Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

....domček pod 77.....


Recommended Posts

Dziesiaj pokaże Wam w końcu projekt rozbudowy naszego domceka

 

Projekt ten rysowałam samodzielnie w google sketchup, także nie jest to tak doskonała wizualizacja jak w profesjonalnych programach architektonicznych. Wygląda to tak surowo, ale niestety ten program ma swoje ograniczenia.

W przod znajduje się dreweniczka w której już mieszkamy. Aktualnie robimy już fundamenty pod nową część, która bedzie szersza o 1,80 m, z zagospodarowanym poddaszem.

 

Wg tego projektu architekt zrobił nam architektonicznyprojekt który w rezultacie był nam potrzebny wyłącznie na PnB. Teraz nasz majster rozczuluje się nad tym projektem, że co za gamoń nam to projektował, ponieważ jest tam w nim strasznie wiele błędów.

No ale naczytałam się na FM juz wiele "pozytywnych rzeczy" o pracy architektów, nas też nie ominął taki "pan inżynier od siedmiu boleści"

 

No ale ja nie o tym.

Przedstawiam Wam

Projekt Naszego Domu (made by ZojaART)

 

Projekt kolory.jpg

 

 

Z przodu jest nasza dreweniczka za którą wybudujemy drugą część już z cegły Zburzymy ganek który mamy teraz a wzdłuż prawie całej dreweniczki wybudujamy werande, którą w przyszłości chcemy zaszklić. W nowej części na dole będzie łazienka, salon i schody, na poddaszu 3 pokoje i przejscie do strychu nad starą częscią domu. Pod starą częscią mamy małą piwnice gdzie bedzie kotłownia i pralnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 455
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Projekt kolory2.jpgA tu ujęcie od nowej części domu :) Jedna wielka lukarna z trzema oknami, jedno na korytarzu i po jednym do kazdego pokoju. Bedzie tam duzo światła :) No i dachowa sukienka na tylnej ścianie tak samo jak w z przodu na drewnianej części.

Będziemy wymieniać okna w starej części i chcemy zeby nowa część miała takie same okna. Oczywiście będą z niepraktycznumi szprosami, ale uwielbiam takie okna i dla nich bedę się męczyc za każdym razem przy myciu :cool:

 

Na tej wizualizacji okna ani drzwi nie są jakoś szczególnie dopracowane, bo jeszcze nie do końca wiem jak je wykończymy. Hmm. Jeszcze jest troche czasu na zastanowienie się.

Edytowane przez ZojaART
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekt kolory4.jpg

Ujęcie domu od strony sąsiada. Z tej strony będziemy mieć tylko jedno okno łazienkowe i jedno okno dachowe.

Projekt kolory5.jpg

Widok od strony ulicy. Ponieważ ulica znajuje się o kilka metrów niżej nić nasz dom, dlatego nowej części domu nie będzie widać z przodu, mimo że jest wyższa o 2 metry.

Projekt kolory3.jpg

Ujęcie z boku z najdłuższej strony domu.

 

No mniej więcej tak to będzie wyglądało za kilka miesięcy :)

 

Zastanawiałam się jaki kolor okien, drzwi i werandy wybrać. Nie lubie koloru drena który jest albo za bardzo żółty albo za czerwony, za ciemny też nie może być żeby dobrze się prezentował na czarnej ścianie dreweniczki, za jasny też nie żeby dobrze prezentował się na białych ścianach i.............. dzisiaj zanlazłam ten odpowiedni kolor i to podczas oglądania katalogu z IKEI :)

 

fagerland-drz-szaf-scien-nar__41494_PE135933_S4.jpg

Tadam! to chyba będzie to. Hmm. Co myślicie?

 

Z radością uwitam wszelkiego rodzaju uwagi :)

Edytowane przez ZojaART
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anecko witaj :D

 

Jak zobaczylam fotografie slubna poprzednich wlascicieli i przeczytalam ich historie .... to tak jak Gumisiowa pomyslalam " DOM Z DUSZA " ( w pamieci majac tragiczny wypadek poprzedniej wlascicielki ) ...... moze Ona gdzies tam jest i czuwa nad Wami jak dobry duch domu kto wie .......

A domek fantastyczny przypomina mi goralskie chatki w ktorych w czasie wakacji zatrzymywalam sie .... kiedys ........a bylo to lata swietlne temu niestety .

Kolor drewna wedlug mnie trafiony w 10 !!! bedzie piekny kontrast do reszty elewacji ..... :yes:

Pozdrawiam cieplutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edytko ja osobiście mam nadzieje że stare duchy tego domu już nas opuściły. Czasami w nocy jak wyobraźnia mnie ponosi, to juz sobie wyobrażam nie wiem co i kogo :D

 

Eliza kuchnia też mi się bardzo podoba, ale troszkę niepraktyczne w myciu wydają mi się te fronty. Co prawda i tak mnie na taką nie stać więc moge sobie pisać co chcę :D Ale kolor jest taki akurat, nie za ciepło czerony, nie za ciemny :) nie za jasny.

Czekam z niecierpliwościa na twoją łazienkę.

