arty1 30.05.2012 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2012 Musze wyremontowac drewniany dom z lat 50-60 - na podmurówce.Okazalo sie ze podloga w jednym pomieszczeniu byla calkowicie zgnita i przykryta płyta.Podloga byla kladziona na legarach na ziemi.Ziemia w tym pomieszczeniu byla podniesiona powyzej poziomu podmorowki tak ze dolny belek domu tez stal w tej ziemi, po usunieci uwszystkiego okazuje sie ze ten belek tez jest nadgnity - tak wstepnie do polowy jego grubosci jest pruchno, dalej ciezko okreslic jakos sie jeszzce trzyma. Nie wiem jak reszta domu gdyz w jednym pomieszzceniu jest juz nowa wylewka, w drugim nowa podloga, ale co pod spodem to nie wiem - w sumie tez obawiam sie ze moze nie byc za ciekawie, gdyz dom stoi na zboczu i w drugiim pomieszzceniu poziom gruntu jest blizej scian domu. Jak to najlepiej wyremontowac aby nie pchac sie tez niepotzrebnie w koszty..CZy wymieniac jakos nadgnite belki, moze usunac ten nadgnity i podmurowac pustakiem, a moze wystarczy zalac ubytek betonem wylac wylewke i wstawic nowa podloge . co radzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.