Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

APS 161 - mój jest ten kawałek podłogi...


Recommended Posts

Witam witam kuniaa

Bardzo sie ciesze ze zagladasz w moje skromne progi i dzielisz sie namiarami na fachowcow.

bardzo nam zalezy na ludziach z polecenia bo juz nie chcemy sie naciąć na pseudo-fachowcow, juz nie...

 

jescze raz wielkie dzieki i zapraszam do dalszego sledzenia dziennika oraz komentowania naszych poczynan :D

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 288
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

11.10.2012

 

Wielkimi krokami zbliżamy się do zakończenia sezonu budowlanego w tym roku.

Dziś odfajkowaliśmy na naszej liście kolejny etap - Tynkowanie zakończone!

Ostatnim etapem tynkowania był kuchnio-jadalnio-salon :D , przepraszam za jakość zdjęć, ale było już ciemno kiedy klikałam zdjęcia, jest już zimno i nie mam jak jeździć z dziećmi na działkę

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=141808&d=1350078832

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=141806&d=1350078784

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=141807&d=1350078808

 

u góry tynki już wyschły, ściany są bielutkie i jak dla nas... "ciepłe", tj już czujemy się wśród tych ścian jak w domu... naszym domu!

Tynkarze za robociznę wzięli 6600zł a z materiałem tynki wyszły 11950zł, wyszło 558m2 (wg tynkarzy) ale rozliczalismy się za 550m2.

Szczerze, myśleliśmy że tynki wyjdą nam taniej, no ale cóż... nie żałujemy tych pieniędzy bo tynki wyglądają pięknie i wydaje się, że są proste-ale okaże się jak będziemy kłaść płytki http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_4227.gif

 

Póki co, zainteresowanym mogę polecić tynkarza, pochodzi z Kasiny wielkiej (widział jak nasza olimpijka Justyna Kowalczyk trenuje latem na nartach na kółkach i ciągnie za sobą przyczepioną na sznurku oponę), pracuje w Krakowie i okolicach.Namiary mogę przesłać na priva.

 

Od dziś zaczynam kampanię "Podziel się namiarem na: stolarza, sklep lub wykonawcę mebli kuchennych i szaf wnękowych, kowala od balustrad kutych, sklepy stacjonarne i internetowe z wszelkimi produktami wykończeniowymi (płytki, panele, deski, listwy, kleje, grunty, fugi itp).

Proszę o pomoc, bo z mężem pochodzimy z innego województwa i nie znamy małopolski na tyle by wiedzieć gdzie są godne polecenia miejsca i fachowcy.

Jeśli można wpisujcie się w komentarzach-tam przynajmniej nie zgubie namiarów :D

 

W sobotę prawdopodobnie zakończymy prace przy schodach zewnętrznych...

Zastanawiamy się jeszcze co moglibyśmy zrobić przez zimę gdyby nam z nieba skapnęła kasa, taka niewielka ok 3 tysiaków... no chyba że w listopadzie załatwimy kolejny kredyt... wrrrrr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

13.10.2012

 

Zjazd rodzinny nr 17

 

Choć dziś 13-ty, niby pech niby zabobon... to jednak jest dziś SOBOTA... tak, czyli kolejne rodzinne spotkanie na działce. Teście pierwszy raz zobaczyli nasz dom w nowszej odsłonie, czyli z tynkami. Ponoć byli zadowoleni :D

 

Kasa nam się skończyła, więc na dziś tylko prace kosmetyczne zostały no i podziwianie tego co już mamy...

a to się jeszcze pochwalę najnowszymi fotkami...

widok na korytarz i wiatrołap z drzwiami wejściowymi

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=144545&d=1351351194

 

widok, tak jakby zza przyszłego baru w kuchni, na salon i jadalnie

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=144546&d=1351351218

 

widok z tego samego baru :D na klatkę schodową

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=144547&d=1351351241

 

widok z salonu na kuchnie i klatkę schodową

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=144549&d=1351351263

 

i widok z salonu na jadalnie i kuchnie

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=144552&d=1351351287

 

a schody zewnętrzne zgubiły szalunki i obrosły w dodatkowy (i już chyba ostateczny) kawałeczek murka, tej wysokości murka już nie będziemy zmieniać, nie będzie też tu barierki. Najprawdopodobniej na wiosnę dokleimy tylko kolumny albo cokolwiek innego co nam się uwidzi :D

