Podatek katastralny - nowy pomysł na wywłaszczenia

[tremors]

Wódz ? ... chef a chif to dwa różne znaczenia ... może słownik by się przydał ?

Jak już to chief. jak na 30 lat to chyba w czikago siedział.

szefie kuchni waffle house.

[perm]

Oj miotasz się jak małe dziecko w g.... No tak, teraz z braku argumentów będziesz wyjaśniał o wywoływaniu atmosfery zagrożenia. Czekam. W zasadzie nie czekam bo znam już tą historie. PO będzie wszystkiemu zaprzeczać i zwalać winę na PIS że sieją atmosferę strachu.

No tak. Rozumiem że obowiązuje cię dyrektywa towarzysza Jarosława o tym że wywłaszczają. Z dyrektywami Jarosława się w PiS nie dyskutuje. Ma być zamach - zrobimy wszystko by był zamach. Mają być wywłaszczenia - będziemy trąbić o wywłaszczeniach. Do prostego ludu to trafi.

[tremors]

No tak. Rozumiem że obowiązuje cię dyrektywa towarzysza Jarosława o tym że wywłaszczają. Z dyrektywami Jarosława się w PiS nie dyskutuje. Ma być zamach - zrobimy wszystko by był zamach. Mają być wywłaszczenia - będziemy trąbić o wywłaszczeniach. Do prostego ludu to trafi.

 

BRAK ZWIĄZKU Z TEMATEM.

SILNY ZWIĄZEK Z PANA DOKTOREM.

 

WADY PODATKU katastralnego:

 

1. Oparty na wartości- a wartość to kwota jaką jest w stanie zapłacić klient w danym momencie. Nie da się ustalić wartości domu, dopiero po transakcji finansowej wiadomo co ile kosztuje i dom może kosztować 1000 zł. Nie można podważać wartości wynegocjonowanej przez kupującego i sprzedającego.

 

2. Jest to podatek od wartośći czyli podatek karający ludzi za : umiejętność wzbogacania się!!!!!! To najpoważniejszy argument przeciw pańskim bredniom.

 

 

3. Obecny podatek jest przewidywalny bo znana jest ilość metrów kwadratowych do opodatkowania!!!!!!!!!! Natomiast katastralny uzależniony od wartości rynkowej-fikcyjnej niczym wyceny KNR w stosunku do realnych cen rynkowych

 

4. Koszt prawidlowej oslugi podatku katastralnego bedzie bardzo wysoki co powoduje utratę jego sensu gdyż znaczna część pieniędzy będzie pochłaniana na jego obsługę.

 

Czekam na argumenty a nie inwektywy.

[wykrot]

BRAK ZWIĄZKU Z TEMATEM.

SILNY ZWIĄZEK Z PANA DOKTOREM.

 

WADY PODATKU katastralnego:

 

1. Oparty na wartości- a wartość to kwota jaką jest w stanie zapłacić klient w danym momencie. Nie da się ustalić wartości domu, dopiero po transakcji finansowej wiadomo co ile kosztuje i dom może kosztować 1000 zł. Nie można podważać wartości wynegocjonowanej przez kupującego i sprzedającego.

 

2. Jest to podatek od wartośći czyli podatek karający ludzi za : umiejętność wzbogacania się!!!!!! To najpoważniejszy argument przeciw pańskim bredniom.

 

 

3. Obecny podatek jest przewidywalny bo znana jest ilość metrów kwadratowych do opodatkowania!!!!!!!!!! Natomiast katastralny uzależniony od wartości rynkowej-fikcyjnej niczym wyceny KNR w stosunku do realnych cen rynkowych

 

4. Koszt prawidlowej oslugi podatku katastralnego bedzie bardzo wysoki co powoduje utratę jego sensu gdyż znaczna część pieniędzy będzie pochłaniana na jego obsługę.

 

 

1. Na świecie się da, u nas się nie da. Normalne, czyli jak zwykle.

 

2. Na świecie nikt nie mowi o karze, u nas to tylko kara. Jak wyżej.

 

3. I u nas metr kwadratowy na Podlasiu = metr kwadratowy w Konstancinie. To się nazywa sprawiedliwość.

 

4. Co z bzdury..! "znaczna", "większa", "wysoki" ... W sumie CHGW.

[Gość Pepeg z Gumy]

1.

