magdusiad 30.07.2012 07:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 Witaj szybka oj, dawno się nie "widziałyśmy", ostatnio to chyba na wątku o APS-sie kobieto, ale mi nasłodziłaś, tak mi miło, po takich wpisach czuję jak mi rośnie słupek popularności (jak to mawiał król Julian z Madagaskaru ) wielkie dzięki za tak miłe słowa a w szczególności za porady, ja też chciałam drzwi w kotłowni ale z racji tego, że nasi anty ... fachowcy spieprzyli fundamenty to wstawianie drzwi było trochę ryzykowne, poza tym musielibyśmy ryć w ścianie fundamentowej części garażowo-kotłownianej (bo "ktoś" wyrównał ją z częścią mieszkalną), no i okna już zamówione... mówi się trudno, z resztą i tak męczył się będzie częściej mąż więc... rozumiesz, mi to nie przeszkadza http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_3838.gif i powiem ci szybka, że strasznie ci zazdroszczę już mieszkania w domku... ja w sobotę poszłam do naszej sypialni, usiadłam na jakiejś tekturze, oparłam się o ścianę (czyli tam gdzie będzie stało łóżko) i stwierdziłam, że tu będzie pięknie... oby tylko żadne dziecko z tego piękna się nie wykluło http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_4227.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 30.07.2012 08:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2012 (edytowane) 28.07 Zjazd rodzinny nr 11 Moda na Ogrodzenie, odcinek 1254 Znów żar, pot i wysiłek, przy kontynuacji ogrodzenia jak zwykle działa ta sama, jakże rewelacyjna ekipa, teść, teściowa, szwagier, mąż... ja przy słupach, a dzieci w piasku.jak zwykle przed robotą narada rodzinna i podział obowiązków, trzeba to ogrodzenie skończyć jak najszybciej bo każdy ma go już dość. Teść, spec od naciągania siatki, zajął się... siatką od strony wykuszahttp://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=128156&d=1343634920 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=128158&d=1343634980 mąż i szwagier dalej obsadzają słupki i szalują pod murek, kręcą beton i zalewająhttp://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=128157&d=1343634952 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=128159&d=1343635004 ja posprzątałam papiery i wzięłam się za obdzieranie nieobdzieralnych słupów a teściowa z wielkim poświęceniem zajmuje się dziećmi. ręce mi w doopsko wlazły, ciągle trzymając je w górze, ale to dobrze... trening przed gładziami na suficie-będziemy robić sami... z resztą jak większość rzeczy po tynkach i wylewkach. Chłopy biedne się w ten gorąc skończyli, tak mi ich szkoda, takie właśnie mamy szczęście, że co sobota to upał do granic wytrzymałości, tylko raz było zimno ale wtedy wiatr szalał i też ciężko robić było. pod koniec dnia znowu narada, co robimy dalej... w kolejną sobotę... i następne sobotyw planach są:- założenie siatki na dziś zalane słupki- wytyczenie murowanych słupków na bramę i furtkę- ukręcenie zbrojenia na słupki, wykop na stopę pod słupki i zaczęcie murowania- obłożenie słupków klinkierem- sklekocenie jakiejś prowizorycznej bramy i furtki- zakończenie ogrodzenia niby mało, a i tak liczę, że jeszcze 3 soboty zejdą z tym, bo w jedną sobotę skończymy z siatką i zaczniemy robić słupki, ale podejrzewam że nie skończymy wiec druga sobota będzie poświęcona na skończenie ich i może nawet na obłożenie klinkierem. i teraz musi to dobrze wyschnąć więc na 3 sobotę dopiero zamontujemy bramę i furtkę. ale będzie finito i z bani... Edytowane 24 Marca 2013 przez magdusiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 02.08.2012 20:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2012 (edytowane) 2.08 czytając dziś czyjś dziennik budowy (tak, tak Wielka Siostra was wszystkich podgląda, miejcie się na baczności), znalazłam ciekawy "panel sterowania kotłem" więc wklejam linka do niego, być może kiedyś się przyda i nam: https://esterownik.pl/remote/974 