pionan 26.06.2012 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 Co Ty k..wa wiesz o ...budowaniu energooszczędnym na kredyt ? Za 250tys.zł w kredycie 100% buduję dom na miarę z zapotrzebowaniem 40kWh/m2/rok. Koszt zejścia z projektowych 90kWh/m2/rok na w/w to max.15tys.zł. Do tego zamiast pieca na węgiel z kominem za min.15tys.zł mam pompę ciepła za 16tys.zł i wtedy zużycie energii na ogrzewanie zmniejszy się do 16kWh/m2/rok *118m2*0,4zł=755zł Gdybym budował "normowo" wg projektu 90kWh/m2/rok*118m2*0,4=4200zł Różnica 3,5tys.zł rocznie a wydałem max.15tys.zł więcej. Proste ? Trzeba myśleć a nie palić w piecu bo widzę,że czad Wam umysły pokrył najpierw WYBUDUJ, a póżniej obrażaj innych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1982kaz 26.06.2012 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 arturo72 ma rację! ja wybudowalem i na samym kominie do pieca i tradycyjnej instalacji centralnego ogrzewania zaoszczędziłem minimum 20tys. według obliczeń OZC wyszlo że na prąd na ogrzewanie potrzebuje 2050zl/rok, ewentyalne niedociągnięcia czy błędy w obliczeniach mam zamiar nadrabiać okazyjnym (co2-4dni) przepalaniu w kominku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 27.06.2012 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 (edytowane) Co Ty k..wa wiesz o ...budowaniu energooszczędnym na kredyt ? Za 250tys.zł w kredycie 100% buduję dom na miarę z zapotrzebowaniem 40kWh/m2/rok. Koszt zejścia z projektowych 90kWh/m2/rok na w/w to max.15tys.zł. Do tego zamiast pieca na węgiel z kominem za min.15tys.zł mam pompę ciepła za 16tys.zł i wtedy zużycie energii na ogrzewanie zmniejszy się do 16kWh/m2/rok *118m2*0,4zł=755zł Gdybym budował "normowo" wg projektu 90kWh/m2/rok*118m2*0,4=4200zł Różnica 3,5tys.zł rocznie a wydałem max.15tys.zł więcej. Proste ? Trzeba myśleć a nie palić w piecu bo widzę,że czad Wam umysły pokrył Arturo z różnych powodów nie będe wchodził w dyskusję. Poczekam aż sie wybudujesz - i pozostali inni też - i wtedy zweryfikujemy te wszystkie Twoje założenia. OK ? Bo tak teoretyzować sobie jak to będziesz miał zajebiście ciepło tanio elegancko - to każdy może. Dyskutowałem już z markezem na ten temat i nie bede podnosił wątku. Poczekam na efekty Waszych prądowych rozwiązań. Ale takie z praktyki a nie wyliczeń. A odnośnie budowania - to w przeciwieństwie do Ciebie kolego to wiem dużo - może nie jestem specem w domkach jednorodzinnych - ale zakresem tematyki budownictwa inżynieryjnego to jesteś dla mnie prawdopodobnie leszczem. Acha - nie wiem co za dom budujesz za 250 tysięcy - ale w obecnych czasach to skromna kwota - zwłaszcza na energooszczędny - o pasywnym nie wspominając. Opre się tu o słowa kolegi markeza z innego watku na calą realizację wraz z zagospodarowaniem terenu działki licze że wydam okolo 350-400tys ( buduje metodą gospodarczą, sporo samemu) nie licząc zakupu dzialki, i nie wiem jak niektóre osoby z tego wątku chcą wybudować niekiedy większe domy i się do nich wprowadzić za 300tys. bo u mnie wyjdzie ponad te kwote.............. Edytowane 27 Czerwca 2012 przez Xerses Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 27.06.2012 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 arturo72 ma rację! ja wybudowalem i na samym kominie do pieca i tradycyjnej instalacji centralnego ogrzewania zaoszczędziłem minimum 20tys. według obliczeń OZC wyszlo że na prąd na ogrzewanie potrzebuje 2050zl/rok, ewentyalne niedociągnięcia czy błędy w obliczeniach mam zamiar nadrabiać okazyjnym (co2-4dni) przepalaniu w kominku Tak przy okazji - te 20 k to z tej różnicy między inwestycją w docieplenie a rezygnacją z pieca i kominów? Sorki bo nie pamiętam a nie chce mi się odgrzebywać starych wątków...... Te 2050 zł to było tylko ogrzewanie czy łącznie z CWU? Jak się wprowadzisz daj znać jak się realia przedstawiły. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilwarka 27.06.2012 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 (edytowane) Co by nie zakładać nowego tematu, podłączę sie pod bierzacy Od 2 lat mieszkam w "bloku" Nowe budownictwo, blok 3piętrowy z garażem podziemnym, mieszkanie na parterze. W kuchni oraz przedpokoju i łazience położony jest gres... jest tego ok 25m2. W zimie gres jest tak zimny ze nie da sie ustać bez kapci. Komfort - żaden. 2 lata jakoś z żona przemęczyliśmy sie, jednakże w tym roku pojawił się Maluszek, wiec postanowiłem zrobić ogrzewanie podłogowe. I teraz prosze o pomoc forumowiczów zorientowanych w deweloperce. Ile powinienem mieć styropianu na podłodze w mieszkaniu na parterze? U mnie po skuciu wylewki położona jest jedna warstwa 5cm płyt styropianu. Nie wnikałbym w to gdybym dziś przypadkiem nie był na budowie bloku innego dewelopera gdzie na 3 piętrze widziałem w każdym mieszkaniu na podłodze 24 cm styropianu ułożonego w 3 warstwach na zakładke. Nie mam pojęcia o sztuce budowlanej a tym bardziej o normach... dlatego też zwracam sie z prośbą o informacje. Ile powinno być minimalnie cm styropianu na podłodze w mieszkaniu na parterze??? Edytowane 27 Czerwca 2012 przez kamilwarka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1982kaz 27.06.2012 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 Tak przy okazji - te 20 k to z tej różnicy między inwestycją w docieplenie a rezygnacją z pieca i kominów? Sorki bo nie pamiętam a nie chce mi się odgrzebywać starych wątków...... Te 2050 zł to było tylko ogrzewanie czy łącznie z CWU? Jak się wprowadzisz daj znać jak się realia przedstawiły. Pozdro.o ocieplenie dawal bym takie same nawet paląc węglem. te 2050zł to na samo ogrzewanie. na wodę i reszte wydam dodatkowo na prąd jakieś 3000zł/rok co daje 5000zł rocznie, to tyle co za komorne w 40-50metrowym mieszkanku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pado 27.06.2012 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 o Nie wnikałbym w to gdybym dziś przypadkiem nie był na budowie bloku innego dewelopera gdzie na 3 piętrze widziałem w każdym mieszkaniu na podłodze 24 cm styropianu ułożonego w 3 warstwach na zakładke. To strop z ociepleniem miał pewnie z 80 cm grubości - niemożliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilwarka 27.06.2012 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 (edytowane) Jak już wspomniałem nie znam sie na budowlance tak wiec nie wiem czym ocieplał strop. Widziałem rownież ze wykorzystuje taki... ni to różowy, ni to fioletowy styropian, jest bardzo twardy, podobno świetnie izoluje i słyszałem ze kosztuje ok 500pln/m3 i to chyba szło na strop. Co do podłóg, przeszedłem po całym piętrze i w każdym mieszkaniu była położona taka sama grubość styropianu: 24cm (miałem miarke) Wydaje mi się że robi to nie tyle pod kontem izolacji cieplnej co izolacji akustycznej. Ale tak jak powiedziałem... nie znam sie:-) Na chwile obecna męczy mnie fakt czy partacz ktory postawił mój bloczek kierując sie oszczędnościami nie nagiął norm prawa budowlanego stosując 5cm styropianu w jednej warstwie na podłodze w mieszkaniu położonym na parterze. Jak ktoś wie gdzie mógłbym sobie tego poszukać to prosze o info. Edytowane 27 Czerwca 2012 przez kamilwarka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 28.06.2012 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 a u mnie wyszło mniej niż ta kwota, a domek 440m2 pod dachem, z czego 260m2 ogrzewanego coś słaby z ciebie fachowiec, skoro tacy teoretycy jak my z tego forum możemy ciebie bez problemu przeskoczyć PS mam jeszcze faktury, i zapiski w exelu, jak będziesz w łodzi daj znać, pokażę ci to wszystko razem z domem w praktyce Hm.... 126m2 markeza - przeznaczył 350k (budując systemem gospodarczym), ja mam jakby nie było troche więcej , ale nie tyle co ty i wyszło Ci mniej. Sam wszystko robiłeś? o fachowca nie bede sie spierał........ w Łodzi nie bywam, nie mój rejon, ale jakby mnie kiedys zawiało - to bede pamiętał o Tobie. No i ciężko nazwywać domkiem 440m2.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 28.06.2012 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 20tys.zł to różnica u mnie by była na systemach grzewczych. Nie można traktować tego tak,że palę węglem to mniej ocieplam bo to jest niezbyt mądre myślenie. Zmniejszenie zapotrzebowania na ciepło nie jest zalezne od systemów grzewczych,obojętnie czy to węgiel,czy prąd,czy gaz,im więcej tym lepiej i taniej w eksploatacji obojętnie jakiego czynnika grzewczego. A konkrety to grzewanie prądem kosztuje 4tys.zł,dzięki temu mogę zrezygnować z pieca na węgiel z zasobnikiem=8-9tys.zł,z komina-5tys.zł,z pomieszczenia na przetrzymanie ok.2-3t węgla,którego wybudowanie kosztuje min.10tys.zł A widziałes gdzieś abym powiedział że jak sie grzeje na wegiel to można dać mniejsze ocieplenie? Aha no i zastanawiam mnie to pomieszczenie na 3 tony węgla za 10 k........ coś to kiepskie wyliczenie w stosunku do tych 250 tys za cały dom. z pieca możesz zrezygnować, z kominów też ale za to rekuperator założyc , konwektory pokupić itd. - wiem zaraz ktoś krzyknie że do węgla też by kupił.. Wiesz co mnie wkurza w takim gadaniu? Zobacz czy jest jeden post w którym nachalnie przekonuję kogoś do moich rozwiązań, ze moje najlepsze a inne do bani? Ze wegiel jest ok a prąd do dupy ? A popatrz na siebie- kazdego przekonujesz do swoich przekonań, krytykując że węglem sie nie opłaca, że pompa ciepła jest zajebista, chociaż tak naprawde jeszcze nie zdążłeś zacząć korzystać.......... i nie zweryfikowałeś tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 28.06.2012 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 (edytowane) Ja nikogo nie namawiam ani nachalnie nie prubuję wciskać żadnych rozwiązań ale ludzie nie zdają sobie wogóle sprawy ile co kosztuje tylko jak słyszą energooszczedność to musi być kosmiczna kwota.Wentylacja ? Ile kosztują kanały wentylacyjne przy grawitacyjnej łącznie z kominem,ile kosztują nawiewniki w oknach ? Jeśli ktoś dokładnie się tym zainteresuje i wejdzie w temat to stwierdzi,że to jest podobna kwota do WM z reku.Oczywiście są rekuperatory za 10 i więcej tys.zł ale są też i za 2tys.zł.Pompa ciepła nie jest zajebista,szczególnie za 50tys.zł ale mając do wyboru grzanie węglem gdzie kotłownia kosztuje 18tys.zł a pompa ciepła za 20tys.zł to które rozwiązanie jest korzystniejsze ?Podobnie jak z reku są pompy za 50tys.zł ale są też i za 14tys.zł. Ale jak sam wiesz pompą ciepła to Ty za dużo nie nagrzejesz . Sama w sobie to ona tylko podgrzeje wode do poziomu jaki ma w glebie tak? Reszta w góre idzie prądem........ Owszem wiadomym jest że sporo energi idzie na podgrznie tych paru stopni na początku - ale czy to jest taka opłacalna inwestycja....? I nie przeceniałbym tej "ciemnoty ludzkiej". Uwierz mi byłem pierwszy który masakrycznie sie podjarał rozwiązaniami typu pompa ciepła, solary itp. Jeszcze nie wbiłem łopaty a już przekopałem wiele artykułów na ten temat, dzwoniłem do wielu firm w Polsce, szukałem dotacji z UE, gminnych funduszy środowiskowych, ministerialnych, z ochrony środowiska etc. i wiesz co? i dupa. Koszt wcale nie taki różowy jak się opisuje, a zyski........ no cóż długo na nie trzeba poczekać. Nie wspomnę o wątpliwej rentowności przy ogrzewaniu domu - wyliczenia oparte na różnych taryfach pradowych, teoretycznym zużyciu energii, buforowaniu ciepła, nie wspominając o obowiązkowych serwisach (jesli sie chce mieć gwarancję - jak serwisowałeś auto w ASO to wiesz o czym mówie) i inych tego typu duperelach. Byłem u człowieka który ma pompe, bez rewelacji , mam wujka który założył solary -- fajne ale jak sam stwierdzil miał kase - w przeciwnym wypadku to niekoniecznie. Byłem u typa co to sobie wiatrak wybudowal - cóż miało byc pięknie ale nie jest. (tu akurat strefa wiatrów ma znaczenie - a we wroclawiu na granicy opłacalności) Jakiś czas pompa to był luksus dla bogatych, teraz troche potaniało - ale żeby mówic o tym w takich superlatywach?..... nie sądze. Jak powiedziałem wcześniej - każdy robi jak uważa, zależnie od wielkości domu, na ile mu pozwala budżet i możliwości. To samo rozwiązanie nie dopasujesz do dwóch różnych osób. Edytowane 28 Czerwca 2012 przez Xerses Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 28.06.2012 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 ja budowałem dom energooszczędny, 3 litrowy, czyli z automatu miałem taniej od ciebie wszak owce są po to żeby je strzyc PS lepiej się nie pytaj po ile GED wybudował swoje 1200m2, albo Netbet 140m2 bo nie zaśniesz przez cały weekend, dla ułatwienia tylko podpowiem że sporo taniej ode mnie Ok nie pytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 29.06.2012 05:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 Absolutnie tak nie jest !! Pompa ciepła powietrzna w mrozy powinna chłodzić nie grzać a jednak grzeje i to mocno, nawet z COP2,8 w mrozy (wytwarza o 2,8 raza większą moc cieplną niż pobiera prądu) No widzisz jakie tym masz pojęcie o pompie ciepła... Pytanie,co byś wybrał mając do dyspozycji grzanie węglem przy cenie instalacji 18tys.zł czy pompą ciepła przy cenie instalacji 20tys.zł ? O grzaniu prądem przy cenie instlacji 4tys.zł nie wspomnę Solary to nieporozumienie wg mnie podobnie jak kosmiczne ceny pomp ciepła A jestes tak do końca pewny z działaniem tej pompy - czy tez bierzesz dane z tego co sprzedawca mówi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 29.06.2012 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 (edytowane) A co tam może nie działać ? Ja wiem,że tam ognia nie doświadczysz i dlatego trudno zrozumieć zasadę działania ale zwykły kabel podłączony dop prądu też grzeje bez ognia ;)Pompy ciepła nie są nowością na rynku,wrażenia z użytkowania pomp i dane zużycia sa ogólnodostępne i nie sądzę,żeby kilka tysięcy osób w Polsce a zagranicą jeszcze więcej zmówiło się,żeby "przekolorować" swoje dane ;)Moc cieplna to jest moc ciepla i tyle,moc cieplna kabla 10W to 10W Cóż...... nie umieć Ci na to odpowiedziec, wiem jednak że natura ludzka jest przekorna i jak zmieniasz prace i ktoś z poprzedniej firmy sie Ciebie zapyta jak tam na nowym - nie znam człowieka który powie że do dupy A po latach wychodzą na jaw pewnego rodzaju inne informacje Nie mam pompy i miał raczej nie będe. Według mnie jak sam opis mówi pompa sama w sobie nie jest źródłem ciepła - a tylko korzysta z energii np wody czy gruntu. Zatem powstaje pytanie na ile podniesie Ci się temperatura - uzyskana energia z gruntu, wody - a ile dopłacisz prądem. Odpowiedź uzależniona jest od np głębokości. Wszyscy mówią ile to pobiera prądu sprężarka i jaka to jest jej wydajność i żywotność. Czemu nikt nie zapyta ile pobiera prądu układ pierwotny? Im głębiej wejdziesz z obiegiem np w wodę o ile wzrasta koszt uciągnięcia tego do góry? Dodatkowo wykonanie kompleksowo centralnego wraz z wodą kosztuje 4 tysiace zł - bez papieru. Ile kosztuje wykonanie inwestycji pompy ciepła? Ile kosztują mapki, badanie gruntu, projekty (ja za projekt wody i kanalizacji gdzie wszystko mam na działce łącznie ze studzienką zapłaciłem prawie 2000 zł - mapa, projekt, geodeta ), ile kosztuje serwis takiej instalacji? Duży bufor ciepła? - bo bojlerem 160 l tego nie opędzisz. Wszyscy mówicie tu jakie to jest zajebiste ale nikt nie pokusi sie o podanie chociażby kilku wad. Owszem - jest to obniżenie rachynku za energie - pompa,rekuperacja która może odzyska te 2-3 stopnie - ale całkowity koszt wykonania takiego systemu wcale nie jest tani. Wiem bo mam oferty - może juz nieaktualne - ale oddają skalę. Sama pompa jak napisałeś kosztuje 20 k - a gdzie reszta instalacji? Bo nie powiesz mi że za 20 tysiaków masz pompe instalacje robocizne itd............. PS. Oczywiście wszytkie wyliczenia są robione na tej tańszej taryfie - a co będzie jak będzie trzeba wejść na droższą? Edytowane 29 Czerwca 2012 przez Xerses Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 02.07.2012 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 A powiem,dlatego napisałem,że ludziska nie mają zielonego pojęcia o cenach i jak słyszą pompa ciepła+rekuperator to myslą o Bóg wie jakich kosztach.Ja do domku 118m2 za powietrzną pompę ciepła o mocy 8kW z całościową instalacją+zasobnik cwu 300l+dodatkowo podłogówka na 100% powierzchni na Purmo płacę 22,5tys.zł,podpisana umowa w poście 318 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181569-Dążenie-do-spełnienia-marzenia-Mila-IV-raczej-energooszczędna-)&p=5230980&viewfull=1 No...... heh powietrzna ok. Dobra. Tylko zdajesz sobie sprawe że wraz ze spadkiem temperatury spada moc urządzenia i z tego że przy - 18 C to całkowicie grzejesz albo pradem ale innym źródłem energii? Pompa powietrzna jest dobra ale jako wspomaganie istniejącej instalacji - to bardziej w okresie wiosenno jesiennym. Sama w sobie (z resztą jak posostałe) nie jest w stanie udźwignąć ogrzania domu i CWU (bez grzałki). Ok zgadza sie wydałeś 22,5K. Tylko im większy mróz i dłuższa zima tym w czarniejszej dupie będziesz z rachunkami za prąd Ale może się mylę. Opowiesz po pierwszej zimie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 03.07.2012 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Mylisz się Być może w domu słabo ocieplonym tak będzie,lub wtedy gdy pompa ciepła będzie źle dobra tzn za słaba do zapotrzebowania domu na energię przy minusowych temperaturach. Pompa jaką kupiłem czyli 8kW przy -20st.C dysponuje mocą grzewczą ok.5kW (bez grzałek) a ja dom przy -20st.C zapotrzebowanie na moc grzewczą ma ok.4kW,także pompa wydoli bez wspomagania się grzałkami z COP ok.2. Po pierwsze,dla mnie jest to ok,tym bardziej,że chciałem grzać samym prądem(grzałkami 9kW) z COP1,niezależnie od temperatury,po drugie nawet jak się włączą grzałki to nic sobie z tego nie zrobię,patrz "po pierwsze " Dom potrzebuje tak mało energii do ogrzania,że prądem także wyjdzie tanio,tego nie mogą zrozumieć użytkownicy ekogroszka,zresztą nie tylko,większość moich znajomych również Dlatego tak ważne jest zmniejszenie zapotrzebowania domu na ciepło,co cały czas powtarzam,i wtedy niezależnie jakie będzie źródło ciepła,zawsze dom będzie potrzebował minimalną ilość ciepła do ogrzania do odpowiedniej temperatury Oki nie będę się wymądrzał - ale dla mnie z zimnego powietrza przy -20C - ciepłego nie zrobisz samym sprężaniem gazu. Większość producentów pisze że przy takiej temperaturze pompa powietrzna sama w sobie nic Ci nie da. Nie wiem dlaczego u Ciebie miałoby byc inaczej......... a Co do zapotrzebowania na energię, życie zweryfikuje czy tak faktycznie będziesz miał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 03.07.2012 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Powiem tylko,że są powietrzne pomy ciepła,które nie posiadają wogóle grzałki a jednak działają przy bardzo minusowych temperaturach, m.in.Mitsubishi Zubadan,cud ;)Na forum są przypadki,że taka pompa działała nawet ostatniej zimy przy -30st.C,oczywiście nie używając grzałki bo jej nie posiada A ile kosztuje? No i ile