 

4. Co z bzdury..! "znaczna", "większa", "wysoki" ... W sumie CHGW.

W tych 3 powtarzających się tezach jest tych bzdur jeszcze znacznie więcej.

Np

Natomiast katastralny uzależniony od wartości rynkowej-fikcyjnej niczym wyceny KNR w stosunku do realnych cen rynkowych

Konia z rzędem temu, który wyjaśni co autor miał na myśli i która wartość jest w końcu fikcyjna.

Myślę Stary, że ubliżyłeś nieco zawartości odpustowego balonika. W końcu powietrze , to jednak "coś".

[wykrot]

Konia z rzędem temu, który wyjaśni co autor miał na myśli i która wartość jest w końcu fikcyjna.

 

Jak to? Nie rozumiesz tak prostych rzeczy? Jest cena rynkowa fikcyjna i cena rynkowa realna. One wprawdzie są równe, ale to nie zmienia istoty rzeczy, że wartość rynkowo - fikcyjna ma się nijak do wartości rynkowo - realnej. Oczywiście w stosunku do wycen KNR, które wprawdzie cen nie zawierają, ale co tam. Durny lud wszystko kupi.

[tremors]

Panie wykrot.

ad1. To nie jest argument, To, że się na świecie(nie całym) da nie jest jakimkolwiek argumentem. Powszechnośc wystepowania jakiegolwiek zjawiska nie jest ARGUMENTACJĄ .

ad2 Każdy normalny ekonomista określi każdy podatek progresywny jako kara za wzbogacanie się.

 

ad3 Tak własność w wymienionych przez pana miejscach powinna być tak samo opodatkowana.

ad4 ---------------- bez komentarza.

 

Panie pedek z gumy wstyd wystawiać zdjęcie syna albo co gorsza swego starego z czasów świetności.

 

Wartość realna to cena wynegocjowana w danym momencie przez sprzedającego i kupującego.

 

Czy kupując samochód od klienta rząda pan aby sprzedał go za cenę od której pan zapłaci podatek??????

 

Do szkoły tłuki, zero logiki, i sporo ironii w waszych wypowiedziach mającej rekompensować braki w rozumowaniu spowodowane nadmiarem ciężkich zabawek.

 

WADY PODATKU katastralnego:

 

1. Oparty na wartości- a wartość to kwota jaką jest w stanie zapłacić klient w danym momencie. Nie da się ustalić wartości domu, dopiero po transakcji finansowej wiadomo co ile kosztuje i dom może kosztować 1000 zł. Nie można podważać wartości wynegocjonowanej przez kupującego i sprzedającego.

 

2. Jest to podatek od wartośći czyli podatek karający ludzi za : umiejętność wzbogacania się!!!!!! To najpoważniejszy argument przeciw pańskim bredniom.

 

 

3. Obecny podatek jest przewidywalny bo znana jest ilość metrów kwadratowych do opodatkowania!!!!!!!!!! Natomiast katastralny uzależniony od wartości rynkowej-fikcyjnej niczym wyceny KNR w stosunku do realnych cen rynkowych

 

4. Koszt prawidlowej oslugi podatku katastralnego bedzie bardzo wysoki co powoduje utratę jego sensu gdyż znaczna część pieniędzy będzie pochłaniana na jego obsługę.

 

Czekam na argumenty a nie inwektywy.

[Gość Pepeg z Gumy]

 

Czekam na argumenty a nie inwektywy.

Skoro czekasz na "argumenty a nie inwektywy" , to nie stosuj sam inwektyw.

I pisz jeszcze większą czcionką, będziesz bardziej przekonujący i mniej demagogiczny .

[Chef Paul]

Skoro czekasz na "argumenty a nie inwektywy" , to nie stosuj sam inwektyw.

I pisz jeszcze większą czcionką, będziesz bardziej przekonujący i mniej demagogiczny .

... czcionka powiększa mu członka ... był moment kiedy mniemałem, iż z ludzmi z pod sztandarów JKM, będzie można choć w pewnym stopniu, porozmawiać poważnie ... cóż myliłem się ... nie sądziłem, że partyjka JKM-a upadła już tak nisko

... "sraczka umysłowa" ... ot co

[perm]

... czcionka powiększa mu członka ... był moment kiedy mniemałem, iż z ludzmi z pod sztandarów JKM, będzie można choć w pewnym stopniu, porozmawiać poważnie ... cóż myliłem się ... nie sądziłem, że partyjka JKM-a upadła już tak nisko

... "sraczka umysłowa" ... ot co

Ja to nazywam cymbalizmem. Nie wiem tylko czy to nabyty czy wrodzony. No ale fajnie chłopaki że chcecie podyskutować z "kolegą" Taki był juz samotny. Chyba że sobie jaja robicie ale to juz by było brzydkie bardzo.

[Gość Pepeg z Gumy]

...... nie sądziłem, że partyjka JKM-a upadła już tak nisko ... "sraczka umysłowa" ... ot co

Jak widzisz, zapewne sam JKM musiał silnie urealnić swoją politykę. Stąd i taki elektorat z braku laku.

[amalfi]

Podatek katastralny nie ma mieć argumentów, on ma po prostu być egzekwowany.

 

Zalety podatku katastralnego:

- taki podatek jest na Florydzie, a my przecież nie chcemy być zadupiem i mieć jakiś swój własny,

- rzeczoznawca będzie mógł zarobić nawet na biedaku co mieszka w rozpadającej się ruderze pod lasem,

- będziemy częściej zmieniać domy, mieszkania (niestety na mniejsze), średnio co 5 lat,

- zamiast jasnych zasad i opłat od m2 teraz będzie można negocjować z rzeczoznawcą odnośnie wartości nieruchomości,

 

[adam_mk]

Zupełnie jak w książeczce, którą kiedyś czytałem...

 

Zły uczynek - to jak ktoś Kalemu zabrać krowy!

Dobry uczynek?

To jak KALI zabrać komu krowy!!!

 

No to ten podatek jest i zły i dobry. Zależnie od tego gdzie siedzimy.

Ale...

Lepsza stara bida od nowej - bo znana!

 

Adam M.

[irqul]

Grzyby rosną. Człowiek się ulata, parę złotych wpadnie, ale wieczorem brak sił na rozrywki. Telewizor trzeba schować, bo listonoszy mają nasyłać. . Nasz listonosz to swój człowiek, nie skrzywdzi, ale pewno obcych przyślą...Wszystko jedno skąd, oby tylko nie z Florydy...Ten nie zrozumie... A zresztą, niech zabiorą w hooj i tak nie oglądam...

 

Ale do rzeczy:

No, bez jaj, jesteś nawet przeciw ortografii?

 

Sorry, ja tego nie potępiam, tak też można...

Ale to takie durne...

 

"Chuj" od samego zarania pisze się przez "ch" po to, żeby był dłuższy. Ty nawet tego nie rozumiesz, więc trudno od Ciebie wymagać zrozumienia bardziej skomplikowanych kwestii...

 

 

Fakt, jest to durne, ale słownictwo dobieram do interlokutora. Pomimo Twoich i Chefa zastrzeżeń do pisowni słowa hooj, zrozumieliście znaczenie. I o to chodzi. O zrozumienie. Słowa są mniej istotne niż Ci się wydaje...

Np. "wykrot" . Jeżeli powiem - Co za wykrot wodę mąci! - też załapiesz. Albo- Byle chef nie będzie mi mówił jak hooj mam pisać!

Ale co mi tam, jestem ugodowy. Zamiast hooj mogę używać synonimów ...

P.S. Bardzo szanuję Twojego kota. Wiele dobrego o nim słyszałem.

 

*

Aktualne, oficjalne stanowisko rządu III RP w sprawie podatku katastralnego:

- "To byłby ktoś naprawdę szalony, albo wariat, gdyby chciał wprowadzić podatek katastralny..."- powiedział wicepremier Waldemar Pawlak- PSL.

 

*

No proszę, a jeszcze niedawno z takimi gadałem. Niby, w zasadzie tacy normalni byli. Jak to pozory mylą. Za chefa nie poznasz, że to wariat. Ten drugi to nawet zagraniczny był. Leczył się tam chyba. Aż żal nieszczęsnych, ale może sami do psychiatry pójdą? Chociaż ryzyko jest, z takimi to nigdy nie wiadomo, lepiej zamknąć w wykrot. Władza wie lepiej, a zresztą to tylko dla ich dobra.

[Crisiano]

Zaglądam w wątek i ... dalej nie ma żadnych zalet podatku katastralnego. Nie dziwię się gdyż takie po prostu nie istnieją co wie każdy który umie dodawać.

W zamian za to jest nieudolna próba zmiany tematu. Jakie to żałosne. Nawet na waszym propagandowym forum nie ma żadnych zalet podatku katastralnego. A tam jest was przecież więcej niż trzech...

[tremors]

WADY PODATKU katastralnego:

 

1. Oparty na wartości- a wartość to kwota jaką jest w stanie zapłacić klient w danym momencie. Nie da się ustalić wartości domu, dopiero po transakcji finansowej wiadomo co ile kosztuje i dom może kosztować 1000 zł. Nie można podważać wartości wynegocjonowanej przez kupującego i sprzedającego.

 

2. Jest to podatek od wartośći czyli podatek karający ludzi za : umiejętność wzbogacania się!!!!!! To najpoważniejszy argument przeciw pańskim bredniom.

 

 

3. Obecny podatek jest przewidywalny bo znana jest ilość metrów kwadratowych do opodatkowania!!!!!!!!!! Natomiast katastralny uzależniony od wartości rynkowej-fikcyjnej niczym wyceny KNR w stosunku do realnych cen rynkowych

 

4. Koszt prawidlowej oslugi podatku katastralnego bedzie bardzo wysoki co powoduje utratę jego sensu gdyż znaczna część pieniędzy będzie pochłaniana na jego obsługę.

 

 

Słucham dalej zwolenników nowoczesności bo na zachodzie to majom taki podatek. Sugeruje aby karaluchy z USA się nie odzywały. Wszystkich innych z USA chętnie można wysłuchać.

[irqul]

Ja wszystkich chętnie słucham. Temat dotyczy wszystkich. Biednych i bogatych. Mądrych i głupich. Wywłaszczających i wywłaszczanych. Pozdrawiam wszystkich piszących i czytających.

[perm]

Zaglądam w wątek i ... dalej nie ma żadnych zalet podatku katastralnego. Nie dziwię się gdyż takie po prostu nie istnieją co wie każdy który umie dodawać.

W zamian za to jest nieudolna próba zmiany tematu. Jakie to żałosne. Nawet na waszym propagandowym forum nie ma żadnych zalet podatku katastralnego. A tam jest was przecież więcej niż trzech...

A ja nie widzę zadnych wad podatku katastralnego. Dlatego powinno sie go wprowadzić.

[Gość Pepeg z Gumy]

A ja nie widzę zadnych wad podatku katastralnego. Dlatego powinno sie go wprowadzić.

A widziałeś w ogóle podatek , który miałby jakieś wady? Każdy jest dobry a wśród nich są tylko dobre i lepsze.

[Crisiano]

A ja nie widzę zadnych wad podatku katastralnego. Dlatego powinno sie go wprowadzić.

 

Perm. A powiedz mi co chciałbyś wprowadzić? Jak miałby wyglądać ten podatek, ile wynosić, na czym miałby opierać wartość nieruchomości, jak je wyceniać, kto zyska a kto straci(liczbowo a nie propaganda), czy zmniejszyła by się czy zwiększyła biurokracja?

 

Skoro twierdzisz, ze:

Mogę tylko powtórzyć:

Nie mniej tu problem jest nie w podatku katastralnym bo jego wprowadzenie to na razie mglista mrzonka ile w wywoływaniu atmosfery zagrożenia. ...

to jaki podatek chciałbyś wprowadzić i po co? Chcesz wywołać atmosfere zagrożenia?