poza tym już wimy co będziemy robić w sobote: OGRODZENIE a jakże http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_1032.gifto nasza nie kończąca się opowieśća relacja z tego dnia pewnie w niedziele lub poniedziałek Edytowane 24 Marca 2013 przez magdusiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 03.08.2012 19:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2012 3.08 oj ... oj... gębusia mi się cieszy szanse na zakup drzwi zewnętrznych coraz bardziej rosną, może jutro będę wiedziała już coś więcej... może jakieś konkrety... tylko że moje wymarzone drzwi zewnętrzne są tak pierońsko drogie, a za montaż wykonawcy wołają po 500zł zdziercy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 08.08.2012 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 (edytowane) 4.08.2012 Zjazd rodzinny nr 12 woow, tyle rewelacji... od czego zacząć... boję się aż cieszyć bo w tym roku wszystko nam się udaje i obym tylko nie zapeszyła... właśnie się dowiedziałam, że teściu trafił 5-ę w totka i postanowił ufundować nam drzwi do domu, na dodatek takie jak chciałam... (takie jak kilka postów wyżej) http://emotikona.pl/emotikony/pic/zabawa.gif iiiiiiiiiiiiiiiii będę piszczeć z radości!!!! zamkniemy dom na zimę, a nawet o tym nie marzyliśmy jeszcze miesiąc temu!!!!! http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dance3.gif a w ogóle to gratulacje dla teścia http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_1851.gif i jednocześnie szkoda bo był tak tak tak blisko 6-tki: gdyby zamiast 16 było skreślone 15... byłyby 3 miliony bo nikt nie trafił 6. Z drugiej strony w doopkach by się nam wszystkim powywracało, więc lepiej że jest jak jest- bo teraz, każda nawet najmniejsza rzecz cieszy niewyobrażalnie. Wróćmy na ziemie Plamy co do zwieńczenie ogrodzenia w postaci furtki i bramy, uległy zmianie. Dokładnie uległy przesunięciu w czasie z kilku powodów: brak kasy, brak konkretnego rozplanowania ustawienia słupków a co za tym idzie furtki i bramy, w tym roku będzie jeszcze przyjeżdżał do nas ciężki sprzęt więc mogłoby dojść do zniszczenia słupków lub ich naruszenia no i trzeba się z sąsiadką dogadać co do szczegółów zagarnięcia jej rożka działki, żeby dało się wygodnie wjeżdżać do nas na działkę. Mam nadzieję, że wszystko jasne... Teściu więc naciągnął do końca siatkę i teraz wszystko wygląda wyśmienicie http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=129834&d=1344409427 a teściowa z moim mężem i szwagrem sklecili bramę, całkiem zgrabną http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=129833&d=1344409379 taki tez mam widok na sąsiadów z balkonu naszej sypialni, a jak spojrzę w druga stronę to mam widok na zachodzące słoneczko... dostałam dziś od teściów kolejne drobne prezenty: dłutko i kobiecy mały młoteczek (pomagają mi obdzierać dziadostwo papierowe ze słupów, czuję się teraz jak Michał Anioł, ja rzeźbię, ja twooorzę... wykuwam kolumnyyyy http://www.cosgan.de/images/smilie/figuren/a065.gif ) oraz drabinkę aluminiową co bym dostała do dziadostwa na wyższych partiach kolumn. A tydzień temu dostałam motykę by wyplenić co większe chwasty a na przyszłość bym miała czym warzywka plewić... Ogrodzenie więc na ten rok zakończone, na podwórku trochę posprzątane, na najbliższe dni zostało nam: - dokładnie pozamiatać chatę - spalić resztę śmieci i wywieść te niepalne - podwalić piach - tymczasowo zabić dechami garaż i zrobić prowizoryczne drzwi zewnętrzne do domu - wykuć w łazience na dole kanał wentylacyjny (wystarczy przebić ściankę pustaka i już jesteśmy w kanale) - skuć "zęby" ściany fundamentowej w kotłowni i garażu (to relikty po naszych antyfachowcach, niestety teraz stracimy dużo zdrowia zanim doprowadzimy to do ładu i składu, a czas mamy do tynkowania) - odgwoździć resztę dech, a jest ich jeszcze