Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dostawa uszkodzonej kozy Westfire


salik

Recommended Posts

W piątek mieliśmy mieć montowany piec wolnostojący Westfire 26.

Niestety montaż nie udał się, bo po pierwsze okazało się że nie ma kroćca do podłączenia powietrza z zewnątrz, a po drugie wspólnie z ekipą montażystów odkryliśmy że komin dwuścienny Jeremias który mamy zamontowany pod kozę, ma wymiar zewnętrzny 152mm, a nie 150mm i nie da się na niego nałożyć od dołu stalowej rury 150mm od Westfire'a (atsd - czy ktoś miał takie problemy z kominami Jeremias?)

 

Największym problemem jest jednak to że po rozpakowaniu Westfire'a okazało się że ma on w kilku miejscach startą farbę, spod której prześwituje stal.

Dystrybutor twierdzi że to normalne i naprawia się to malując te miejsca jakąś specjalną farbą od producenta, która zasklepia się przy wysokiej temperaturze (pierwszym wypalaniu?) i nie widać śladu.

Czy faktycznie tak jest i jest to standardowo praktykowane działanie?

Nie bardzo trafia do mnie takie tłumaczenie - to tak jakby sprzedawca samochodów sprzedawał nam samochód z odpryskami lakieru i mówił że polakieruje się te elementy i będzie wyglądał jak nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ta ekipa montażystów, przywiozła ten porysowany i jak rozumiem niekompletny piec?

 

No albo piec "przyszedł" przesyłką kurierską, no i zaniechałeś dokładnych oględzin zakupionego towaru przy kurierze i wspaniałomyślnie przyjąłeś piec.

 

 

po drugie wspólnie z ekipą montażystów odkryliśmy że komin dwuścienny

Jeremias który mamy zamontowany pod kozę, ma wymiar zewnętrzny 152mm, a nie

150mm i nie da się na niego nałożyć od dołu stalowej rury 150mm od Westfire'a

(atsd - czy ktoś miał takie problemy z kominami Jeremias?)

 

 

No to ekipa montażystów ma problem... opisz czy go przeskoczą... czy może winy będą szukać w kominie, lub inne cuda wymyślą.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

wspólnie z ekipą montażystów odkryliśmy

:)

Montażyści czego ... ?

Ale ogólnie masz rację - reklamuj.

I daj sobie spokój z "montażystami", których tego typu "niespodzianki" dziwią i zaskakują.

Epoka odkrywców to się jakieś pięćset lat temu skończyła ...

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z odbiorem kominka wyszła trochę nie tak jak miało być.

Kominek stał owinięty folią i tak miał stać, w międzyczasie ekipa montażystów (czyli ludzi którzy mieli go podpiąć do istniejącego przewodu kominowego) się zwinęła i zdjęła folię.

Uszkodzenia zostały przez nas odkryte po tym jak firma już pojechała :(

Dzwoniłem dzisiaj do producenta i powiedziano mi że producent nic ale to nic nie 'zaleca' malowania farbą, a uszkodzenia w transporcie to nie jest wcale rzecz normalna.

Z ekipy montującej nie mogę niestety zrezygnować, bo jest to ekipa od dystrybutora i stracę po prostu gwarancję na produkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwarantem jest producent. "Montażyści" (dystrybutor), jest jedynie

wykonawcą gwarancji. Robi to w zależności od tego jak się umówił

z producentem, w ramach obowiązującego prawa. Producentowi

powinno zależeć, by w grupie dystrybutorów było jak najmniej

oszołomów. Powiedz producentowi o tym, że jego poczynania

reklamujesz na forum...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...