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=144556&d=1351351336

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=144555&d=1351351310

 

i jak się wam widzą teraz schody? dla mnie bomba :D

 

 

Jeśli ktoś myśli że w tym roku już składamy broń... wróć!...składamy rękawice, młotki i szpachelki to jest w błędzie!

jak to zwykle u nas bywa, czasami kasa sama wpada w ręce... i tym razem może nam coś skapnie (ale nie jest to jeszcze pewnik) ... hmmm... co by tu za małe, jak na budowę, pieniądze zrobić?... zobaczymy, może rypniemy sobie parapety, może gniazdka a może jakby ciepło było to i ocieplenie domu z zewnątrz... musimy tylko wszystko przeliczyć czy nam starczy...

 

trzymajcie kciuki i piszcie... przypominam o akcji "Podziel się namiarem na: stolarza, sklep lub wykonawcę mebli kuchennych i szaf wnękowych, kowala od balustrad kutych, sklepy stacjonarne i internetowe z wszelkimi produktami wykończeniowymi"

 

a na sam koniec jeszcze wspominajka... zachód słońca na tle naszego domu, jeszcze za tych ciepłych dni...

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=141804&d=1350078629

Edytowane przez magdusiad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

28.10.2012

 

Wczoraj było słoneczko i ciepełko a dziś... dziś... spadł pierwszy w tym roku śnieg!!!

Pokusa była zbyt silna, musieliśmy zobaczyć nasz dom w śnieżnej pierzynce, zimowej otoczce, zwał jak zwał... w bieli!

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=147005&d=1352532981

 

cóż za widok :D

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=147004&d=1352532866

 

Weszliśmy do środka, i oboje z mężem stanęliśmy jak wryci w salonie... widok zza okna tarasowego był jedyny w swoim rodzaju, i dla nas jak zaczarowany... biało, czyściutko, jak w święta... i pomyśleć że to widok z naszego domu!

 

Ja jak zwykle zrobiłam inspekcję całego domu, w szczególności dachu i okien. I niestety tym razem znalazłam coś, czego nie chciałam znaleźć... cieknący komin na półpiętrze... MASAKRA

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=147003&d=1352532747

mój tynk... mokry...ale były już ulewy i nić nie przesiąkało... tylko , że teraz to był śnieg a on ma tendencje do zawiewania i wpadanie w jakieś zakamarki... doszczelnimy i będzie z bani! Tato mówi, że może gdzieś dociski popuściły i trzeba je dokręcić... to też sprawdzimy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3.11.2012

 

Zjazd rodzinny nr 18

 

I'm back...!

I'm a Terminator!

 

:D

 

Tak, wrócił terminator! a pamięta ktoś, kto był terminatorem na naszej budowie?

no, coś świta...?

bingo! to moja teściowa :D

 

i tym razem nie zawiodła, wzięła łopatę i jechała... odkopywała fundamenty! podobnie teść i szwagier.

Tak jak mówiłam, coś tam nam skapło z chmurek i zdecydowaliśmy, że ocieplimy fundamenty... teściów nie trzeba prosić o pomoc... wystarczy przypadkiem coś palnąć o robocie na działce a oni już się przebierają w robocze ubrania i pakują torby z jedzeniem... no, czapki z głów!