tyle: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=129832&d=1344409144 i to robota dla mnie, na tzw "po godzinach" czyli po kilka desek z doskoku jak zajedziemy na działkę Edytowane 24 Marca 2013 przez magdusiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 08.08.2012 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 6.08 Sprawa jasna - szukamy bramy garażowej i drzwi... oczywiście tych o konkretnym wyglądzie DRZWIten model drzwi produkuje m.in. firma ART-DOM na bazie drzewa merenti i dębowego- niestety bardzo drogie jak dla nas bo 4 tys + 500zł montaż + 8% + transport = 5 tysiaków, ale kontakt pierwsza klasa, rozmowa telefoniczna w bardzo miłej atmosferze. identyczne drzwi produkuje firma Wiatrak i tam ceny już przystępniejsze z tym że i drzewo inne, bo oprócz dębiny znajdziemy i sosnę.Drzwi firmy Wiatrak można kupić W HAN-BUDZIE i są tańsze od ART-DOM. Okazało się, że w Han-Budzie można też zakupić bramy garażowe Wiśniowskiego, więc super. BRAMA GARAŻOWABardzo podoba nam się brama garażowa segmentowa i na taką też polujemy ale żeby było taniej to póki co nie będziemy brać napędu i tańsze przetłoczenia-te niskie. Mąż umówił się na jutro na godz 16-ta do oddziału Han-budu na rozmowę Poza tym mieliśmy dziś niespodziewaną wizytę moich rodziców, przywieźli nam wersalkę na budowę, rower dla małża, biurko po moim bracie i szafkę- a wszystko po to by można było jakoś funkcjonować na budowie-odpocząć czy schować przed wrednymi muchami i osami jedzonko i słodycze dzieci.Pochwalili ogrodzenie i miło się pogawędziło, szkoda tylko że takie kilometry nas dzielą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 08.08.2012 08:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2012 (edytowane) 7.08 O 16-ej pojechaliśmy do oddziału Han-budu na pogawędkę o drzwiach i bramach...mimo, że obie rzeczy wychodzą nam tu najtaniej to i tak w sumie jest to zawrotna dla nas kwota... http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_1032.gif aż mi się zwoje w mózgu prostują ale co zrobić, jak się chce mieć coś dobrego to trzeba płacić...umówiliśmy się na piątek o godz 9 rano na pomiar i w przyszłym tyg chyba zamówimy drzwi i bramę.Na drzwi czeka się 6-7 tyg MASAKRA http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_1477.gifbrama może będzie szybciej. Zajechaliśmy jeszcze na działkę i mężuś z dziećmi złożyli starą wersalkę i ułożyli ją w salonie. Od momentu gdy nasze kształtne pupeczki ułożyły się wygodnie na wersalce, zatopiliśmy się w marzeniach... jak to będzie pięknie gdy będziemy tak siedzieć już w domu z oknami i podłogą, na jakiejś lepszej kanapie... marzenia... jak dobrze, że wolno mi marzyć do woli... http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_4547.gif Edytowane 8 Sierpnia 2012 przez magdusiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 15.08.2012 08:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2012 10.08 Kochani, co się dzieje... moc jest nadal z nami!o 9:00 mężula mój zajechał na działkę, na umówiony pomiar drzwi i bramy- niech pomierzą to się w przyszłym tyg zamówi, zobaczymy tylko jak cena łączna wyjdzie.mierzą i mierzą, pytają jak będziemy robić z otworem bramowym, tj obniżać czy nie... czy brama ma być o niskich przetłoczeniach (ale wtedy nie będzie zamka zewnętrznego i trzeba będzie ją zamykać i otwierać zawsze od wewnątrz) czy o wysokich (ma zamek taki jak trzeba ale i cenę wyższą), a na koniec wyciągnęli papier i umowę chcą podpisać http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_1477.giftosz to szok w biały dzień a cena łączna to rozbój w ciemną noc!!! czy to naprawdę musi tyle kosztować, 6300zł!?????cena łeb urywa i w doopsku miensza!...mąż jednak zamówił, drzwi i brama w kolorze orzech czyli takim jak i okna-coby piknie wyglądało! ślubny zamknął oczy i podpisał cyrograf, pozostało nam tylko czekać do końca