joaz 19.06.2012 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2012 A czym wyciągacie kleszcze? W zeszlym roku kupiłam taki jak gdyby długopis z zaciskającą się, po nałozeniu na kleszcza,pętelką.Zakładam i okręcajac wyjmuję.Zero problemów i nic nie zostaje.JOAZ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 19.06.2012 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2012 Od wielu lat używam metalowej pęsetki podobna jak do skubania brwi - tylko gdy przestajesz naciskać, to ona zaciska się i wykręcam w lewo. Też bez problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martadela 19.06.2012 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2012 Ja wyciągam palcami - też nic nie zostaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 28.06.2012 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 (edytowane) Zabiorę swój głos w sprawie kleszczy, nie chcę robić reklamy, ale w moim sklepie najlepiej sprzedaje się Ektopar®, jest to polski środek typu spot on i jest tańszy od innych, sprzedaje go od kilku lat i cieszy się dużym powodzeniem, czasem klienci kręcą nosem, bo jest za tani i krajowy, ale po wypróbowaniu sięgają po niego ponownie. Jako argument podaję swój przykład, że mieszkam praktycznie w lesie, a mój pies ma ciągły kontakt z "kleszczowym środowiskiem". Bywa, że piesio przywiezie kleszcza na grzbiecie, którego potem znajduję na podłodze, ale jakoś nieśpieszno mu wbijać się w jego skórę. Ważną zasadą jest: nie prać pieska 48 godz. przed zastosowaniem środka, jak i po zakropleniu, oraz systematyczność. Częstym błędem jest próba wcierania środka w skórę psa, nie można tego robić, bo preparat może wywołać podrażnienie skóry, należy odgarnąć sierść i pozostawić kilka kropel bezpośrednio na skórze. Środek ten ma sam przeniknąć do skóry, należy przypilnować aby pies nie wytarzał się w trawie i nie wytarł nie wchłoniętego środka, bo zmniejszy to jego działanie, podobnie jak za wczesna kąpiel która zmyje środek. Edytowane 28 Czerwca 2012 przez rusek007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 28.06.2012 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2012 Zabiorę swój głos w sprawie kleszczy, nie chcę robić reklamy, ale w moim sklepie najlepiej sprzedaje się Ektopar®, Wlasnie Amber o tym pisala i spojrzalam w allegro , zeby zorientowac sie w sytuacji ,bo poki co mam zapas Foprexu i jakies takie male opakowania sa , czy to przypadek tylko ? Moze zle patrze ? Ja potrzebuje na ponad 45 kg psa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 29.06.2012 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2012 chyba nie ma większych. W zeszłym roku szukałam z grubsza, co prawda. Ja potrzebuję na ponad 55 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irqul 05.05.2013 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2013 Wczoraj nasz pies dostał kroplówkę i leki przeciw BABESZJOZIE. To już drugi raz w jego życiu, jesteśmy wyczuleni na objawy i reagujemy na najmniejsze. Właściciele psów powinni je znać, bo choroba rozwija się bardzo szybko. Wczesne, mało widoczne, objawy:Pies jest osłabiony, nie podbiega do nas. Ma podwyższoną temperaturę. Kiedy idzie, chód jest zachwiany, niepewny. Dzień wcześniej zachowywał się normalnie, może wieczorem miał trochę mniejszy apetyt. Objawy bardziej zaawansowanej choroby:Zmieniony, ciemny kolor moczu. Wystarczy biały ręcznik papierowy lub chusteczka higieniczna do zbadania barwy. Ciemna oznacza, że nerki wydalają obumarłe krwinki czerwone. Diagnozowanie jest pewne, na podstawie badania krwi pod mikroskopem, lepiej więc odwiedzić weterynarza na wszelki wypadek i ewentualnie wykluczyć groźną chorobę, niż czekać na rozwój wypadków. Dzisiaj nie widać choroby, poprzednie leczenie też było jednodniowe. Dzisiejsza wizyta u weta będzie prawdopodobnie tylko kontrolna. Po zimie jeszcze nie widzieliśmy kleszczy na psach, ale objawy babeszjozy mogą pojawić się nawet po tygodniach od zainfekowania. Weterynarze mówią o epidemii w naszym regionie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martadela 06.05.2013 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 (edytowane) Ja w tym roku zdjęłam kleszcza z psa jak było kilka ciepłych dni chyba na początku kwietnia.Ponieważ zakraplanie działa max 1mc przeciw kleszczom - tym razem kupiłam wszystkim 3 psom obroże Foresta - ma działać 8mcy... Zobaczymy...Jak na razie kleszczy nie mają. Edytowane 6 Maja 2013 przez martadela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 06.05.2013 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 Nie liżą się Twoje psiaki wzajemnie? Moje kilka razy dziennie, więc wet odradził mi obrożę jeśli jest więcej niż jeden pies Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martadela 07.05.2013 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 Raczej się nie liżą - a jeżeli to po oczach i pyskach a nie po karku. Muszę zajrzeć do ulotki czy były jakieś obostrzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 07.05.2013 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 Moje niestety czasem zachowują się jak koty i właśnie po karkach też się liżą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa72_krakow 07.05.2013 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 