Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nowy stopodach przecieka - POMOCY!


Chaffinch

Recommended Posts

Witajcie,

mam problem - stropodach, niemalże skończony przez ekipę dekarską przecieka!

Dekarze twierdzili, że znają się na stropdachach, a ja im zaufałem. Doradzili, że ułożą kolejno następujące warstwy:

  1. Strop betonowy B20 pomalują dwukrotnie Dysperbitem;
  2. Ułożą styropapę Swisspor ze spadkami, minimalna grubość styropianu 20 cm.;
  3. Zgrzeją papę podkładową Bikutop PV200 S4 (zawinięta ok. 5-10 cm. na ściankę attykową - to chyba błąd nr 1.);
  4. Docieplą ściankę attykową styropianem 10 cm., na niego zaprawa;
  5. Zgrzeją papę nawierzchniową Czarna Mamba PV200 S52H (również zawinięta na ściankę 5-10 cm.);
  6. Na górze ścianki położą płytę OSB ze spadkiem do wewnątrz dachu;
  7. Zrobią obróbkę z blachy na wierzchu ścianki attykowej, od wewnątrz i wywiną obróbkę na powierzchnię papy nawierzchniowej;
  8. Zgrzeją papę Czarna Mamba z obróbką blacharską na połaci dachu paskami zwykłej papy nawierzchniowej.

Sposób ułożenia starałem się pokazać na rysunku (chyba mało profesjonalnym;)):Stropodach.jpg

 

Zrobione jest już w zasadzie wszystko, oprócz punktu 8, wygląda mniej więcej tak:2012-05-30 19.19.23.jpg

 

Po wczorajszych ulewnych deszczach okazało się, że tak zrobiony dach... przecieka! Strop betonowy w jednym miejscu ewidentnie nasiąka i woda kapie do środka budynku!

 

Podpowiedzcie proszę (mam nadzieję, że znajdą się tu jacyś doświadczeni w stropodachach fachowcy) - gdzie może tkwić błąd? Znalazłem już informacje, że obróbka blacharska powinna być zrobiona tylko na górze ścianki attykowej, a na pionowej krawędzi, do samej blachy (góry ścianki) powinna być zgrzana papa nawierzchniowa. Może to jakaś idea, ale nie chcę nic sugerować.

 

Moja sytuacja jest dość trudna - wszystko jak widzicie jest już pięknie zmontowane, obróbka blacharska jest na całej ściance, dookoła budynku. Jej zdejmowanie sprawi, że blacha nie bedzie już tak dobrze wyglądać. Firmie wykonawczej nie zapłaciłem jeszcze całości, mam więc szanse na wyegzekwowanie wykonania zleconej pracy jak należy. Widzę jednak, że mimo deklaracji, firma (nazwę oczywiście podam, jeżeli okaże się, że problem nie zostanie rozwiązany) nie zna się na stropodachach i muszę podać im sposób naprawy tej sytuacji.

 

Czy macie jakieś pomysły? Co zrobić dalej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja co prawda specjalistą nie jestem, ale mam identyczny dach. U mnie jest to zrobione trochę inaczej. Na ściankę attykową miałem połozony styropian 10 cm. Na ten styropian poszła papa podkładowa (była położona na stopodachu i wchodziła do końca ścianek attyki, została przytwierdzona kołkami przez styropian do ściany). Potem poszły chyba jeszcze dwie warstwy papy zgrzanej do pionowej ściany attyki jak i na jej wierzch aż do wywinięcia na zewnątrz budynku. Na końcu uformowano spadki do wewnątrz budynku z płyt MDF i na to szła obróbka blacharska. Dach już ma trzy lata i nie przecieka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinny wszystkie warstwy być dane do samej góry muru attyki.

Papa powinna być lepiej zgrzana, powinien być wszędzie widoczny wyciek bitumu. Łączenia nie powinny kolidować ze spadkiem wody, na liniach równoległych spadowi dachu papa cięta po skosie około 10 cm.

Być może cieknie przy odpływach lub przy łączeniu w najniższych miejsca dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinny wszystkie warstwy być dane do samej góry muru attyki.

Papa powinna być lepiej zgrzana, powinien być wszędzie widoczny wyciek bitumu. Łączenia nie powinny kolidować ze spadkiem wody, na liniach równoległych spadowi dachu papa cięta po skosie około 10 cm.

Być może cieknie przy odpływach lub przy łączeniu w najniższych miejsca dachu.