września - jak ja nienawidzę czekać, jestem niecierpliwa- to jedyna cnota której nie posiadam!...Będę miała moje piękne drzwi a mąż wymarzoną bramę garażową!!!uhh hu hu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 15.08.2012 09:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2012 (edytowane) 10.08 i 13-14.08zaczynam wydzwaniać za oknamiw dniu podpisywania umowy gościu nam powiedział, że okna powinny być za 2-2,5 tyg ale żeby być spokojna to dalsze ekipy mogę umawiać za 3 tyg, więc ok! co zadzwonię i się pytam czy coś już wiadomo, na kiedy jest planowany przywóz z fabryki okien, to ciągle słyszę od ciula: "... do pół godziny oddzwonię", "... do godziny oddzwonię", " ... zaraz będę coś wiedział i dam Pani znać". no szlak mnie trafi a krew pieruńska zaleje!10.08dowiedziałam się że okna nie przyjdą zaraz po 15.08 tylko przywóz planowany jest na 27 sierpnia a 14.08 inny ciul mi powiedział, że w fabryce mu powiedziano, że transport jest przewidziany na 4.09 http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_1477.gif http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_1477.gif http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_1477.gif http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_1477.gif no ja im zaraz wszystkie dziury wiertłami przeczyszczę... jak to na 4.09 !!! czy oni z choinki się urwali? ja ma ludzi umówionych do dalszych prac a nie zaczną póki okna nie będą wstawione! mam 6 tyg czekać na okna? guzik mnie obchodzi że mam łuk i że uszczelki są barwione pod kolor okien- w umowie mam termin na max 4 tyg więc jak do tego czasu nie będzie okien to im nie zapłacę wszystkiego za okna!!!no jak mnie wnerwili!po 15 sierpnia wydzwaniam dalej!popamiętają mnie! Edytowane 15 Sierpnia 2012 przez magdusiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 20.08.2012 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2012 (edytowane) 20.08 dostałam właśnie ostateczny termin dostawy okien z fabryki... 4 września a montaż 5 wrzesnia... http://www.cosgan.de/images/smilie/teufel/d045.gifno szlak mnie zaraz trafi!!! co ja teraz powiem elektrykowi i tynkarzowi jak okna przesuwają mi się o dwa tyg?! kurde, jak przyjdzie mi od nowa kogoś szukać to Pająkowi nogi z odwłoka powyrywam!będę się z nimi dochodzić jakiegoś"zadość uczynienia" bo to nie jest poślizg 3-5 dni tylko dwa tyg! Edytowane 20 Sierpnia 2012 przez magdusiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 21.08.2012 16:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2012 21.08 dzwoniłam do elektryka i tynkarza... szczęście w nieszczęściu, że mają na tyle dużo pracy, że mój 2 tygodniowy poślizg im nie przeszkadza, mało tego... nawet im to na rękę...w związku z tym elektryk wchodzi 10.09 a tynkarz ok 17-18.09.na 31,08 umówieni jesteśmy z elektrykiem na rekonesans instalacji, zobaczy co sami na kartce stworzyliśmy i powie czy to ma ręce i nogi, a jak nie, to poprawi co trzeba i dogadamy się co do kupna kabli i innych pierdół. a i muszę się pochwalić że dostaliśmy jeszcze mnóstwo styropianu podłogowego na calutki dół domku (21 "palet") od moich rodziców na prezent z okazji 5 rocznicy ślubu + duuużo kabla do elektryki więc już ok 1 tysiaka mamy w kieszeni na samym kabelku. ooo, jakiż ten dom staje się realny, z każym dniem coraz bardziej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dex 23.08.2012 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2012 magdusiad a dlaczego ucieklas z tego forum:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?83719-projekt-APS161-pracownia-ARCHI-PROJEKT&p=5489745#post5489745 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 28.08.2012 10:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2012 (edytowane) 25.08.2012 Zjazd rodzinny nr 13 chyba założę własną prywatną sektę pod wezwaniem Pracującej Sooboty, to będzie dzień