 

Martusiu nasz domek dopiero bedzie wyglądać jak z pocztówki. Za kilka lat jak już wszystko będzie wybudowane i róże i bluszcze będa porastać werande, w oknach będą kwiaty i ......... itd, to wtedy to będzie domek że "hej" :jawdrop:

 

 

Pokażę wam co ostatnio "przemieniłam"

 

Zapewne wielu z was kojarzy to drewnianą komódkę z Ikei:

 

rast-komoda--szuflady__25877_PE057109_S4.jpg

Mamy ją już killka lat, ale dopiero teraz powiedziałam "BASTA, dłużej na ciebie nie mogę już patrzeć!" :sick:

 

 

No i wymyśliłam sobie coś takiego:

 

 

l2.jpg

 

l4.jpg

 

 

Fronty obiłam szarym materiałem w kropki białe. Reszte przemalowałam na ciemny drewniany kolor no i wymieniłam uchwyty.

 

 

l1.jpg

 

 

A tu już na miejscu dovelowym. W końcu mam ładną szafeczkę nocną :)

 

 

l3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Cię, dziś trafiłam na Twój wątek - przepiękne, klimatyczne miejsce na ziemi :yes: Bardzo mi się u Ciebie podoba, Będę śledzić postępy budowlane :)

 

Piszesz między innymi, że bardzo lubisz wax flower - okazuje się, że da się go w domu w doniczce trzymać http://www.takiekwiatki.pl/kwiatki-blog/140-woskowy-kwiat

 

 

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiek miałam kiedyś Waxa w doniczke, ale bardzo szybko zaczął marnieć i niedługo sie nim mogłam cieszyć. Podobno Wax żeby kwitnąć potrzebuje 14 godzin w słońcu, dlatego jest hodowany jest w wiekszości na Balkanach.

 

Tu jest mój piekny Wax. Jak jeszcze kiedyś znajde w kwiaciarni tą roślinę to spróbuję jeszcze raz ją utrzymać przy życiu.

 

a1.jpg

 

Kasiu tego materiału nie przyklejałam ale z tyłu przybiłam takerem.

Eliza czemu twierdzisz że masz dwie lewe ręce? Ja myślę że każdy jak chce to może stworzyć coś pięknego.

 

Np moja mama latami wyszywałam krzyżykowo na kanwie różne obrazy, które miała wydrukowane na kupionej kanwie. No wiecie o czym myślę – takie rozpikselowane obrazy – tak ja to nazywam.

Tak jej mówię: „Mamo, koniec z podrabianiem wielkich malarzy, to nie jest piękne, to jest kicz. Pomożesz mi uszyć strój ludowy z naszego regionu. Ja uszyję a ty wyszyjesz!" Oj, Już się nie mogę doczekać. Mam strasznie wiele książek o ludowych oramentach i strojach. Fascynuje mnie ta tematyka. Właśnie pracuję nad przygotowaniem książeczki o turczańskim stroju ludowym (Turiec to region gdzie teraz mieszkam). Rysunki mamy, tylko trzeba je troszke odświeżyć, bo były rysowane przed 28 laty, no i jeszcze troszke czasu, a powstanie piękna publikacje.

 

Póki co pokaże wam jak wygląda taki strój z naszego regionu:

 

scan0017.jpg

To odświętny strój kobiecy. Jest dośc prosty, bo ten region zamieszkany jest w wiekszości przez ewangelików którzy nosili się troszkę skromniej. Na południu słowacji niektore stroje to już zupełny odlot elementów i zdobień.

 

To jest właśnie jeden z rysunków który bede odświeżać. :) jest ich chyba ze 100.

 

U nas we wiosce co roku odnawiamy tradycję koszenia górskich łąk. W ten dzień mężczyźni idą na górskie łąki i od 4 czwartej rano koszą je tradycyjnymi kosami a potem my kobiety ze wsi przynosimy im śniadanie. Uczestnicy (czyli 40 kosarzy i 20 kobiet) nosimy wtedy stroje ludowe, reszta to widzowie. No niesamowite wydarzenie. Strasznie dużo się tam spiewa, Słowacy na wsiach znają jeszcze strasznie dużo ludowych pieśni.

 

Wrzucam jeszcze na szybko kilka zdjeć bo znowu musze leciec na autobus:

 

580992_3482003929738_367085425_n.jpg

314792_343936839022129_651451449_n.jpg

394682_343934869022326_2040084492_n.jpg

 

No jest to niesamowite, niezapomniane wydarzenie. :)

Edytowane przez ZojaART
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staramy się aby przynajmniej większość z nas miała na sobie tradycyjne stroje, ale różnie do bywa. Tą tradycję odnawia się dopiero od 5 lat.

W tym roku najbardziej podobało mi się jak w piątek, dzień wczesniej, wszystkie kobiety wspólnie przygotowywały jedzenie dla kosiarzy. Robiliśmy miedzy innymi śliwkowe i orzechowe drożdżówki :) No i śpiewałysmy. Teraz kobiety już się tak nie spotykają. Spotykamy się albo przy kawie albo przy alkohole, a nie żeby coś wspólnie robić, a szkoda, bo w tracimy w ten sposób możliwość tworzenia mocnych relacji międzyludzkich.