Tak właśnie czułem, trochę to wygląda tak, jakby wykonawca chciał mi wcisnąć jak najwięcej blachy i zastępował nią papę.

Rzeczywiście, spod papy na brzegach rzadko są wycieki - czy to do poprawienia? W jaki sposób?

A co dziwne, cieknie w najwyższym miejscu, z daleka od odpływu. Nie rozumiem, o co chodzi.

Edytowane przez Chaffinch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wspomnieli szanowni przedmówcy dach jest źle wykonany gdyż nie ma zachowanej ciągłości izolacji. Jak jest odprowadzana woda z dachu? Zastosowanie blachy na niewidocznych (od strony dachu) pionowych ściankach attyki to nieporozumienie. Nawet poprawne wgrzanie pasków papy łączących blachę z pokryciem nie daje żadnych gwarancji szczelności gdyż blacha na ściankach attyki ma pionowe połączenia. A co będzie wiosną gdy przepusty mogą zamarzać a cały dach wypełni się wodą. Zadziałało tutaj stare prawo fizyki: "Prawo naczyń połączonych". Dobrze, że stało się to teraz bo jakby zdążyli przygrzać te paski to deszcze nie spowodowałyby przecieku. Tak jak wspomniał Jan bardzo istotne są przejścia przez attykę. Należy tam zastosować odporne na temperaturę systemowe profile pvc. Ciekawe jak to uszczelnili skoro ścianki wyłożyli blachą i poskręcali farmerami. Kolejna sprawa to ta środkowa ścianka, której przecież mogłoby w ogóle nie być! To brak doświadczenia projektanta. O ile mniej obróbek i prostszy dach. Skoro ta ścianka jednak jest to powinna być wygrzana w całości. Papa wierzchniego krycia powinna być wygrzana aż na zamontowaną płytę OSB. Na tak przygotowanej ściance montuje się czapę. Takie wykonanie daje gwarację szczelności nawet w przypadku przelania ścianki attyki. Tu rozwiązanie jest proste: wszystkie obróbki należy zdjąć, wygrzać pionowe i poziome ścianki attyki i zamontować tylko czapy.

Brak wypływu dyskwalifikuje takie pokrycie. Na dużych obiektach przemysłowych tak wykonany dach nie zostałby odebrany. Dodam jeszcze, że szczelność sprawdza się zatykając wyloty i napełniając tak powstały basen wodą powyżej otworów przepustowych. Pozdrawiam.

Edytowane przez Andrzej Wilhelmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wspomnieli szanowni przedmówcy dach jest źle wykonany gdyż nie ma zachowanej ciągłości izolacji...

 

Dzięki za konstruktywny głos.

 

Odpływy są oczywiście zrobione - to ogrzewane wpusty Marley. Panowie zamontowali je w płytach spadkowych, przez attykę się przekuli, a ścianę wypełnili pianką w kolorze pomarańczowym. Odpływ z perspektywy dachu wygląda tak:2012-05-30 19.18.35.jpg

 

Informacyjnie: ścianki na połaci dachu są nawet dwie, ale nie ubliżałbym projektantowi, bo dach ma trzy połacie na różnych poziomach, stąd rozdział tych powierzchni ściankami. Taki dom ;)

 

Na ciąg dalszy miałem analogiczny do sugerowanego przez Ciebie pomysł: "namówić" ekipę do demontażu całej obróbki blacharskiej, założenie nawierzchniowej papy na ścianki attykowe od wewnątrz i na górze i ponowne przykręcenie tylko wierzchniej warstwy blachy. Jak wspominałem, ostaniej faktury jeszcze nie zapłaciłem, co pozwala mi mieć nadzieję na pozytywny efekt "namawiania".

 

Jeszcze jedna sprawa - jak wspomniałem, spod papy czarna maź na brzegach wypłynęła tylko miejscami. Diagnoza jest więc prosta: ekipa źle ją zgrzała. Czy ten defekt jesteśmy w stanie jakoś naprawić na tym etapie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że nie ma wypływów nie oznacza iż papa jest źle zgrzana. Papa powinna być zgrzana na minim 80% powierzchni. Natomiast wypływ pokazuje, że zgrzanie jest poprawne a przynajmniej połączenie jest szczelne. Te wypływy w trakcie zgrzewania posypuje się posypką identyczną jak na papie. W miejscach gdzie brzegi papy odstają (nie przylegają) należy lekko je unieść, pogrzać palnikiem i docisnąć. Szczelność powierzchni dachu można sprawdzić zatykając szczelnie wypływy i napełniając dach wodą ~10 cm. Zostawić to na 2~3 dni. Powinno być OK. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu rozwiązanie jest proste: wszystkie obróbki należy zdjąć, wygrzać pionowe i poziome ścianki attyki i zamontować tylko czapy.