czci dla pracy fizycznej, spracowanych rąk i potu na twarzy... kolejna sobota za nami i kolejny pracowity dzień, niestety fotek brak bom aparatu zapomniała.po krótce: skuliśmy "zęby" w garażu, szwagier przywrócił do łask nasz garaż blaszany, teraz mamy w nim półki i mnóstwo miejsca, teściowa obdziabała spory kawałek podwórka z większych chwastów, skończy łam obdzierać z moją przyszła bratową dwa słupy przy tarasie, spaliliśmy mnóstwo śmieci i kawałków drewna, obtynkowaliśmy połowę murka przy ogrodzeniu i na tym wszystkim zszedł cały dzień Edytowane 24 Marca 2013 przez magdusiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 30.08.2012 08:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 29.08.2012 wiadomość dnia! w piątek przyjeżdża brama!!!!!ale montować ją będziemy dopiero po tynkach wiec do tego czasu poleży sobie w magazynie sklepowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 30.08.2012 10:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 (edytowane) 30.08.2012 ponieważ mamy chwilę bez prac na działce i z wielkim wyczekiwaniem odliczamy do przyszłej środy-montaż okien, postanowiłam pokazać wam co mi się podoba, kilka drobiazgów niby ale trochę kosztują, zobaczymy za kilka miesięcy co z moich "upodobań" się ziści klamki do drzwi wewnętrznych: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=133956&d=1346316109 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=133955&d=1346316098 wybrałabym kolor Calvados ponieważ pod taki kolor planuję zakup drzwi- no chyba że coś mi się zmieni, w końcu jestem tylko albo aż KOBIETĄ http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_4227.gif garderoba niby wszystkie garderoby bardzo podobne, mnóstwo półek i wieszaków a jednak jak przychodzi do aranżacji garderoby pod skosem i to mającej znikomy metraż to już zaczynają się schody. tu jest za to coś co mi wpadło w oko: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=133959&d=1346316492 klatka schodowa jak zwykle przeglądając dzienniki budowy forumowiczów można wyhaczyć prawdziwe perełki aranżacyjne (perełki jak dla mnie, bo w moim guście), i tak np u aguleczki znalazłam inspirację na klatkę schodową: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=133970&d=1346318471 łazienka-szafka pod umywalki do górnej łazienki zawsze chciałam mieć w powiedzmy dużej łazience dwie umywalki (coby nie prowadzić z małżem manewrów zaczepnych w czasie szorowania zubów) a pod nimi szafkę z pólkami dla całej rodziny i taką znalazłam u agalind-dokładnie jakby ktoś wykonał moje zamówienie: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=133971&d=1346318488 piękne, prawda?! znalazłam jeszcze na necie piękne lustro, no cudo... nie wiem czy gdybym nawet go kupiła to czy by mi gdzieś pasowało ale muszę pokazać... i za cholerę nie wiem z jakiej strony ściągnęłam to zdjęcie: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=133972&d=1346318501 a nie, już nawet wiem gdzie go kupić... w ikei za 40dyszki kuchnia kiedyś, tak od niechcenia, zaczęłam przeglądać kuchnie indukcyjne, nuuuuda, wszystkie takie same, czarne i z porysowanymi kółkami... bla bla bla a tu nagle wyskoczyło mi coś takiego: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=133975&d=1346318546 Whirlpool ACM 703 NY, no zajeb... zupełnie coś innego, w kuchnię indukcyjną można więc tchnąć trochę życia... mi się podoba a mężowi już nie za bardzo... pożyjemy zobaczymy co kupimy... ogród odkąd pamiętam, jedno drzewo ozdobne przyciągało mój jakże piękny wzrok: śliwa wiśniowa Pissardi http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=133974&d=1346318534 okazałe drzewo wygląda pięknie a kolor liści w słońcu przyprawia mnie o zachwyt i brak tchu (obym tylko nie zdechła jak będę patrzeć na nią każdego dnia u mnie w ogrodzie), sadzonka kosztuje ok 35-40zł więc kilka drzewek zakupię w przyszłym roku... jeszcze nie wiem gdzie posadzę ale mam na przemyślenia całą zimę... a i jesień jeszcze nie przyszła.... szczególne ukłony muszę przesłać rogbog (czyli bogusi i rysiowi z forum), czytając ich dziennik budowy (ależ piękny z resztą) natrafiłam na prawdziwą perełkę-warzywniak... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=133957&d=1346316464 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=133958&d=1346316476 nie znam się na uprawach i średnio lubię grzebać w ziemi, ale mam nadziję że to się szybko zmieni a swoją przygodę z uprawą działki zacznę od warzywniaka... spodobał mi się tu pomysł na jego aranżację, nie jakiś prostokącik obłożony palikami który straszy z oddali a przemyślany kącik gdzie nie dość, że ładnie wygląda to i wszędzie da się sięgnąć i koi oczęta brawa dla bogusi! wszystkim forumowiczom, których piękne zdjęcia przytoczyłam w tym wpisie, życzę wszystkiego dobrego i gratuluję pięknych domów i ogrodów, macie się czym chwalić!!! Edytowane 31 Sierpnia 2012 przez magdusiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 31.08.2012 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2012 31.08.2012 jupi jupi jupi brama przyjechała do magazynu, więc już na nas czeka a drzwi będą w przyszłym tygodniu i w piątek, tj. 7 września, chyba przewiozę doopsko żeby je zobaczyć na żywca ależ się cieszę... za to przeżywam okna jak mrówka okres, do środy zostało jeszcze 5 dni... no nie wytrzymam... chyba jajko zniosę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 01.09.2012 15:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2012 1.09.2012 dryń dryń dryń... wszystkie nieuki siadają do nauki. Kto nie posłucha to linijką go po łapach, spotulnieje od razu... dziś i dla nas odbyła się pierwsza lekcjatemat: prund w naszej chacie!pokazaliśmy nasze kabele, Pan Prztyczek-elektryczek powiedział, że kable są ok i je w całości wykorzystamypotem przeszliśmy do zajęć plastyczno-elektrycznych: pozaznaczaliśmy na ścianach wszelkiej maści światełka, gniazdka, skrzynki i siły, trochę tych punktów wyszło, chyba koło 120. Swojego kabla mamy ok 100m 1,5-rówki, trzeba dokupić ok 200m-zajmie się tym nasz Pan i Władca Prundu... w końcu zaczyna się coś konkretnego dziać, elektryk wchodzi w przyszłym tygodniu na chatę, będą wiercić pod puszki otwory i przygotowywać miejsce pod skrzynkę, a w środę okna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 03.09.2012 08:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2012 (edytowane) 3.09.2012 w oczekiwaniu na wielkie emocje, niczym w cyrku, związane z rozpoczęciem w tym tygodniu konkretnych prac na budowie, postanowiłam podzielić się z wami moimi pierwszymi szkicami kuchni. Jeśli nasuną się wam jakieś pytania lub propozycję to z miłą chęcią wysłucham. Póki co powiem, że z racji notorycznie brakującej kasiury, chyba zdecydujemy się na gotowe meble, które poukładamy sobie w takiej kolejności jak będziemy chcieli, szafki w łuku odpowiednio ze sobą zepniemy, żeby się nie przesuwały i rypniemy sobie piękny kolglameratowy blat - w takim przypadku kuchnia z blatem wychodzi nam taniej niż zakup samych mebli na wymiar. Problem finansowy może stanowić blat baru- jest w łuku, ale mamy całą zimę żeby się podopytywać coz nim zrobić aby jakoś wyglądał, był w łuku i nie kosztował majątku... no dobra, czas się pochwalić, tylkood razu zaznaczam że nie jestem spec komputerowy więc przymknijcie oko niczym pirat na moje wypociny najpierw rzuty (bar wyszedł mi deczko opasły ale się go odchudzi jak przyjdzie co do czego): http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134483&d=1346658783 widok z miejsca wejścia do kuchni: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134481&d=1346658747 i trochę bardziej ze zlotu ptaka: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134479&d=1346658644 a teraz