Ślubny zakupił, zgodnie ze swoimi obliczeniami, 3 wiadra Izohuna WL. zwagier upierał się, że braknie, ale mój uparty jest i mówił, że na więcej kasy nie da :D

czy wystarczy Izohuna, to się dziś okaże :D

Dzień zapowiadał się piękny,ciepły więc jak zwykle koło godz 13-ej pojechałam z dziećmi na działkę, a tam już fundamenty odkopane, obsmarowane (rozrobiony Izohun z wodą w stosunku 1:1) i zaczęte klejenie styropianu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146990&d=1352531933

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146992&d=1352531993

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146991&d=1352531961

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146993&d=1352532129

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146989&d=1352531904

 

Teściowi jak zwykle mało roboty więc w czasie na przerwę zdjął nadmiarowe bloczki fundamentowe na parterze, teraz już spokojnie możemy robić centralne

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146998&d=1352532380

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146999&d=1352532407

 

Aż ciężko uwieżyć, ale było dziś 16 stopni, tak przyjemnie, bez najmniejszego wiaterku, czysta przyjemność... do pełni szczęścia dołączyło... małe ognisko i pieczone kiełbaski

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=147011&d=1352535080

chyba za bardzo idealizuje wszystko co jest związane z naszą działką i domem... ale... te kiełbaski były przepyszne i smakowały jak nigdy.

:D a tu zachód słońca w moich drzwiach

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=147010&d=1352533395

 

Klejenie styro trwało dalej ale zaczęło się ściemniać i w domu ledwo było coś widać więc po raz pierwszy w naszej kuchni zawitała cywilizacja... lampa i elektryczność... światło

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=147006&d=1352533032

 

długa lampa pasowała idealnie na okno w kuchni i dodała takiego ciepła w naszym domu, że od nowa się nim zachwyciliśmy... takie drobiazgi a jak cieszą... syn długo się wpatrywał w lampę i śmiał w głos, teraz mógł znowu z babcią i siostrą grać w piłkę :D

A z podwórka widok światła w kuchni był jeszcze lepszy:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=147007&d=1352533112

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=147008&d=1352533148

Edytowane przez magdusiad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9-10.11.2012

 

Zjazd rodzinny nr 19

 

Syropian przyklejony więc plan na dziś i jutro to nałożenie siatki, potem kleju i położenie drugiej warstwy kleju na równe zatarcie, zakopanie fundamentów i posprzątanie.

 

PIĄTEK

Małż mój ślubny nie mógł wziąć dziś wolnego w pracy więc teście i szwagier sami urzędowali na działce.

W pobliskim składzie budowlanym zakupili zaprawę do styropianu, 50 m siatki elewacyjnej, narożniki i 20 m2 folii fundamentowej i 3,5 stówy poszło...

Do godz 15-ej przetarli tarką do styropianu wszelakie nierówności na styropianie, wynikłe z klejenia styro na nierównym fundamencie,założyli siatkę i zatopili ją w kleju prawie na całej powierzchni fundamentu. Przez to "prawie" boczył się na mnie szwagier... zostało im ponoć 2m fundamentu do skończenia a ja ich ściągnęłam do domu... cóż, za dużo by pod razu zrobił... czy on nie widzi że jestem dobrą bratową i dbam o niego, żeby się nie przepracowywał ? :D

Fotorelacja:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146995&d=1352532209

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146994&d=1352532181

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146996&d=1352532225

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146997&d=1352532247

 

Jutro czeka nas zacieranie na picuś glancuś fundamentów, i będą gładkie jak pupcia niemowlęcia :D

 

Wieczorem przy kolacji wyszła rozmowa na temat zakupu bramy i furtki. Teściu już obczaja w naszych rodzinnych stronach wszelkich producentów kutych bram wjazdowych. Cyknął mi fotę jednej z bram, która mu się spodobała, mi też się podoba:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=147001&d=1352532578

potem zaczęliśmy gadać na temat balkonów i balustrad, tu też teściu ze szwagrem pokazali mi swoje typy, np taki:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=147002&d=1352532620

ta z tyłu balustrada pasowałaby do bramy i furtki...

ale teściu jako człowiek czynów wykonanych własnymi ręcoma, stwierdził, że ... sam by zrobił nam balustrady! Może nie byłyby takie efektowne jak te, ale na pewno wyszłyby o połowę taniej... no, jest to dość mocny argument, ale trzeba przemyśleć sprawę czy faktycznie będzie się opłacało, trzeba przeca doliczyć paliwo, za dojazd, prąd, materiał, czas i takie tam...