 

No ale pochwale się i to dwa razy.

 

Pierwsza rzecz z której się bardzo cieszę, to ozdobne zapięcia, które udało mi się kupić na allegro, a które będą główną ozdobą stroju ludowego który chcę uszyć. Co prawda nie są one takie same jak te które używano kiedyś, ale są do nich bardzo podobne no i myślę że nic lepszego już bym nie znalazła. :)

2493234492.jpg

No a drugą rzeczą jest szklana patera :D.

Od kiedy zobaczyłam u kilku z was takie patery, to zapragnęłam tez mieć coś takiego :yes:

 

No i mam :wave:

 

p2.jpg

p3.jpg

p1.jpg

 

 

 

No a teraz żeby manżel nie myślał sobie że to tylko na ozdobę to bedę mu od czasu do czasu robić kanapki lub muffinki i pięknie je ułoże pod moją paterą :) hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Gosiu ja też się strasznie cieszę z tych zapięć. Czekają na mnie już w Polsce u rodziców :) teraz zabrać się do szycia, tylko czasu teraz brak bo inwestor musi czuwać na budowie :D

Oglądałam twój wątek i już wiem do kogo się zwrócić z pytaniami dotyczącymi ogrodu :) Np. mam w ogrodzie 2 krzaki ognika (pomaranczowy i czerwony) no i ten czerwony jeszcze nigdy nie zakwitł a ten pomarańczowy ma co roku kwiaty i owoce. Jest to możliwe że ten niekwitnący to jakas wersja "męska" i nigdy nie bedzie kwitnąć?

 

 

Martusiu co do epidemi muratorskiej i pewnych jej elementów (jak np patera) to na pewno jestem już zakażona :)

 

A co na budowie?

 

W KOŃCU DOKONCZYLIŚMY FUNDAMENTY! HURRRRRRRRRRAAA!:wave:

 

Etap budowy który mieliśmy w planach mieć za sobą pod koniec maja, przesunął się na koniec lipca :( No a miało na to wpływ wiele czynników niezależncyh od nas niestety.

Mam nadzieję że teraz już wszystko pójdzie jak trzeba i zdążymy położyć dach do końca października.

 

Teraz musimy poczekać miesiac az deka wyschnie no a w tym czasie robimy podstawe pod werande. Znowu kopanie w ziemi :mad: no ale co zrobić.

 

Myślicie że jest realne żeby postawić mury, strop i dach za 2 miesiące, tak żebyśmy zdążyli zrobić stan surowy jeszcze przed zimą? Ja już boję się cokolwiek planować bo znowu wszystko potoczy się swoim torem.

 

No i na koniec kilka fotek:

 

Kilka metrów kwadratowych króre trzeba upewnić i zaizolować a roboty ze ho ho ho i masa masa "eczek" (jak to u nas nazywamy €). Pewnie wielu z was też się zastanawiało ile pięniędzy wsypuje do ziemi.

 

m (7).jpg

A taki to weteran przyjechał wylać beton. Pikna stara maszyna :) 5 kubików betonu, reszte (3 kubiki) wymieszaliśmy już sami :wave: Oj było roboty.

 

m (61).jpg

 

 

m (100).jpg

No i gotowe :) Teraz niech to wszystko pięknie "dojrzeje" a Guralik będzie pilnować żeby nikt po świeżym betonie nie chodził.

 

m (102).jpg

Oczywiście Deja Vu ma to nosie i chodzi gdzie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze że znowu zmieniliśmy projekt tym razem na korzyść wielkości łazienki.

 

No nie będzie aż taka wielka żeby nazwać ja pokojem kąpielowym, ale będzie dość miejsca na wielki prysznic, gdzie nie będzie trzeba kupować szklanych drzwi, wanne, wc + oddzielne wc obok, dwie umywalki wpuszczane w blat, o coś takiego, tylko podstawa będzie ładniej wykonana:

 

toxxx.jpg

 

Będzie tam jeszcze miejsce na komodę i ławeczkę na której będzie można usiąść.

 

Okej, okej...... już wracam do rzeczywistości. Najpierw postawić ściany i dach a później wybierać kafelki :p

No ale oczywiście jak każda kobieta myślę daleko do przodu i oczywiście wizja łazienki jest już przemyślana w kilku wariantach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie! No to teraz będziesz nas zawalac zdjęciami:) Mam nadzieje, że pogoda będzie Wam sprzyjac i zdążycie przed zimą. Czym macie zamiar kryc domek? Fundament wygląda spoko i ma go kto pilnowac, a kotki, to wiadomo chodzą swoimi drogami :) Bardzo mi się podoba inspiracja łazienkowa, zwłaszcza ta szafka pod umywalkami. Ale ciężarówa jest the best :) nie pamiętasz może jakiej to produkcji? Mogę skopiowac zdjęcie? Mam słabośc do wiekich maszyn :) pozdrawiam gorąco :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...