deczko od środka: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134480&d=1346658728 a na koniec widok na bar od zewnątrz z witryną na alkohol i krzesłami barowymi: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134485&d=1346659655 to pieśń przyszłości ale pokażę wam również jakie hokery podobają mi się do mojego baru, i ogłaszam konkurs na "naj... naj... hoker ", a oto kandydaci: 1. hoker C 231 (cena od 190zł d0 210zł/krzesło) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134495&d=1346661694 2. hoker c 091 (cena od 225zł do 240zł/krzesło) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134494&d=1346661682 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134493&d=1346661669 3. hoker a 011 (cena od 200zł do 225zł/krzesło) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134492&d=1346661657 4. hoker Pinacolada (cena od 220zł-340zł/ krzesło) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134496&d=1346661704 5. Hoker ZF 77 (najtańszy w tej kolekcji, cena od 120zł do 140zł/krzesło) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134497&d=1346661724 który się wam najbardziej podoba? czekam na wasze głosy w komentarzach na dzień dzisiejszy w projekcie-prototypie lodówkę zabudowaliśmy i oddzieliliśmy ją od piekarnika szafkami cargo (2 lub 3 szafki- bo nie wiem jak inaczej oddzielić), meble byłyby w kolorze orzecha, wiśni lub venge- w zalezności od ceny, zastanawiamy się czy nie rzucić się na zlewozmywak podwieszany pod blatem i wydrążeniu w blacie przy zlewie ociekacza, coś na ten styl: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134488&d=1346660632 szafka narożna między zlewem a płytą będzie miała kosz obrotowy, na szafce natomiast mąż uwidział sobie "kosze" na przyprawy na takim stelażu (wg mnie do przemyślenia ale mi się to średnio podoba), i mamy jeszcze robić (podobno!) blat wpuszczany na okno czyli nie byłoby osobnego parapetu na oknie kuchennym-tez nie jestem do tego przekonana ale ma to swoje zalety. no, to teraz muszę się zabrać za inny model kuchni, gdzie piekarnik będzie pod płytą a mikrofala będzie sobie bezpańsko stała gdzieś na blacie kuchennym... i kuła mnie w oczy zrobię sobie tyle szafek żeby nic nie poniewierało mi się na blacie, bo aż mnie telepie i powieka mi skaka jak widzę ten ogrom różności w kuchni, a jak się przeprowadzę to będę nisko mieszkać i jak coś wypierdziele przez okno to się nawet nie zepsuje (a obecnie mieszkam na 8 piętrze) Edytowane 3 Września 2012 przez magdusiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 06.09.2012 09:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2012 (edytowane) 5.09.2012 wieści, wieści z budowy... niemal radosne! oto nastała ta wiekopomna chwila, kiedy to nasz dom, niczym mucha, zyskał mnóstwo oczu... i teraz wielki brat będzie patrzyyyył... bójcie się ludziska! okna miały przyjechać między 8 a 9, ale nasi monteży, jak kobieta, musieli się spóźnić... http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dash2.gif ponoć to w dobrym tonie, ja mniemam inaczej. przyjechali o 10-ej i zaczęli wypakowywać okna. mąż patrzy i zagląda w każde okno i wyczaił jedną skazę-zdarcie okleiny wielkości małego paznokcia na futrynie drzwi tarasowych. Dzwoni do mnie, mówi ostrożnie, bo już wie że się wścieknę i na końcu dodaję, że nie będzie widać bo skrzydło zasłoni, no a mnie jakby piorun strzelił... ZABIJĘ! http://emotikona.pl/emotikony/pic/0zlosc.gif o 12-ej odebrałam córę z przedszkola i heya na działkę... kilka okien było już obsadzonych, więc niczym struś pędziwiatr pognałam oglądać moje cuda. Najpierw oczywiście drzwi tarasowe... patrze i patrze, lukam i obczajam i nic nie widzę, albom ślepa albo mnie w jajo robił luby. Ale po kilku jego podpowiedziach znalazłam feralne miejsce i faktycznie jest skaza, a po założeniu skrzydeł nic nie widać, więc się uspokoiłam. montażyści