Emmy dom do remontu *** realizacja marzeń a rzeczywistość ;)

[ivy17]

witam na nowym watku...po inspiracjach widzę ze będzie co oglądąc...ja tez raczej z tych "oglądaczy" ale małymi krokami zbliża sie czas realizacji marzeń

[Emma M.]

witam na nowym watku...po inspiracjach widzę ze będzie co oglądąc...ja tez raczej z tych "oglądaczy" ale małymi krokami zbliża sie czas realizacji marzeń

 

Ivy - zapraszam do oglądania i komentowania

 

Witam się u Ciebie Emma

 

Będę podglądać ... sama przez coś takiego przeszłam i wiem ile to nerwów i pieniędzy kosztuje

 

Czytałam, czytałam Majeczko Twój wątek! Witam serdecznie! Cieszę sie niezmiernie, że trafiłaś w moje skromne progi!

Edytowane 29 Maja 2012 przez Emma M.

[Ilona Agata]

Ilonko, bardzo się cieszę, że trafiłaś do mnie - witaj! A sąsiadka z jakiej części POZ?

 

Dokładnie z tej samej, co Ty I powiem jedno - po ponad roku mieszkania - wszelkie trudy związane z wiciem nowego gniazdka szybko zostaną wynagrodzone urokami mieszkania w tych spokojnych okolicach - blisko do centrum, a równocześnie daleko od miasta

[Nesska]

Witam się i ja! Od razu się przyznaję, że ja będę z tych podglądających i chłonących wiedzę- pomóc pewnie nie za wiele pomogę bo po1. sama wchodzę w etap wykańczania, a po2. nie mam o tym zielonego pojęcia! Także przyszłam się to 'naumieć' Ale oczywiście będę wiernie kibicować- żeby nie było że biorę a nie daje nic w zamian

[barbe-cue]

Emmo, wprawdzie ja doceniam ładne szafki w kolorze drewna i nie uważam, że jedynym słusznym kolorem jest biel (chociaż sama mam białe fronty, a jakże ), ale akurat u Ciebie namawiałabym gorąco do ich przemalowania. Żadna tam wanilia czy inne śmietanki - czysta, chłodna biel. Jeśli mąż będzie się burzył, to wyjaśnij mu, że z takimi ciemnymi szafkami dostaniecie tam klaustrofobii. Jeśli dobrze kombinuję, to macie dosyć niskie ściany, co rzuca się w oczy zwłaszcza tu:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=117977

 

No chyba że macie wyjątkowo wysoko osadzone okno i praktycznie zero nadproża. Poza tym w części dziennej macie tylko dwa okna (w tym na szczęście jedno tarasowe), na przeciwległych końcach długiego i dużego pomieszczenia. Twoje inspiracje są bardzo imponujące i rzeczywiście obrałaś dobry kierunek z jasnymi, chłodnymi kolorami - jakoś trzeba to wszystko rozświetlić. Zwróć jednak uwagę, że w większości inspiracji to bardzo specyficzne pokoje - bardzo obszerne, wysokie, dobrze doświetlone. Meble tam pokazane są okazałe, "bogate", ale nie przytłaczają, bo mają oddech, przestrzeń wokół siebie. Tak tylko na wszelki wypadek uczulam, bo w tym stylu - jeśli zapomni się o proporcjach - bardzo łatwo można popaść w przesadę i stworzyć jakąś karykaturę. Ale pewnie sama o tym wiesz . Życzę powodzenia i wierzę, że niedługo będziemy cmokać z zachwytu nad ukończonym domem!

[Emma M.]

Emmo, wprawdzie ja doceniam ładne szafki w kolorze drewna i nie uważam, że jedynym słusznym kolorem jest biel (chociaż sama mam białe fronty, a jakże ), ale akurat u Ciebie namawiałabym gorąco do ich przemalowania. Żadna tam wanilia czy inne śmietanki - czysta, chłodna biel. Jeśli mąż będzie się burzył, to wyjaśnij mu, że z takimi ciemnymi szafkami dostaniecie tam klaustrofobii. Jeśli dobrze kombinuję, to macie dosyć niskie ściany, co rzuca się w oczy zwłaszcza tu:

 

 

No chyba że macie wyjątkowo wysoko osadzone okno i praktycznie zero nadproża. Poza tym w części dziennej macie tylko dwa okna (w tym na szczęście jedno tarasowe), na przeciwległych końcach długiego i dużego pomieszczenia. Twoje inspiracje są bardzo imponujące i rzeczywiście obrałaś dobry kierunek z jasnymi, chłodnymi kolorami - jakoś trzeba to wszystko rozświetlić. Zwróć jednak uwagę, że w większości inspiracji to bardzo specyficzne pokoje - bardzo obszerne, wysokie, dobrze doświetlone. Meble tam pokazane są okazałe, "bogate", ale nie przytłaczają, bo mają oddech, przestrzeń wokół siebie. Tak tylko na wszelki wypadek uczulam, bo w tym stylu - jeśli zapomni się o proporcjach - bardzo łatwo można popaść w przesadę i stworzyć jakąś karykaturę. Ale pewnie sama o tym wiesz . Życzę powodzenia i wierzę, że niedługo będziemy cmokać z zachwytu nad ukończonym domem!

 

Cześć Barbe! Jak to miło, że jesteś! Zawsze uważałam Twoje opinie na forum za niezwykle trafne i rzeczowe, więc tym bardziej się cieszę i liczę na więcej!

I już odpowiadam:

* okna - rzeczwywiście były wielkie i w dodatku obsadzone bardzo nietypowo, niemal pod sufitem. Ale już ich nie ma! A zdjęcie pokazuje jeszcze te stare. Teraz są okna mniejsze, osadzone niżej i nadające ścianie właściwych proporcji

 

* wysokość do sufitu 2,70 nie jest więc chyba najgorzej...? Fotka przekłamuje perspektywę :/

 

 

No i wiesz, mam nadzieję, że uda mi się zachować tę przestrzeń i jasność - bo pokój wbrew pozorom jest jasny, doświetla go również okno z kuchni. Ja muszę się tylko pilnować, aby nie zagracić tej przestrzeni niepotrzebnymi dodatkami - które nota bene bardzo lubię i wszędzie ustawiam. Idę na odwyk!

 

Kuchnię pomaluję na biało. Nie ma innej opcji...!

 

 

Nesska - witam! I jeśli wchodzisz w etap wykańczania - to gdzie Twój wątek??!

Edytowane 31 Maja 2012 przez Emma M.

[Emma M.]

A może tak połączyć brązowe meble z jasnym kolorem? Wyspy co prawda nie planuję ale...hmm nie, chyba jednak białe:

całkiem zgrabne połączenie, nieprawdaż?

[Emma M.]

No a jeśli już meble kuchenne będą białe, to jaki stół mam wstawić do jadalni? Biały?? Czy w takim stylu będzie ok?:

chcę takie krzesła i st

Edytowane 31 Maja 2012 przez Emma M.

[barbe-cue]

* okna - rzeczwywiście były wielkie i w dodatku obsadzone bardzo nietypowo, niemal pod sufitem. Ale już ich nie ma! A zdjęcie pokazuje jeszcze te stare. Teraz są okna mniejsze, osadzone niżej i nadające ścianie właściwych proporcji

 

* wysokość do sufitu 2,70 nie jest więc chyba najgorzej...? Fotka przekłamuje perspektywę :/

 

No to super! 2,70 to wysokość bardzo dobra, a jeśli jeszcze pokój jest jasny, to już w ogóle fantastycznie.

 

A może tak połączyć brązowe meble z jasnym kolorem?

 

Same meble nie są złe, ale na pewno nie w takim otoczeniu - do nich ja bym widziała tylko i wyłącznie białą ściankę nad blatem, jasny blat i jasną podłogę. Linkuję parę zdjęć szafek ikea liljestad (już je kiedyś dawałam w wątku o kuchniach ikea) - tam wygląda to nieźle. Na Twojej fotce wszystko totalnie się zlewa - meble, ściana, podłoga...

 

No a jeśli już meble kuchenne będą białe, to jaki stół mam wstawić do jadalni? Biały?? Czy w takim stylu będzie ok?

