prowadzenie kabla ze skrzynki...

[Kasia242]

witam

mam taki dylemat.

Enea ostatnio postawiła mi skrzynkeczyli teoretycznie mam juz swój prąd.Nie było by w tym nic dziwnego ale..jako że dojazd do mojej działki odbywa się z drogi gminnej poprzez droge wewnętrzną(mam służebnosc tej drogi),to moja skrzynka stoi jakies 25 m od granicy działki.

I teraz jako ze chcaiłbym pociagnąć sobie prąd juz docelowo na działkę -jak to technicznie wykonać? Czyli jaki przewód kupić? Jak załatwic sprawe z kopaniem w drodze? tzn czy moge po prostu ot tak zacząć kopac?do pociagniecia jest około 50mb kabla polinni prostej.moc 12kW trzy fazy.

Jak sie do tego zabrac fizycznie krok po kroku? Czy samo pozwolenie na budowe(juz posiadam),daje mi prawo do pociągnięcia tego kabla?.bede wdzieczny za info.pozdrawiam

[asterixx]

Zgodnie z Prawem Budowlanym nie potrzebujesz pozwolenia na budowe aby wykonac przylacze. Bierzesz elektryka, on to wykopie, zakopie, wezmie geodete aby zinwentaryzowal i po sprawie. Albo zrobisz to sam tak jak opisalem

Jedyne, co, to wydaje mnie sie, ze potrzebujesz zgodę współwlaścicieli na ukladanie kabla we wpólnej drodze.

[maroo_s]

Tak naprawdę, jeśli Enea zrobiła skrzynkę to najprawdopodobniej tam kończy się "przyłącz" a zaczyna "instalacja wewnętrzna". Miejsce rozgraniczenia własności masz pewnie w warunkach przyłączenia od Enea.

Instalacje wewnętrznej nie musisz zgłaszać ani uzyskiwać żadnych pozwoleń.

Jedyna kwestia to zgoda na roboty w nie Twojej działce (te 25 m to teren gminny? czy sąsiada). No i tak jak pisze asterixx - przez zakopaniem geodeta, który zinwentaryzuje kabel.

 

Co do kabla: dla tej mocy spokojnie wystarczy Ci miedziany typu YKY o przekroju 4mm2 jednak przy tej odległości możesz mieć spadek napięcia w domu na poziomie 10V.

Może kiedyś będziesz potrzebował więcej mocy... gdybym robił u siebie wrzuciłbym 6mm2 - różnica między 4ką jakieś 2-3zł/m i masz spokój.

[kkas12]

W.l.z.pomiędzy złączem a budynkiem o przekroju poniżej 10mm2 to beztroska a może nawet i porażająca głupota właściciela posesji i elektryka..

[maroo_s]

W.l.z.pomiędzy złączem a budynkiem o przekroju poniżej 10mm2 to beztroska a może nawet i porażająca głupota właściciela posesji i elektryka..

 

Możesz uzasadnić?

[kkas12]

Po pierwsze- pomiędzy złączem a budynkiem piąta żyła PE niczemu nie służy.

Po drugie- PEN nie może mieć mniejszego przekroju jak 10mm2 Cu lub 16mm2 Al.

Po trzecie- przekrój przewodu ma wpływ na jego mechaniczną (i elektryczną) wytrzymałość.

Po czwarte- mniejszy przekrój to większy spadek napięcia.

Po piąte- należy zawsze brać pod uwagę możliwość zwiększenia mocy w przyszłości.

 

W zasadzie dwa pierwsze punkty wskazują na prawidłowy tok postępowania.

[maroo_s]

Po pierwsze- pomiędzy złączem a budynkiem piąta żyła PE niczemu nie służy.

Po drugie- PEN nie może mieć mniejszego przekroju jak 10mm2 Cu lub 16mm2 Al.

 

Czy gdzieś napisałem, żeby prowadzić 5cio żyłowy WLZ?

 

Po trzecie- przekrój przewodu ma wpływ na jego mechaniczną (i elektryczną) wytrzymałość.

Po czwarte- mniejszy przekrój to większy spadek napięcia.

Po piąte- należy zawsze brać pod uwagę możliwość zwiększenia mocy w przyszłości.

 

Oczywiście, dlatego zasugerowałem 6mm2 który układany w ziemi bez problemu przeniesie 20kW przy dopuszczalnym spadku napięcia (do 4%) na tej odległości.

Moja propozycja jest zgodna z przepisami, sprawdzi się też w praktyce. Przy wkładce bezpiecznikowej w złączu 40A nie ma zagrożenia elektrycznego uszkodzenia kabla ponieważ jego obciążalność pozwoli na bezpieczne przepalenie wkładki.

Można naturalnie brać pod uwagę współczynnik zwiększający "na wszelki wypadek" ale idąc tym tropem należałoby przewymiarować inne instalacje i budowle w każdej innej branży.

 

Reasumując, Twoje argumenty są chyba zbyt słabe żeby pośrednio nazywać kogoś (mnie?) porażająco głupim.

