontowana. Trwa odkopywanie i demontaż obrzeży.

Stara kostka czeka na zabranie.

Jest trochę bałaganu, ale wszyscy ze sobą dobrze współpracują (dowóz materiału przez sprzedawcę, odbiór wadliwego towaru, itp), więc idzie to sprawnie i nie ma przestoju.

Moi mistrzowie układają już na nowo obrzeża. To akurat schodzi bardzo długo, bo szef ekipy jest tutaj wyjątkowym pedantem :)

DSCN2644.jpg

DSCN2647.jpg

DSCN2648.jpg

DSCN2650.jpg

DSCN2657.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace trwają nadal. Trochę opóźnia wszystko deszcz, ale widać postępy. Największa dłubanina, czyli obrzeża już prawie gotowe. Powstają chodniczki z piccoli.

Kasztanowa jest teraz przecudnie kolorowa, ale równocześnie jest sporym wyzwaniem dla brukarzy.

Na etapie układania właśnie tego typu kostki z colormix sporo ekip z lenistwa robi papraninę a potem się tłumaczą, że tak kostki były pakowane: Trzeba przeglądnąć całość palet, w tym też i w warstwach!

Bardzo często jest tak, że wyraźnie kontrastujących kolorem kostek jest mniej i trzeba nimi oszczędnie gospodarować, tak aby tych kostek wystarczyły na całość nawierzchni. Wtedy jest super efekt.

Chodzi o to, aby nie doprowadzić do sytuacji w której te kontrastujące po połowie metrażu się wyczerpią a dalej układają mdłym kolorem, bo brukarzom nie chce się sortować. W przypadku tych kostek, książkowe mieszanie z trzech palet nie wystarcza. Trzeba się trochę namęczyć aby wydobyć ich urodę, ale warto.

 

Moim chłopakom rzecz jasna tego tłumaczyć nie trzeba :)

 

Powoli robi się ładnie.

 

Przy okazji: widać efekt fabrycznej impregnacji tej kostki. Jak się ją poleje wodą to ta woda w ogóle w kostkę nie wsiąka.

DSCN2687-1.jpg

DSCN2688-1.jpg

DSCN2690-1.jpg

DSCN2691-1.jpg

DSCN2781-1.jpg

Edytowane przez grzegorz_si
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło widzieć, że wszystko się wyjaśniło i ruszyło z kopyta :)

Teraz trochę spokojniej biorę się za zakup. Długo się zastanawiałem i mój typ to kostka sypana z kolorem solaro, też Akropol.

Tylko Libet robi taki kolor, ale przez ten wątek miałem trochę wątpliwości.

 

Rozumiem, że doszliście do porozumienia i wszystko jest OK?

Jak z płacą dla firmy wykonawczej? Płaci producent, sprzedawca?

W ogóle dostał już cokolwiek?

Pytam z ciekawości, bo jakby nie patrzeć ja bym się trochę bał, chyba że kasą Ty zarządzasz :)

 

Nowa kostka faktycznie wygląda o niebo lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomciow na razie naprawdę wszystko jest OK.

Zgodzili się na wykonawcę, który już tą kostkę u mnie układał i o to prosiłem.

Oni płacą, tzn. tak naprawdę to jest jedno porozumienie "trójstronne". We wszystko honorowo włączył się Libet. Trzyma to całością dyrektor ds. sprzedaży i to jest dla mnie i dla wykonawcy gwarancja, że będzie jak trzeba, finansowo również.

Z tego co wiem wykonawca dostał już 2 transze wynagrodzenia za swoją pracę, więc ja się nie martwię, on raczej też chyba nie.

Ja do kasy się nie mieszam :)

 

Generalnie wszystko zgodnie z planem. Odebrali sobie starą kostkę, zgodnie z umówionym terminem, nawet brakujący metr akropolu już na mnie czeka :)

Nic tylko pochwalić.

Jeszcze z tydzień - dwa i po bałaganie śladu nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układanie praktycznie skończone. Jeszcze do przycięcia kostki na tarasie i piaskowanie, ubijanie kostki i coś co wyróżnia akurat tą ekipę, spośród kilku, których miałem okazję oglądać przy pracy: wyszukiwanie i usuwanie wszystkich mankamentów, które wychodzą po tym etapie, czyli: wymiana poobijanych kostek, poprawki w miejscach, gdzie pojedyncze kostki za bardzo się zapadły, albo za bardzo wystają, oraz miejsca w których kostka jest niżej niż obrzeże.

