revo 29.03.2004 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Pokój dzienny od wschodu-złe rozwiazanie czy dobra alternatywa?Posiadam działkę z wjazdem od zachodu. W rozważanym projekciepokój dzienny wychodzi na wschód z niewielkim odchyleniemw kierunku południowym.Czy taki układ jest do zaakceptowania czy też szukać innego rozwiązania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtMedia 29.03.2004 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Witam. Moim zdaniem absolutnie nie jest do zaakceptowania. Ciemny pokój przez większą część dnia. Pokój dzienny powinien być od południowego zachodu. Jest to przydatne szczególnie w zimie. Owszem latem może się mocniej nagrzewać, jednak uważam, że lepiej kiedy się nagrzewa niż ma być ciemny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 29.03.2004 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Ja mam pokój dzienny do wschodu z tarasem od wschodu wysuniętym lekko na południe. 1. mam tak dla tego, że wjazd na działkę jest od południa, a od wschodu jest las (z tego powodu wziąłem tę działkę).2. od południa dobrze mieć doświetlenie pokoju ale taras od południa to katorga. tak mają moi teściowie i moja siostra. w lecie można siedzieć tylko w zadaszonej części - tak smali w słoneczne dni że nie da się wysiedzieć na słońcu. szczególnie kiedy nagrzeją się kafle albo kamienne płyty 3. dla mnie nie ma znaczenia gdzie masz pokój dzienny tylko gdzie masz całą resztę. NIE zwracaj uwagi na jakieś pierdoły o bilansie cieplnym bo przy dzisiejszych technologiach to są jakieś procenty na poziomie błędu wyliczeń. myśl o tym jak będziesz mieszkać, jaką będziesz miał komunikację w domu i jak wykorzystasz swoją działkę (unikaj rozwiązań które spowodują że poza koszeniem w pewne obszary działki będą nie wykorzystane. jeżeli już musi tam być to pomyśl czy możesz to jakoś racjonalnie wykorzystać (np. piwniczko-ziemianka, drewutnia...). pokuj dzienny może być doświetlony np. z południowej kuchni jeżeli nie doświetla jadalni... wiadomo - teoretycznie najlepsza jest tzw. południowa działka ale statystycznie rzecz biorąc północnych jest tyle samo, ktoś na nich mieszka i na pewno wielu jest szczęśliwych - pewnie tylu ilu nieszczęśliwych z działkami od południa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polanka 29.03.2004 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 W moim obecnym mieszkaniu mam okna za pd zach i nigdy więcej! W słoneczne dni u mnie jest albo zasłonięte do ciemna, albo tak jasno i gorąco, że nie da się wytrzymać. Więc okna pokoju dziennego w domu będę mieć właśnie na pd wschód. No i taras tak, żeby można było zjeść na nim śniadanie. (Na swój obecny balkon po południu nawet nie wychodzę). Poza tym: po pierwsze -zimą i tak słońce jest rzadziej widoczne, a ogrzewanie włączone, a po drugie -lata nam się zdecydowanie ocieplają i problem chłodzenia chyba będzie nas dotykał coraz bardziej. (Kto kiedyś myślał o klimatyzacji...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtMedia 29.03.2004 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 BTW: Śniadanie je się chyba rano a nie po południu? Chociaż przepraszam, może pracujesz w nocy, wdzień odsypiasz, a śniadanie jesz o 15:00. To rozumiem.Wniosek jest taki, że jedni lubią słońce inni lubią cień. Ja należę do tych pierwszych. Przez ostatnie kilka lat mieszkałem w pokoju dziennym od wschodu i miałem już serdecznie dość "ciemnicy". Ale fakt latem było jak z klimą, której notabene prawie nie używam, mimo iż mam np. w samochodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polanka 29.03.2004 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 ArtMedia napisał: BTW: Śniadanie je się chyba rano a nie po południu? Chociaż przepraszam, może pracujesz w nocy, wdzień odsypiasz, a śniadanie jesz o 15:00. Słońce jak wiadomo wschodzi mniej więcej na wschodzie, więc po wschodniej stronie domu można się go spodziewać w porze śniadania. A o 15 to lepiej siedzieć w cieniu, na przykład na tarasie od wschodu. wyjaśnię: mieszkamy w mieszkaniu i mamy okna na pn-zachód. Budujemy dom i będziemy mieli taras od wschodu facet polanki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 29.03.2004 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Ja mam od wschodu - bo zależało mi na pięknym widoku jaki mam z b. duzego okna , ale niemniej taras mam w innym pokoju - sypialni od południa ,no i najważniejsze że kuchnia otwarta jest na ten duzy pokój a to jest strona zachodnia - więc słońce operuje w tym dużym pokoju - bo inaczej faktycznie byłoby ciemno i ponuro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 29.03.2004 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Okna z salonu wychodzą na południowy wschód. Cieszy mnie to rozwiązanie . Miło jest niekiedy po południu odpocząć latem od skwaru i słońca, bez konieczności używania rolet czy zasłon. Zgadzam się z polanką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 29.03.2004 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 moje obecne mieszkanie ma wszystkie okna na południe, takie położenie bardzo się sprawdza w 2 pokojach, które sa zawsze ładnie oświetlone przez duże okno i drzwi balkonowe, dom jest z lat 50-tych z cegły, wiec nigdy sciany się tak bardzo nie nagrzewają jak przy wielkiej płycie, latem jest wręcz specyficzny chłodek (dopóki się nie otworzy okien na żar), za to kuchnia na