budowa123 15.05.2012 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 Jak rozwiązać poniższy problem z różną temperaturą w każdym z pomieszczeń i ekonomicznie użytkować dom? Dom (obecnie w budowie) to 6 pokoi + garaż z kotłownią plus dwie łazienki (góra – dół) Ogrzewanie podłógówka ½ salonu plus kuchnia (30m2 na dole) i łazienki – zakładam, że będzie wykorzystywane non – stop nie dopuszczając do całkowitego wyziębienia domu. Problem 1 – upodobania (obecnie) Inaczej niż większość użytkowników domów w nocy mamy cieplej niż w dzień (sypialnie). Generalnie wychodząc rano z domu (o różnych porach) każdy użytkownik przykręca kaloryfer w swojej sypialni, wieczorem reguluje sobie według własnych upodobań – raczej bardzo ciepło. W salonie wysoką temperaturę utrzymujemy 18-23, w nocy obniżamy do minimum - odwrotnie niż sypialnie (zakładam nawet zakręcenie kaloryfera - może ½ podłogówki da radę) wstajemy salon rozkręcamy na full wychodząc z domu znów zakręcamy Problem 2 – nadmetraż Tylko 2/3 domu będzie aktywnie wykorzystywane – czyli garaż, pokój gościnny, gabinet – chcielibyśmy ogrzewać w minimalnym zakresie lub wcale. Czy głowice z ustawianiem temperatury w grzejnikach załatwią sprawę? Jak to się ma do temperatury ustawionej na piecu? Proponowany przez instalatora czujnik i ustawienie temperatury np w salonie nie załatwi sprawy a nie wiem czy istnieją piece, które umożliwiają elektroniczną regulację w wielu miejscach. W takiej sytuacji jaki piec – zwykły czy kondensacyjny czy wszystko jedno? Proszę o pomysły, jeżeli jednak elektroniczne sterowanie to zostały mi dwa tygodnie, w czerwcu wchodzą tynkarze Pogodówkę raczej też odrzuciłem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.