[kkas12]

Uderz w stół a podobno nożyce się odezwą.

Udowodniłeś, że jest to prawdą.

Ale dobrze, może następnym razem będziesz myślał kolego logicznie i głową a nie kieszenią.

Na dodatek nie swoją (kieszenią).

 

A jeśli nie masz na myśli pięciożyłowej w.l.z. to Twoja propozycja przekroju 6mm2 jest tym bardziej śmiechu warta.

PN HD 60364 5-54 się kłania.

 

Więc jak sam kolego widzisz jak byś się nie obrócił u laika zawsze d...a z tyłu.

 

 

P.S.

Sorry kolego za szczerość, ale sam się prosiłeś.

Edytowane 26 Czerwca 2012 przez kkas12

[maroo_s]

Uderz w stół a podobno nożyce się odezwą.

Udowodniłeś, że jest to prawdą.

Ale dobrze, może następnym razem będziesz myślał kolego logicznie i głową a nie kieszenią.

Na dodatek nie swoją (kieszenią).

 

A jeśli nie masz na myśli pięciożyłowej w.l.z. to Twoja propozycja przekroju 6mm2 jest tym bardziej śmiechu warta.

PN HD 60364 5-54 się kłania.

 

Więc jak sam kolego widzisz jak byś się nie obrócił u laika zawsze d...a z tyłu.

 

 

P.S.

Sorry kolego za szczerość, ale sam się prosiłeś.

 

Ok. Dzięki za tę wiedzę. Nie wchodzę w dyskusję bo norma jest normą - przeczytałem i masz rację.

 

Dzięki tej informacji, myślę awansowałem z "porażająco głupiego" na "głupiego".

[yaiba83]

Ok. Dzięki za tę wiedzę. Nie wchodzę w dyskusję bo norma jest normą - przeczytałem i masz rację.

 

Dzięki tej informacji, myślę awansowałem z "porażająco głupiego" na "głupiego".

 

Dobre

 

Ja uznaję zasadę, że zawsze warto dołożyć te kilka złotych i mieć lepszy kabelek (grubszy). Teraz może i starcza, nie wiadomo co będzie za 10 lat. Potem zwiększyć grubości się już nie da. Pozostaje wymiana na nowy.

[Kasia242]

dzięki za info:)

Kabelek chce dac 4x25 Alu....wkurza mnie tylko ze w projekcie jest 5x16 miedz......ale nikt tej piatej zyły juz uzasadnić nie umie...

Jeszcze mam pytanie....co to oznacza ,,zinwentaryzowac kabel,, przez geodete kolejny durny przepis? o co w tym chodzi?

pozdrawiam

[Jarek.P]

Jeszcze mam pytanie....co to oznacza ,,zinwentaryzowac kabel,, przez geodete kolejny durny przepis? o co w tym chodzi?

pozdrawiam

 

Znaczy, że geodeta ma nanieść przebieg tego kabla na mapę zasadniczą - jakieś 700-800zł średnio. Owszem, jest to przepis, ale nie taki znów durny. Dzięki niemu, zwłaszcza gdy kabel leży np. w drodze, każdy kolejny inwestor chcący w tej drodze ciągnąć cokolwiek (wodę, gaz, kanalizację), biorąc potem ze starostwa mapę do celów projektowych, będzie miał na tej mapie ten twój kabel uwidoczniony, a jak go mimo wszystko uszkodzi, to on będzie miał problem, nie Ty (a przynajmniej w teorii tak to powinno wyglądać).

 

J.

[wykrot]

dzięki za info:)

Kabelek chce dac 4x25 Alu....wkurza mnie tylko ze w projekcie jest 5x16 miedz......ale nikt tej piatej zyły juz uzasadnić nie umie...

Jeszcze mam pytanie....co to oznacza ,,zinwentaryzowac kabel,, przez geodete kolejny durny przepis? o co w tym chodzi?

pozdrawiam

 

Zasadnicza sprawa. Trasa przebiegu kabla.

Powinieneś mieć ją zaznaczoną w planie zagospodarowania działki, stanowiącym załącznik do PnB. I zatwierdzoną na ZUDP. Wtedy całość tematyki kabla jest "papierkowo" załatwiona.

To, że wkurza Ciebie 5 x 16 miedź, to prawidłowy objaw. Mnie by też taki "projekt" wkurzał. Powinieneś tam mieć kabel 4 x ... minimum 16 Al (bo tańszy, a spełnia wszystkie wymagania przepisów) i wykonany uziom fundamentowy. Podział PEN kilkadziesiąt metrów od domu jest bezsensowny, bo nic nie daje. Ekwipotencjalizację obiektu (wyrównywanie potencjału) należy wykonać tu, gdzie się przebywa, a nie mieszkać w domu, a potencjały wyrównywać za gminną drogą. Tam to niczemu nie służy. Dlatego piątej żyły nikt uzasadnić nie umie, bo... takie uzasadnienie nie istnieje.