południe jest dosyć męcząca, jest w niej i tak dostatecznie ciepło przy gotowaniu, no i nie mam w niej firanek, więc słońce na całego, w jeszcze poprzednim mieszkaniu mielismy kuchnie na północnym-wschodzie i było super, za to w pokoju, który był obok po tej samej stronie nikomu się nie chciało prezbywać, wiecznie ponury, oświetlony wczesnym rankiem-indealna sypialnia. Dlatego w budowanym domu będę mieć: sypialnie, wiatę, pomieszcenia gospodarcze od północy, kuchnię na wschodzie, salon na południowym-zachodzie. dodam że działkę mam z wjazdem od południowego-zachodu właśnie, więc wybór stosowanego projektu trwał długo i był poddany przeróbkom.Jeżeli chcesz mieć od godzin południowych chłód i cień na tarasie to twoje rozwiązanie jest dobre, ja wolę słoneczko o zachodzie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 29.03.2004 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Pierwsze dwadzieścia lat mego życia spędziłam w pokoju ze wschodnim oknem. Wiecznie ciemno i buro. Brrrr. nigdy wiecej, nie polecam. po prostu okropnie. Moim zdaniem taki pokój dzienny odpada. A na przegrzanie najlepszy jest taras z daszkiem, przynajmniej nad częścią. Nie możesz wstawić okna w tym salonie od strony południowej? A może umieść salon we wschodnio-południowym rogu budynku, okno południowe + wyjście na taras od strony wschodniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 29.03.2004 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 W małych pokojach okna od południa lub zachodu to porażka. O wiele przyjemniej jest mieć okna od północy. Można nie zasłaniać się żaluzjami i spokojnie oglądać TV lub pracować na komputerze. Spróbujcie popracować na komputerze blisko południowego lub zachodniego okna. Mam tak w pracy. Obklejamy szyby czym się da żeby wytrzymać do fajrantu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_kraków 30.03.2004 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2004 Witaj,revomam identycznie położoną działkę - i planuję identyczny układ.Na upartego mogłabym zrobić odwrotnie-tj salon na zachód,bo miejsca jest dość, ale nie chcęw salonie oprócz drzwi na wschodni taras będzie okno na południe, i jesli mnie o coś głowa boli , to jak latem zasłaniać to oknojak będziesz się chciał po południu pogrzać na słoneczku- masz jeszcze ogródPozdr.Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zumurud 30.03.2004 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2004 Moja ewentualna działka też ma wjazd od zachodu - mam zamiar rozwiązać to tak - od drogi jest pas brzóz , nie chcę ich wycinać, dom odsunę w głąb ( działka ma 45 m głębokości), salon będzie oświetlony od wschodu, południa i zachodu, a kuchnia od wschodu - od wschodu zostanie jakieś 15m ogródka - w sam raz na śniadania na trawie i oddech w upalne popołudnie, taras będzie też od południa ale zadaszony, z widokiem na mój prywatny lasek . Co do intymności , to więcej jej będzie od strony rzadko używanej drogi niż sąsiadów siedzących w ogródku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revo 30.03.2004 14:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2004 Dziękuję za liczne opinie.Podsumowując, jak można przeczytać powyżej, dzielimy się na istotycieniolubne i słońcolubne a rozkład tej cechy jest niemal symetryczny.Nie ma więc jednej odpowiedzi na postawione w tytule pytanie.Na pewno podstawowe znacznie w lokalizacji domu ma układ działki, a to raczej nie podlega modyfikacji. Jednak dodatkowo należy braćpod uwagę dodatkowe czynniki jak widok za oknem, mniej lub bardziejuciążliwe sąsiedztwo, możliwość dodatkowego doświetlenia z sąsiednichpomieszczeń.Chociaż jestem zaskoczony dużą liczbą zwolenników cienia.Sytuacja nie jest beznadziejna.Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia 30.03.2004 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2004 No pewnie że nie jest beznadziejnie.Jest bardzo OK. Obecnie w bloku mam okna w dużym pokoju od południowego wschodu - słońce do ok. 11.30. Zima rzeczywiście palimy światło od popołudnia. Natomiast latem - raj: nie trzeba zasłaniać okien, nie ma upału, wszyscy tam siedzą - a nie w kuchni, która ma okno od południowego zachodu. Poza tym - zawsze możesz w salonie zrobić przeszklony wykusz albo ogród zimowy albo choćby okno wykuszowe (jak w domu modelowym Muratora "Z wykuszami") - i masz salon pięknie doświetlony od południa.Pzdr. Joasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 31.03.2004 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 miałam wschodnie okno w pokoju - latem rano słoneczko i wieczorkiem chłód w domku będę miała salon od wschodu okno i wyjście od południa, także słonko będzie cały dzień do zachodu i dobrze bo to lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 31.03.2004 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2004 a ja mam taki układ (z grubsza): http://www.penet.pl/~mieczu/budowa/stronyswiata.gif wejście do domu, taras i wjazd od dolnej krawędzi rysunku. wydaje mi się (na razie, jeszcze nie mieszkam), że taki układ jest fajny, bo:- mam słońce rano w sypialni i w łazience- potem do południa na jednej ścianie w salonie- od południa na drugiej (mogę zasłonić żaluzję jak będzie za gorąco)- prawie do samego zachodu mam słońce na tarasie- nie mam słońca w swoim gabinecie (jama komputerowa), w którym będę zarabiał na utrzymanie[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.