Zielona 29.05.2002 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2002 A ja w wykopie 40 cm /ok. 1m w ziemi/ z podcięciami mam wylane ławy, a na nich centrycznie 30 cm ściany fundamentowe ok. 45 cm wysokości w szalunkach. I kierownik budowy i ekipa stwierdzili, że przy tym gruncie /spoisty piasek/ będzie ok. Oczywiście porządne zbrojenie. Kopane ręcznie, zalewane z gruchy, nic się nie obsypywało. A piasek wykorzystamy do zasypania. Oczywiście humus był zdjęty.I co panowie dyskutanci, fatalnie zrobiony fundament. Obok nas są trzy budowy i każda ma taki fundament, chociaż w projektach jest inaczej.Makabra [ Ta Wiadomość była edytowana przez: Zielona dnia 2002-05-29 13:44 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryniu 29.05.2002 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2002 Musielibysmy się zacząć powtarzać, Zielona. Więc powtórzę tylko jedno za EM: rób jak chcesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luna_tyk 29.05.2002 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2002 Do Zielonej:to nie jest makabra. Budownictwo (mimo wszelkich usiłowań) nie jest przemysłem, a rzemiosłem. Rozwiązanie projektowe jest jednym z wielu możliwych. Zmiany są mozliwe prawie zawsze. Rzecz w tym, by zmiany były dokonywane przez ludzi o niezbędnym poziomie doświadczenia i wiedzy.Twierdzenie, że u sąsiada wszystko jest OK - niczego nie wyjaśnia. Akurat u Ciebie może się zdarzyć przewarstwienie, ciek wodny, była zasypana glinianka. Nie życzę Ci tego. To jest upiorne: Inwestor nie odpuści na cenie drzwi wejściowych, muszą być reprezentacyje od 4.000 zł wzwyż, ale na fundamentach oszczędzi 500 zł. To był przykład, oczywiście.Dołączam się - róbcie, jak chcecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 31.05.2002 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2002 Ciekawe jak zrobi Marcin T? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesio 31.05.2002 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2002 MarcinT - jak się zwracać, Marcinie?W każdym razie jeśli masz wątpliwości to może przekona Cię moje podejście do budowy gdy ją zaczynałem. A mianowicie, to co decyduje o całości i może mieć wpływ na resztę domu musi być solidne i solidnie wykonane. Również takie rzeczy, które mogą się zniszczyć gdy będę już stary a nie będzie mi się chciało lub nie będę miał sił. To znaczy ławy, fundamenty i dach były dla mnie święte. Ławy zrobiłem nawet (po uzgodnieniu z inspektorem budowy)szersze niż w projkcie i dałem więcej prętów. Na dachu mam dachówkę cementową aby nie wymieniać blachy na starość. Więźbę sam moczyłem aby być pewnym, że dobrze jest namoczona. Jeśli dziś dasz np. blachodachówkę a w przyszłości będziesz chciał dać dachówkę to czy Twoje ławy i fundamenty to wytrzymają? Powyższe uwagi dotyczą także kominów, ścian nośnych i nie wiem jak to się nazywa ale także wylewanych i zbrojonych części poddasza, które trzymają dach.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.