rynny z aluinium w systemie ciągnionym

[Yorey]

Ćwiczył to ktoś? I z jakim skutkiem?

[bodeek]

W innym klimacie zdaje to egzamin, u nas za dużo śniegu.

[Yorey]

w sensie plastik daje radę, a blachę szlag trafi...? Nie bardzo rozumiem...

[Jan P.]

Przy dłuższych odcinkach falują , robią się "fale Dunaju". Jan.

[Yorey]

co rozumiesz przez "dłuższy odcinek"? U mnie max to 7 metrów.

[Jan P.]

Tak na pograniczu. Jan.

[Yorey]

OK, tam jest mały daszek - tylko nad garażem, pozostałe odcinki mają do 4mb

[bodeek]

Największym ich minusem są haki. Wyginają się od naporu śniegu. Z falowaniem się nie spotkałem, robiłem odcinki po 15 mb, jest problem z montażem bo potrzeba do tego z 9 chłopa. Na rynny blacha min 0,7mm, haki co 30 też nie będą przesadą.

[Dawid K]

Przerabiałam aluminiowe i zdecydowanie odradzam. Miedź wygląda lepiej, ładniej się utlenia i wystarcza na lata.

[Yorey]

mam to gustownie pomalowane, ale jest inny problem - mianowicie cieknie na łączeniach. Zastanawiam się czy rzecz przypadkiem nie wynika z faktu, że toto wszak pracuje w różnych temperaturach, przeco trudno zachować ciągłość izolacji (izolowane to było ponoć jakimś aluminium w paście) - pytanie czy ktoś wie jak i czym to uszczelnić by skasować te przecieki?

[Jan P.]

Najlepiej skręcić na stałe a w miejsce sztucerów zamontować kosze. Wtedy eliminujemy problem rozszerzalności i związane z tym puszczanie zakładów. Jan.

[Andrzej Wilhelmi]

Jak się stosuje tandetne rozwiązania to są problemy. Musisz spytać tego co je montował jak uszczelnić. Chyba dał Ci jakąś gwarancję? Rynny aluminiowe są bardzo dobre np. firmy Prefa. Pozdrawiam.

[marynata]

Podepnę się pod temat,bo też coś o rynnach,ale nie chcę śmiecić nowym wątkiem.

 

Panowie pomóżcie,jak się nazywa taki wąż gumowy (?)który można używać tymczasowo w zastępstwie rynien?

Szukam na necie i szukam pod różnymi hasłami i nic

Mam nadzieję że się ktoś domyśli o co mi chodzi.

[Andrzej Wilhelmi]

Gdybyś tak sformułowane pytanie zadał w przedszkolu to może uzyskałbyś odpowiedź. Wąż to rura a rynna to pół rury, chodzi Ci zatem o rynnę czy rurę spustową? Sam jestem ciekaw czy ktoś będzie miał jakieś skojarzenia.:rolleyes:Pozdrawiam.

[marynata]

Oj sorki,ale blondynka jestem

Tak oczywiście,rura spustowa.

I od razu przepytałam na tę okoliczność grafikę google-miękka,elastyczna,giętka i nic ...........

[Andrzej Wilhelmi]

Przepraszam ale skoro chowasz się za awatorem to tego nie widać. Będzie się nadawać taka karbowana rura od drenażu albo aluminiowa karbowana tzw. "spiro". Pozdrawiam.

[marynata]

I wszystko jasne,już wiem czego potrzebuję,dziękuję