 

Ja za to narysowałam projekt balustrady do schodów wewnętrznych, teraz muszę tylko znaleźć dobrego wykonawcę, ale w rozsądnych cenach. Oto moje dzieło:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=147000&d=1352532514

 

Poręcz na być drewniana, reszta kuta, same schody będą obłożone drewnem... jak się wam podoba taka balustrada? bo mi bardzo!

 

SOBOTA

Edytowane przez magdusiad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

6.12.2012

 

Nie dostałam prezentu od Mikołaja!!! Byłam grzeczna przecież... ale dzień się jeszcze nie skończył... może przyjdzie. Mógłby mi przynieść np kocioł na paliwo stałe z podajnikiem, albo styropian na ocieplenie domu i na podłogi łącznie z klejami, siatkami i kołkami... nie pogardzę również wełną mineralną i profilami UD/CD :D

 

... hmmm, ten mój mikołaj musiałby mieć dość pokaźny i bardzo wytrzymały worek a zamiast sanek chyba tira... można by na nim lampki choinkowe powiesić a na masce renifera Rudolfa namalować- pozory by były :D

 

Mój ślubny prezent już dostał, od Mikołaja-mego taty, a mianowicie wiertarkę z udarem, koloru żółtego z bardzo wygodną rączką (mówię na nią "kobieca rączka" bo idealnie leży mi w dłoniach i już wiem, że nie jedną dziurę spłodzę w domu).

Dzieci też już prezenty pierwsze dostały, a to jak się okazuje, dopiero początek prezentów w grudniu. 10.12 impreza mikołajowa u małża w pracy ( i prezenty), 21.12 wigilia u córki w przedszkolu (znowu prezenty), pod choinkę w święta (tak, znowu prezenty, od dziadków i chrzestnych) a 27.12 córka ma urodziny... tak, tak, tak... będą prezenty! Też bym tak chciała...

 

Zaczynamy batalię o kredyt... kolejny kredyt! Trzy banki już pierwsze wstępne propozycje nam zaoferowały, ale czekamy dalej, może coś innego nam się spodoba. A może ktoś się zlituje i da nam kredyt na 0% ?? W zamian poszłabym na służbę do takiego banku, mogłabym trzepać dywaniki przed drzwiami banku, albo inwigilować klientów :)

Sen z powiek spędza mi tylko coraz bardziej realna wizja przewalutowania obecnego kredytu... gdy braliśmy kredyt francio kosztował 2,11 zł. Was tez to zabolało? To pomyślcie jak mnie to boli i żre od środka. Pocieszeniem jest to, że do tej pory to już działka jest fajnie zagospodarowana...

 

Na działce już niestety nic nie robiemy... zarówno z braku funduszy jak i z powodu dość chłodnej aury, ale to nie znaczy że nic się nie dzieje w sprawie domu.

Teściu już udowodnił, że zrobić schody w łuku to dla niego pestka, choć nigdy takich nie robił.

A teraz klamka zapadła i teść dostał nominację na stanowisko generalnego wykonawcy ( praca na wyłączność) balustrad balkonowych. O wykonaniu bramy wjazdowej pogadamy za jakiś czas...

przesłał mi już nawet fotki pierwszych prób (robionych póki co z nudy w przerwie między jakąś tam robotą) no i muszę przyznać że jestem pod ogromnym wrażeniem. Nie sądziłam, że mam tak utalentowanego teścia, pręty i szyszki oczywiście sam wykręcał...