Na takie rozwiązanie nie przystał wykonawca. Powiedział, że:

  1. Nie wygrzeje pionowych ścianek, bo pod cienką warstwą zaprawy jest styropian, który przy wygrzewaniu zacznie się topić;
  2. Obróbki blacharskie zdjęte raz z dachu nie będą nadawały się do ponownego montażu, bo są robione na tzw. zatrzaski.

Usłyszałem, że ich firma w sposób analogiczny do mojego robi inne, nieprzeciekające stropodachy, że ich metoda jest zgodna z dobrą praktyką i jeżeli życzę sobie dodatkowych prac, to będę musiał za nie dodatkowo zapłacić (łącznie z materiałem). Pachnie mi to sądem.

Co radzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście może się to skończyć sądem. Odnośnie argumentacji:

ad. 1. Bzdury, nie grzejemy ścianki tylko papę. A niby jak wykonywali pokrycie dachu skoro pod spodem jest styropian? I jak przykleili papę wyprowadzoną na ścianę? Proszę spytać czy znają taki produkt jak papa samoprzylepna? Skoro nie potrafią wygrzać ścianek mogliby jej użyć?

ad. 2. Na jakie zatrzaski a zresztą jakie to ma znaczenie skoro dach przecieka?

Nie ważne jak jest wykonany dach, może być nawet źle ale ma nie przeciekać! Ciebie nie interesuję inne dachy tylko Twój a on przecieka. Co znaczy dobra praktyka? Czy to aby nie tak jak dobre chęci? A dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. Skoro nie ma zachowanej ciągłości izolacji a niema, to jest bardzo zła praktyka żeby nie powiedzieć błąd w sztuce. Warto spytać co robią wkręty farmerskie na pionowych ścianach? Jak jest gwarantowana szczelność pionowych połączeń blachy na ścianach? Same obróbki zostały wykonane dość starannie ale firma nie rozumie funkcji dachu i idzie w zaparte. Radziłbym postąpić tak:

- dalsze ustalenia tylko na piśmie,

- wstrzymać wszelkie prace bo może być tylko gorzej,

- kierownik budowy powinien dokonać wpisu w dziennik, że nie odbiera dachu z powodu braku wypływów i przecieku,

- konsultacja z przedstawicielem technicznym producenta papy.

Wracając jeszcze do ścianek na dachu to nie użyłem żadnego obraźliwego stwierdzenia pod adresem projektanta. Napisałem jedynie że to brak doświadczenia. To że jest kilka płaszczyzn dachu nie uzasadnia murowania ścianek ponad dach i to chyba oczywiste. W żadnej swojej wypowiedzi nie napisałem, że jest źle. Pisałem jedynie, że mogłoby być prościej i taniej. A swoją drogą czy na przekrojach projektant narysował bądź opisał jak ma być to wykonane? W przypadku gdyby były takie rysunki (a powinny być) a wykonawca nie wykonał zgodnie z projektem to kolejny powód nieodebrania robót i wstrzymanie ich kontynuowania.

Gdyby była potrzebna wysoce specjalistyczna pomoc czy opinia podam namiary na bardzo doświadczonego wykonawcę który specjalizuje się tylko w tego typu pracach. Dodam jeszcze, że ten dach można było wykonać na kilka sposobów o niektórych szanowni przedmówcy wspomnieli. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

Witam

 

Mam bardzo podobny dach płaski i w przyszłym tygodniu fachowcy zabierają się do pracy. Spadek na dachu uzyskaliśmy za pomocą wylewki na to pójdzie 2x 10 cm styropianu EPS 100 Swisspor , papa podkładowa termozgrzewalna i nawierzchniowa z tej samej firmy. . Ściany attyki w pionie i poziomie mają być ocieplone 5 cm styropianem eps 100 na to również ma być wywinięta 2 razy papa. Na poziomych częściach attyk płyta OSB i na to obróbka blacharska....i tu maje pytanie> Jaki materiał wybrać Blachę kolorową czy tytan-cynk? Bardzo proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...