Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Realne korzyści z ustawienia salonu idealnie na południe


Recommended Posts

Cześć,

 

mam działkę, na której gdybym wybudował dom zgodnie z panującą dookoła zabudową i drogami, to salon oraz część dzienna wypadałaby na południowy-zachód. Mówiąc precyzyjnie, byłaby przesunięta o 25 stopni w stronę zachodnią względem południa.

 

Planuję wybudować dom niskoenergetyczny i stąd pytanie - czy istnieje *realna* korzyść energetyczna wynikająca z z obrotu salonu idealnie na południe?

Edytowane przez delta9
literówki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim rodzinnym domu salon, jadalnia i jeden z pokoi miał okna w stronę południa, tych okien było całkiem sporo, nawet w mrozy trzeba było uchylac okna bo bylo za ciepło, a dom z lat 70-tych więc kiepsko ocieplony. U siebie w wybudowanym domu mam również salon i jeden z pokoi od południa żeby korzystać zimą z tych darmowych kilowatów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

mam działkę, na której gdybym wybudował dom zgodnie z panującą dookoła zabudową i drogami, to salon oraz część dzienna wypadałaby na południowy-zachód. Mówiąc precyzyjnie, byłaby przesunięta o 25 stopni w stronę zachodnią względem południa.

 

Planuję wybudować dom niskoenergetyczny i stąd pytanie - czy istnieje *realna* korzyść energetyczna wynikająca z z obrotu salonu idealnie na południe?

 

Wnioskując po podstawieniu do programu kolektorek - 10-15% zysków słonecznych. Takie okna stanowczo bym zadaszył, bo latem mogą być całkiem nieznośne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeśli dobrze rozumiem, ustawienie idealnie na południe zamiast 25stopni na zachód spowoduje dołożenie 10-15% zysków słonecznych.

 

Od strony południowej będą podcienie widoczne na zdjęciu + dodatkowo rolety zewnętrzne

Edytowane przez delta9
poprawienie linku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeśli dobrze rozumiem, ustawienie idealnie na południe zamiast 25stopni na zachód spowoduje dołożenie 10-15% zysków słonecznych.

 

Od strony południowej będą podcienie widoczne na zdjęciu + dodatkowo rolety zewnętrzne

 

Tak, plus minus. Weź projekt i zobacz sobie jak będzie operowało słoneczko pod daszkiem na świetnej stronie, co to ją ostatnio znalazłem:

 

http://www.susdesign.com/overhang/

 

(Aż chyba strzelę quick donation autorowi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innych postów wychodzi, że zadaszenie na jakieś 1,20 metra od południa zacienia latem, a wpuszcza słońce w inne pory roku.

Z rozmów z Adamem_mk wynika, że najlepiej jak dom nie jest dokładnie w kierunkach S-N, a jest skrzywiony choć trochę, a najlepiej jak ma tam narożniki - wówczas każda część domu jest choć trochę nasłoneczniana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innych postów wychodzi, że zadaszenie na jakieś 1,20 metra od południa zacienia latem, a wpuszcza słońce w inne pory roku.

 

Od południa mam zaplanowany podcień 1,5m, od zachodu ok 0,9m. Użyję strony o której pisał andriuss i zobaczę jak to faktycznie wychodzi.

 

Z rozmów z Adamem_mk wynika, że najlepiej jak dom nie jest dokładnie w kierunkach S-N, a jest skrzywiony choć trochę, a najlepiej jak ma tam narożniki - wówczas każda część domu jest choć trochę nasłoneczniana.

