voyager00 19.05.2012 04:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 Remontuje stary dom. Z ceglanych ścian (wnętrze domu) zostały skute stare tynki, wiertarko-młotkiem. Tynki cementowo wapienne.Na ścianach pozostało bardzo dużo resztek tynku. Tynki zbija brygada budowlana. Fachowcy twierdzą, że nie będą bardziej czyścić ścian tylko zagruntują je mocno uni-gruntem bo zawsze tak robią i nigdy nowy tynk nie odpada. Proszę o poradę praktyków czy naprawdę mogą zostać resztki starych tynków ? Oczyszczenie tego faktycznie nie jest łatwe ale nie robią tego za darmo. Czy cegła powinna być całkowicie czysta, czy uni-grunt wystarczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 19.05.2012 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 Heh... tak naprawdę - to są dwie ścieżki:1. Skucie do zera i nakładanie nowych tynków - stosowane jeżeli ze starego tynku nie ma nic2. Jeżeli coś się trzyma to skuwa się miejsca słąbe, nietrzymające się podłoża, lub samego tynku [dolnych warstw].W pierwszym wypadku no problem. W drugim - ja bym zalecał gruntowanie gruntem głębokopenetrującym - większa pewność że będzie ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dal1719503391 24.05.2012 05:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2012 skucie do zera bez gadania grunt głeboko penetujacy + cerplast Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
E-Rzecznik Śnieżka 05.07.2012 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2012 Zastosowanie dobrego preparatu gruntującego wyeliminuje potrzebę skuwania tynków aż do samej cegły. Ważne, żeby grunt skutecznie wzmocnił słabe podłoże i związał luźne ziarna oraz kurz. Proponuję zagruntowanie ścian głęboko penetrującym preparatem, np. Gruntem Polimerowym Głęboko Penetrującym ACRYL-PUTZ® - wówczas dalsze skuwanie tynków nie będzie już potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.