samotnik 14.05.2012 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2012 Będę budował dom, jak pójdzie dobrze, to zacznę jesienią. Mam do podpisania umowę z TAURONem, twierdzą, że lepiej jak najszybciej, bo "z dnia na dzień przyłącza przecież nie zrobią". Musiałem określić przewidywany termin rozpoczęcia odbioru prądu - strzeliłem, że lipiec przyszłego roku. No i tak mam w umowie razem z zapisem, że moim obowiązkiem jest m.in. wykonanie instalacji w przyszłym domu i linii zalicznikowej w tym terminie, pod groźbą kary 0,1% za każdy dzień zwłoki. No i ekstra, tylko że skąd ja teraz mam wiedzieć, jak mi pójdzie budowa i na jakim etapie będę w lipcu, może będę na etapie ostatnich wykończeń, a może dopiero będę zaczynał, jeśli coś mi się obsunie. Ale jednocześnie umowę muszę podpisać na rok wcześniej, bo tyle im zajmuje realizacja przyłącza. No to jakby nie patrzeć d. z tyłu. Jeśli pójdzie dobrze i latem skończę budowę, a z umową będę zwlekał ze strachu przed karą, to będę miał gotowy dom bez prądu. Jeśli teraz podpiszę umowę z optymistycznym terminem i się nie wyrobię, to będę bulił 25 zł dziennie kary. No ludzie, to przecież jakiś absurd. Czy naprawdę oni tę karę egzekwują? Nawet jeśli im zapłacę w terminie za przyłącze (nie widzę problemu)? A może można wykonać jakąś prowizoryczną instalację za licznikiem, typu "skrzynka budowlana" i spełnić tym sposobem wymogi? Też nie widzę problemu, bo zasadniczo budowę mam zamiar rozpocząć, kwestia tempa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 14.05.2012 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2012 Kary nie muszą egzekwować, ale jak przyjdzie co do czego, możesz się po prostu dowiedzieć, że umowa jako niezrealizowana w terminie jest już nieważna, wypadłeś z planu, a teraz nie ma już zapasu mocy na transformatorze i sorry, ale spadaj pan na drzewo - oczywiście wyrażone w jakiś ugrzeczniony urzędniczy sposób. Sposób jest prosty: piszesz podanie, że w związku z różnymi problemami losowymi (możesz jakieś wymienić dla zasady) nie jesteś w stanie rozpocząć budowy domu w pierwotnie przewidywanym terminie, w związku z czym prosisz o przesunięcie terminu realizacji o x lat (jakiś wystarczająco odległy by być realnym termin wymyśl). Składasz "na dziennik" i czekasz na odpowiedź. O ile Tauron działa tak jak myślę (a nie wiem, jak działa, powyższe przerabiałem osobiście, ale z ZEWT), to odpowiedzią zapewne będzie aneks do umowy z wstawionym nowym terminem J. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samotnik 18.05.2012 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 No OK, a pobór prądu budowlanego z takiego przyłącza docelowego nie może być uznany za realizację zobowiązań? Niby w umowie wyraźnie piszą o instalacji w budynku, ale z drugiej strony chyba chodzi w tym wszystkim o to, żeby ktoś po prostu nie robił na koszt ZE drogiego przyłącza płacąc tani ryczałt za kW i potem nie zostawił tego na lata odłogiem. No chyba, że właściwy tok postępowania to przyłącze tymczasowe, jak będzie widać na horyzoncie moment robienia instalacji elektrycznej to wniosek o przyłącze docelowe, czekanie i w razie czego zasilanie zamieszkałego domu nadal z tymczasowego, czekając na realizację docelowego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 18.05.2012 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 No OK, a pobór prądu budowlanego z takiego przyłącza docelowego nie może być uznany za realizację zobowiązań? Niby w umowie wyraźnie piszą o instalacji w budynku, ale z drugiej strony chyba chodzi w tym wszystkim o to, żeby ktoś po prostu nie robił na koszt ZE drogiego przyłącza płacąc tani ryczałt za kW i potem nie zostawił tego na lata odłogiem. Niestety, umowa to umowa. Przedmiotem tej umowy jest jak się domyślam "realizacja przyłącza zasilającego budynek mieszkalny". Obecnie masz "przyłącze zasilające plac budowy". To są dwie różne rzeczy. Nawet jeśli jedno i drugie jest zasilane tym samym kablem, zostaje ten sam licvznik w tym samym miejscu i chodzi jedynie o papierek, niestety nie przeskoczysz tej własnie drobnej różnicy. A przynajmniej mi się nie udało - też myślałem, że mam przyłącze i że wystarczy po zakończeniu budowy zmienić taryfę... J. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 18.05.2012 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 strzeliłem, że lipiec przyszłego roku. No i tak mam w umowie razem z zapisem, że moim obowiązkiem jest m.in. wykonanie instalacji w przyszłym domu i linii zalicznikowej w tym terminie, pod groźbą kary 0,1% za każdy dzień zwłoki. Strzeliłeś ? W umowie ? Z tak wielką firmą ? Kozak normalnie :) Albo - prośba o aneks i zmianę daty na REALNĄ (tylko już nie strzelaj, ale policz sobie) - modlić się, żeby oni nie wyrobili się w terminie ze swoimi zobowiązaniami - wtedy zaproponują aneks ze zmianą daty a Ty zaproponujesz swoją zmianę. - dać na mszę. Nauka jest jednak taka, że jak się podpisuje umowy to dobrze używać mózgu i nie "strzelać". Tauron po prostu ma wszelkie prawa tę umowę zrealizować i tak - obciążyć Cię za każdy dzień zwłoki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samotnik 18.05.2012 19:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 (edytowane) Wiesz, jeszcze niczego nie podpisałem. Na razie sytuacja jest taka, że latem zaczynam i w zależności od warunków pójdzie szybciej lub gorzej. Optymistycznie latem 2013 dom do zamieszkania, pesymistycznie rok później. Skoro termin wykonania przyłącza to rok od podpisania umowy, to jak mam w tej sytuacji postąpić? Czy oni puszczą taryfę G na przyłączu tymczasowym? To by było pewne rozwiązanie - jak pójdzie dobrze, to składam wniosek o docelowe i spokojnie mieszkam zasilając się taryfą G z tymczasowego. Ale pewnie tak łatwo nie będzie? Edytowane 18 Maja 2012 przez samotnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 18.05.2012 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 Wiesz, jeszcze niczego nie podpisałem. Na razie sytuacja jest taka, że latem zaczynam i w zależności od warunków pójdzie szybciej lub gorzej. Optymistycznie latem 2013 dom do zamieszkania, pesymistycznie rok później. Skoro termin wykonania przyłącza to rok od podpisania umowy, to jak mam w tej sytuacji postąpić? Czy oni puszczą taryfę G na przyłączu tymczasowym? To by było pewne rozwiązanie - jak pójdzie dobrze, to składam wniosek o docelowe i spokojnie mieszkam zasilając się taryfą G z tymczasowego. Ale pewnie tak łatwo nie będzie? Chciałbyś Prąd budowlany to 2x tyle kasy dla nich W W-wie musisz mieć prawomocną decyzję z PINB. Ale słyszałam, że czasem udaje się wcześniej przejść na G. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samotnik 18.05.2012 19:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 Chciałbyś Prąd budowlany to 2x tyle kasy dla nich W W-wie musisz mieć prawomocną decyzję z PINB. Ale słyszałam, że czasem udaje się wcześniej przejść na G. Zakładam, że odbiór będę miał, natomiast zostanie mi jeszcze np. 11 miesięcy czekania na przyłącze docelowe. Co wtedy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 18.05.2012 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 Nie rozumiem. Jeśli będziesz miał odbiór to taryfa C na G jest zamieniana w kilka dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samotnik 20.05.2012 09:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Nie rozumiem. Jeśli będziesz miał odbiór to taryfa C na G jest zamieniana w kilka dni. Niezależnie od rodzaju przyłącza (tymczasowe/docelowe)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 20.05.2012 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 TAURON (Bielsko-Biała) ma swoje wiejskie zwyczaje.Na tymczasowym przyłączu nie zmienisz taryfy, musisz czekać na docelowe przyłącze i dopiero.Znam to z autopsji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 20.05.2012 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Niezależnie od rodzaju przyłącza (tymczasowe/docelowe)? Najpierw masz tymczasowe (C - na czas budowy)- potem docelowe (G - po odbiorze) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rexhem 05.09.2014 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2014 (edytowane) Na podstawie art. 476 k.c stwierdzić można, że zwłoka natstępuje wtedy, kiedy dłużnik nie wywiąże się z umowy i nie spełni danego świadczenia w określonym terminie, zaś jesli ów termnin nie jest jasno określony - niezwłocznie po wezawaniu przez wierzyciela. [moderowano odwołanie do strony zewnętrznej] Edytowane 5 Września 2014 przez Jarek.P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 05.09.2014 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2014 Odpisujesz (w dodatku niezbyt na temat) w dyskusji, która toczyła się ponad dwa lata temu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts