lolobo 30.05.2012 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 WitamRobię remont kuchni w którym większość roboty wykonuje za mnie szwagier,który takimi rzeczami zajmuje się zawodowo.Jeszcze nie poruszyliśmy tematu wynagrodzenia.Obawiam się, że może policzyć swoją pracę po stawce dla niego niekorzystnej (bo rodzina czy coś), dlatego chciałbym wiedzieć jak wycenić taką pracę. Ile biorą średnio osoby które przychodzą do kogoś tygodniowy remont (skuwanie, instalacja elektryczna, nałożenie tynku, gips, płytki itd...).Chcę po prostu zapłacić mu normalną stawkę (gdyby sobie nie za mało policzył), tyle że nie wiem ile to jest. Jakie są orientacyjnie koszty dniówki. Jestem z Wrocławia, ale jeśli ktoś zna "cennik" z innej części polski to też proszę o info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 30.05.2012 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 Są dwie opcje. Potraktuje cie jak rodzinę i każe sobie zapłacić więcej niż zapłaciłbyś komuś obcemu lub też potraktuje cię jak rodzinę i zapłacisz mniej niz zwykle. Wszystko zależy od tego czy dla niego jesteś tą częścią rodziny bogatszą czy biedniejszą. Generalnie, na przyszłość unikaj rodziny. Z obcym mozna sie pokłócić, nie zapłacić jak cos spartoli, ewentualnie pójść do sądu. Z rodziną też można ale dużo trudniej to przychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jar.os 30.05.2012 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 10cio godzinna dniówka - 300zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jar.os 30.05.2012 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 no może 250 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 30.05.2012 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 Obawiam się, że może policzyć swoją pracę po stawce dla niego niekorzystnej (bo rodzina czy coś), dlatego chciałbym wiedzieć jak wycenić taką pracę. Kurna, a za siorę Ci zapłacił? Biłeś się z nią, wywalaliście do siebie języki, wyrywaliście sobie grabki i wiaderko, że o łopatce nawet nie wspomnę, ale fajnie było! A on cię tego pozbawił... U mnie szwagier zawsze pracuje za frico. Ale jak ja do niego pojadę, to musi płacić. No, chyba, że postawi flaszkę, to mu odpuszczam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.