 

Emma, a wiesz już jaki kolor podłogi? Z jakiego materiału? Jakie ściany? Listwy? Grzejniki? Może od tego byś zaczęła? Zanim dojdziesz do stołu, to po drodze wpadniesz jeszcze na 100 różnych pomysłów - mówię Ci z własnego doświadczenia. Obmyśl sobie najpierw podstawowe rzeczy (bazę), a dodatki same jakoś się pojawią.

[Emma M.]

Barbe droga! - TE szczegóły to ja mam przemyślane, w końcu wieczory spędzone na forum nie poszły na marne!

A więc tak: podłoga w salonie/jadalni dębowa - płytki w kuchni dobrane pod kolor, kamień.

Sciany są w kolorze szarawo/beżowym (z kolekcji Para - "Lunch at Tiffany's" - w lewym górnym rogu są kolory, mój to ten u dołu), listwy przypodłogowe i sufitowe białe, tak samo drzwi wewnętrzne i okna. Baza opanowana!

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez Emma M.

[barbe-cue]

Emmo, widzę, że faktycznie baza jest opanowana . Jeśli do kuchni planujesz płytki beżowe, to tym bardziej uczyń wszystko, żeby przekonać męża do przemalowania szafek, bo brązowe mogą Ci się zlać z podłogą. O płytkach napisałaś tylko, że pod kolor reszty podłogi. Ale czy podłoga to dąb-panele, dąb-deski? Olejowane, lakierowane, podbarwiane? Jaka klasa drewna (to też ma znaczenie - przebarwienia i sęczki)? Jeśli płytki są jaśniutkie, to z brązowymi szafkami może być jeszcze nienajgorzej, ale jeśli są w kolorze np. drewna olejowanego (ciepła, niemal miodowa barwa), to słabo... Przyjrzyj się temu zdjęciu, które wrzuciłaś:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=118526

 

i odpowiedz sobie na pytanie, czy podoba Ci takie połączenie szafek i podłogi. Jeśli tak, to spoko. Jeśli nie - walcz do upadłego o białe szafki

 

No a jeśli już meble kuchenne będą białe, to jaki stół mam wstawić do jadalni? Biały?? Czy w takim stylu będzie ok?:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=118528

 

Emmo, po pierwsze - nie musisz mieć od razu wszystkich mebli białych (zakładając, że przekonasz męża do przemalowania szafek), bo może Ci się zrobić za bardzo "komplecikowo" i dosłownie. Po drugie zaś, jeśli chodzi o sam stół, który wrzuciłaś, to bardzo podoba mi się jego forma (kształt), ale akurat taki typ stołów wolę w klasycznym kolorze - woskowanego lub lakierowanego drewna. Co kto lubi. A już krzesła (chociaż pewnie są tu zupełnie przypadkowe i nie pytasz o nie) w ogóle do niego nie pasują ani stylem, ani kolorem.

 

A tak w ogóle to wrzuć jakieś aktualne foty swoich wnętrz. Ponoć już kładą się płytki w kuchni? Może zdejmij z którejś szafki drzwiczki i przyłóż do nich - zobaczysz, jak razem grają. No i koniecznie cyknij fotkę dla nas!

[Emma M.]

Barbe - masz rację - będę walczyć do upadłego, utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że te moje brązowe meble, mimo że naprawdę są ładne, do mojego nowego wnętrza nie będą pasowały i koniec. Albo białe, albo żadne.

Wiesz, w ostateczności przemaluję je sama, w nocy, ukradkiem!

Wiem, że M. ich szkoda, bo kosztowały sporo kasy; i nie tak dawno montował dodatkowe szafki i dla niego malowanie takiego drewna jest profanacją...

 

nie musisz mieć od razu wszystkich mebli białych (zakładając, że przekonasz męża do przemalowania szafek), bo może Ci się zrobić za bardzo "komplecikowo" i dosłownie.

Fajnie, że o tym wspomniałaś - bo na całej powierzchni planuję tylko kilka sztuk mebli, np. stolik kawowy, może jakiś dodatkowy przy sofie, konsolę przy tej ściance pomiędzy wejściem, a kuchnią, w jadalni może jakąś niewielką komodę no i stół. I myślałam właśnie o kolorach tych mebli.

I wiem, że nic nie wiem ... pomyślę o tym może, jak już będzie podłoga, co....?

 

A już krzesła (chociaż pewnie są tu zupełnie przypadkowe i nie pytasz o nie) w ogóle do niego nie pasują ani stylem, ani kolorem.

 

...no nie, masz rację, krzesła zupełnie nie takie... Barbe, wiesz, co do jadalni (stołu, krzeseł) nie mam zupełnie koncepcji, stąd moje pytanie. Bardzo podoba mi sie stół Darcy i chyba w tę stronę chciałabym pójść. Jak pisałaś, na to jeszcze przyjdzie czas ale już szukam pomysłów!

 

 

A tak w ogóle to wrzuć jakieś aktualne foty swoich wnętrz. Ponoć już kładą się płytki w kuchni? Może zdejmij z którejś szafki drzwiczki i przyłóż do nich - zobaczysz, jak razem grają. No i koniecznie cyknij fotkę dla nas!

Najbardziej aktualne fotki są w moim 3 poście:) ale wrzucę, wrzucę później!

Edytowane 3 Czerwca 2012 przez Emma M.

[Emma M.]

Jestem nad morzem, ucieklam z Poznania przed Euro ale tuz przed wyjazdem sprawdzilam, co sie dzieje na budowie. Plytki w kuchni juz sa! Niestety w telefonie nie ma możliwości wstawiania fotek na fm, wiec wrzuce je chyba dopiero po powrocie. Milego weekendu! Edytowane 11 Czerwca 2012 przez Emma M.

[Emma M.]

Oto weekendowe wyniki prac moich fachowców: górna łazienka ma już piękne ściany (fotki z telefonu) - uprzedzając pytania: górna część ściany będzie malowana

Edytowane 11 Czerwca 2012 przez Emma M.

[Emma M.]

A to podłoga w kuchni:

Edytowane 11 Czerwca 2012 przez Emma M.

[TwoOfUs]

Fajne płytki w łazience ale kuchennych nic a nic nie widać taaakie małe te fotki

A jaki masz pomysł na łazienkę? Wkleisz jakieś inspiracje? Na pewno coś tam ukrywasz na komputerku

[Venus_m]

Witam się i ja, mocno spóźniona

 

Jestem za przemalowaniem mebli na biało lub pomieszania Wszystko zależy do czego dążysz

[Emma M.]

Fajne płytki w łazience ale kuchennych nic a nic nie widać taaakie małe te fotki

A jaki masz pomysł na łazienkę? Wkleisz jakieś inspiracje? Na pewno coś tam ukrywasz na komputerku

 

Kuchenne poprawiłam - już widać

 

Inspiracji łazienkowych trochę mam, przede wszystkim prawą część od wejścia zajmie prysznic i wanna (Ravak Evolution), o taka:

na wprost będzie duży blat z pojemnymi szufladami pod spodem, może coś w tym stylu (ale w bieli):

Po lewej bidet i sedes.

A na podlodze te oto płyteczki: (TAGINA - FUCINA BRONZO AUREO)

Edytowane 12 Czerwca 2012 przez Emma M.

[Emma M.]

Witam się i ja, mocno spóźniona

 

Jestem za przemalowaniem mebli na biało lub pomieszania Wszystko zależy do czego dążysz

 

 

Witam serdecznie!!! I zapraszam jak najczęściej!...

[MagdaZZZ]

Hej Emma, i ja w końcu dotarłam:hug: I to w jakim momencie:lol: Już zaczyna być coś widać U kogo ja już takie kafle jak Twoje łazienkowe widziałam:???: Nie pamiętam, ale wiem, ze bardzo ładny efekt dały:yes:

 

W kwestii kuchni - do tych kafli KONIECZNIE powinnaś przemalować szafki na biało... gdybyś wybrałą białe kafle, te drewniane fronty by uszły. Ale przy tych kaflach, zrobi się brązowo-bężowo-czyli-ciężko:roll: Musi być biel;) BIEL - nie żadna wanilia:no:

 

Ściskam:hug: