Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jak budować na działce rolnej???


tTomek

Recommended Posts

WITAM

czy ktoś ma doświadczenie w tym jakmożna uzyskać pozw. na budowę na ziemi rolnej??

mam taką działkę i wiem że nie ma planu zagospodarowania; tzn. nowy plan jest tworzony

i zajmie to podobno jakieś dwa lata, a ja potrzebuję ruszyć z budową w ciągu roku;

-podobno mogę wydzierżawić 7 hektarów (taka jest średnia w gminie) i zacząć budować tzw. zabudowę zagrodową (czyli dom -nowe gospodarstwo)

ale czy to wystarczy???

-podobno musze być jeszcze zameldowany na terenie gminy, na której jest działka

-podobno wystarczy mieć wykształcenie wyższe, (niekoniecznie rolnicze)

jeszcze rok temu kupowało sie 1ha i można było budować.......

a teraz???? czy jakiś "brat POLAK" przebył już tą drogę....

:o :roll: proszę podzielcie się doświadczeniem // Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tTomek

Czy jakaś z sąsiednich działek jest zabudowana? Sąsiednich czyli mających przynajmniej jeden punkt wspólny z Twoją działką.

Jeżeli tak, to spełniasz jeden z chyba 5-ciu warunków jakie są konieczne do wydania warnków zabudowy w przypadku braku planu zagospodarowania przestrzennego.

Je przerabiałem ten temat w ubiegłym roku i przy działce o powierzchni 896m2 uzyskałem pozwolenie na budowę. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tTomku,

mam dokladnie ta sama sytuacje, kupiona dzialke 3ha plus dzierzawa 5 ha obok, tylko ze ja CHCE wybudowac siedlisko (zabudowa zagrodowa), no i spelniam warunek z sasiednia dzialka z tej samej drogi publicznej, ale... w mojej gminie nie ma oczywiscie planow, babki w urzedzie nie znaja zupelnie przepisow, nie chcialy mi podac wielkosci sredniej dzialki rolniczej. O ustawie z 27 marca 2003 roku (Dz.U. nr 80 poz.717, art. 61) zupelnie nie slyszaly, dopiero jak przynioslam, to faktycznie stwierdzily, ze cos takiego istnieje, lecz zaczely sie schody, nadal nie chce im sie wyliczac tej sredniej wielkosci, wiec moje papiery z mapka wyslaly gdzies do Katowic, a swoja droga sa przekonane ze ustawa z hektarem przeliczeniowym nadal funkcjonuje!!! :evil: w Starostwie jest o tyle lepiej, ze znaja przepisy, wiec nawet gdyby tamte na podstwie starych przepisow wydaly WZ to pozwolenia na budowe NIE DOSTANE, no i kolo sie zamyka, w urzedzie jestem co tydzien + telefony, no i co? NIC!!! Teczka z dokumentami dotyczacymi domku, wszystkimi potwierdzonymi pisemkami zaczyna przypominac opasle tomisko. Ale dalej walcze i bede opisywac kolejne zmagania i nowe absurdy rodem z Urzedu Gminy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tTomku,

mam dokladnie ta sama sytuacje, kupiona dzialke 3ha plus dzierzawa 5 ha obok, tylko ze ja CHCE wybudowac siedlisko (zabudowa zagrodowa), no i spelniam warunek z sasiednia dzialka z tej samej drogi publicznej, ale... w mojej gminie nie ma oczywiscie planow, babki w urzedzie nie znaja zupelnie przepisow, nie chcialy mi podac wielkosci sredniej dzialki rolniczej. O ustawie z 27 marca 2003 roku (Dz.U. nr 80 poz.717, art. 61) zupelnie nie slyszaly, dopiero jak przynioslam, to faktycznie stwierdzily, ze cos takiego istnieje, lecz zaczely sie schody, nadal nie chce im sie wyliczac tej sredniej wielkosci, wiec moje papiery z mapka wyslaly gdzies do Katowic, a swoja droga sa przekonane ze ustawa z hektarem przeliczeniowym nadal funkcjonuje!!! :evil: w Starostwie jest o tyle lepiej, ze znaja przepisy, wiec nawet gdyby tamte na podstwie starych przepisow wydaly WZ to pozwolenia na budowe NIE DOSTANE, no i kolo sie zamyka, w urzedzie jestem co tydzien + telefony, no i co? NIC!!! Teczka z dokumentami dotyczacymi domku, wszystkimi potwierdzonymi pisemkami zaczyna przypominac opasle tomisko. Ale dalej walcze i bede opisywac kolejne zmagania i nowe absurdy rodem z Urzedu Gminy :wink:

 

 

trzymam za ciebie Aga kciuki

i licze na ciag dalszy tej urzedowej love story ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jestem w.... szoku,

bylam dzis w urzedzie gminy no i droga :wink: pani urzedniczka powiedziala mi, ze zlecili juz prywatnej firmie urbanistycznej okreslenie warunkow zagospodarowania, dalam im jeszcze mapki i kopie dziennika ustaw i mam dzwonic po swietach. W kazdym razie bardzo sie ciesze :lol:

Spelniamy wszystkie warunki, jedyne czego sie obawiam, to koniecznosc domu z piwnica brrrrrr..... a tego nie chce slyszec, ale ewentualnie ze wzgledu na podmokly teren chyba bede mogla sie odwolac :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...