Akurat tutaj jest przykład na to, że przy obrzegowaniu w postaci kostki na betonie DA SIĘ ZROBIĆ tak, aby nawierzchnia była równo z rzędem kostki stanowiącej obrzeże.

Trzeba się tylko trochę postarać :)

Oczywiście odpada sytuacja w stylu: "nasypiemy panu piachu a pan sobie będziesz biegał z miotą" :)

 

Jak widać na zdjęciu podwórko wraca do swoich dawnych kolorków. Jeszcze 1-2 dni i spokój.

DSCN2813.jpg

DSCN2879.jpg

DSCN2887.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy prezes już umówił się na przecięcie wstążki przed dopuszczeniem do ruchu? :) O lokalnych politykach PO i PIS nie wspomnę, bo chyba będą wszyscy:)

 

No cóż... po tym jak prezes odmówił udziału imprezę odwołałem. Choć po zastanowieniu możesz wpaść jak chcesz. Jakieś pół litra zawsze się znajdzie do obalenia :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Czyli finalnie, tak jak u mnie wszystko dobrze się skończyło. Firma LIBET załatwiła sprawę jak należy.

 

Witam

W czwartek był odbiór w obecności sprzedawcy oraz przedstawiciela Libetu.

Prace są już zakończono.

Brukarze mimo to i tak jeszcze zaglądali bo biegali ze szczotkami i ubili mi jeszcze tarasik.

Teraz popadało i jeszcze raz przyjdą pozamiatać - tacy już są, że ciężko się ich pozbyć :)

 

Finalnie wszystko dobrze się skończyło, choć ostatnim "guziczkiem" będzie wypłacenie wykonawcy oraz dostarczenie faktury.

W wolnej chwili wkleję zdjęcia dla porównania.

Cieszę się że mam to już za sobą.

Kostka wygląda super, chłopaki się postarali jeszcze bardziej niż za pierwszym razem a producent załatwił sprawę jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Myślę że na całą sprawę ogromny wpływ miał odzew jaki temat wywołał na forum. Sprzedaję kostkę brukową(Awbud , Bruk-Bet) i byłem zaskoczony postawą Libetu, W przypadku moich dostawców dominuje postawa pro-klient i nikt od odpowiedzialności się nie miga. A reklamacje to znikomy odsetek całej sprzedaży np. w ubiegłym roku nie było żadnej. Problemy tego typu zdążają się przy uruchamianiu nowych linij produkcyjnych, jeden z pod-krakowskich producentów miał wysyp tego typu reklamacji w pierwszych dwóch latach produkcji w nowo otwartym zakładzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Witam gratulacje ;) mam pytanie czy wychodzą jakieś wykwity na kostke i czy kostka była impregnowana bo się zastanawiam nad impregnacja

 

Witam

Wykwity pojawiają się niewielkie. W tej chwili ich już raczej nie widać. Ja nie będę impregnował, bo za duży koszt a trwałość takiej impregnacji niewielka.

Po co wyrzucać z 1000 zł, jak po roku będzie to samo?

 

Przy okazji mam już zdjęcia po wszystkich pracach i wrzucę je jak najszybciej.

Wszystko jest skończone, trawka posiana, posprzątane. Pieniądze wykonawcy WYPŁACONE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koniec zbliżenia. Myślę, że różnica jest widoczna. Krawędzie i barak rdzawych plam. Teraz trzymam kciuki aby po pierwszej zimie było w porządku :)

Oczywiście wątek, jako że jest wyjątkowo popularny pozostawiam otwarty i o nim nie zapominam. Po zimie wstawię kilka zdjęć z bliska i daleka i zobaczymy czy wada się nie powtórzy.

Dziękuję serdecznie wszystkim odwiedzającym i wszystkim którzy mi pomagali i mnie wsparli.

Dziękuję również dwóm paniom z Libetu za to, że zajęły się tą sprawą i doprowadziły ją do końca.

 

Aha na koniec: miałem kilka e-maili z prośbą o namiary na wykonawcę. Jeżeli nie złamie to żadnego punktu regulaminu forum to podam je tutaj.

Myślę, że jest to do przyjęcia. Jeżeli nie to znajdziecie go w wątku "biała i czarna lista wykonawców" czy jakoś tak z regionu Małopolski.

Gość się nazywa Maksymilian Zych, firma Artbruk, tel. 692119387.

Praca jest na zdjęciach. Ja zadowolony byłem, choć jestem wybredny i polecam, ale każdy sam decyduje i wybiera wykonawcę na własną odpowiedzialność :)

z1.jpg

z2.jpg

Edytowane przez grzegorz_si
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...