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=152633&d=1354791884

 

No i jakieś dwa dni temu dostałam "opier-papier" od teściowej, że jeszcze do tej pory nie przesłałam im wzoru barierek, bo "... stary się nudzi!" :D :D :D

Jak tak zaawansowane są już plany, to nie pozostało mi nic innego jak wziąć się za rozplanowanie wzorów barierek. Z wielu pomysłów pozostały te projekty

wzór barierki do balkonu frontowego ( w naszej sypialni):

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=152631&d=1354791819

wzór barierki do balkonu wykuszowego (dziecięcego)- ze zdjęcia poniżej to ten pierwszy od lewej zostanie wykonany chyba a drugi był alternatywą ale słabo pasuje do powyższego balkonu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=152632&d=1354791834

No, jak zrobi te balkony... pięknie będzie i już nie będę się martwiła że córka wyjdzie na balkon i zleci... ta myśl mnie prześladowała!

Edytowane przez magdusiad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11.12.2012

 

 

Dostałam dziś kolejną małą porcję odsłon pt.: barierka balkonowa.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=154007&d=1355301904

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=154008&d=1355301926

czemu to takie różnokolorowe?- pytam śwagra

-bo takie kolorowe ma być!

:D

 

Wygięcie prętów u dołu to pomysł teścia,małż jest zachwycony tym, ja średnio-ale prawdopodobnie to dlatego, że nie mam na tyle rozwiniętej wyobraźni, że zobaczyć efekt końcowy. Wierzę jednak, że teść dzięki swym zdolnym dłoniom zrobi cud-miód barierki i będę zachwycona :D

 

Na dniach muszę zamówić rozety ozdobne, póki co zamówię tylko rozety główne i "podporęczowe" na balkon frontowy, będzie to jakieś 367,5 zł + przesyłka kurierem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

przestudiowałem właśnie cały dziennik Pani budowy i zauważyłem ze "trafiła" Pani z ekipą budowlaną.

W związku z tym mam prośbę.Na wiosnę 2013r rozpoczynam budowę domu.Mam już gotowy projekt ale nie mam na razie pewnych , sprawdzonych wykonawców.Czy mogłaby Pani polecić mi swoich?

Mam na myśli budowę stanu surowego zamkniętego.

Z góry dziękuję za pomoc.Mój adres [email protected]

 

Pozdrawiam Leszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj leszek1974

 

Miło mi cię gościć w moich wirtualnych, skromnych progach.

Ekipę polecam, jak dla nas, to była jak lekarstwo po ciężkich doznaniach z inną pseudo-ekipą.

a czy mogę zapytać gdzie będziecie się budować?

 

zapraszam do odwiedzania i komentowania mojego dziennika i dziękuję za wizyty do tej pory :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć kwitko, jak miło mi że zaglądasz i że napisałaś :)

No nie powiem, teść mnie zaskakuje... no ale jak skończy to ocenimy, razem :)

 

Ja już pędzę nadrobić zaległości w czytaniu twojego dziennika, bo ostatnio coś mi czasu brak na forum, wpadam tu tylko jak po ogień...

 

zrobiłaś się na czarownice, dobrze widzę??? :D

zresztą, ja diablica, ty czarownica... poszukajmy może jeszcze jakiś dziwadeł i stworzymy upiorne forum budowlane... :D

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

dopiero teraz odpisuję ponieważ w ostatnim czasie miałem masę obowiązków , nie tylko związanych z budową ale też z pracą :-(

Budujemy w Luborzycy:-)

Na dziś zrobiłem przesiew firm budowlanych.Kontaktowałem się z Twoimi wykonawcami ale wyczułem że nie cierpią na brak zajęcia:-(

Tak więc pozostanę chyba przy pewnej firmie która biła na głowę wszystkie pozostałe ceną.

Cena była podejrzanie niska w stosunku do innych ale po referencjach które otrzymałem dotyczących tej firmy doszedłem do wniosku że to nie oni są podejrzanie tani tylko pozostałe firmy są bardzo drogie.

W taki sposób wypowiedział się pewien inwestor u którego firma ta wykonywała budowę.

Na dziś w zasadzie ustaliłem już w z czego będę budował , a nie mam jeszcze projektu.

Projektant obiecał mi że odda go o starostwa w tym roku.Obawiam się że może mu być ciężko dotrzymać słowa ale pożyjemy zobaczymy.