My mamy dwa i dlatego tylko zakrapianie wchodzi w gre - bardzo pilnujemy, zeby rowno co miesiac to robic, bo raz opoznilismy o niecaly tydzien i kilka kleszczy bylo wyciaganych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.05.2013 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 Czy można łączyć różne środki? Po fiprexie zwierzaki przynoszą żywe kleszcze wbite w skórę. Na psie małych kleszczy nie znajdę, więc znajduję już duże, napompowane (co najmniej trzy). Znaczy nie maja zamiaru zdychać. Mniej, niż gdyby nie były zakropione, ale jednak się zdarzają. Czy można teraz zakropić psukę ektoparem (fiprex jeszcze powinien działać, bo ostatnio kropiłam dwa tygodnie temu)? Czy jest inny środek (z inną substancją czynną) dla kotów? W sklepie widziałam jakieś ziołowe cudo, ale nie wierzę, żeby zioła zabiły te gadziny.Swoją drogą, kleszcze Matce Naturze nie wyszły. A może to nie Matka, a jakiś Ojciec je wymyślił? Czas najwyższy, żeby naukowcy jakiś skuteczny sposób na unicestwienie kleszczy znaleźli! Ludzkość jednak głupia jest jak nieszczęście - tarpany potrafiła wybić i mnóstwo innych gatunków, a kleszcza nie potrafi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 08.05.2013 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2013 Pamiętacie jak w ubiegłym roku była informacja jak zbadali dogłębnie człowieka lodu, takiego z przed tysięcy lat? I co? - babeszejozę miał Wszelkie kropelki nie działają zabójczo w zetknięciu ze skórą psa, dopiero gdy kleszcz się wkłuje, wciąga w siebie truciznę i dopiero po jakimś czasie zdycha. Pierwsze wkłucie kleszcza jest ,,bezpieczne", dopiero gdy wciągnie krew i potrzebuje miejsce na więcej wpuszcza swoją ,,ślinę" (jeśli zakażona to jest problem). Używam Fiprexa bo ma sporą dawkę substancji odstraszających, ale jak coś mimo to się przyczepi to nawet jak się nachleje to odpada. Agduś nie łącz preparatów i przestrzegaj terminów - to tylko tydzień. Szkoda, że część preparatów skutecznych dla psów jest trucizną dla kotów - być może dlatego, że tak często się liżą ? Ale to tylko mój domysł Patrz ale Fiprex jest też dla kotów. Żeby było taniej dla moich dwóch maluchów kupuję opakowanie większe i dzielę - mniej więcej po równo na oba karki. To samo chyba możesz z kotami robić, bo masz chyba ich kilka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 08.05.2013 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2013 Muszę w takim razie poczekać, aż fiprex przestanie działać i wypróbuję coś innego. Niby mają tych kleszczy mniej niż gdyby nie były kropione, ale jednak czasem mają. Najgorsze, ze psuka wielka i kudłata - małych kleszczy nie znajdę, a wielkie i opite oznaczają, że długo były na psie.Pamiętam, jak się z koleżanką i bratem bawiliśmy na łąkach nad Odrą. Tarzaliśmy się w trawie, czołgaliśmy się i turlaliśmy. O kleszczach nikt nie słyszał! No ale te łąki były regularnie koszone, bo siano komuś się przydawało. Dzisiaj siano nikomu nie jest potrzebne, bo wystarczają dopłaty z Unii. Łąki koszą raz do roku, bo chyba taki jest warunek "utrzymania w dobrej kulturze rolnej", żeby dopłatę dostać. A kleszczom w to graj! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 09.05.2013 04:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2013 U naszych psów fiprex działa znakomicie, właśnie on ma poza substancjami owadobójczymi odstraszacze.... ale jak zaobserwowałam i weci to potwierdzają w niektórych rejonach są populacje kleszczy uodpornionych na któryś z preparatów. U mnie właśnie nie zdaje egzaminu frontline. Dobry jest też Expot ale ostatnio nie wiem czemu trudno dostępny? Czy twoje zwierza wychodzą na spacery poza ogród? Jeśli nie to można spryskać... krzewy w ogrodzie. Choć kleszcza zawsze może przywlec i ptak i lis, a przede wszystkim śliczne sarenki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa72_krakow 09.05.2013 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2013 U nas z kolei advantix dziala znakomicie - jest drogi, ale nasz wet powiedzial, ze na naszym terenie tylko on jest skuteczny (sasiadka daje cos innego i kleszcze czasami wyciaga...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 09.05.2013 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2013 U naszych psów fiprex działa znakomicie, właśnie on ma poza substancjami owadobójczymi odstraszacze.... hmmm ... a mozesz zapodac nazwe substancji czynnej w Fiprex'ie ktora dziala odstraszajaco? ewa72, glupot od weta nie sluchaj, ze "u Was to tylko Advantix dziala". Dziala bo to tak samo dobry produkt jak Ex-spot czy Ektopar. Wszystkie te trzy srodki maja skladnik czynny ODSTRASZAJACY kleszcze oraz skladnik czynny zabijajacy kleszcze, gdyby sie wbily w skore psa. Z tych trzech Advantix ma najwyzsza cene, ale sklad gorszy (mniej substancji czynnej) niz np. Ex-spot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa72_krakow 09.05.2013 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2013 Amber ,dzieki za podpowiedz - nigdy az tak nie zaglebialam sie w porownywanie - nastepnym razem kupie ex-spot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oxa 16.05.2013 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2013 U mnie fiprex od lat, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.