naprawdę spoko chłopaki, młodzi ale sprytni i rezolutni, obchodzili się z moimi oknami jak z kobietą http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_1608.gif delikatnie! to teraz się pochwalę drzwi balkonowe w pokojach dzieci i wykusz: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134932&d=1346915000 no i tu się na chwilę zatrzymam, żeby dać upust własnej irytacji (na samą siebie). biję się w pierś i przyznaję do winy... w czasie podpisywania umowy z szefem (tak nazwijmy pana Pająka) "zaginęło" nam jedno z okien, szybko się kapnęliśmy, że brakło nam jednych drzwi balkonowych u dzieci więc szef zmienił 1 na umowie na 2. I tu powinna zaświecić mi się czerwona lampka, ale chyba jakieś zwarcie miałam bo nic się nie zaświeciło. http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_1812.gif te dwie pary drzwi miały być swym odbiciem lustrzanym jeśli chodzi o otwieranie-miały się otwierać na ścianę. A przez moje zamroczenie i niedopatrzenie drzwi przyszły dokładnie identyczne. teraz syn ma drzwi takie jakie trzeba a córka... drzwi otwierają jej się na ścięcie balkonu nad wykuszem... http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dash2.gif http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dash2.gif http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dash2.gif no da się bez problemu wyjść na balkon ale i tak mnie to wkurza i pluję sobie teraz w brodę. Po lewej okno w kuchni: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134933&d=1346915020 Drzwi tarasowe i okno w małym pokoiku: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134934&d=1346915034 Po prawej okno w kotłowni: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134935&d=1346915064 okienka w garażu i w pokoju na półpiętrze: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134936&d=1346915080 założyliśmy także okna dachowe: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134938&d=1346915107 czy ja juz mówiłam o moich wymarzonych drzwiach? to właśnie przyszły! prawda jaki mają naturalny kolor i design: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134937&d=1346915093 http://www.desismileys.com/smileys/desismileys_1829.gif na końcu hicior, moją brama garażowa segmentowa od wiśniowskiego pod kolor drzwi: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134939&d=1346915120 to tyle byłoby śmiechu, czas teraz na łzy... najbardziej czekałam na moje okno łukowe w naszej sypialni... przyszło, a jakże, tylko zjeb... e. Skrzydła są oki, ale futryna niestety krzywa. Szerokość futryny u dołu i u góry, w miejscu odcięcia łuku, jest różna. W miejscu odcięcia łuku futryna jest o 1,5cm węższa i nijak nie szło zamontować skrzydeł.... Chłopaki męczyli się do godz 18-ej , bo kazano im próbować do skutku ale nie są przecież wróżkami... nogi się pode mną ugięły i ręce opadły... szef ma zgłosić reklamację do fabryki, przyjedzie ponoć ktoś z kns-u na oględziny i zapadnie decyzja czy futryna jest do wymiany czy może i całe okno... a tak wygląda nasz dom od przodu: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=134940&d=1346915139 okno łukowe jest wstawione i jakoś zamknięte ale nie wolno mam go ruszać czy otwierać. rodzice mnie pocieszają, że przy oknach zawsze wychodzą jakieś jaja i żebym się nie przejmowała, tylko że przez to nie potrafiłam się cieszyć z całej reszty okien... Edytowane 6 Września 2012 przez magdusiad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdusiad 07.09.2012 07:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2012 7.09.2012 byliśmy wczoraj na działce sprawdzić czy nasze okna nóg nie dostały, i na szczęście okna ode mnie nie uciekły. dziś za to elektryk rozpoczyna swoje czary-mary , do jutra ma zrobić ponoć całą górę-pojedziemy jutro to zobaczymy czy nie przesadzał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.