Ustaliłem już nawet wstępny orientacyjny kosztorys . ale jeden z budowlańców powiedział mi żebym do niego dołożył 1/3 i wtedy bezie ok:(

Zobaczymy jak to będzie wyglądało na wiosnę:yes:

Pozdrawiam i życzę wesołych świąt:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie:yes:

Zapomniałem zapytać o bardzo ważną dla mnie sprawę.

Czy materiały budowlane kupowałaś w jednej hurtowni czy bezpośrednio u producenta?

Mam na myśli bloczki betonowe fundamentowe, pustaki ceramiczne, beton .

Jak wyglądają w tym temacie lokalne składy materiałów budowlanych?

Z góry dziękuję za pomoc:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25.12.2012

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=156805&d=1356697765

 

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim Wam, drodzy forumowicze i obserwatorzy wszystkiego co najlepsze, pogody ducha, wytrwałości przy budowie i wykańczaniu domów, samych uczciwych fachowców i sprzedających materiały budowlane, by omijały was nieszczęśliwe i niemiłe niespodzianki a los był dla Was łaskawy, i by kasa nie znikała w tak zatrważającym tempie :)

A przede wszystkim ZDROWIA, ZDROWIA I JESZCZE RAZ ZDROWIA

Jesteście wspaniali !!!

Wesołych Świąt!!!

Edytowane przez magdusiad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

10.01.2013

 

Witam Wszystkich w Nowym Roku

 

Wiem, widzę, że dziś już 10-ty... nie myślcie sobie że tyle trzeźwiałam, o nie... to ten czas tak zapierdziela...

a co najgorsze... starzeje się!

nie będę o tym myśleć... wróćmy na budowę.

 

Ponieważ na działce nic już nie robimy, bo ŚNIEG... kruca fuks... wrrrr... hgrrr... więc może szybko podsumuję tamten rok pod względem finansów. Jeśli mnie liczby nie mylą, to do tej pory wydaliśmy na budowę domu, papiery potrzebne do rozpoczęcia budowy, przyłącza wody i prądu, ogrodzenie działki, elektryka i tynki wewnętrzne, schody zewnętrzne, okna, drzwi i bramę, uwaga... 193 tys ( w tym jest już robocizna, pieniądze które przywłaszczyła sobie poprzednia ekipa murarzy, paliwo potrzebne na dojazdy na budowę, wszelaki drobny sprzęt budowlany, rachunki za prąd dla sąsiada Marcina-jednym słowem "wsioooooo"!!!).

 

Poprzednie podsumowanie prac skończyłam na 12.06.2012 więc i od tego momentu ciągnijmy dalej:

 

12.06 zalaliśmy strop. naszej ekipie, w sumie od dnia ich wejścia do zalania stropu, postawienie takiego stanu domu zajęło 7 dni!!! (niestety z niezależnych przyczyn wkradały się nam przerwy)

18.06.2012 rozpoczęcie murowania ścian poddasza chopy jechali jak nawałnica... nawałnica pustaków :D ściany rosły w oczach

19.06.2012 zalewanie wieńca na poddaszu sprawa załatwiona przez Józka, szybko sprawnie i bez problemów

20 i 21.06.2012 przyjechała więźba na dach i kochani górole rozpoczęli robić dach

23.06.2012 rozszalowywanie stropu w tym niezwykłym, rozpustnym dla dużych chłopców akcie demolowania czegoś, co tak pieczołowicie gwoździami zbijali górale, uczestniczyła nasza stała ekipa: teściowa, teść, szwagier, małż i małżowa oraz nasze małżowiątka , zabawa była przednia... naprawdę warte kiedyś powtórzenia :D :D :D

30.06.2012 rozpoczęcie stawiania ogrodzenia działki to był hard...core, o masakra, jak sobie przypomnę to mi się słabo robi, tak było gorąco; tego bym już nie chciała powtórzyć...

5.07.2012 chopy skończyli dach a co za tym idzie skończyli budowę domu piękna chwila, ale nawet tego dnia okupiona dużymi nerwami; rewelacyjnym murarzom WIELKIE DZIĘKI za pracę jaką włożyli w nasz dom, za ich humor i pomoc z głupimi osobami, ktyóre czasami spotykaliśmy na naszej drodze do szczęścia...