 

Ciekawe - wszędzie gdzie czytam o domach pasywnych czy niskoenergetycznych, to mocno podkreślają orientację *centralnie* południową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeanalizujcie sobie jeszcze dokładnie i w dużym skupieniu dolny rys. 1 z

http://www.klimatyzacja.pl/klimatyzacja/naturalne-chlodzenie-domow-mieszkalnych-ze-strukturami-szklarniowym

 

Co un nam mówi: w grudniu słoneczko pojawia się na poł. wschodzie i znika na poł. zachodzie. W czerwcu zaczyna świecić na dalekim PÓŁNOCNYM wschodzie i analogicznie zachodzi. W marcu i wrześniu robi sobie równe 180*. Należy mieć jeszcze w głowie typowe lata meteorologiczne z transport.gov.pl i światło padające na płaszczyznę pionową, a w szczególności relację promieniowania rozproszonego do bezpośredniego. Przyjemnych analiz życzę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekkie skręcenie na zachód spowoduje,że wszystkie ściany są oświetlone przez słońce.Ma to niewątpliwie duży wpływ na wysychanie izolacji.Duże podcienie powodują ,że zawsze powstanie pas niewygrzanej -wysuszonej izolacji.Przy wystawie południowej i południowo zachodniej należy pomyśleć raczej o zewnętrznych żaluzjach a nie potężnym podcieniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekkie skręcenie na zachód spowoduje,że wszystkie ściany są oświetlone przez słońce.Ma to niewątpliwie duży wpływ na wysychanie izolacji.Duże podcienie powodują ,że zawsze powstanie pas niewygrzanej -wysuszonej izolacji.Przy wystawie południowej i południowo zachodniej należy pomyśleć raczej o zewnętrznych żaluzjach a nie potężnym podcieniu.

 

Kolega to te mądrości ludowe czerpie od swojej prababci Stefanii czy też z poradnika Feng Shui dla gospodyń? Jaką wilgotność miała izolacja kolegi i jak długo musiała schnąć? Żaluzje czy też rolety, aby były choć w części tak skuteczne, muszą poza promieniowaniem bezpośrednim odbijać blokować także kilka innych drobiazgów, w tym światło i widok za oknem. Podcień może też nie być optymalny, w związku z tym ja osobiście preferuję porządne markizy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilgoć nas otacza wszędzie.Jest jej więcej albo mniej , ale jest zawsze.Jeżeli jest jej więcej w izolacji to natychmiast to odczujemy zużywając więcej energii do ogrzewania domu.Przyjrzyj się elewacji czysto północnej w izolowanym domu.Jeżeli ta elewacja ma więcej jak 4-5lat,to pojawiają się porosty,takie roślinki zielone co to w cieniu i wilgoci bardzo dobrze się czują.Dlatego ustawienie domu tak aby wszystkie ściany były ogrzewane przez słońce jest najkorzystniejsze.

Dlatego też duże podcienia zakłócają coroczny cykl przybierania i oddawania wilgoci przez izolację.Tak samo zresztą jak zbytnia klimatyzacja.Zaluzja to też taka ramka z poziomymi lamelami umieszczona po zewnętrznej stronie okna.Widoku i światła nie zasłania a i kąt nachylenia ustawić można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilgoć nas otacza wszędzie.Jest jej więcej albo mniej , ale jest zawsze.

 

Nie mieszaj ludziom w głowach. Izolacja ma być suchutka, a tynku z powodzeniem mogą nie porastać żadne zielone roślinki, czy to od północy, czy wokół podcieni. I tak ma być i kropka. Jak ktoś dał się przekonać do oddychających ścian czy innych dyrdymałów, to jego problem. Z punktu widzenia zysków słonecznych, najlepszym usytuowaniem okien jest centralne na południe. Z punktu widzenia przegrzewania latem powinno się nie mieć lub zasłaniać okna wschodnie i zachodnie.

 

@delta9: Tak, markizy są regulowane, więc można reagować na anomalie, także za pomocą pilota i silniczka. Z reguły mają sporą głębokość, dzięki czemu mogą dać cień nie tylko na okna, ale także np. na taras. Oczywiście nie ochronią przed śniegiem, mogą być także za słabe na potężne ulewy czy wichury. Co kto woli i co chce osiągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom to system różnych systemów(cyt.)To że z pkt. widzenia zysków cieplnych ukierunkowanie jednej ze ścian jest najkorzystniejsze od południa, nie świadczy że w całym bilansie cieplnym budynku takie usytuowanie budynku jest najkorzystniejsze.Skierowanie budynku w stronę zachodnią powoduje,że wszystkie ściany są oświetlone przez słońce.Zysków z takiego usytuowania niestety nie jesteś w stanie pojąć.Trzeba poznać podstawy fizyki chociażby w zakresie gimnazjum.Co do oddychania ścian to mylisz pojęcia .Mimo wszystko życzę ci wszystkiego najlepszego w sprzedaży czy też produkcji rolet.Jak sam napisałeś,,co kto woli i co chce osiągnąć".

ps.naprawdę moim marzeniem jest aby izolacja była suchutka.ale w naszym klimacie tak się nie da.można jednak przedsięwziąć pewne kroki aby zbliżyła się do ideału.udzielanie rad powinno zawsze wynikać zawsze z doświadczenia albo wiedzy.w twoich postach póki co dominuje buta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zysków z takiego usytuowania niestety nie jesteś w stanie pojąć.Trzeba poznać podstawy fizyki chociażby w zakresie gimnazjum.Co do oddychania ścian to mylisz pojęcia .Mimo wszystko życzę ci wszystkiego najlepszego w sprzedaży czy też produkcji rolet.Jak sam napisałeś,,co kto woli i co chce osiągnąć".

 

Buta raczej charakteryzuje najmądrzejszych we wsi, np. budowlańców, którzy robią to samo i dokładnie tak samo od 30 lat. Ja reprezentuję laików, którzy w ramach nauki zmuszeni są oddzielać ziarna od plew, czyli fizykę od rozpowszechnionych mitów i przesądów ludowych. Załóżmy, że nie znam podstaw fizyki na poziomie gimnazjum, jednak potrafiłem (i zadałem sobie trud!) sobie sprawdzić na ogólnodostępnych liczbach Twoją teorię i dojść do wniosku, że to mit. Jeśli potrafisz się podeprzeć fizyką i liczbami, to je przedstaw, jesli twierdzisz, że na pewno tak jest, bo tak i już, ale inni po prostu nie są zdolni tego pojąć, to po co rozmawiać. Pytanie dotyczyło stricte zysków energetycznych, a z drugiej strony znam wiele ścian, które są wiecznie zacienione od kilkunastu lat, i pomimo tego nie porastają żadną zielenią. Wnioskuję z tego, że osiągnięcie takiego stanu rzeczy jest możliwe, a nawet wykonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom czym lepiej zaizolowany dom tym gorzej z utrzymaniem pożądanej wilgotności izolacji.Przy bardzo dobrze zaizolowanej ścianie np.północnej zyski ciepła z domu są minimalne i tmp.zewnętrzna izolacji jest niska.W okresach przejściowych np.kwiecień maj wysoka tmp.i wilgotność za dnia spotyka się z niskimi temp.w nocy (często nawet przymrozki)Mizerne ciepło właściwe izolacji (styropian czy wełna )powoduje,że warstwa zewnętrzna izolacji ma tmp.poniżej pkt.rosy.Przy gwałtownym wzroście tmp. na początku dnia,ta zimna warstwa izolacja jest kondensatorem wilgoci.Póki co nie istnieje tynk i technologia zabezpieczająca izolację w 100% przed zyskami wilgoci z zewnątrz.Nie są to zjawiska gwałtowne .Proces trwa latami i działa jak ta przysłowiowa kropla wody na skale.Dzisiaj u mnie 24oC wilg.przeszło 60% wilgotności.Stąd w kg.suchego powietrza było przeszło 11g wody w 1kg.suchego powietrza.A to już wystarczy aby przy tmp.14-15oC w izolacji zaczęła kondensować się wilgoć.W nocy miałem +7oC.Stąd ustawienie budynku tak aby wszystkie ściany były ogrzewane przez marcowe słońce jest takie ważne.Nie każde usytuowanie działki pozwala na takie manewry ale warto przynajmniej być świadomym.

Czy każdy twój post musi kogoś obrażać? Budowlańców tak nauczono .Ty wykoncypowałeś ,że rolety to remedium na przegrzanie wnętrza domu.Po składni sądzę,że jesteś człowiekiem wykształconym.Niezrozumienie pewnych zjawisk dotyka każdego z nas.Z tym obrażaniem to sobie odpuść,chyba,że to taki warszawski sznyt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...