yaiba83 17.06.2012 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2012 Ja mam kolektor cieczowy i zamiast go wyłączać (nie gotować glikolu) zamontowałem na wyjściu zawór 3D i tam mam ustawioną stałą temperaturę jaka idzie na krany. W bezchmurny dzień normą są temperatury rzędu 70*C przy normalnym użytkowaniu wtedy z 300l robi się więcej. Ale mniejsza o to. Ważne że jesteś zadowolony i spełnia to twoje oczekiwania/założenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyga222 02.07.2012 01:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 no tak, ale czy ktoś posiada takie kolektory powietrzne a nie cieczowe i może się wypowiedzieć na ich temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 02.07.2012 05:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Ja mam kolektor cieczowy i zamiast go wyłączać (nie gotować glikolu) zamontowałem na wyjściu zawór 3D i tam mam ustawioną stałą temperaturę jaka idzie na krany. W bezchmurny dzień normą są temperatury rzędu 70*C przy normalnym użytkowaniu wtedy z 300l robi się więcej. To tobie się glikol gotuje ???.Sorki z kranów woda leje ci się non stop ???:(W bezchmurny dzień osiągasz temp 70 stC??? Weź to szybko wyjaśnij by nie zaśmiecać topiku autora ,który nota bene pyta o co innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 02.07.2012 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Przepraszam ale co autor chce grzać tymi kolektorami np w lecie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 02.07.2012 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Przepraszam ale co autor chce grzać tymi kolektorami np w lecie??? np. wodę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 02.07.2012 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 To tobie się glikol gotuje ???.Sorki z kranów woda leje ci się non stop ???:(W bezchmurny dzień osiągasz temp 70 stC??? Weź to szybko wyjaśnij by nie zaśmiecać topiku autora ,który nota bene pyta o co innego. O co mi chodzi? Wyobrażasz sobie sytuację, gdzie twoje dziecko odkręca kurek z wodą przekręcony w stronę czerwonej kropeczki a tam z kranu 75*C? Aby się przed tym zabezpieczyć są 3 możliwości: * mieć duży i stały pobór wody (lub spuścić nadmiar ciepłej wody) * zastosować na wyjściu ze zbiornika zawór mieszający i nie martwić się ile jest tam jest stopni * można w niektórych sterownikach (chyba nawet w większości) ustawić temperaturę graniczną dla wody w zbiorniku. Ustawiasz 60*C i jak taką temperaturę osiągnie zbiornik sterownik solarny wyłącza pompkę. Jak robiłem u siebie testy, po wyłączeniu pompki w piękny słoneczny dzień (a tylko w taki szybko uzyskasz te 60*C) przekroczenie temperatury glikolu ponad 100*C to jest kwestia kilku/kilkunastu minut i wtedy niestety glikol się gotuje uniemożliwiając pracę pompce solarnej (pompka kręci, przepływ minimalny lub brak) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 02.07.2012 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Zauważcie, jak budowane są domy.Jak ktoś nastawia się na kocioł stałopalny - to buduje w domu KOTŁOWNIĘ.Jak ktoś zakłada sobie kocioł gazowy - to kotłownia ma wielkość sporej szafy, albo wogóle jej nie ma... Dom do wsparcia solarnego to sobie trzeba zbudować.Wtedy wszystko jest tak proste jak te solary powietrzne.Opowiadanie o braku możliwości wstawienia takiego solara wszędzie zawiera błąd w założeniach.Dowód?Czy da się wszędzie wstawić kocioł stałopalny z buforem? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 02.07.2012 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Tak swoją drogą ostatnio zauważyłem dość ciekawe zjawisko. Osobiście użytkuję 3 kolektory płaskie Hewalexa i zbiornik 300L. Jestem z tego bardzo zadowolony jak i z temperatur na nim osiąganych.Natomiast zauważyłem 2 obozy ludzi posiadających kolektory próżniowe. Jeden, który wmawia mi, że płaskie nie mają prawa działać i moje temperatury są z kosmosu i w ogóle zwymyślone. Drugi obóz ludzi ciężko zdziwionych, że takie temperatury się osiąga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 02.07.2012 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Czekaj.Powoli.Sytuacji sobie nie wyobrażam bo jeżeli w słoneczny dzień woda ZCWU dogrzeje mi się do 60 stC,to wiem ,że jeśli nikt z niej nie skorzysta,350 l o temp.60stC pozostanie na następny dzień.Nie mam małych dzieci i cała rodzina wie co znaczy pomieszać sobie wodę do kąpania,mycia itp.W prysznicu też mi to nie grozi ponieważ na baterii mam ustawioną temp.w jakiej lubię brać prysznic.Jeśli w następny słoneczny dzień także nikt nie skorzysta itp. to zawór bezpieczeństwa spompuje wodę do kanalizy.Boli mnie to bardzo ale tych sytuacji na szczęście nie mam.Glikol jeszcze mi się nie zagotował a po ustawieniach Witolda solarki hulają jak tra la lala.Zresztą traci po zagotowaniu swoje wartości ale to już inny temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 02.07.2012 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 np. wodę ... np.jak??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 02.07.2012 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Czekaj.Powoli.Sytuacji sobie nie wyobrażam bo jeżeli w słoneczny dzień woda ZCWU dogrzeje mi się do 60 stC,to wiem ,że jeśli nikt z niej nie skorzysta,350 l o temp.60stC pozostanie na następny dzień.Nie mam małych dzieci i cała rodzina wie co znaczy pomieszać sobie wodę do kąpania,mycia itp.W prysznicu też mi to nie grozi ponieważ na baterii mam ustawioną temp.w jakiej lubię brać prysznic.Jeśli w następny słoneczny dzień także nikt nie skorzysta itp. to zawór bezpieczeństwa spompuje wodę do kanalizy.Boli mnie to bardzo ale tych sytuacji na szczęście nie mam.Glikol jeszcze mi się nie zagotował a po ustawieniach Witolda solarki hulają jak tra la lala.Zresztą traci po zagotowaniu swoje wartości ale to już inny temat. No to mamy 4 rozwiązanie. Tak na oko to ile tej wody jest w takiej sytuacji wylewane do kanalizy? Mi jeszcze też glikol się nie gotował poza jednym przypadkiem kiedy ojciec przypadkowo wyłączył solar na cały dzień. Ale mimo to wszystko działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 02.07.2012 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2012 Nie wiem ponieważ nie miałem takiego zaszczytu i myślę ,że przy "bezpiecznych instalacjach solarowych" takie zakłócenia nie mają miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 03.07.2012 05:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 Jak już sobie omówiliśmy nasze instalacje to może teraz przejdźmy do powietrznych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyga222 03.07.2012 16:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 chyba nikt takich powietrznych nie posiada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 03.07.2012 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2012 chyba nikt takich powietrznych nie posiada bo taki pojedynczy panel z wiatraczkiem to jest zabawka ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 04.07.2012 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Naprawdę ciężko spotkać w naszym kraju instalacje solarne oparte o kolektory powietrzne. Ja jak szukałem informacji na ten temat to znalazłem filmiki gdzie tymi kolektorami dogrzewali przyczepy kempingowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyga222 11.07.2012 17:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2012 tak myślałem, ja widziałem niemieckie połączone kilka razem które dogrzewały hale i w UK innego producenta które dogrzewały dom, nie chce podawać nazw ale można je znaleźć w wyszukiwarce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magraf 18.09.2012 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 Witam, Zrobiłem w 2009 roku próżniowy powietrzny kolektor. W słoneczny lutowy dzień podczas rąbania drewienek na rozpałkę do kominka pomyślałem dlaczego by nie wykorzystać słońca do ogrzania domu. Zrobiłem kilka prototypów aż otrzymałem najbardziej efektywny. Kolektor został opatentowany, wystawiaony na targach gdzie zdobył srebrny medal. Wszystkie szczegóły zostały dopracowane aby wdrożyć go do produkcji masowej lecz ze względu na brak środków finansowych plan legł w gruzach. Muszę jedna przyznać, że wyniki jakie prezentuje to urządzenie naprawde są zaskakujące. Kolektor został sprawdzany przez cały rok wraz z automatycznym zapisem tempratur oraz w poczatkowym okresie natężenia promieniowania słonecznego ( czujnik nieprawidłowo sie podłączył i ...po czujniku ). Dla przykładu w słoneczny dzień lutego temperatura na wyjściu z kolektora wynosiła 60stC przy przepływie powietrza 150m3/h i temperaturze wlotowej -5stC. Najsłabszym pod względnem pracy były miesiące listopad i grudzień w których przyrost temperatury nie był wielki. Kolektor składał się z 20 rur prozniowych. Rozdzielacz został wykonany z dwóch ocynkowanych rur spiro pomiędzy którymi była wełna jak izolacja. Wewnątrz każdej rury próżniowej znajduje się rura aluminiowa dostarczająca chłodne (zewnętrzne) powietrze aż na sam spód rury próżniowej. Powietrze wypływające z rury aluminiowej obmywa wewnętrzną rure próżniową jednocześnie się ogrzewając i biegnie do rozdzielacza z którego dalej przesyłane jest do anemostatu. Wentylator należy zastosować na wlocie do kolektora, początkowo robiłem testy na małym wentylatorze około 16W o małym sprężu i nawet na takim kolektor pracował świetnie. Kolektor można wykonać dysponując małym warsztacikiem z podstawowymi narzędziami. Jest naprawdę prosty a jednocześnie skuteczny. Wszystkie elementy są do kupienia w kraju a podliczając koszty elementów kolektor powietrzny będzie o połowę tańszy w porównaniu z wodnymi. Jak ktoś chciałby zrobić coś podobnego to proszę o pytania w miarę możliwości postaram się pomóc. Dodatkowo nie ma problemu w przypadku zaniku zasilania, gdyż maksymalna temperatura jaką odczytałem na zewnętrznej obudowie rozdzielacza wynosiła 80stC, podczas gdy wewnątrz rury prózniowej dochodziła z tego co pamiętam do ponad 280stC. Do tego miejsca wszystko jest dobrze lecz... Podczas słonecznego zimowego dnia ogólnie jest ciepło, duża częśc energii przenika przez okna i mamy w domu "ciepło". Obecnie zastanawiam się nad jakimś akumulatorem ciepła, który gromadziłby ciepło w ciągu dnia a wieczorem oddawał go do przepływającego powietrza. Może ma ktoś ciekawy pomysł?. Chciałbym ten akumulator umieścić na jednej konstrukcji z kolektorem, odizolować go od otoczenia a całość umieścić na dachu. Pytanie też jest jakie obciążenie wytrzyma dach chociaż mam nadzieję , że znajdę to w planie budowlanym. Poniżej umieszczam fotki kolektora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 18.09.2012 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2012 Najkorzystniejszy wskaźnik cena-efektywność ma woda.Przy praktycznie zerowej cenie dużo energii można zakumulować.Zostaje jedynie koszt zaizolowanego naczynia na tę wodę.Wydaje mi się,że przeszacowałeś ilość energii jaką z tego kolektora otrzymałeś w lutym.Ilość i temp.powietrza jaką podałeś świadczy ,że twój kolektor wygenerował przeszło 3kWh energii cieplnej /h.Podczas,gdy w lutym max.promieniowanie słońca to ok.300W/h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 19.09.2012 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2012 Dla przykładu w słoneczny dzień lutego temperatura na wyjściu z kolektora wynosiła 60stC przy przepływie powietrza 150m3/h i temperaturze wlotowej -5stC.Najsłabszym pod względnem pracy były miesiące listopad i grudzień w których przyrost temperatury nie był wielki. tutaj to pojechałeś ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.