wciąga sprężarka by ten dwustopniowy system sprężania działał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 04.07.2012 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 xeres - widzę kolego, że nie bardzo wierzysz w "magiczne działanie" pompy ciepła. Niestety nie ty jeden tego nie możesz zrozumieć.Nazwa pompa ciepła jest dosyć mocno myląca. Masz rację pompa nie jest źródłem ciepła. Ona je odbiera z otoczenia. W dużym skrócie bierze duże masy chłodnego powietrza, lub dużej wymiany chłodnego glikolu obniżając to o kilka stopni otrzymujesz zdecydowanie mniej powterza/glikolu ale za to o zdecydowanie wyższej temperaturze. A prąd pobierany przez pompę wykorzystywany jest tylko do wspomnianej wymiany a nie produkcji energii. Żebyś to łatwiej mógł zrozumieć. Jak masz pompkę rowerową albo kompresor to przy pompowaniu to się grzeje - dlaczego? Zasady termodynamiki - sprężony gaz zwiększa swoją temperaturę. Jak z gruntu wyciągniesz 10*C sprężysz to wyjdzie 50*C i nagrzejesz tym wodę CWU. Przy rozprężaniu glikol już ni będzie miał 10*C bo znaczną część energii oddałeś do wody i po rozprężeniu będzie miał np 5*C. To takie ciekawe zjawisko jak zimny dezodorant, który po sprężeniu gazu został wychłodzony do temperatury pokojowej a teraz po rozprężeniu jest nie wiadomo skąd zimny - to fizyka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 04.07.2012 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Oki nie będę się wymądrzał - ale dla mnie z zimnego powietrza przy -20C - ciepłego nie zrobisz samym sprężaniem gazu. Większość producentów pisze że przy takiej temperaturze pompa powietrzna sama w sobie nic Ci nie da. Nie wiem dlaczego u Ciebie miałoby byc inaczej......... a Co do zapotrzebowania na energię, życie zweryfikuje czy tak faktycznie będziesz miał I tu się mylisz kolego. 0*C to jest dla nas umowna temperatura przy której woda zamarza. W pompach ciepła stosuje się czynniki R410A, glikole które nie zamarzają przy 0*C i pozwalają na pracę przy niższych temperaturach. Sprężając je ich temperatura także wzrasta. Fakt, że przy niskich temperaturach ich sprawność spada, ale nie dla tego, że jest -20*C tylko z różnicy temperatur jakie chcesz osiągnąć. Np. -20*C na dworze 40*C w podłogówce więc czynniki trzeba konkretnie sprężyć aby uzyskać deltę 60*C. Teraz na dworze jest 10*C więc podłogówce wystarczy 30*C, więc do delty 20*C pompa zużyje zdecydowanie mniej energii na srpężarce. Ta pompa byłaby tak samo efektywna przy 10*C gdybyś podgrzewał wodę do 70*C jak w przypadku pracy przy -20*C. Dlatego zalecana jest podłogówka do pomp ciepła bo pracuje na niskich temperaturach i pompa nie musi tyle sprężać. Ot cała magia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 04.07.2012 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Całkiem ciekawa dyskusja nt. pomp wyszła. Szkoda, ze dwa lata temu nie było albo nie znałem takich rozwiązań. Pamiętam, ze wtedy na pytanie o pompy padały kwoty kilkudziesięciu tysięcy. Mój domek tez jest niewielki i może wystarczyłaby taka pompa... Co do budowy na kredyt - ludzie, przecież budując z gotówki tracimy w 30 lat co najmniej 2-krotnośc tej kwoty Policzcie sobie różnicę oprocentowania kredytu hipotecznego (szczególnie jak ktoś może budować z RnS) i dobrej lokaty i wtedy zobaczycie różnicę kosztu budowy. Każdą inwestycję się tak liczy - odliczając procent możliwy do uzyskania w bezpieczny sposób (np. lokata), inaczej to demagogia w stylu PO/PIS/SLD/... Chyba warto styropianu dołożyć - tani, a różnie to może być za kilka lat, natomiast inne wynalazki to już niekoniecznie. A do kolegi od styropianu w bloku - do domków ludzie rzadko dają 15cm, więc te 24 drogiego styro to jakiś developer dobroczyńca dawał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.