26.07.2012 zamówiliśmy okna

5.09.2012 montaż okien

8-14.09.2012 elektryka

15.09-ok 3.10.2012 budowa schodów zewnętrznych (budowane tylko w soboty)

1-11.10.2012 tynki wewnętrzne

5.10.2012 montaż drzwi wejściowych i bramy garażowej

3.10.2012 i 9-10.10.2012 ocieplanie fundamentów

Nastała ta wiekopomna chwila, gdy oto dziś otrzymaliśmy pozytywną decyzję kredytową i w przyszłym tygodniu podpiszemy umowę kredytową... trzecią... co za masakra, i z czego tu się cieszyć, nie?! Z bankiem jestem teraz mocniej prawnie związana niż z własnym mężem... co za ironia!

No ale przynajmniej będą pieniądze na dalsze roboty, może nie będziemy mieli cudów, ale na najbardziej podstawowe rzeczy starczy- bez mebli da się przeca żyć i mieszkać, ale kibel to już trzeba mieć...

w planach więc jest:

-ocieplenie dachu (w tym regipsy) i elewacja (prawdopodobnie bez nałożenia kolorowego tynku)

- centralne, woda i kanalizacja + przydomowa oczyszczalnia ścieków

- wylewki

- podłogi: płytki i i panele

- gładzie i malowanie ścian

- parapety zewn. i wewn.

- drzwi wewnętrzne

- łazienka na dole

- kuchnia: meble i sprzęt agd

- schody wewn. i balkony

- i co się jeszcze da, albo na co jeszcze nam starczy...

to tak co z grubsza, jaki zakres prac planujemy.

 

pozdrawiam i do zobaczenia w cieplejsze dni :D

Edytowane przez magdusiad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11.01.2013

 

Wiadomość z ostatniej chwili, gorąca jak piasek u wybrzeży Bahamów... o ile pogoda pozwoli to na przełomie stycznia i lutego będę miała założony pierwszy balkon :D :D :D

a może i oba... kto tam wie, ile mój Teściu Zdolniacha już tych prętów nawyginał... a bo mi powie... tylko się śmieje :D

Ależ się już nie mogę doczekać, musimy w końcu te ozdobniki do balkonów zamówić bo jeszcze się tym nie zajęliśmy...

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

21.01.2013

 

Cobyście nie myśleli, że siedzę i w stołek pierdzę bezczynnie, to pochwalę się że zamówiłam dziś łozdobniki, czytajcie "rozety" do obu balkonów i żeby było śmieszniej, oba balkony nie będą miały identycznych rozet. Spytacie pewnie dlaczego? A no dlatego że na front domu chcieliśmy duże rozety, których wzór kiedyś będzie widniał na bramie wjazdowej na działkę, natomiast balkon wykuszowy, czytajcie dziecięcy, nie jest tak widoczny (pola ogląda) i nie chcieliśmy już wchodzić w dodatkowe koszta. Rozety są pieruńsko drogie (przynajmniej wg nas) ale udało się wynegocjować duuuży rabat, i jeszcze wyjęczałam upust na kurierze co łącznie dało bardzo przystępna cenę. Najprawdopodobniej tam tez będziemy zamawiać tralki na barierkę schodową wewnętrzną oraz rozety na bramę i furtkę. Jak zobaczę rozety na własne piękne oczy to dam znać czy warto polecić wam firmę sprzedającą gotowe elementy kute StalPlast.

 

Nie wiem czy juz pisałam, więc jeśli się powtórzę to mnie nie biczujcie, otóż zdecydowaliśmy że barierkę do schodów wewnętrznych tez będziemy sami robić, czytajcie mój zdolny teściu będzie robił- jeszcze o tym nie wie, dowie się pewnie szybciej niżby chciał...

 

no dobra, najwyższa pora chyba na muchomora, czyli czas się przyznać do tego co zamówiłam... teściu pewnie już włosy sobie z głowy powyrywał bo to już była 3 zmiana zaplanowanych rozet na balkon wykuszowy... biedak nie ma jak dopasować tralek, bo wielce kobieca synowa (nie bez kozery mówi się że kobieta zmienną jest), nie mogła się zdecydować co chce... doopcia słońca nie widziała, nie?!

Ale klamka już zapadła, kasa już zapłacona więc zmian więcej nie będzie. Zmianom praktycznie nie uległ balkon frontowy (chyba że liczyć zmianę kształtu "wąsów" w części poręczowej, no i chyba nie będzie ich tak dużo, ale tego jeszcze nie wiem na 100%), no i po bokach będzie miał tylko "szyszki", a u dzieci zmiana spora:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=163470&d=1358805234

 

wydaje mi się, że będzie git, teraz tylko czekać lepszej pogody... u was tez taka gołoledź? u nas jest 1cm warstwa lodu, małż ledwo z pracy wrócił... piechtą! Masakra...

trzymajcie się ciepło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24.01.2013

 

Przyszły rozety- są śliczne, ciężkie i fajnie wykonane- naprawdę dobra jakość.

Mogę więc teraz oficjalnie polecić firmę StalPlast z Warszawy (tel: 22 812 04 12), rewelacyjny kontakt, o wszystkim byłam informowana, dostawa szybka i sprawna... same pozytywy :D

Od wtorku zapowiadają odwilż, może więc teście i szwagier zajadą na działkę i spróbują zamontować barierkę na balkonie wykuszowym... zobaczymy, mimo wszystko zimno im będzie... no ale to ich decyzja...

 

czy jeszcze jakieś wieści mam...?

hmmm...

jeśli pierwsze przymiarki do sprzętu AGD się liczą jako wieści, to tak, mam nowe wieści...

od dwóch dni przeglądam strony internetowe w poszukiwaniu rankingów popularności sprzętów agd, opinii o tych najpopularniejszych i własnych potrzeb... niby wiem czego bym chciała ale nowinki kuszą... tylko czy będę z tego korzystać...?

Póki co nastawiamy się na lodówkę Samsunga (mamy dwa upatrzone modele, niestety znacząco różniące się ceną: 2200 i 2700, ale jakbyśmy kupowali cały pakiet agd to ceny lodówek spadną o 200 zł na każdej z nich), wyglądają one tak-pierwsza tańsza a druga droższa (choć wizualnie prawie się nie różnią):

SAMSUNG RL56GHGIH

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=164633&d=1359105014

 

SAMSUNG RL58GRGIH

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=164634&d=1359105033

 

najmniej problemów z wyborem miałam ze zmywarką, chyba taką kupimy bo mi się najbardziej podoba:

BOSCH SPV50E00EU

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=164631&d=1359104969 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=164632&d=1359104980

 

piekarnik póki co ten mnie uwiódł :D

BOSCH HBA43T350

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=164630&d=1359104952

 

noi jeszcze na pralki patrzyłam, tu jest taki wybór że głowa boli... ale póki co znowu 2 samsungi mi się spodobały:

SAMSUNG WF1702WSW2

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=164635&d=1359105283

 

SAMSUNG WF0602WJV

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=164636&d=1359105298

 

nie mam jeszcze typów co do płyty indukcyjnej czy okapu... o mikrofali też jeszcze nie myślałam...

 

 

Mam prośbę, gdyby ktoś użytkował któryś z przedstawionych przeze mnie modeli agd to BARDZO PROSZĘ o przesłanie swoich opinii (na priva lub w komentarzach),

Kuchnię planuję urządzić w Boschu lub Samsungu lub... BoschoSamsungu :D :D :D

 

no, to chyba tyle na dzisiaj...

 

aaaa, no i przyszedł nam dziś zwrot VAT z US za wydatki budowlane z tamtego roku... kilka tysiaków juz na wykończenie domu mamy :D

 

teraz to juz naprawdę koniec nowinek

pozdro

Edytowane przez magdusiad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...